 |
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:51:39 16-09-15 Temat postu: |
|
|
Greicy jest niemożliwa z tymi swoimi podejrzeniami... Gdyby tylko wiedziała jak bardzo jej radar się myli  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorotka.p Big Brat

Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 836 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:40:49 16-09-15 Temat postu: |
|
|
A mi się 34 odcinek bardzo podobał, szczególnie sceny z udziałem Carlosa i Adeli, choć Susy i Luis wymieniający sobie czułości na dobranoc w kilkusekundowym fragmenciku też byli cudni. I podobało mi się jak Rodrigo czuwał przy łóżku Greicy.
Sama Greicy rzeczywiście jest lekko wkurzająca, bo ileż razy można klepać w kółko to samo, ona ma już jakiegoś kręćka na punkcie Mati i rzekomego zainteresowania jakie okazuje jej Rodrigo. A właściwie to jak to jest, Greicy ubzdurała sobie, że Rodrigo jest zainteresowany Mati, czy wprost przeciwnie ubrdało jej się, że Mari leci na jej ukochanego?
Carlos jest super opiekuńczy wobec Mati i z każdym dniem coraz bardziej się w niej zakochuje. Oczywiście nie pozwolił jej wracać samej do domu, a potem tak mocno ją tulił i całował, że pozwoliła mu zostać na noc. A potem wyskoczył z łóżka, padł przed nią na kolana i poprosił, żeby została jego kobietą i żeby z nim zamieszkała. Dobrze zrozumiałam?
I Mati się zgodziła, prawda? Ciekawe tylko co powie na to Luis, jeśli Mati się do nich sprowadzi?
Świetną była też scena o poranku, gdy Juana wróciła do domu i zastała w mieszkaniu Carlosa. Mogłybyście mi powiedzieć co Juana powiedziała Mati, że ta aż tak się zarumieniła? No i Juana naprawdę się postarała, bo Adela wyglądała wprost rewelacyjnie na randkę z Carlosem. Oby tylko Rodrigo wszystkiego nie zepsuł, bo nie mogę się już doczekać jaką minę będzie miał Carlos, gdy zobaczy Adelę. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:06:14 17-09-15 Temat postu: |
|
|
Wie ktoś może ile telka ma mieć finalnie odcinków? Bo nagrywania już zostały zakończone. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorotka.p Big Brat

Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 836 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 7:47:37 17-09-15 Temat postu: |
|
|
Oj, tak szybko? Szkoda, bo bardzo lubię tę telkę, ale może przynajmniej zostaną nam oszczędzone dziwne przedłużenia. |
|
Powrót do góry |
|
 |
roksi 20 Arcymistrz

Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22779 Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 13:20:09 17-09-15 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | Wie ktoś może ile telka ma mieć finalnie odcinków? Bo nagrywania już zostały zakończone. |
Przecież nie dawno tela się zaczęła chyba pod koniec Lipca z tego co pamiętam. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:39:05 17-09-15 Temat postu: |
|
|
roksi 20 napisał: | Stokrotka* napisał: | Wie ktoś może ile telka ma mieć finalnie odcinków? Bo nagrywania już zostały zakończone. |
Przecież nie dawno tela się zaczęła chyba pod koniec Lipca z tego co pamiętam. |
Co z tego, że się niedawno zaczęła? Z tego co wiem to zdjęcia już nawet dość dawno zostały zakończone - przykład Maria Elisa podróżuję od jakiegoś czasu - a ponieważ nagrania zostały zakończone to i ilość odcinków już jest określona. Ciekawi mnie więc ile ich ma być  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorotka.p Big Brat

Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 836 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:15:34 18-09-15 Temat postu: |
|
|
No i Felicia jest w ciąży. Niech to szlag! A miało być tak pięknie - Carlos spakował rzeczy Mati i stwierdził, że zabiera ją do siebie, a kiedy już wylądowali u niego w domu zwołał całą rodzinę [czyli Luisa. Rodriga i Marię z mężem] i oświadczył im, że Mati jest jego kobietą i że będą od teraz razem mieszkać. Luis przyjął to całkiem dobrze, o dziwo Rodrigo też [chociaż wyglądał na bardzo zawiedzionego], Maria po pierwszym szoku zaakceptowała jego wybór, a tym który się temu przeciwstawił był nie kto inny tylko... Rodolfo. I w tym momencie musiała się jeszcze pojawić Felicia. Powiem krótko - jestem zła, zawiedziona i rozczarowana. Mogliby im chociaż dać się sobą nacieszyć, a nie tak od razu z grubej rury. Co prawda Felicia nie powiedziała im jeszcze o ciąży, ale współpracownica z baru Felicii zapewne nazajutrz wyklepie tę nowinę Marii, a ta natychmiast powiadomi o tym fakcie Carlosa. A Carlos, dobra dusza, poczuje się w obowiązku ożenić z Felicią i nie sprawdzi nawet czy to aby na pewno jego dziecko. Miejmy tylko nadzieję, że o tej ciąży dowie się też Willy i też się zgłosi na tatusia. A może jednak scenarzyści nie polecą utartym szablonem i Carlos, jak na prawdziwego macho przystało, zostanie z Mati, a Felicii obieca, że będzie zajmował się ich dzieckiem? Ech, tak się chyba jednak nie stanie. A szkoda.....
Ostatnio zmieniony przez Dorotka.p dnia 20:18:51 18-09-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi16 Arcymistrz

Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:38:39 18-09-15 Temat postu: |
|
|
Reszta animacji z mojej strony
Wiecej na blogu
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:47:30 18-09-15 Temat postu: |
|
|
Rodolfo to poleciał po całości. Za kogo on się ma, żeby zwać Carlosa zdrajcą, kiedy on sam ma inną kobietę z dzieckiem na boku. Żałosne. Mam nadzieję, że Maria w końcu się obudzi. Nie powinna dać się tak traktować. To, że to jej "mąż" - jak sam siebie raczy nazywać - nie oznacza, że ma jej rozkazywać, wydzierać się. Tragedia!
Bardzo mi się podoba, że Adela nawiązała taką więź z Marią. Która przynajmniej ma swoje oczy, widzi i sama wyciąga wnioski. A nie idiotycznie wierzy Felicii - a przecież i ona zrobiła dla niej wiele dobrego. Dobrze, że w ostatnim odcinku było jakoś mało Greicy w odcinku bo wytrzymać z jej jęczeniem nie idzie i to jej ubóstwianie Felici
Trochę mnie śmieszy reakcja Felicii - czego ona oczekuję?! Że co?! Że zarówno Maria jak i Luis i cała Boża rodzina będzie drzeć się na Carlosa za to, że związał się z Adelą, że zrobią jakiś rodzinny bunt
Natomiast reakcja Rodriga naprawdę zastanawiająca
I ostatnie - o wiele lepiej Mari Elisie bez tej grzywki! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi16 Arcymistrz

Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:48:27 19-09-15 Temat postu: |
|
|
Jak ja niecierpię tego Rodolfo Jestem ciekawa co będzie jak Adela dowie się o ciąży Fel
Mimo wszystko bardzo lubię scenki Rodriga z Adelą, ba nawet bardziej teraz niż te z Greicy
Dzisiejszy odcinek świetny i świetnie zagrany, to zahwianie Adeli czy aby pomóc Rodrigo i te różnorakie wspomnienia i prośby Carlosa
No ale animki
[link widoczny dla zalogowanych]
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorotka.p Big Brat

Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 836 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:07:21 19-09-15 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam 37 odcinek - z początku było cudnie, bardzo podobała mi się pierwsza wspólna noc Adeli i Carlosa u niego w domu - to jak oboje na początku byli skrępowani, gdy Adela po kąpieli przyszła do jego sypialni. Miałam wrażenie, że oboje nie wiedzą co zrobić z rękami, ale potem Carlos usiadł obok niej i pocałował ją i jakoś poszło. Super scena, naprawdę mi się podobała.
Ale później nie było już tak miło. Rodrigo przyjechał do domu ojca, żeby pogadać z Mati, a wtedy został postrzelony w brzuch. Rana była na tyle poważna, że biedaczysko krwawił jak zarzynany wieprz, a ojciec i Mati próbowali tamować krwawienie. Najbardziej zaskoczył mnie moment, w którym Carlos gołymi rękami wyjął Rodrigowi z rany kulę. Dla mnie to było mega przegięcie.
Następnie Carlos musiał pojechać na posterunek policji, bo Christofer - brat Felicii przyjechał po niego i kazał mu złożyć zeznanie o strzelaninie przed jego domem, a wówczas Mati i Rodrigo zostali sami. I Rodrigo wie już, że Mati to Adela Morales, której od dawna szuka i którą ma zabić. Willy mu to powiedział [ i dlatego Rodrigo przyjechał się z nią rozmówić].
Ale oczywiście znowu nie zrozumiałam kilku rzeczy - czy Maria dowiedziała się, że jej mąż ma kochankę? Bo chyba o to zrobiła mu awanturę, prawda? A on się wyłgał? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:16:42 19-09-15 Temat postu: |
|
|
Wydaję mi się, że Rodrigo raczej jeszcze nie wie, że Mati to Adela. Willy po prostu zwrócił mu uwagę na to, że ona się jednak dziwnie zachowuję i że wzięła się znikąd - dlatego może być właśnie Adelą Morales. Ale żaden z nich nie może być tego pewny, ponieważ tylko Jay wie jak wygląda Adela, a ten nie widzi. Dlatego Willy powiedział Rodrigo, że jedynym sposobem, żeby sprawdzić czy Mati do Adela to sprawdzić czy ma znamię, które jej zrobili. Rodrigo tam pojechał i stało się co się stało. Choć na tym skończył się odcinkiem - jak Rodrigo podkradł się do łazienki.
Maria się nie dowiedziała. Znalazła jedynie broszurę z domami w LA i temu sądziła, że Rodolfo chce kupić dom dla swojej kochanki. Ale on oczywiście się wszystkiego wyparł, do tego perfidnie udając ofiarę i pokrzywdzonego, którego ona swoimi "bzdurnymi" słowami i podejrzeniami krzywdzi i oczernia. Do tego zaprzeczył patrząc jej w oczy, że ma kochankę.
Mam wrażenie, że Felicia jedynie chciała dziecka, by nigdy więcej nie być samej na świecie. Bo jeżeli będzie miała dziecko to koło niej zawsze ktoś będzie, ktoś kto będzie musiał ją kochać. Do tego wydaję mi się, że mogą polecieć tym, że będzie to dziecko Carlosa, ale Felicia ciąży nie donosi czy też dziecko nie przeżyje porodu i postanowi ona porwać dziecko Greicy - choć wolałabym się mylić, bo to byłoby nieźle pokręcone
Naomi16 napisał: |
Mimo wszystko bardzo lubię scenki Rodriga z Adelą, ba nawet bardziej teraz niż te z Greicy
|
I ja zdecydowanie też. Generalnie bardzo ich lubiłam na początku, natomiast teraz to dla mnie koszmar. Ja nie wiem ale ona jakby nie potrafi zachować się przy nim normalnie, jak zwykła dziewczyna. Od razu jakieś zarzuty, pretensje, prośby nawet faceta, który realnie chciałby sie zmienić nieźle by to zmęczyło |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorotka.p Big Brat

Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 836 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:47:44 19-09-15 Temat postu: |
|
|
Dzięki za wyjaśnienia, Stokrotko. Niestety Rodrigo chyba dojrzał znamię wypalone na biodrze Adeli - tak mi się przynajmniej wydaje.
Rodolfa nie da się lubić, to taki obleśny mydłek - I Maria i Izabell powinny pogonić dziada.
Ja też lubię wspólne sceny Mati i Rodriga, szczególnie wtedy, gdy on jej się bacznie przygląda i jestem niemal pewna, że ona go kręci. Widać to po jego minie. Pewnie gdyby nie ciężarna Greicy czekająca na niego w domu, to spróbowałby odbić tatusiowi narzeczoną.
Brakuje mi wspólnych scenek z udziałem Luisa i Susy, bo niesamowicie słodka z nich para.
No i chciałabym, żeby już teraz wydało się, że ten kretyn z marnym wąsikiem czyli Rodolfo - amant od siedmiu boleści - ma kochankę i synka. Niech go Maria kopnie w to chude dupsko i wyśle daleko na księżyc.
No i chcę więcej Carlosa i Adeli razem - uwielbiam tę parę.
Ostatnio zmieniony przez Dorotka.p dnia 23:50:00 19-09-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorotka.p Big Brat

Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 836 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:42:33 22-09-15 Temat postu: |
|
|
Carlos oświadczył się Adeli. I to jak pięknie się jej oświadczył - wręczył jej wielkie pudło pełne kwiatów, a wśród nich było schowane pudełeczko z pierścionkiem. Ukląkł i zapytał czy zostanie jego żoną. A ona oczywiście się zgodziła. A potem tak cudnie świętowali zaręczyny w jego sypialni.
Rodrigo podglądał Adelę w kąpieli chcąc zobaczyć czy ma na skórze wypalony przez gang ślad, ale przeszkodził mu w tym pies Carlosa, który zaczął na niego szczekać. Chwilę potem nadszedł Carlos i chyba zorientował się, że Rodrigo kręcił się pod łazienką, kiedy Adela brała kąpiel. Sama nie wiem czy Rodrigowi chodziło jedynie o sprawdzenie blizny czy może nie mógł się oprzeć i poszedł ją podglądać. Ona chyba jednak naprawdę mu się podoba.
A Debora doniosła na Carlosa i Luisa do urzędu imigracyjnego - powiedziała im, że są w Stanach nielegalnie. I teraz pewnie Carlosa deportują i nie doczekamy się jego ślubu z Adelą.
Nie zrozumiałam tylko o co chodziło z wizytą Jaya w więzieniu. Czy on poszedł tam spotkać się z El Colmillo? A jeśli tak, to dlaczego rozmawiał ze strażnikiem, a potem z dyrektorką więzienia? Wiem, że on jest ślepy, ale przecież nie głuchy. A może on poszedł donieść na Rodrigo? Kompletnie tego nie kumam. A potem El Colmillo pobił dyrektorkę, wydaje mi się że ją zabił. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi16 Arcymistrz

Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:59:48 22-09-15 Temat postu: |
|
|
Animacje z dzisiaj
[link widoczny dla zalogowanych]
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|