Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Yemin - Przysięga - 2019/22 - Kanal 7 / TVP 1
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 98, 99, 100 ... 102, 103, 104  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rubi225
Komandos
Komandos


Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:59:54 08-03-21    Temat postu:

Reyhan nie bierze chyba na poważnie słów lekarzy...
1. Lekarze dają jej 5% szans na przeżycie czyli prawie pewna śmierć
2. Kobieta mówi że opiekuje się dzieckiem siostry która zmarła przy porodzie... czyli śmierć
3. Emir nie znalazł ani jednego przypadku w którym kobieta przeżywa poród a szukał też przypadków z całego świata... No i znowu pewna śmierć
4. Kobieta w szpitalu która czuje śmierć na plecach a poród za kilka dni... Nie będę komentować bo wiemy że to śmierć

Co ona sobie myśli, że jej jednej się uda a miny jej ukochanych bliskich? Dla niej nic nie znaczą ich łzy i smutek bo ona się uparła... Ok jest to trudna i smutna sytuacja bo wiemy ile Reyhan wycierpiała złego ale to co ona wybiera... szkoda tego małego dzidziusia bo nie jest winne niczego ale tyle jest małych istotek którym można pomóc i które potrzebują miłości... A Reyhan może tą miłością obdarzyć każdego... Dziwi mnie takie zakończenie wątku tej postaci... Choć mam nadzieję (wiem wiem że złudną) że miss maczała łapska przy porodzie i biedna Reyhan żyje gdzieś zamknięta i wygłodzona i wróci do serialu... No ja to bym scenariusz dopiero wymyśliła
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atahan
Moderator
Moderator


Dołączył: 28 Cze 2017
Posty: 5557
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 22:27:59 08-03-21    Temat postu:

Nie jestem psychologiem, ale kojarzę, że jest 5 etapów do akceptacji poważnej choroby. Reyhan odkąd dowiedziała się dowiedziała o chorobie przeszła już na 3 etap: targowania. Wmawia sobie, że wszystko będzie dobrze, że to 5% wystarczy. Przyjechała do tej kobiety, żeby usłyszeć, co ona robiła, by urodzić Melek. Prawda wyszła na jaw, że Melek nie jest córką tej kobiety. Ta kobieta, która leży w szpitalu jest już na etapie 5: zaakceptowania/pogodzenia się. Ona już wie, że nie zmieni swoich decyzji i za tydzień umrze. Dobrze, że chociaż tego nie żałuje, bo nic jej już to nie da.
Reyhan też zrozumie, że umiera, gdy trafi do szpitala i będzie wrakiem człowieka. Jak wiemy, wtedy będzie już za późno, a czy Reyhan będzie wtedy żałować swojej decyzji? Oczywiście, że nie. Mogę sobie wyobrazić, że Emir przed samym porodem usłyszałby od Reyhan coś na zasadzie "Bóg tak chciał. Powierzam ci swojego synka." - i może nawet coś takiego byśmy oglądali, gdyby nie pandemia i zawieszenie nagrań.

III sezon "Przysięgi" przywitamy prawdopodobnie 100. stroną Kto by pomyślał, że tak będziemy komentować Yeminowo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KubaABC
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 19 Lut 2021
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10:54:28 09-03-21    Temat postu:

Skoro już doszło do sytuacji, że producent i aktorka nie porozumieli się co do dalszej współpracy, to coś musieli wymyślić żeby Reyhan zniknęła. Myślę, że scenarzyści zasługują na pochwałę za przyjęte rozwiązanie. Historia zna wiele przypadków gdy ludzie poświęcali swoje życie za innych i to nawet bez tych 5% szans na przeżycie. Jest to może abstrakcja dla nas, bo żyjemy w takich czasach i w takim miejscu, że mało kto ma z takimi sytuacjami styczność. Nasi dziadkowie pewnie by to odbierali w dużej części inaczej, a i teraz w innych krajach też by była inna optyka.

A tak bardziej przyziemnie na to patrząc dobrze się to wpisuje w przyjętą w serialu charakterystykę postaci Reyhan. Gdyby ją uśmiercili w wypadku samochodowym czy w inny banalny sposób to by było słabe. Scenarzyści "Elif" to by pewnie wymyślili, że Cemre ją z nienawiści zastrzeli i to by było zupełnie głupie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rubi225
Komandos
Komandos


Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:00:59 09-03-21    Temat postu:

Też pomyślałam o tej 100 stronce i mówię: pewnie nam się uda
Ja bym inaczej napisała zakończenie wątku Reyhan... Po prostu oboje cieszą się, że będą mieli dziecko a przy porodzie Reyhan umiera i Emir zostaje z maluszkiem... Zamiast tego ciągnięcia oślego uporu Reyhan dałabym jeszcze jakąś intrygę miss bo brak mi tego a tak koniec jest trochę słaby... Ok scenarzyści pomysł mieli niezły tylko dziwi trochę pogodzenie się Emira z sytuacją... W życiu bym nie odpuściła i choćby miał się na mnie ktoś gniewać to nie pozwoliłabym na śmierć tej osoby... Kiedyś w końcu ta osoba by mi wybaczyła a dla mnie najważniejsza byłaby świadomość że ta osoba żyje...

Narin dziś skradła odcinek... Przez prawie cały odcinek sprzątała i chodziła jak Robocop nie odpowiadając na pytania Kemala


Ostatnio zmieniony przez rubi225 dnia 20:10:27 09-03-21, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rubi225
Komandos
Komandos


Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:59:51 10-03-21    Temat postu:

Oya jako jedyna pomyślała o Emirze, o tym co on pocznie i jak sobie poradzi bez Reyhan... Reyhan do znudzenia powtarza że urodzi ale jednocześnie beczy w pokoju i mówi sama do siebie, że będą we trójkę żyli szczęśliwie... No i... Kuba, Atahan pominęłam coś z dzisiejszego odcinka Acha jeszcze Cemre włóczy się od wczoraj po rezydencji nie zauważona przez nikogo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atahan
Moderator
Moderator


Dołączył: 28 Cze 2017
Posty: 5557
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 17:00:26 10-03-21    Temat postu:

rubi225 napisał:

Narin dziś skradła odcinek... Przez prawie cały odcinek sprzątała i chodziła jak Robocop nie odpowiadając na pytania Kemala

Dlatego wyłączyłem w połowie, wychodzi na to że nic nie straciłem.

Dzisiaj też nic ciekawego, Oya się poubiera jak pokrowiec i powtarza jak mantrę jedno i to samo w kółko na okrągło, Erhan zmarł w zeszłym roku, a ta dalej jak nakręcona 'chroni brata'. Dobrze, że to już jutro koniec sezonu, skończy to ciągłe bieganie wokół Reyhan, które trwa już za długo. Ja jako widz wiem, że Reyhan chce urodzić, a wszyscy dookoła wiedzą, że ona od tego umrze. Zrozumiałem to od razu, nie mam potrzeby przypominania mi tego przez 20 odcinków, czyli miesiąc. Pewnie na starcie III sezonu, tak do 440. odcinka Emir będzie codziennie powtarzał, że Reyhan go zostawiła, że go nie kochała i nie myślała o nim.

EDIT
rubi225 napisał:
Oya jako jedyna pomyślała o Emirze, o tym co on pocznie i jak sobie poradzi bez Reyhan... Reyhan do znudzenia powtarza że urodzi ale jednocześnie beczy w pokoju i mówi sama do siebie, że będą we trójkę żyli szczęśliwie... No i... Kuba, Atahan pominęłam coś z dzisiejszego odcinka Acha jeszcze Cemre włóczy się od wczoraj po rezydencji nie zauważona przez nikogo

Nic nie pominęłaś, bo nic się nie działo, ale fajnie się złożyło, bo pisaliśmy to w tym samym czasie.


Ostatnio zmieniony przez Atahan dnia 17:01:45 10-03-21, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rubi225
Komandos
Komandos


Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:10:46 10-03-21    Temat postu:

Emir długo będzie się "pultał" po jej odejściu ale jej imienia nie wspomni Kemal i Hikmet o niej wspomną i to tyle... Może ktoś wiecej będzie o niej pamiętał ale że nie oglądam na bieżąco bo zaprzestałam więc niewiem... Ale cieszy mnie ten nowy sezon bo będę komentować "na żywo" bo jak dobrze pamiętam to chyba tylko miesiąc oglądałam albo i mniej... Ale już dziś mogę powiedzieć z ręką na serduchu że Cemre mnie wkurza w 3 sezonie i jakoś to będę musiała przełknąć
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atahan
Moderator
Moderator


Dołączył: 28 Cze 2017
Posty: 5557
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 23:16:30 10-03-21    Temat postu:

Jutro koniec II sezonu. Trzeba się odpowiednio pożegnać i powitać III.
rubi225 dla ciebie parę fotek Gokberka, które express bydgoski wyłowił z jego instagrama, a których ja nie widziałem. W tym jedna z... rozpiętą koszulą, ale pewnie już ją widziałaś, więc niepotrzebnie buduję napięcie.






Więcej fotek: [link widoczny dla zalogowanych]

Swoją drogą, dlaczego przeinaczyli imię Goka w "Adini Sen Koy" - Kilic, a nie Kylycz - jak to wygląda. Tak samo zamiast Oguz dali Oouz.

Zwiastun z TVP - początki serialu: https://www.youtube.com/watch?v=w0_QhqnEuh4&ab_channel=Tele-Seriale

A to już zwiastun z Kanal 7, też z początków: https://www.youtube.com/watch?v=ZA8M6t6Z_i0&ab_channel=Kanal7Dizileri

Zapowiedzi 1 sezonu: https://www.youtube.com/watch?v=pAMDhnKyWok&ab_channel=ThePromiseOfficial
2 sezonu: https://www.youtube.com/watch?v=Spvtavpe7zY&ab_channel=ThePromiseOfficial

Przyznać trzeba, że wiedzieli jak tymi zwiastunami zachęcić do oglądania. Szkoda, że z czasem były wzloty i upadki, pomimo tego że czasami wiało nudą, to miło wspominam ten serial. Wprawdzie on się jeszcze nie kończy, kończy się tylko sezon i odchodzi Reyhan, ale jednak pewien etap dobiega końca.

Cavidan w nowym sezonie też już nie będzie taka, jak wcześniej z tego, co widziałem.



A pamiętacie ciągnącą się od kwietnia do lipca intrygę z nagraniem, na którym Emir rzekomo zamordował porywacza Reyhan?



Koniec bogatej Cemre nastąpił w pierwszej połowie II sezonu, po śmieci Suheyli. Tak naprawdę wtedy jej wątek dobiegł końca, trafiła do psychiatryka, długo tam posiedziała, niby się mści na Cavidan, ale nie widać tego.

Piosenki
1. Ne Olursun Gitme - https://www.youtube.com/watch?v=E5ONhiOaCY0&ab_channel=KaramelYap%C4%B1m
2. - Senden oncesi yok inan / Senden Sonra - https://www.youtube.com/watch?v=18f-XZRJGPE&ab_channel=ThePromiseOfficial

Trochę cytacików:
4.10.2019
rubi225 napisał:
Sunshine napisał:
rubi225 napisał:
ale wczoraj był odcineczek ja nie mogę jak Reyhan szyła na Emirze ten guzik... a potem odgryzła nitkę przy tej rozchylonej koszuli ajajaj mina Emira bezcenna, oglądałam ten moment kilka razy

Masz na mysli to?


dokładnie to mam na myśli sama nie mogę oddychać jak Emir się pojawia na ekranie te jego całuski są słodkie i Reyhan tak słodko się rumieni... ach
- widać ktoś już wtedy myślał o guziczkach

4.11.2019
Ale ja kiedyś byłem negatywnie nastawiony do tego serialu myśląc, że to beznadziejny tasiemiec. Chociaż przyznać muszę, że pamiętam doskonale tą scenkę, gdy Hikmet trafił do szpitala i prawdopodobnie dzisiaj też śmiałbym się z zapłonu Reyhan

Atahan napisał:
No i włączyłem. Obejrzałem cały i cały czas śmiałem się z Reyhan. Ten szpital to musiał być blisko, że tak szybko wróciła do domu, bo jej ruchy to jest hit. Melike do niej mówi, że Hikmet na nią czeka, a ta zanim wstała, zanim podeszła do tych drzwi, to trochę minęło.
Nie było Cavidan, jeden powód do śmiania mniej. Emir pokrzyczał i tyle. Gokberk się tu marnuje. Nie mówię, że nadałby się na prota w jakimś cotygodniowym, ale na brata prota już jak najbardziej tak.
Generalnie to nie wiem, kiedy minęły te minuty. Nic się tu praktycznie w dzisiejszym odcinku nie wydarzyło. Trochę ciekawiej w wątku z porwaniem Masal, ale ten Kemal to naprawdę idiota. Córka skończy 18 lat, a ten może wtedy zakończy swój monolog w gabinecie. Jakby mi porwali córkę, to bym przetrząsł niebo i ziemię, a nie siedział i rozmawiał sam ze sobą.

zobaczymy co tam nam na jutro przygotują.


Atahan napisał:
rubi225 napisał:
mnie śmiech ogarnął jak Kemal mówił wczoraj, że 10 minut im do celu zostało, a dziś jechał prawie cały odcinek... no ale na koniec dojechał

Haha, tutaj to nawet ja sam do siebie mówiłem. Myślałem, że to 10 minut to minie gdzieś w poniedziałek.


Ale szybko zaczęliśmy się zgadzać w wielu tematach i tak zostało do dziś.

8.11.2019
rubi225 napisał:
Atahan napisał:
No były emocje. To jeszcze raczej nie jego szczyt możliwości, ale to tylko potwierdza u mnie przekonanie, że ten aktor to największy atut serialu.


No i widzisz i tu się z Tobą zgadzam a oglądasz 2 sezon czy nie?


28.11.2019
Ale nam zoo wyszło. Kiedyś Emira przezwałem pelikanem, nawet zapomniałem o tym. A ty z Cemre kiedyś chyba jakiegoś delifna czy orkę zrobiłaś. Nie znam się na pływających zwierzakach, haha

Atahan napisał:
Dla mnie od dawna Reyhan jest rybką (bo jak milczy i zamiast coś powiedzieć to tak otwiera te usta i zamyka...). A po wczorajszym odcinku Emir to pelikan. Łapie wszystko, jak leci. Na miejscu Reyhan miałby gdzieś przysięgę i inne tego typu bzdury. Gdyby ten wuj jeszcze ją wspierał, to w porządku, ale on. Wyjdź za mojego syna i od tego czasu ma wywalone na wszystko, co się dzieje. Pakuj się, jedź do domu i znajdź sobie mężczyznę normalniejszego od Emira i całej jego rodziny.
Chyba jedną z normalniejszych osób w tym serialu jest Suna.

Wczoraj się śmiałem, że scen z Kemalem, to nagrali pewnie jedną i podkładają tylko myśli. Za każdym razem siedzi przed tym biurkiem i w głowie sobie coś tam mówi. Po co nagrywać. Wystarczy jedna scena i różne podkłady.


Twoje kultowe podsumowanie tygodnia z 11.12.2019
rubi225 napisał:
te odcinki z Zeynep są ogółem nudne, nic nie wnoszą... na szczęście Reyhan dziś wyjdzie ale będą szukać dziewczynki i ... też się przeciągnie.... podsumowując w tym tygodniu nic ciekawszego nie będzie


Atahan napisał:
Haha, jak streścić 5 odcinków
"W tym tygodniu nic ciekawszego nie będzie." - rubi225


13.12.2019
rubi225 napisał:
wierz mi Atahan, w sezonie 2 zmienisz zdanie o Emirze i powiesz, że Reyhan to dopiero jest tępa objętość jej rozumu jest zaskakująca
- hahah, piękne podsumowanie Reyhan.

16.12.2019
Atahan napisał:
Dzisiejszy odcinek był epicki!!!

1. Emir jechał 95% odcinka, żeby uratować Reyhan, ale ostatecznie mu się udało.
2. Yonca na wieści o rzekomym małżeństwie Kemala i Leyli prawie na zawał nie zeszła.
3. Cavidan rutynowo chodziła i sama do siebie mówiła.
4. Reyhan jako zakładniczka wyglądała komicznie i to pokazuje, że aktorka ma jeszcze sporo do dopracowania w swoim warsztacie aktorskim.
5. Cemre rozwaliła system w tym odcinku. Po rozmowie z Cavidan musiała wygłosić monolog sama do siebie. "Uratuję Reyhan, to zostanę bohaterką.". Tak się zbierała, że Emir to by ją pięć razy zdążył uratować, a ta by dopiero do auta wsiadła.
6. Ten wujek jakiśtam (teraz Atahan myśli, jak on miał na imię) Aa! Hikmet. Wchodzi do salonu i "Stało się coś?". No nie wierzę. Porwaliby go, obrabowali, pobili, a on wróciłby do domu, spojrzał w lustro i spytał się sam siebie "Stało się coś?".

Jeden z lepszych odcinków od początku. Chociaż się pośmiać mogę!


19.12.2019
Ah ta nasza Cavidan...
Atahan napisał:
Ta Cavidan to jest chora psychicznie! Po dzisiejszym odcinku mój mózg ma już dość, nie dość, że siedzi to w jednym i tym samym miejscu na tej kanapie, to jeszcze non stop mówi sama do siebie. Długopisem dostrzegła wszy u Zeynep i chciała jej ściąć włosy. To już nawet śmieszne nie jest, tylko żenujące.

Tak się zastanawiałem, co oprócz bezsensownych, ale skutecznych intryg Cemre i Cavidan, porwań i niemożności używania języka stoi na przeszkodzie Emirowi i Reyhan. To już wiem, udawanie przyjaciół.


23.12.2019
Odcinki z pracą Reyhan w jakieś fundacji i założycielką, którą przedstawili jako miłą kobietę, a w rezultacie wyszła psychopatka pisząca sms-y do Reyhan w nocy i wysyłająca kwiaty. No i scenka balon, pamiętasz pewnie rubi
Atahan napisał:
Akurat ubierałem choinkę, ale ten balon mnie tak rozbawił, że przez chwilę musiałem się uspokajać. Ogólnie ta Ismet to jakaś psychopatka? Tysiąc razy na dzień do niej pisze, dzwoni, wysyła kwiaty, jeszcze w nocy SMS-y wysyła. Wiem, że to miało być tak przedstawione, żeby Emir był zazdrosny, ale dla mnie to już jakieś prześladowanie było.


28.12.2019
Mały offtopik jak zarażam innych yasakomanią. Biedna, rubi nie wyspała się przeze mnie.
rubi225 napisał:
a właśnie Atahan, zapomniałam Ci napisać, że tak mnie zaciekawiłeś YE, że do 3.30 nad ranem oglądałam urywki z parą Alihan & Zeynep… a potem było ciężko się podnieść z wyrka


Pojawiło się to zwierzątko na temat Cemre, ale nie ma fotek, bo się zepsuły
rubi225 napisał:
przypomniało mi się, że dzisiaj Cemre skojarzyła mi się z moim ulubionym zwierzątkiem

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]


i to była orka, dobrze, że później mi wytłumaczyłaś. Reyhan rybka, Emir pelikan, Cemre orka, a Cavidan żaba - tak ją przezwałem, jak porwali ją na placu budowy.

31.12.2019
Atahan napisał:
Widać Hikmet miał jeszcze wtedy mózg. Teraz wierzy w każdy kit.
H: Broszki nie ma u jubilera.
C: Bo to jeden jest jubier w mieście.

Później.
H: Gdzie broszka?
C: Bo to jedno mamy miasto w Turcji.

Na końcu wmówiłaby mu, że wysłała broszkę do Los Angeles, a on powiedziałby "Przed wieczorem chcę ją widzieć!".

No tak czekałem, kiedy zaczniesz pisać o Emirze. To z farbą to on akurat celowo chyba robił. A jak Reyhan zaczynała się modlić.


________________________

Rok 2020 przestudiuję jutro, bo w nim jest pełno naszych narzekań na intrygę Cemre, a także na Erhana czy Gulsum, a to podsumowanie już i tak długaśne wyszło, tak więc

Ciąg dalszy nastąpi.

PS.
Nie spodziewaliście się, że mnie weźmie na takie wspomnienia, prawda?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rubi225
Komandos
Komandos


Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:29:03 11-03-21    Temat postu:

Ja miałam napisać o 1:20 ale pomyślałam sobie że normalni ludzie to smacznie śpią a tu proszę Atahan buszuje po północy na forum... Żałuję że nie weszłam pisać

Ojoj dzięki za koszulę, fotkę widziałam ale popatrzę jeszcze no i guziki super świetnie to podsumowałeś

No cóż... Szkoda postaci Reyhan bo się człowiek przyzwyczaił i polubił teraz przed nami rozpacz Emira ciekawe czy wyjaśnią jutro jak to się stało że Hipcio chodzi po 3 miesiącach i jak miss wylądowała w więzieniu... Acha i czy ta dziewczyna przeżyła poród i czy Narin jednak ją operowała bo się dziś wahała na koniec odcinka... Scenki z Reyhan i Emirem na pożegnanie Ozge fajne bo przypomnieliśmy sobie oba sezony i jaka była nasza miss
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atahan
Moderator
Moderator


Dołączył: 28 Cze 2017
Posty: 5557
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 18:09:43 11-03-21    Temat postu:

rubi225 napisał:
Ja miałam napisać o 1:20 ale pomyślałam sobie że normalni ludzie to smacznie śpią a tu proszę Atahan buszuje po północy na forum... Żałuję że nie weszłam pisać

Wychodzi na to, że nie jesteśmy specjalnie normalni

rubi225 napisał:
Ojoj dzięki za koszulę, fotkę widziałam ale popatrzę jeszcze no i guziki super świetnie to podsumowałeś

Będzie mniej do podsumowywania na koniec serialu, bo tyle odcinków nakręcili.

rubi225 napisał:
No cóż... Szkoda postaci Reyhan bo się człowiek przyzwyczaił i polubił teraz przed nami rozpacz Emira ciekawe czy wyjaśnią jutro jak to się stało że Hipcio chodzi po 3 miesiącach i jak miss wylądowała w więzieniu... Acha i czy ta dziewczyna przeżyła poród i czy Narin jednak ją operowała bo się dziś wahała na koniec odcinka... Scenki z Reyhan i Emirem na pożegnanie Ozge fajne bo przypomnieliśmy sobie oba sezony i jaka była nasza miss

Reyhan już kilka miesięcy jest w ciąży, brzucha nie widać, ale już jakieś 2-3 miesiące chodzi i przeżywa, bo zanim dowiedziała się o chorobie, to przecież jeszcze było sporo scenek z zachciankami i podtruwaniem przez Cavidan. Teraz maj, czerwiec, lipiec, sierpień to już mamy 4 miesiące, razem 6-7... Hmmm... może urodzi się wcześniak? Pamiętam, że w jednym serialu bohaterka chodziła 13 miesięcy w ciąży, w Turcji różne cuda się dzieją.
Nazmiye pewnie założyła, że po czterech miesiącach nikt nie będzie pamiętać tej kobiety, a nawet jak ktoś zapamięta, to i tak nic nie zmieni, bo Reyhan umarła. Tak przypuszczam.

rubi nie wspomniałaś o ozdrowieniu wujcia Hikmeta. Na niego możemy zrzucić winę, bo gdyby nie przyjechał po nią i nie zaszantażował ją emocjonalnie "umieram, poślub mojego syna", to teraz Reyhan żyłaby sobie gdzieś daleko z gołębiem. A nie... wypuściła go.

__________________________________________

To robię dalej podsumowanie

3.01.2020
Tutaj spostrzeżenia na temat tureckiej policji i fotki Cemrusi.
Atahan napisał:
W dzisiejszym odcinku (a dokładniej w scenach na placu budowy) było wiele śmiesznych rzeczy:
1. Emir w poprzednim odcinku zadzwonił na policję po odsłuchaniu nagrania od Reyhan. Ja się pytam. Gdzie jest ta policja? Emir zdążył uratować żonę, matkę i zabrać je do domu, a tej policji, jak nie było tak nie ma.
2. Cavidan i jej świetny pomysł. Goni nas psychopata? To pobiegnijmy na górę, najlepiej na sam szczyt. Mogły chociaż na pierwsze piętro wbiec, ale one wybrały piąte, czy szóste.

Zachowanie Hikmeta było dzisiaj słabe. Wbrew pozorom to jego żona, matka jego dzieci i zwykłe pytanie "Wszystko w porządku?" byłoby tutaj na miejscu. Mam wrażenie, że całe to małżeństwo było z litości.
A co do zmiany Cavidan, wątpię że się zmieni. Może przez chwilę będzie dobra, ale to szybko minie. Jakoś nie wierzę, że już do końca będzie zapraszać Reyhan na kawkę i będą sobie gawędzić godzinami na tarasie.

I dzieje się to, o czym pisałem niedawno w sprawie Cemre. Mam wrażenie, że scenarzystka o niej zapomina. Najpierw Cemre jest, potem po zamknięciu znika, potem wraca jak jakaś psychopatka, a teraz znowu zniknęła.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Mam też fotkę Cemre, gdy zmarła jej matka i została sama i... chciała się mścić na Cavidan.


05.01.2020
Atahan napisał:
No właśnie ja oglądając ten I sezon częściej śmieję się z Cemre. Na przykład jak planowała, że to ona będzie bohaterem i uwolni Reyhan i Zeynep, a nie dojechała do końca odcinka. Jak już dojechała, to sama nie mogła stamtąd wyjść.
Za równo miesiąc zacznie się II sezon Cemre postaraj się!


9.01.2020
Kultowa scena u niani pt.: "Dzięki, teraz mam wszystko pod ręką.".
Atahan napisał:
Jejku, dzisiejszy odcinek to była po prostu gra, albo zabawa w małych dzieci. Reyhan i Emir nie dość, że większość odcinka mówili do siebie w myśli, to jeszcze w kuchni prawdziwe ciamajdy. "Dzięki. Teraz mam wszystko pod ręką."
Byłoby fajnie, gdyby Suna pisała list pożegnalny i chciała na przykład zacząć głodówkę i ze sobą skończy. Takie użalanie się nad sobą jest denerwujące, tym bardziej że jeszcze z 10 odcinków temu scenarzystka prawie zapomniała o jej istnieniu. Tak jak teraz zapomina o istnieniu Cemre.
A Kemal i Leyla to kolejne dzieci. Pan Drewno tyle książek, jako prawnik przeczytał, a nigdy nie znalazł książki "Obsługa Leyli"?

Pan Drewno... obsługa Leyli, kiedy to było...

11.01.2020
Rozmyślanie, jak to ciężko jest być wiecznie zmęczoną Suną.
rubi225 napisał:
No w przyszłym tygodniu wróci niestety... Wkurza mnie ta Suna, Reyhan dobrze jej powiedziała, że użala się nad sobą, że wszystko składa na matkę bo tak jest jej wygodnie a poprawa zdrowia sama nie przyjdzie jak ona się za siebie nie weźmie... No to Suna napisała liścik i pojechała w miasto... Z jednej strony jej współczuję, bo ojca nigdy nie ma, matka ma ją gdzieś, Emir w pracy ale przynajmniej siostrę odwiedza i z nią rozmawia i mają dobre relacje... Ale z drugiej strony ta dziewczyna siedzi sama w pokoju, ewentualnie Melike wokół niej biega, użala się nad sobą, sama nie wierzy w poprawę i rezygnuje z leczenia, i ma pretensje że matka się martwi jak ona sobie poradzi jak ich zabraknie... A jak ktoś do niej przyjdzie pogadać to wygania ludzi bo ona chce być sama albo jest zmęczona... Czym?


17.01.2020 ustawiłaś sobie avatar z Gokiem i owieczką.

22.01 2020 dowiedzieliśmy się, że "Przysięga" była na 5. miejscu w najchętniej oglądanych programach na VOD TVP.

Trochę dialogów o pieczeniu ciasta w nocy, kiedy niektórzy idą już spać.
Atahan napisał:
[...]Nie jestem zbyt lotny w tych tematach, ale do czego Leyli były potrzebne dwa jajka, skoro ciasto było już w piekarniku? Poza tym... wysłała Kemala do sklepu po jajka, chociaż te były w lodówce. I te dialogi, które mnie zastanawiały:
KEMAL: Sehriye już poszła do domu?
LEYLA: Nie, do sklepu.
(chwilę później)
LEYLA: Nie ma jajek.
KEMAL: Pójdę do sklepu, trudno znaleźć o tej porze jakiś otwarty.

Nie prościej byłoby po prostu zadzwonić do Sehriye? Chociaż wiem, że te jajka tam były, jednak Leyla chciała, żeby Kemal sobie poszedł.

I na koniec jeszcze jedno (bo znowu się rozpisałem): Kiedy Suna i Cavidan przyszły do pokoju Emira, kazały mu iść do łóżka, bo już późno i powinien iść spać. Reyhan też chciała iść spać. A Sehriye w tym samym czasie tak sobie poszła do sklepu i Leyla z tą małą dziewczynką robią sobie ciasto? Ciekawe, ciekawe...


13.02.2020
Narin, którą polubiliśmy, nie ta co przez pół sezonu oczami przewraca
Atahan napisał:
A dzisiejszy odcinek już mi się podobał. Narin najlepsza. "Niee, postoję tak z zapakowaną walizką. Hobby. Może nadejdzie pociąg, statek, powóz." Cavidan się wścieka na fryzjera, a sama mu nawet nie płaci. Śmiałbym się gdyby Reyhan po słowach Emira, że on się stąd nie ruszy, ona zadzwoniła na policję.


Animki z 1.03.2020
Atahan napisał:
Nudziło mi się, więc postanowiłem zrobić kilka animek z poprzedniego odcinka





23.03.2020
Pojawienie się Oyi i początek durnych decyzji Narin,
Atahan napisał:
Choćbym chciał jakoś zrozumieć postępowanie Narin, to nie potrafię. Zrozumiała, że Kemal w kulturalny sposób dał jej do zrozumienia 'Na co wydajesz tyle pieniędzy?', a ona chwilę później zrozumiała, że Oya zabrała kartę z szyfrem. Dlaczego więc będzie to na siebie przyjmować, tym bardziej że poznała tego Esrina, który jest zwykłym utracjuszem liczącym tylko na pieniądze innych. Na miejscu Narin pierwsze, co bym zrobił po dotarciu do rezydencji, to porozmawiał z Kemalem i wyjaśnił wszystko. Tym bardziej, że Narin traktuje to wszystko jako przysługę za przysługę. Wzięła ślub, żeby nie zostać deportowaną, a jednocześnie pomogła Kemalowi w sprawie Masal. Nie musi opuszczać Turcji i nic więcej nie chce, więc mam nadzieję, że się pozbiera i nie będzie teraz udawać przed Kemalem, że w dwa dni wydała 10 tyś.


02.04.2020
Atahan napisał:
rubi225 napisał:

i na koniec ciekawostka: scenka z wizyty kontrolnej u lekarza, gdy Gokberk ściąga koszulę ma ponad 1 mln wyświetleń an youtube chyba, że to ja tyle nabiłam (żarcikuje)

Ale nie oszukujmy się, na pewno miałaś w tym swój udział.


__
dotarłem do 50 strony... kto by pomyślał, że tak się rozpiszemy. Była tam jeszcze animka z Cavidan i kotem przelatującym jej przed twarzą, ale standardowo już się zepsuła i się nie wyświetla.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rubi225
Komandos
Komandos


Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:14:49 11-03-21    Temat postu:

Atahan napisał:
rubi225 napisał:

i na koniec ciekawostka: scenka z wizyty kontrolnej u lekarza, gdy Gokberk ściąga koszulę ma ponad 1 mln wyświetleń an youtube chyba, że to ja tyle nabiłam (żarcikuje)

Ale nie oszukujmy się, na pewno miałaś w tym swój udział.


Hmmm... Jakby to powiedzieć tych wyświetleń jest obecnie 2,5 mln... Ale napewno nie powiesz mi Atahan że to tylko ja klikałam i oglądałam musiało komuś oprócz mnie też się spodobać i dlatego tyle wyświetleń

Chyba wspominałam o wujciu Hikmecie, że się wyleżał cały sezon i wreszcie go podnieśli

PS. Zauważyłam że godzina mi się nie zgadza jak zamieszczam komentarze, godzina do przodu jest gdzie to ustawić? Ok, naprawione


Ostatnio zmieniony przez rubi225 dnia 20:18:43 11-03-21, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rubi225
Komandos
Komandos


Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:02:01 12-03-21    Temat postu:

No i mamy 3 sezon

Fajnie pokazali jak Emir cierpi po śmierci żony: scena w basenie a w tle świetnie dobrane myśli Emira, zakopywanie rzeczy Reyhan i na koniec pamiętna chusteczka Emir odczuwa gniew na Reyhan że go zostawiła i Kemal oraz Hikmet próbowali go zrozumieć ale to trochę potrwa zanim zbliży się do synka... No i Emir walczy w klatce tego się Atahan nie spodziewałeś pewnie mam małe pretensje do sceny w klatce: mogli Emisiowi koszulkę ściągnąć nie no żartuje widać że Gokberk pracował nad formą żeby zagrać te sceny... podsumowując: odcinek ciekawy, ekipa wypoczęta, dobrze się prezentują wszyscy... I ta muzyka gdy mamy zbliżenie na Hikmeta a naraz on wstaje te zwolnienia jak Emir wchodzi do klatki też fajnie nagrane tylko wydaje mi się że Narin nie prezentuje się najlepiej w tej fryzurze wygląda grubo albo aktorka przytyła... Ale sukienka nowa więc na plus... Cavidan zasłużyła na to co ją spotkało ale aż dziwne że żałuję, ona nigdy nie żałowała i tu wietrzę jakiś podstęp ja jestem na plus
Powrót do góry
Zobacz profil autora
roksi 20
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 22684
Przeczytał: 26 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorskie

PostWysłany: 17:40:19 12-03-21    Temat postu:

Pierwszy odcinek fajny podobają mi się Kemal i Narin😍. Ciekawe jak doszło do tego, że Oya się przeniosła do Hikmeta no i Hikmet cudownie wyzdrowiał. Mam nadzieję, że pokażą jakieś retrospekcje co, do Cavidan też myślę, że coś kręci z tymi wyrzutami sumienia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atahan
Moderator
Moderator


Dołączył: 28 Cze 2017
Posty: 5557
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 18:02:13 12-03-21    Temat postu:

Mnie także się podobał ten dzisiejszy odcinek, czuć powiew nowej energii, bo te odcinki z II sezonu ciężko się oglądało. Oya czyżby poszła mieszać do drugiego brata? Obstawiam, że Kemal ją wywalił po tym, jak się dowiedziała, że to ona "zmusiła" Narin do rozwodu.
Co do przemiany Cavidan to ja w nią wierzę, bo nie miałaby powodu robić szopki przed tymi więźniarkami, ani szeptem prosić innych o wybaczenie. Minus tej całej sytuacji jest taki, że nie pokazali nam momentu, w którym Cavidan zorientowała się, ile zła wyrządziła. Jeszcze niedawno panoszyła się po rezydencjach, teraz szoruje toalety, brakuje tutaj takiego wstrząśnięcia nią i nawrócenia się.
Emir cierpi i trzeba to pokazać, ale przeczuwam, że przez sporo najbliższych odcinków będzie tylko Emir wściekły na cały świat, a Feride pewnie czeka to samo co Reyhan, gdy trafiła do rezydencji, czyli masa obelg i brak szacunku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KubaABC
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 19 Lut 2021
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 9:30:49 13-03-21    Temat postu:

Będę chyba w mniejszości, ale z całego serialu najbardziej podobała mi się właśnie końcówka drugiej serii. Nic mnie tu nie raziło, ani że za długo, ani że nielogicznie. A w kategorii "przymusowe usunięcie wiodącej postaci z serialu" pomysł na rozwiązanie z ciążą Reyhan wchodzi w moim prywatnym rankingu na pierwsze miejsce.

Na początku trzeciej serii jest od razu zbudowane dobre napięcie, no ale jak to już wcześniej w "Przysiędze" bywało, psychologicznie mi to się trochę rozłazi, zwłaszcza jak chodzi o postawy Cavidan i Emira. A ponieważ oglądałem serial na wyrywki to mam dwa pytania do osób, które oglądały serial w całości.

Po pierwsze odnośnie Cavidan. Czy gdzieś było jakieś podłoże czemu jest taka wredna? Jedyne co zauważyłem to to, że w młodości żyła w biedzie i miała z tego powodu głębokie kompleksy. Było coś jeszcze oprócz tego?

I jeszcze a propos Reyhan. Na tyle na ile się zorientowałem przed rozpoczęciem akcji serialu wiodła dość spokojne życie z matką, bardzo przyzwoitą kobietą. No i w dzieciństwie zaginęła jej siostra. Czy o jej życiu widomo było cokolwiek więcej? Pojawiła się kiedykolwiek jakaś informacja o ojcu Reyhan?


Ostatnio zmieniony przez KubaABC dnia 9:37:53 13-03-21, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 98, 99, 100 ... 102, 103, 104  Następny
Strona 99 z 104

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin