Telenowele

rubi225 · Wysłany: 18:35:18 20-07-20 Temat postu:

Tak, dziś też był super odcinek... Niegrzeczny kotek poparzył się, tak szybko łyknął te ziółka Zeynep

Reyhan dość późno się skapowała że oni to ukartowali ale itak została w rezydencji... A scena w kuchni - po prostu boska, widać że coś się między nimi działo poza planem bo grali bardzo przekonująco

Atahan · Wysłany: 19:18:50 20-07-20 Temat postu:

Co tu pisać? Kolejny przesłodziutki odcinek, bardzo mi się podobał.

Myślałem też, że to będzie kolejny odcinek z irytującą Yoncą, ale dzisiaj na szczęście wszystkie jej plany poszły z wiatrem, bo dzięki niej Kemal i Narin spędzą kolejną noc przy sobie (bo wtuleni w siebie to nie są).

Myślałem, że dłużej pociągną sprawę z tym nowym narzeczonym Reyhan, byłem bardzo ciekawy ich reakcji na odmowę, ale nam tego nie pokazali. Ja już czułem, jak Emir pobiegł do Zeynep, że znowu coś będzie od niej chciał, ale ostatecznie wynik się udał i Reyhan została na noc w rezydencji. Cavidan nie było dzisiaj

Atahan · Wysłany: 23:30:13 21-07-20 Temat postu:

Cavidan już coś knuje, a tak się afiszuje z tym dokumentem, jakby dostała list, na dodatek ręcznie pisany od jakiegoś Trumpa.

Po tych wszystkich dramach miło się patrzy na szczęśliwych protów, ale nie ma za bardzo o czym pisać. Smakowicie wyglądały te dania, co przygotowały Reyhan z ekipą. Suna się wreszcie dowiedziała, że jej ojciec leży sparaliżowany i zachowała się typowo w swoim stylu. Szkoda, że nawet przez chwilę nie próbowała zrozumieć sytuacji.

Natalijka · Wysłany: 9:15:05 22-07-20 Temat postu:

rubi225 · Wysłany: 12:07:14 22-07-20 Temat postu:

Akcja w aucie boska

kolejna moja ulubiona

ależ Gokberk się do niej przyssał

jedzonko to aż ślinka mi ciekła, wyglądało bardzo smakowicie

Atahan · Wysłany: 17:35:56 22-07-20 Temat postu:

Czemu Emir nie podpisał tego dokumentu ?!?!?!?!?!?!!? Przez niego moja kochana Cavidan musiała się najeść wstydu

Reyhan się zachowała, jak należy, bardzo dobrze, że podpisała umowę, a Emir? Przez niego Cavidan nie będzie mogła władać pieniędzmi. Jestem zniesmaczony wręcz takim zbiegiem wydarzeń. Narin za to nagadała dzisiaj Yoncy trochę, ale ten pustak i tak pewnie nie zatrybił jak należy i dalej będzie chciała odbić Kemala. Narin nazwała ją 'królową intryg', no przy Kemalu każda by nią była, nawet Reyhan.

Suna chyba wraca, na to wygląda i wychodzi na to, że będzie znowu irytująca, szkoda że nie potrafi zrozumieć postępowania swojej rodziny, nawet Taciego nie wysłuchała, a miała cały dzień na przemyślenia

rubi225 · Wysłany: 17:43:02 22-07-20 Temat postu:

Ależ dziś był fajny odcinek. A jaką satysfakcję miałam jak Emir podał umowę na oczach wszystkich, a jak oddał mamusi długopisik to myślałam że nie wytrzymam z tej radości

mina Cavidan... Mogę ten moment oglądać non stop, a jak jeszcze przypomnę sobie minę miss po wypiciu kawy z pianką i solą to napewno dziś nie zasnę

pomimo tego że oglądałam te odcinki to i tak sprawiają mi olbrzymią radość

Nigar jak dziś była też cwana "pani Cavidan buty"

no i pamiętasz Atahan że przy tym garniaku wystawał Emirowi kabelek na zdjęciu z planu

Atahan · Wysłany: 18:23:30 22-07-20 Temat postu:

Chciałem znaleźć ten post, ale

rubi225 · Wysłany: 18:53:01 23-07-20 Temat postu:

Tak Atahan to był ten garnitur i... oczywiście czarny i bardzo widoczny kabelek

Dzisiaj znowu sielanka u protów, nawet były fajerwerki

Emir bardzo rozpieszcza Reyhan

podobała mi się również niania - ależ z niej cwana starowinka

miss wyszła z domu zniesmaczona

Jaka szkoda

Suna wreszcie poznała całą prawdę i lada moment będzie powrót z... Atahan lubi takie zawirowania ale nie będę zdradzać szczegółów, bo lubię potem czytać jego komentarze o akcji

Atahan · Wysłany: 19:21:52 23-07-20 Temat postu:

rubi225 · Wysłany: 19:57:12 24-07-20 Temat postu:

Dzisiaj Emir poszalał i pokazał miss gdzie jej miejsce

i bardzo dobrze, Reyhan należy się szacunek, nigdy nic złego nie zrobiła Cavidan więc ta powinna już odpuścić i się dostosować do sytuacji. Śmiać mi się chciało jak Emir robił podchody a zawsze ktoś mu przeszkodził i nie skradł buziaka Reyhan... Biedny, musi pocieszyć się smsem od Reyhan że jeszcze tylko dwie noce

Atahan · Wysłany: 22:53:27 24-07-20 Temat postu:

Cavidan powinna odpuścić Reyhan i okazać jej szacunek??? Służącej? Ależ wymyśliłaś, rubi225. Przecież Reyhan powinna być wdzięczna miss za to, że może oddychać, haha.
Mnie dzisiaj rozwaliło, jak Oya, Cavidan i Reyhan wybrały się do salonu, żeby wybierać suknie ślubne, a Cavidan tam prawie kipiała ze złości i zaczynała mówić do siebie, ale tym razem nie na głos, tylko tak poruszała ustami.

Jakby ktoś ją zobaczył, to pomyślałby, że to z nią jest coś nie tak, a nie z Reyhan, której czepia się od 1. odcinka... no może 2., bo chyba wtedy Hikmet przywiózł ją do rezydencji (myślę o odcinkach długości na TVP).
Yonca wreszcie przejrzała. To mi się akurat podobało, bo widać, że ma więcej rozumu, niż Cemre. Zauważyła, że nic nie ugra, bo Kemal zakochał się w Narin i oddała Talazowi puste nagranie. Jak ten jej zaczął grozić, to w sumie nie przejęła się tym za bardzo. Widać, że nawet jeśli pracowała u Kemala nie tylko ze względu na uczucia, ale także ze względu na karierę, to potrafi z tego zrezygnować. ... znaczy tak mi się wydaje, może jej jeszcze coś odwali w dalszych odcinkach.

Narin też się popisała. Pobiegła po telefon i zostawiła włączony na laptopie artykuł o tym, jak zachowują się zazdrosne kobiety. A Kemalowi (który przecież nic nie widział na tym monitorze) wmawiała, jak to szuka prezentu dla panny młodej. Ale moja mama dzisiaj stwierdziła, że oni są już nudni i w sumie trochę racji ma, bo Narin od dobrych kilkunastu odcinków chodzi i mówi sama do siebie o Kemalu, a na końcu: "To nie moja sprawa."

Teraz trzeba czekać do poniedziałku aż, szybko te tygodnie mijają...

rubi225 · Wysłany: 10:10:44 25-07-20 Temat postu:

Wymyśliłam czy nie, szacunek jej się należy bo ma bardzo dobre serce i jest ukochaną jej syna

Sama się przekonała na własnej skórze jaka jest Cemre a Reyhan przy niej to prawdziwy anioł. Nawet Reyhan uratowała miss i już wtedy myślałam że się zmieni ale Cemre się przypałętała i znowu była okropna dla Reyhan. Widać że Cavidan może się zmienić tylko nie chce

i ciągle te pieniądze... Przecież Reyhan nigdy nie powiedziała że chce choćby lira

Narin to skomentować muszę... Obiecała Emirowi pomoc w przygotowaniach żeby młodzi się nie stresowali a ciągle mówi do Kemala "idę się położyć" albo "zrób to sam bo idę się położyć"

pisze zaproszenia a potem Kemal mówi że mieli to zrobić razem

Atahan · Wysłany: 9:43:52 27-07-20 Temat postu:

rubi225 · Wysłany: 19:27:03 28-07-20 Temat postu:

Ja wiem że żartowałeś

uważam podobnie, miss sama wie co to bieda, udało jej się usidlić Hikmeta swoją urodą

a ślicznej Reyhan dokucza. Powinna się cieszyć że syn ma śliczną, religijną, skromną żonę a nie knuć intrygi przeciw niej, chociaż pokazała też że knucie przeciwko własnemu synowi to dla niej bułka z masłem, ogólnie mogłaby knuć przeciwko wszystkim i nie byłoby dla niej różnicy

ale aktorka gra super tą rolę

Niedługo ślub naszych słodziaków i... noc poślubna

Reyhan zestresowana a Emirowi uśmiech nie schodzi z twarzy i te maślane oczy

wczoraj zauważyłam że jak Emir i Reyhan jechali samochodem to w pierwszym ujęciu z drona były balony, potem nie, a dopiero po kilku minutach Emir je kupił