Telenowele

Pączek · Wysłany: 19:23:28 03-09-12 Temat postu:

No dokładnie sądzimy tak samo,to by było ciekawe połączenie,bo Diana by Martina wspierała,a Luciano jest jego wrogiem,i wspólna walka zbliżyła by do siebie D&L

bo obok Martina & Antoni w produkcji na razie brak pary,która by przy ciągła większą ilość widzów.

Dudziak · Wysłany: 19:59:07 03-09-12 Temat postu:

Zgadzam się, jedynie Martin&Antonia są ciekawą parą. Nawet Ezequiel będąc z Marianą nie potrafił mnie przekonać do swojego związku. A już w szczególności odrzucały mnie ich pocałunki... Niby jest romans Luciano z Marianą, ale jest zdecydowanie za mało scen! W ogóle jest zbyt mało możliwości połączenia par... Ja na przykład nie widzę nikogo dla Omara...

Pączek · Wysłany: 11:12:21 04-09-12 Temat postu:

No właśnie Omar tez by mógł sobie kogoś znaleźć,łatwiej mu by było wychować Juanita.A tak swoją drogą ciekawe co jest z matką małego,z tego co pamiętam nawet nie było jej w wspomnieniach lub rozmowach rodzinnych.Czyżby zmarła czy porzuciła rodzinę...Nie wiadomo a może tak połączyć Veronicę z Omarem

?
Biedna Antonia musiała okłamać i ojca i Martina aby Ezequiel nic im nie zrobił.Katerina wie,że jej ojciec i Valeria mieli romans,ciekawe co teraz będzie.Luciano jest mordercą kolegów z klasy?! Mimo że go podejrzewałam od początku to jednak to by było zbyt proste i łatwe,on nic nie pamięta...chyba że został poddany praniu mózgu,ale to by oznaczało,że historia szybko by się zakończyła.Tanya boi się,że jej kłamstwa wyjdą na jaw i mam dziwne przeczucie,że pójdzie w ślady Marceli...Mercedes....a pani M (nie wiem czemu to imię naprawdę nie siedzi mi w głowie).Federico chyba zaczyna wierzyć w to co powiedziała mu Antonia,jego wybuch gniewu na fałszywego Alexa tylko to potwierdza,ale czemu Valeria bierze udział w tej całej maskaradzie,nie zależy jej aby prawdziwy morderca jej córki zapłacił za to co zrobił?
Sonia wróciła do domu-nawet Juan się ucieszył-a i Dianę pokazali na chwilę

Końcówka najlepsza,podobają mi się sceny Martin vs Luciano bo iskry lecą między nimi i to ogromna przyjemność dla oczu widząc jednocześnie dwóch przystojniaków

PaolaiAndrea · Wysłany: 15:36:52 04-09-12 Temat postu:

Właśnie w tej telce nie podoba mi się trochę, że żadne wątki miłosne oprócz pary protów się nie pojawiają.
No może Luciano i Veronica, ale to bardziej o tym, że ona szuka mordercy brata.
Też by mi się podobało jakby Diana wkroczyła do akcji.

Dominica · Wysłany: 15:59:20 04-09-12 Temat postu:

Pączek · Wysłany: 17:02:51 04-09-12 Temat postu:

Gonzalo,Segundo,Mauricio lub Carlos,któryś z nich by się mógł pojawić i zaszaleć bo na razie miłości to tutaj jak na lekarstwo...

Dudziak · Wysłany: 18:14:33 04-09-12 Temat postu:

Paulo Quevedo, Carlos Ponce, Khotan, Gabriel Coronel,Juan Pablo Llano, Ivan Sanchez, Gonzalo Garcia Vivanco...

Gdyby chociaż jeden z nich pojawił się w telenoweli byłabym zachwycona

Mam nadzieję, że scenarzyści jednak postarali się o inne wątki miłosne. Myślę, że nawet ze związku Sonii i Juana można by zrobić ciekawy wątek, tylko, że nie wiadomo czy scenarzyści przypadkiem nie obrali sobie za cel zagmatwanie historii i postawienie na tajemnicę, przez co wątków miłosnych będzie jak na lekarstwo...

Ponownie pojawił się fałszywy Alex (znacie może aktora, który gra jego rolę? ). Tym razem pomaga Valerii, ale nadal nie mogę pojąć w jakim celu... Przecież jej córka (?) zginęła, więc powinna chcieć dowiedzieć się prawdy, a nie ją zatajać... Natomiast widać, ze Federico jest ostrożny i zdemaskował 'Alexa'

Myślę, ze on zaufał Antonii i chce razem z nią rozwikłać zagadkę z przeszłości.
Mina Luciano, gdy podwiózł Tanię i zobaczył ją uśmiechniętą- bezcenna

Podejrzewam, że teraz zastanawia się, jak mogło go kiedyś coś łączyć z taką idiotką...

Wystarczy zobaczyć, jak zachowuje się przy Luciano, by wiedzieć, że jest cholernie sztuczna... Śmiać mi się chciało, jak Tania pocałowała go, a ten ją odepchnął i wytarł usta

W tej scenie Jonathan bardzo mi się spodobał, zachował się tak jak powinien

Ależ się Luciano zdenerwował, kiedy Veronica powiedziała mu o podejrzeniach Marcosa... W sumie to mu się nie dziwię, bo on nic nie pamięta, a już druga osoba go o to oskarża. Jeszcze na dodatek prawie wygadał się, że Diego żyje i podaje się jako Martin Mendez. Kiedy przyszedł do biura Ezequiela i zapytał, czy jest mordercą tych dzieci, widać było, ze chce usłyszeć zaprzeczenie. Przeraża go wizja, ze mógłby być winnym śmierci swoich kolegów. Dodatkowo Martin wszystko słyszał... Jednak sądzę, że Luciano nie jest winien tamtej masakry, to będzie raczej ktoś, kogo na chwilę obecną nie podejrzewamy.
Okazało się, że Ezequiel i Valeria mieli romans przed laty...

Nie sądziłam, że Federico jej to wybaczy. Jednak myślę, ze właśnie po tym wydarzeniu stracił zaufanie do żony i teraz bardziej sprawdza wiarygodność jej słów... Szkoda mi było Kateriny, bo się tym bardzo przejęła...
Mariana odkryła, ze Luciano ją oszukał. Chyba naprawdę jej na nim zależało, bo kiedy Veronica powiedziała jej, ze Luciano spędził z nią noc, poleciała jej łza. Zawiodła się, ale w sumie mogła wcześniej pomyśleć, że Luciano tak nagle do niej wraca...
Sonia wróciła do domu

Diana była zaskoczona, a po Juanie widać było, że również cieszy go powrót żony. Jednak Sonia nie wybaczy mu ot tak po prostu wszystkiego, co zrobił Diego.

Pączek · Wysłany: 18:53:10 05-09-12 Temat postu:

Lubię sceny pomiędzy Luciano,a Martinem

to napięcie między dwoma przystojniakami

Katerina w końcu przestała mi przypominać rozpieszczoną córeczkę tatusia,ale ciekawe czy to zmiana na chwilę czy na stałe.Biedna Antonia dostała w twarz i nie udało jej się skontaktować ani z ojcem,a ani z Martinem,a widać było,że Jonathan mógł jej pomóc.

Dodo · Wysłany: 20:07:01 05-09-12 Temat postu:

Pączek · Wysłany: 20:42:52 05-09-12 Temat postu:

David & Ely,nie ukrywam pomimo mojej sympatii do pary Martin& Antonia iż czekam na wspólne sceny Mariany i Martina

Dodo · Wysłany: 15:57:55 06-09-12 Temat postu:

Ciekawostka: Na początku Diego/Martina miał grać Ivan Sanchez, a David miał grać Luciano.
Zdjęcia 'z wtedy'

:

Zdjęcia będą rozciągać forum, ale szkoda mi ich dać w miniaturkach:P

To jest Ivan jak co

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Pączek · Wysłany: 18:58:59 06-09-12 Temat postu:

O kurcze,też niezły by był jako Diego/Martin,tzn fizycznie pasował by do postaci głównego bohatera produkcji.

Ja już nie wiem kto tam mówi prawdę,a kto kłamie bo w serialu jest tyle tajemnic sprzed lat nierozwiązanych,że ciężko się połapać.Omar znów zasugerował rodzinie przy śniadaniu,że Diana zakochała się w narzeczonym pani doktor,ale ona znów zaprzeczyła,ale reakcja Sonii na spekulacje syna była podejrzana.W dzisiejszym odcinku nareszcie Antonii uda się uciec,ciekawe czy odezwie się do Martina nim te bandziory Ezequiela ją dorwą.Pfi Ezequiel chciał aby odsunęła się od Martina,ten facet uważa się za pana i władcę. Ulala Mariana to spryciula

Dodo · Wysłany: 20:30:44 06-09-12 Temat postu:

Natalia:

Sonia

Eliana

Laura

Penélope

Carolina

Dodo · Wysłany: 10:09:07 07-09-12 Temat postu:

Zabili ojca Antonii ;( ;( . I to jeszcze jak, chociaż podejrzewałam że nie pożyje długo, szkoda. Za to ostatnia scena, no w końcu coś ruszyło znowu