Telenowele

syla6667 · Wysłany: 23:39:21 30-03-16 Temat postu:

Musiałam coś nie być wtedy skupiona, bo myślałam, że Patricia mówiła wtedy o dwóch osobach doktorze Messa i doktorze Muerte i myślałam, że tak nazywali Roberto

ale masz rację, przejrzałam sobie jeszcze raz tą scenę ze śniadania i Pati powiedziała, że Sam go tak nazywała

syla6667 · Wysłany: 14:40:41 31-03-16 Temat postu:

A jednak Patricia zgubiła gdzieś indziej naszyjnik - u Sam gdy się chowała w szafie.
Na szczęście Sam tylko postrzeliła Roberto, gorzej by było z nim gdyby Cepol nie przyjechał... Wgl tyle tam ludzi przyjechało a nie dorwali ani uciekającego rannego Roberto ani skrywającej się Sam

Ciekawa jestem czy jakaś tajemnica kryje się w historii klinicznej Veronici

Helen taka podejrzana się wydawała podczas rozmowy z Gerardo i Andreą, gdy Andrea opowiadała o podejrzeniach, że Laura była Justine

Sam już nie będzie miała litości dla siostry za to, że ją zdradziła - mam nadzieję, że ten postrzały z avance nie będzie śmiertelny

A i najważniejsze z avance, co największą zwróciło moją uwagę - gdy Natalia powiedziała Roberto, że tylko Gerardo wie o ich planach i im pomaga to Roberto wpadł w szał, że tylko nie Gerardo

czyżby to mogło oznaczać, że Gerardo jest z tych złych?

flo · Wysłany: 17:29:40 31-03-16 Temat postu:

Po dzisiejszym odcinku już na milion procent wiadomo, że to nie Laura była Justine, bo ktoś odebrał, i odpisał na maila, już po jej śmierci.

Co do Gerardo, to ja zaczęłam mieć w stosunku do niego pewne wątpliwości już po tym, co Roberto powiedział Veronice: że jak może kochać kogoś, kogo absolutnie nie zna, że on przynajmniej był w stosunku do niej całkowicie szczery - w przeciwieństwie do Gerarda, i że ma go zapytać o to, jak faktycznie przebiegała jej operacja.
A teraz - w tym avance - widać, że był autentycznie przerażony.
Nie wiadomo, czy rzeczywiście Gerardo ma coś wspólnego z tą siatką przestępczą, ale Roberto jest o tym głęboko przekonany.

Ja też mam nadzieję, że Patricii nic się nie stanie - liczę, że ciągle jeszcze będzie miała tę kamizelkę kuloodporną, którą kazała jej założyć Beatriz, zanim pojechały do miejsca, gdzie pobierano organy.

Hmm, właśnie ja nie bardzo mogę się zorientować, co niby miała mieć operowane Veronica.

Podają "vesicula", ale czy to ma oznaczać pęcherz moczowy? ... a może pęcherzyk żółciowy? ... hmm, nie wiem czy w ogóle operuje się pęcherz moczowy, a to on by bardziej jakoś do całej sytuacji pasował.

syla6667 · Wysłany: 12:28:10 01-04-16 Temat postu:

Patricii na szczęście pomogła ta kamizelka kuloodporna

W sumie to się nie dziwię, ze Pati uciekła Cepolowi, bo nawet z ochroną nie była bezpieczna

Ten Coronel co odwiedził Andreę jakiś taki podejrzany... to jak ją wypytywał

taki nachalny był

haha Pablo dobry był jak mówił do tego parkingowego Kochanie

Zastanawia mnie co Sam zrobiła Franko

zakneblowała go jak przed każdymi ich zabawami, ale potem nałożyła ten worek, wyglądało tak jakby chciała go zabić.
Dalej szkoda mi Roberto

Kolejny odcinek oczywiście zapowiada się interesująco. Pati starająca się zwabić siostrę, aby ten facet co chce ją zabić mógł wyrównać jakieś rachunki

Później ta rozmowa Andrei z Roberto, w której on mówi, że Gerardo za tym wszystkim stoi - nie mogę się doczekać jakiś większych konkretów o tym jak bardzo Gerardo jest w to wszystko zamieszany

Kolejny raz będziemy polowanie Sam na Roberto.

flo · Wysłany: 21:52:43 01-04-16 Temat postu:

Haha, Pablo to w ogóle jedna z moich ulubionych postaci: dzisiaj był świetny, ale pamiętam, że też się uśmiałam, gdy po tym jak pobił Herrerę na parkingu, powiedział mu na odchodnym: "Que Dios lo proteja".

Co do Mendiety, to ja też mam wiele wątpliwości: po pierwsze - jest przyjacielem Gerardo (nie wiadomo w jakich okolicznościach się poznali, być może przy okazji operacji, być może to on jest jednym z tych wysoko postawionych funkcjonariuszy państwowych, o których mówiła Patricia); po drugie - fakt, że niby przywrócił Enrique do służby, ale właściwie tylko po to, żeby go wysłać na policyjną emeryturę z honorami; no i po trzecie - to jego takie niejednoznaczne zachowanie.
Chociaż to ostatnie może wynikać z jego zaangażowania i zdesperowania, żeby schwytać przestępców.

Sam zabije Franka (to wynika z avance na str. RCN). Frank popełnił błąd, że zbyt wcześnie ujawnił się ze swoim zamiarem zabicia jej, i przypłacił go życiem.
Hehe, ale przynajmniej Sam zadba, żeby miał przyjemną śmierć (hihi, nie praktykowałam, ale czytałam, że jedną z perwersyjnych metod wzmacniania doznań w kulminacyjnym momencie, jest podduszanie

).

Mnie w sumie też coraz bardziej żal Roberto, choć nie zapominam, że on nie był nieświadomym niczego trybikiem w maszynie.
To on jako pierwszy powiedział, że trzeba "pozbyć się" Leonarda.

[Avance] Leonardo y Andrea se enteran de la muerte de Frank
Viernes 1 de abril, después de 'Azúcar'.
En el momento en que la policía llega al motel donde estaba Frank con Sam, Leonardo se entera de que Frank está muerto y Sam escapó.
Andrea recibe una llamada de Roberto Cuervo quien le dice que tiene pruebas para demostrarle que Gerardo está involucrado en la red de tráfico de órganos.
Patricia habla con Sam y se pone una cita con ella, lo que Sam no sabe es que todo es una trampa para entregarla, sin embargo, las cosas no saldrán como Patricia planea pues, en ese mismo lugar, el Dr. Cuervo cita a Andrea para entregarle las pruebas.

syla6667 · Wysłany: 11:39:44 02-04-16 Temat postu:

flo · Wysłany: 19:25:36 03-04-16 Temat postu:

syla6667 · Wysłany: 20:44:07 03-04-16 Temat postu:

Ten Papa to dla nas kolejna zagadka i może złapanie jego będzie kluczem do końca problemów z handlem organami

Dzięki za opis

Najlepsze jest ostatnie zdanie

Tylko Bertita to która to?

flo · Wysłany: 21:08:53 03-04-16 Temat postu:

Teściowa Enrique

syla6667 · Wysłany: 21:10:56 03-04-16 Temat postu:

Aaa z nią!!!

to jeszcze bardziej mi się z tego chce śmiać

amapola_roja · Wysłany: 22:56:54 04-04-16 Temat postu:

oj nadrobiłam 4 ost odc:) -> tak lubię kumulacje a nie po jednym

też mi się wydaje, że ten "Papa" to czyjeś pseudo i obstawiam Mendiete -> na komisariacie Beatriz po przesłuchaniu rozmawiała z nim, że ta lekarka coś ukrywa i pokazała mu rachunki z apteki i od razu tel do Sam (co prawda nie jest pokazane że to on;/) poza tym na bank generał i dr Laverde są w spisku -> znajomość i kontrola tego co odkrywa Leo, kontrola monitoring ze szpitalnego parkingu podczas porwania Laury, czepianie się po akcji z Patricią (postrzelenie pod domem Andrei)-> (albo ja coś nie niedokładnie zrozumiałam)

szkoda mi Roberta

Pablo jest super-> akcja w szpitalu z Cecilią potem z "zaproszeniem" dla Andrei -> "mi coronel" i jego mina na widok pułkownika , ale najbardziej mnie rozbawił jak Leo wziął za rękę na parkingu hotelowym

Helena dla mnie Justin -> teoria że to ona mogła zabić Daniela z czystej zazdrości, nie wiem zemsty za sypianie z kim popadnie za związanie się z Andreą a handel organami wyszedł tak przy okazji

(i teraz mi żal Andrei bo nie dość że tata mózgiem siatki przestępczej to do tego zabójcza mamusia) a ja chce happyend!

Disco duro ->nie wiem czy zauważyłyście w pierwszym odc Daniel ma ze sobą na tarasie dysk podczas spoktania z mordercą (lezy go na stole) i zabójca go zabrał...
wiemy że to nie Lavedrde i spółka bo po co by tak zawzięcie go szukali...

pamiętacie te karty historii choroby co Laura miała je sprawdzić?-> może to są osoby z fundacji Heleny

flo · Wysłany: 0:00:23 06-04-16 Temat postu:

amapola, bardzo słuszne spostrzeżenie z tym dyskiem zewnętrznym - aż sobie po tym co napisałaś zerknęłam w pierwszy odcinek, i faktycznie, było tak jak napisałaś.
Co do tego "papy" i Mendiety, to to jest takie pierwsze, najbardziej oczywiste skojarzenie, ale to przecież nie była jedyna osoba, która wiedziała o zakupach Esperanzy - Beatriz nie zdobywała tych informacji osobiście i ta sama osoba, która jej je dostarczyła, mogła przekazać je również w inne miejsce.
To samo z Gerardo Laverde - obecnie wiele wskazuje na to, że on jest zamieszany w nielegalne przeszczepy, kto wie, może jest nawet "mózgiem" tego interesu, ale ja nie zapominam, że tu z chwili na chwilę następuje wywrócenie wszystkiego do góry nogami.

Pamięta ktoś jeszcze ten okres, kiedy wszystkie byłyśmy przekonane, że Roberto zabił Daniela.
A teraz (po tym, jak się okazało, że Daniel chędożył na lewo i prawo) ja również zaczęłam myśleć, że to niekoniecznie musiało mieć związek z handlem organami, że to mogła zrobić któraś z jego bab, albo mąż, czy narzeczony jednej z nich.

Co do dzisiejszego odcinka: podobały mi się dwie rzeczy ... dobra trzy!
Po pierwsze, że sensownie pokazano, jak to się stało, że Leonardo nie zginął w tej eksplozji (prawdę powiedziawszy trochę się zmartwiłam, gdy zobaczyłam w jakim stanie był ten samochód. Pomyślałam: boże, jak chcą nam wmówić, że ktoś mógł to przeżyć, to zwątpię. Na szczęście - nie, nie zrobili tego, haha).
Po drugie - Andrea w szpitalu czuwająca przy Leonardzie, i jej wspomnienia.

I po trzecie - to jak Andrea hardo postawiła się swojej matce.

Reszta odcinka taka trochę przeciągana (choć pojawił się nasz alcalde, Sylwia, haha). Mam nadzieję, że to taki wypadek przy pracy, bo nie chciałabym, żeby telka obniżyła poziom, i żeby pojawiły się różne zapychacze.

Uśmiałam się z miny Pabla po tym, jak przebudził się u boku Berty (nie pokazali nam tej noche de pasion, hihi, może lepiej

). Miał ją identyczną jak Leo, gdy obudził się obok Heidy.

syla6667 · Wysłany: 17:18:54 06-04-16 Temat postu:

Również się cieszę, że w racjonalny sposób pokazali nam to dlaczego Leo przeżył, a z samochodu to kompletnie nic nie zostało....
Fajnie było widzieć te wspomnienia Andrei

amapola_roja · Wysłany: 18:28:01 06-04-16 Temat postu:

syla6667 · Wysłany: 18:56:09 06-04-16 Temat postu:

Chodzi o tego aktora, który pojawił się w 47 odc

Niedawno oglądałyśmy z flo telkę La Pola, gdzie właśnie ten aktor grał ;

oprócz niego w LP wystąpili: serialowa Andrea, Leo, Daniel, Gerardo, Roberto i nie wiem czy o kimś nie zapomniałam

Jak widać parę osób z poprzedniej produkcji nam tutaj zebrali