Telenowele

Natalijka · Wysłany: 9:09:13 17-08-20 Temat postu:

Ja ten odcinek oglądałam u znajomej i się nie skupiłam na tym zdjęciu niestety. Ale no takich błędów już było sporo a ile jeszcze przed nami.

Mimo tyk kilku łez ja nie umiem się do Cavidan przekonać i tyle. Jak już się nie lubi postaci to nic nie pomoże.

Atahan · Wysłany: 23:03:01 17-08-20 Temat postu:

Suna się przemogła i wreszcie stanęła na nogi.

Rozumiem, że okoliczności były sprzyjające dla scenarzystki, ale wyszło to trochę tak, że jakby chciała, to mogłaby zacząć chodzić w każdej innej chwili.
Trochę przegapiłem dzisiejszego odcinka, a dokładniej kilkanaście minut z środka.

Wracam, a tutaj ten budynek stoi w dymie, Reyhan zemdlała, Cemre z resztą też, ale szybko się obudziła. Już chciała sobie uciec niezauważona, ale nie, nie nie... Emirek ją dojrzał i od razu na policję wykręcił numer. Powiem jedno, w takim momencie nie robi się końca odcinka. Moim zdaniem Emir, zamiast dzwonić na policję, powinien zadzwonić do szpitala, bo to, co robi Cemre nie jest normalne. W więzieniu może jeszcze bardziej oszaleć, za to w szpitalu będzie leczona. Szkoda trochę, że ona i Cavidan tak w zaparte idą w knucie i intrygi. I wiem, że gdyby nie one, to serial byłby nudny, bo Emir i Reyhan pół odcinka mieliby swoje słodkie sceny, które z czasem by mnie przytłaczały, a drugie pół odcinka Kemal i Narin patrzyliby się na siebie. Jednak ja nadal widzę dla nich szansę na zmianę, ale to się zobaczy na koniec serialu, czy się zmienią, czy otrzymają to, na co zasłużyły.

rubi225 · Wysłany: 8:29:00 18-08-20 Temat postu:

Suna nareszcie stanęła na nogi i... Znowu masz rację Atahan wyszło tak że gdyby chciała to wcześniej by chodziła

Cemre popchnął Emir i dlatego była nieprzytomna... Podoba mi się to ze teraz to oni dzwonią na policję a nie załatwiają sprawy po cichu i niektórym się upiekło

ja nie za bardzo przepadam za Cavidan ale to nie chodzi o to że jej nie lubię, przeciwnie wkurza mnie ale lubię jej postać i uwielbiam jak zerka czy wszyscy patrzą żeby mogła przed nimi grać kochaną mamusię

MartaWiller · Wysłany: 10:45:31 18-08-20 Temat postu:

Przez większość odcinków miałam Cemre za złe,że chodzi z wściekłą miną opowiada sama sobie jak nienawidzi Reyhan ale nic z tego nie wynika za to w ostatniej scenie dała z siebie wszystko zagrała świruskę tak jak chyba jeszcze żaden inny żeński odpowiednik w innych serialach ogólnie cała scena była dobra niby nic nie robiła stała połowę odcinka z zapalniczką ale jej mimika te dziwne ruchy głową no dreszcze mnie przechodziły bardziej mnie przestraszyła niż wizja spalenia Reyhan i Emira 👍😜

Natalijka · Wysłany: 15:03:19 18-08-20 Temat postu:

LuzPablo85 · Wysłany: 19:07:51 18-08-20 Temat postu:

Z tego co można przeczytać na stronie dystrybutora serialu "Yemin" wynika że sezon 2 będzie liczyć 266 odcinków czyli wyemitowano póki co 132 II sezonu i do końca sezonu II pozostało 237 odcinków bo sezon zakończy się na 369 odcinku a podobno 3 sezon ma 250 odcinków, więc mam nadzieję że latem 2021 Tvp1 nie zdecyduje się na 3 sezon i wyemituje coś innego zamiast "Przysięgi".

Atahan · Wysłany: 20:31:15 18-08-20 Temat postu:

III sezon ledwo zaczęli nagrywać, jeszcze w Turcji nawet nie ruszył, nie wiadomo ile wyjdzie odcinków. Do końca II sezonu zostało jakieś 140 odcinków i mam ogromną nadzieję (a dokładniej jestem pewny), że TVP kupi i wyemituje wszystkie odcinki, co mnie bardzo cieszy. Nie wiem, dlaczego ludziom w ogóle się chce pisać, że TVP mogłoby jakiś serial przerwać.

Za to w dzisiejszym odcinku Emir biedaczek.

Chciał tylko usłyszeć od żony "Kocham cię.", a ona wymyślała tonę wymówek, żeby tego uniknąć. Pomimo, że to zachowanie było dziecinne, a Reyhan się zachowuje, jakby miała piętnaście lat, to oni tak słodziutko grają :serdszuko: A gdy już było blisko, musiała przyjść Zeynep. Zaśmiałem się, jak Reyhan zaczęła ją palcami przeczesywać, bo nawet szczotki nie przyniosła ze sobą.

Cavidan bardzo się bała o córkę i dzisiaj nie mam ku temu żadnych wątpliwości. Ale przykro mi jest, że ona nie dostrzega swoich błędów. Gdyby Cemre sama wpadła na pomysł rozdzielania Emira i Reyhan, porwania Suny, to Cavidan nie miałaby się o co bać. Teraz się boi, że zostanie wydana. Głupio z jej strony, że nadal nie dostrzega dobroci Reyhan, skromności z resztą też. Tak się czepia, chciała nawet intercyzę wcisnąć na zaręczynach, a przecież nasza Rybcia nawet nie afiszuje się biżuterią, pewnie najmniej wydaje z całej rodziny. Plus zwariowana Cemre. Jak bym już tak nie lubił Reyhan, to z dwojga złego i tak wybrałbym nią, bo mój syn chociaż byłby przy niej szczęśliwy, a Cavidan jak myśli o synu? Jest zaślepiona i ma obsesję. Powinna się udać do psychologa, na terapię, najlepiej na terapię rodzinną. Na taką, na której bliżej by się poznały z Reyhan, może Cavidan zrozumiałaby swoje złe postępowanie. Ale lepiej pokazywać, jak siedzi na środku kanapy z kawką i wytrzeszcza oczy ze złości.

rubi225 · Wysłany: 16:55:04 19-08-20 Temat postu:

Ja się wczoraj skupiliłam na dziurze w sukience Reyhan jak siadała obok Suny i Emira w klinice:oops:
A teraz tak na poważnie bo wpadek mamy w tym serialu sporo... Podchody Emira żeby usłyszeć dwa magiczne słowa jak zawsze zabawne

Miss rzeczywiście martwi się o Sunę i wielka szkoda że nie poszła po rozum do głowy i nie zmieniła swojego zachowania względem Reyhan - przecież tyle jej wszyscy zawdzięczają... Cemre też świetnie zagrała psycholkę

nawet ja się boję tego jej skrzywiania głowy i tego mruganie... jak jakaś lalka Anabelle... I ten jej makijaż i postarane włosy...

No i dzisiaj... Emir usłyszał kocham cię

i jak ona mu łzy wycierała... Słodziaki nasze

Reyhan chce iść na studia... U Kemala pojawił się nowy koleś... Wnerwiający mnie strasznie ale jakoś przeżyję... Cavidan jaka zadowolona, no jestem zaskoczona, taka powinna być zawsze... Ale nie, Emir musiał aż zobaczyć jej minę żeby mamusia podziękowała Reyhan... Ona jest chyba jednak niereformowalna

Atahan · Wysłany: 20:22:04 19-08-20 Temat postu:

Ogólnie nasza Yeminowa kraina na forum niedawno dobiła 100 000 wyświetleń.

To teraz nabijemy kolejne 100 tyś.
Miałem nadzieję, że choć raz w życiu Cavidan szczerze za coś podziękuje Reyhan, ale ta zaraz chwilkę później kręciła oczami po całym salonie.
rubi225 Reyhan tak niespodziewanie wypowiedziała to "Kocham cię", że aż nam się Emirek zdziwił. Ogólnie fajnie, że Reyhan chce kontynuować edukację, moim zdaniem nie powinna się zastanawiać (ona coś tam między architekturą, a czymś jeszcze myślała) tylko pójść na psychologię. Jest bardzo cierpliwa, to przede wszystkim, a i lekarz w pewien sposób dojrzał w niej potencjał.
Ten nowy typek u Sehriye to jakiś dziwny. Śmiać mi się chciało, jak nam nasza Sehriye w kolorowych skarpetkach zemdlała na jego widok, ale on sam w sobie wydaje się jakiś irytujący. Pewnie to miała być taka postać komediowa itd., ale jak zaczął dziwnie w progu mrugać oczami to miałem wrażenie, że to jakaś parodiowa wersja Cemre.

rubi225 · Wysłany: 19:25:58 20-08-20 Temat postu:

Reyhan idzie na studia... To nasz zazdrośnik Emir wyrwie sobie pół czupryny

Ależ Cemre dziś popis dała - i były świetne miny, były plaskacze (my z Atahanem lubimy plaskacz), podbite oczko... Ciekawe ile włosów straciła miss

aż mi się miło patrzyło... No ale wpadli lekarze, więc... Ten staruszek u Kemala jest dziwny ale zerknę dokładnie bo to pomijałam ale ciekawie się to zapowiada... Pojawił się po tyyyyylu latach...

Elysa Argento · Wysłany: 19:46:00 20-08-20 Temat postu:

Udało mi się fragment odcinak dziś obejrzeć. Nie mogłam z tego jak Reyhan się zastanawiała rano co pierwsze zrobić: umyć twarz, ubrać się, czy porozmawiać z Zeynep

rubi225 on tam chyba każdego studenta rozszarpie jak ja Reyhan zerknie z większym zainteresowaniem

Atahan · Wysłany: 23:19:36 20-08-20 Temat postu:

Nie udało mi się obejrzeć dzisiejszego odcinka, ale z waszych postów widzę, że działo się sporo i nawet plaskacz był, czyli to odcinek, którego nie można przegapić. Więc jutro rano się nadrobi odcineczek

Atahan · Wysłany: 14:37:24 23-08-20 Temat postu:

Dzisiaj nadrobiłem czwartkowy odcinek, a piątkowego nie obejrzałem tylko dlatego, że nie ma go na TVP VOD w aplikacji na telewizory. A szkoda, bo scenka jak Cemre wzięła za włosy Cavidan była piękna. Ogólnie 'zabiła' ją (co z tego że Cavidan mrugała powiekami, Narin też mruga jak śpi), policjant nie mógł wejść przez zatrzaśnięte drzwi, a lekarz i pielęgniarka już weszli

I stoją i się patrzą, praktycznie 0 reakcji, ani wstrząśnięcie, ani załamanie, nic... leży trup, a ci się patrzą po sobie, a Cemre się śmieje

Reyhan to jak dziecko, równolatka Zeynep, dobrze, że będą razem chodzić do szkoły

Dobra nie razem, ale wstydzić się powiedzieć mężowi "Kocham Cię.". Emir się zgodził, że przy mamie lepiej nie, bo zawału dostanie, ale Melike? Kemal? Narin? Co oni idioci, że nie wiedzą, że Reyhan i Emir się kochają? Jakby on ją nie wiadomo o co prosił. Ale sprawił jej ładny prezent, bo nie musi czekać rok na pójście na studia. I teraz zebrało mi się na czarny humor (znając finał II sezonu), bo nawet by na te studia nie poszła.

Zobaczę później, czy będzie piątkowy odcinek, to wtedy obejrzę.

Atahan · Wysłany: 13:45:19 24-08-20 Temat postu:

Karamel Yapim dziś od 19:00 promuje seriale. Ukaże się zwiastun III sezonu "Yemin" i zwiastun do nowego serialu "Emanet".

Teraz tylko pozostaje czekać.

Premiera III sezonu w poniedziałek 14 września!
Główną rolę dostała jednak Cansu Tuman. Do obsady dołączyła także znana z "Tysiąc i jedna noc" Melahat Abbasova.

lucy · Wysłany: 18:36:44 24-08-20 Temat postu: