Telenowele

Dudziak · Wysłany: 14:38:44 16-01-13 Temat postu:

Jerzykowi udało się awansować do 3 rundzie po bardzo zaciętym meczu z Hindusem Devvarman'em. Mecz stał na niebywale wysokim poziomie, Jerzyk zagrał wspaniale. Jego forehand'y i backhand'y były świetnie umieszczane, z odpowiednią siłą, ale Hindus biegał po korcie chyba nawet lepiej niż Nadal za najlepszych czasów. Wyciągał takie piłki...
Jednak sytuacja była niezbyt miła, kiedy Jerzyk pokłócil się z sędziną. Oczywiście jestem zdania, że rację miał Jurek. Kiedy miał piłkę setową po ponad godzinie gry, Hindus wywalił w aut, a sedziowie uznali, ze piłka dobra! Reakcja Jerzyka była niezła- zaczął się rzuca po korcie, wrzeszczeć na sędzinę itd i dostał upomnienie. Na szczęście mecz wygrany, ale przez ta sytuację musiał grać 3 sety, bo się zdenerwował, a wiadomo, że w takich sytuacjach ciężko wrócić do swojej gry.

Mamy najlepszych kibiców na świecie

Junka · Wysłany: 20:47:20 20-01-13 Temat postu:

Mmm, bardzo podobał mi się mecz Djoković-Wawrinka. Szwajcar pokazał się ze świetnej strony, miał bardzo dobre akcje i z dużą precyzją wygrywał piłki oraz świetnie serwował. Zwłaszcza te jego asy serwisowe. Mecz był bardzo wyrównany i na dobrym poziomie. Trochę Novak w gorszej formie, o czym świadczą jego popełniane błędy. Szkoda tylko, że nie wygrał Stasio, ale w końcu Serb to przecież lider rankingu. Co jak co, ale nawet finał AO 2012 mi się tak mocno nie podobał jak ten mecz. Brawa!

Dudziak · Wysłany: 22:30:16 20-01-13 Temat postu:

Mecz był świetny, ale chciałam zwycięstwa Wawrinki... To jest świetny facet, ma cudowny backhand i kupił mnie sobą po wygranych punktach

Zawsze odbierałam go jako tego drugiego, gorszego od Federera, druga dziesiątka i nic więcej, a w tym meczu mnie kompletnie zaskoczył. Ale z drugiej strony- Novak ma słabe strony i już nie pierwszy raz zdarza się, że ktoś niżej sklasyfikowany prowadzi z nim wyrównane mecze- dzisiaj Stasio, a kiedyś Tipsi

Nie ma Nadala, więc chcę triumfu Ferrera

Jednak jeśli już ktoś ma wygrać z Wielkiej Trójcy to niech to będzie Novak, chociaż go nie lubię

Dudziak · Wysłany: 14:40:22 26-01-13 Temat postu:

Triumfatorką Australian Open została Victoria Azarenka. Ta dziewczyna ma więcej szczęścia niż rozumu... Szkoda mi było Li Na, tyle nieszczęść w trakcie jednego meczu... W ogóle to mecz był tragiczny, praktycznie same błędy. Spotkanie Li z Agnieszką czy z Sharapovą było dużo lepsze i szkoda, że akurat Agnieszka trafiła na bardzo dobrze dysponowaną wtedy Chinkę.

Junka · Wysłany: 16:29:36 26-01-13 Temat postu:

Rzeczywiście mecz był tragiczny, o ile wcześniejsze mecze Wiktorii były ledwo do zniesienie przez te jej wycia na korcie (a tak w ogóle czy mi się tylko zdaje, czy ona teraz wrzeszczy jeszcze głośniej?), to teraz mecz na słabym poziomie. Szkoda było Chinki, bo tyle kontuzji, wypadków, a wszystko na korzyść Białorusinki, która grała tragicznie. W ogóle co to miało być, Azarenka sobie wyszła bez powodu

Jak mówi mój tata, wspomogła się czymś

O ile w przypadku Li Na to było zrozumiałe, że przy kontuzji kostki czy upadku, ale ona z jakiego powodu?

Mam nadzieję, że mecz panów będzie ciekawszy, choć ciężko stworzyć gorszy mecz

Nie lubię Andy'ego Murray'a, a Novak jest mi całkowicie obojętny, więc nie będzie wielkich emocji podczas oglądania z mojej strony, ale oby tylko stworzyli porządne widowisko ze świetnym tenisem

Dudziak · Wysłany: 16:39:21 26-01-13 Temat postu:

Wiktoria i Maria są najmniej lubianymi tenisistkami ze względu na te wrzaski. Obie przekraczają normę, a teraz do tej dwójki dołączyła Sara Errani i Frania Schiavone. Nie dziwię się, ze inne tenisistki też zaczynają wrzeszczeć na korcie, skoro tamtym wolno... Chociaż pamiętam sytuację, kiedy Razzano raz przy piłce kończącej krzyknęła i odebrano jej punkt...
Wiktoria to mistrzyni symulacji. Pamiętasz może mecz z Agnieszką w Doha w zeszłym roku? Niby skręciła kostkę, a jak trzeba było to biegała po korcie jakby nic jej się nei stało...
Mi było strasznie szkoda Li, bo jest przesympatyczną tenisistką, ładnie gra i zawsze zachowuje się fair play. I oczywiście wywiady z nią są mistrzowskie

W zeszłym roku z całych sił kibicowałam Rafaelowi, bo z Wielkiej Czwórki to mój ulubiony tenisista

Szkoda, ze tutaj nie grał, ale we French Open będzie moim głównym faworytem do końcowego triumfu

A ty, Junka jakim tenisistom i tenisistkom kibicujesz?

Junka · Wysłany: 21:00:29 26-01-13 Temat postu:

Zdecydowanie nie lubię jak tenisistki wrzeszczą, te wrzaski Marii i Wiktorii to już ledwo toleruje

A Sara właśnie krzyczy coś w stylu "Okeeeeey" i tata zawsze się z tego śmieje.

Dudziak, ja od niedawna się interesuje tenisem. Oczywiście kibicuję Agnieszce, Jerzykowi i Uli. Z zagranicznych lubię najbardziej Rafę, no i Davida Ferrera, Janko, Tsongę oraz ostatnio, jak zobaczyłam grę Wawrinki, to także mu kibicuje. Z tenisistek bardzo lubię Bartoli, Kvitovą oraz właśnie Li Na, ale tak naprawdę zdecydowanie przeważa nad wszystkimi Agnieszka. Fantastyczna osoba i najbardziej lubię jej grę oraz najmocniej jej kibicuję.
A ty? Właśnie zauważyłam, że mamy podobnych ulubieńców?

Dudziak · Wysłany: 21:12:33 26-01-13 Temat postu:

A Frania krzyczy 'Ahiii'

Śmiesznie krzyczy też Bojana Jovanowski, tak jakby miała zaparcie xD Ja do Sharapocej straciłam jakikolwiek szacunek po tym, jak w chamski sposób wypowiedziała się o Agnieszce...

Jak miło, że lubisz Janko

On jest moim ulubionym tenisistą i cenię go za niebywałą inteligencję. Czyta mnóstwo książek (zwłaszcza uwielbia Dostojewskiego) i ma ogromne poczucie humoru

Oprócz niego lubię jeszcze Rafę, Tsongę (najbardziej fair grający tenisista), Monfilsa, Simona, młodego Dimitrova i ostatnio Wawrinkę

Z tenisistek to zdecydowanie Agnieszka, a procz niej Jelenę Jankovic, Bartoli, Li Na i Francescę

Od czasu do czasu kibicuję Svetlanie, Karolinie i Sarze Errani

Junka · Wysłany: 23:35:21 26-01-13 Temat postu:

Pączek · Wysłany: 15:58:24 27-01-13 Temat postu:

N O V A K

Mój mistrzu dziś wygrał Australian Open!!!Wiedziałam,że pokona Murraya,bo lider może być tylko jeden< 3

Dudziak · Wysłany: 18:51:56 27-01-13 Temat postu:

Tak, Victoria od zawsze miała problem z zakończeniem meczu i w kluczowych momentach popełniała mnóstwo błędów. W zeszłym sezonie był 'w gazie', więc miała pewność każdego uderzenia. W tym sezonie mogła odpaść już w 3 rundzie, ale dzięki kontuzji przeciwniczki udało jej się wygrać mecz.Jednak juz po tym spotkaniu straciła całą pewnosć swoich uderzeń i zaczęła symulować jakieś problemy, przez co przeciwniczki wychodziły z rytmu.

Agnieszka raz powiedziała w wywiadzie, ze powinna być kara finansowa lub odbieranie punkty tym zawodniczkom, które krzyczą na korcie. Kiedy Sharapova została zapytana o tą wypowiedź to powiedziała: "Radwańska? A czy to nie ta, która już do domu pojechała?" W Miami Agnieszka chciała ją przytulić po zakończeniu finału, ale ta z obrażoną miną tylko rękę jej podała...

Ja jeszcze nie czytałam Dostojewskiego, ale z pewnością wezmę się za Zbrodnię i kare

Oglądałaś może jakieś filmiki z 'Tipsy Time'?

Dobrze, że dzisiaj Novak wygrał

Ładnie zachowywał się na korcie, bił brawo Andy'emu i nie przeklinał tak jak Murray. Oczywiście żałuję, że Rafy tutaj nie było, ale liczę, ze we FO pokaże klasę i po raz kolejny sięgnie po trofeum

Junka · Wysłany: 20:34:09 27-01-13 Temat postu:

No właśnie, już sobie coś przypominam. Ja właśnie nie lubię jej za to, że nie widzi niczego prócz czubka własnego nosa. A po takich akcjach to po prostu nie da się Sharapovej lubić, przynajmniej z mojej strony.

Ja się cieszę, że wygrał Novak. Dobrze grał i świetnie poruszał się po boisku. Właśnie mimo, że nie jestem jego fanką, to mam do niego szacunek, bo jest z tych, co potrafią pokazać dla przeciwnika respekt, podobnie było jak grał z Wawrinką.

No Rafa niech już wraca. Mam nadzieję, że z jego zdrowiem jest lepiej, bo już się za nim stęskniłam na korcie.

Dudziak · Wysłany: 20:51:03 27-01-13 Temat postu:

A Sharapova ma najwięcej fanów na świecie... Wiesz, Maria to celebrytka, czytałam gdzieś, ze chce zagrać w filmie hollywoodzkim... I wszyscy wciąż podkreślają, że jest piękna, a moim zdaniem Ana czy Maria Kirilenko miażdżą ją urodą

Ceni się zawodników, którzy potrafią przyklasnąć. A poruszanie się po korcie Novaka to mistrzostwo, normalnie jakbym Rafę widziała

Ja już się nie mogę doczekać powrotu Nadala, oby był głodny gry i zwycięstw, bo trzeba zdobywać punkty do rankingu...

Pączek · Wysłany: 21:05:15 27-01-13 Temat postu:

Nadal dalej leczy kontuzję kolana?Bo czytałam nie dawno,że z tym się już nawet uporał,ale jakaś grypa żołądkowa mu się przytrafiła i dlatego nie zagrał w Australian Open.?

Dudziak · Wysłany: 21:09:37 27-01-13 Temat postu:

Tak, miał grypę żołądkową i dlatego nie zagrał w AO. Z kolanem podobno lepiej, ale tylu tenisistów po różnych kontuzjach nigdy nie wróciło do dobrej dyspozycji...