Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

A Dona do Pedaço/Słodka ambicja - Globo 2019 / NOVELAS+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 40, 41, 42  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:08:18 25-06-22    Temat postu:

M@rcin, tak sobie myślę o tym co tu pisze Lineczka i na tym etapie, na którym my już jesteśmy, gdy pojawiła prawdziwa córka Marii da Paz jakoś tak wątpię by matką Jo była Zenaide. Prawdziwa córka Marii da Paz wspominała o jakiejś chorej babci, nic o matce. Myślę więc, że ktoś z Matheusów oddał córkę na przechowanie jakiejś babce. xD Albo to prawdziwa babka Jo, może matka zmarła przy porodzie, czy coś. Myślę, że któryś z Matheusów mógł zrobić dziecko na boku i potem nie wziąć na siebie odpowiedzialności, to do nich podobne. xD

Wyobrażasz sobie co by to było jakby Rael miał dziecko z Lyris? Co by to była za mieszanka. Ale on też gra na dwa fronty. Ciekawa jestem co teraz robi ta dziewuszka z cukierni, z którą się spotyka, po stracie pracy. Pewnie pokażą ją znowu jak Maria da Paz odzyska zakład - wtedy zatrudni wszystkich z powrotem.

Kurczę, Beatriz mogłaby już pójść do tego lekarza!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M@rcin
King kong
King kong


Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 2823
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 22:25:39 25-06-22    Temat postu:

Po Walcyrze spodziewam się absolutnie wszystkiego.

Druga sprawa, że nie wiemy czy Joana faktycznie jest prawdziwą córką Marii da Paz.
Sugerują nam to i bardzo byśmy tego chcieli, ale pewności nie ma.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:36:26 25-06-22    Temat postu:

Ja myślę, że w telenoweli nic się nie dzieje przypadkiem - skoro pojawiła się jakaś dziewczyna z imieniem podobnym do Jo, w tym samym wieku i w dodatku złapała z protką od razu fantastyczny kontakt, to musi być prawdziwa córką Marii da Paz. xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27493
Przeczytał: 13 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:49:41 25-06-22    Temat postu:

Najbardziej prawdopodobna dla mnie opcja - Jo jest córką Vicente, brata Amadeusa.
Nie zapominajmy o zamieszaniu w szpitalu, gdy Maria da Paz przyszła po córkę i zajętym personelu, na oddziele było też dwóch wcześniaków. To nie może być przypadek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:20:22 25-06-22    Temat postu:

A Ty, Lineczka, nadal podczytujesz co się będzie działo w kolejnych odcinkach? Jak możesz?!

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27493
Przeczytał: 13 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:31:44 25-06-22    Temat postu:

Staram się nie podczytywać, ale czasami nie mogę się powstrzymać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
novinka1
Obserwator


Dołączył: 26 Cze 2022
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 11:02:18 26-06-22    Temat postu:

Nie czytałam całego wątku od początku, więc może to już było - wiecie, że Vivi Guedes miała prawdziwe konto na Instagramie, stworzone na potrzeby telki? Wpiszcie na insta estiloviviguedes_us
Powrót do góry
Zobacz profil autora
novinka1
Obserwator


Dołączył: 26 Cze 2022
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 11:02:18 26-06-22    Temat postu:

Nie czytałam całego wątku od początku, więc może to już było - wiecie, że Vivi Guedes miała prawdziwe konto na Instagramie, stworzone na potrzeby telki? Wpiszcie na insta estiloviviguedes_us
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M@rcin
King kong
King kong


Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 2823
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 11:47:53 26-06-22    Temat postu:

Wiemy, wiemy.

Akurat to konto o którym piszesz powstało na potrzeby emisji telenoweli w Univision (USA). Podczas premierowej emisji w Brazylii było inne, z ponad 2 mln obserwujących, po zakończeniu emisji zostało przekształcone przez Globo w konto dotyczące stylu życia, trendów modowych itd. Jego obecny adres:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27493
Przeczytał: 13 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:17:15 26-06-22    Temat postu:

Odcinek 63

O absurd zahacza, że Jo znowu się upiekło i nikt jej nie zauważył na miejscu przestępstwa, gdy spoglądała w dół oparta o barierkę. Budynek nie był aż tak wyludniony jak przypuszczałam. Zbiegło się sporo ludzi a Jo chwilę przyglądała się ciału Lucasa znad barierki. Jednak nikt z gapiów nie spojrzał w górę. Brakowało tylko, żeby Jo zgarnęła jeszcze torbę z pieniędzmi, ale nie dała rady, więc jest stratna.
Tak jak nie przepadam za Eveliną tak uwielbiam, gdy kontroluje wnuczkę i wypytuje ją o to gdzie była i z kim. Tym razem dopytywała, gdzie podziała się jej torba. Evelina jest czujna i spostrzegawcza.
Przerażające było ujęcie z Jo leżącą na łóżku z pustym spojrzeniem. Jak wyjęte z horroru. Mrok w oczach + coś budzącego strach w tak ładnej, wydawałoby się delikatnej twarzy. Cóż za kontrast. Do tego mroczna muzyka. Genialne ujęcie.
Jo z jednej strony była w szoku po tym co zrobiła z drugiej trzeźwo myślała podkreślając, że pozbyła się dwóch szantażystów i nic jej już nie grozi z ich strony. Na chłodno oceniła swoje położenie, nie miała wyrzutów sumienia i nie zamierza mówić o dokonanych zbrodniach Regisowi, bo uważa, że nie zrozumiałby jej.

Maria da Paz ciężko pracuje chcąc postawić fabrykę na nogi. Niestety wpadła w długi co już dawno było do przewidzenia. Jo poradziła jej aby przepisała na nią fabrykę i cukiernie. Sprytne, ale cały czas zastanawiam się jak protka wzięła tak duży kredyt nie zastawiając w banku nieruchomości?
Już myślałam, że Maria da Paz znowu wykaże się naiwnością, bo nie chciała słuchać dobrych rad Marcia, który ostrzegał ją przed Jo przypominając sytuację z pobieraniem prowizji od projektantki. Jednak protka zabezpieczyła się podczas podpisana umowy, Antero przygotował odpowiedni dokument. Jo nie ma o nim pojęcia. Maria da Paz nabrała wątpliwości wobec córki i słusznie.

Fabiana pokazała swoją prawdziwą twarz przed Agno. Zapowiedziała, że nie odda mu udziałów i poinformowała o unieważnieniu pełnomocnictwa. Jego mina bezcenna. W ogóle mi go nie żal, dobrze mu tak. Antero słusznie mu przygadał, że zgubiła go chciwość i dopadła karma za to jak potraktował żonę. Na pomoc Otavia też Agno nie może liczyć, bo przecież go oszukał. Fabiana triumfuje, ale tym razem podoba mi się jej intryga. Można powiedzieć, że złodziej okradł złodzieja. Agno zapowiedział, że wszystko jej odbierze włącznie z Rockiem, ale tutaj sprawa jest z góry przegrana, bo ten gustuje wyłącznie w kobietach.

Lyris kontynuuje romans z Raelem mimo, iż nie może go wspierać finansowo. Nadal są na siebie napaleni. Niewiele brakowało a przyłapałaby ich Cassia. Szkoda mi jej - ma matkę romansującą z przypadkowymi facetami i ojca ukrywającego, że jest gejem i zabawiającego się z męskimi prostytutkami. Może Agno zmieni obiekt westchnień, gdy zamieszka u niego Leandro. Chłopak jest przystojny, sympatyczny, wpatrzony w niego jak w idola. Odpuściłby wtedy w końcu Rockiemu.

Otavio nadal spotyka się z Sabriną. Brak już na niego słów.

Rock z Ze Helio i Teo przystępują do planu zhakowania telefonu Jo. Oby im się udało i niech ją zdemaskują.

Ładna była scena z Regisem wspierającym Marię da Paz. Pasowaliby do siebie i nawet bym im kibicowała gdyby nie zdradzał protki z jej własną córką. To niewybaczalne.

Vivi zapytała Chiclete czym się zajmował jego ojciec i on sam. Obiecał wyznać jej całą prawdę, ale kiedy to zrobi? Na co czeka? Z pewnością obawia się, że może ją stracić, jednak nie zbuduje związku na kłamstwie. Prawda w końcu wyjdzie na jaw. Lepiej żeby sam jej o wszystkim powiedział niż miałby to zrobić np. Camilo.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 13:23:59 26-06-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:53:01 26-06-22    Temat postu:

Co do obecnie emitowanych odcinków:

Mam taką myśl, że Joana może pracować w tym samym szpitalu, w którym się urodziła. Może to drugie dziecko zostało porzucone i jakaś pielęgniarka się nim zajęła - i to właśnie ta chora babcia. I Joana wybrała taki sam zawód, jak ona.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 4:38:17 27-06-22    Temat postu:

Fani Vivi i Chiclete mnie uduszą, ale odkąd pojawił się wątek więzienia dla Chiclete zaczęłam się zastanawiać czy C na pewno zasługuje na szczęśliwe zakończenie. Nie mogę przestać myśleć o jego poprzednich ofiarach. Szczególnie, że mam pewność, że to nie byli żadni zbrodniarze, tylko tak normalni ludzie jak Vivi czy Kim (nadal nie wiadomo co z tym chłopakiem,ktorego postrzelił zamiast Kim. ). Inaczej by to wyglądało gdyby Chiclete żałował swoich czynów z przeszłości, ale on sobie tym w ogóle nie zawraca głowy. Jest taki sam, jak przed przyjazdem do Sao Paulo, jedyne co go powstrzymuje przed niewykonywaniem zleceń to chyba to, że nie ma już ojca, który by mu je podrzucał i chyba trochę spadła mu renoma przez ostatnie niewykonane zlecenie. Nie potrafię też zrozumieć czemu on nie weźmie się za poszukanie jakiejś pracy. Bo co on teraz właściwie robi oprócz spotykania się z Vivi? Nie mógłby poszukać jakiejś pracy, jak na przykład Leandro? Czeka aż Vivi mu coś znajdzie, czy co?

Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 4:51:20 27-06-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M@rcin
King kong
King kong


Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 2823
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10:00:44 27-06-22    Temat postu:

Cóż, Ramirezowie nie traktują tego jako czegoś złego, dla nich te zlecenia to była wręcz sprawa honoru. Wszak nie nazywali siebie mordercami, tylko mścicielami. Ponoć zabijali tylko tych, którzy coś przewinęli, choć mam wątpliwości co do tego. Wiemy, że Vivi nic złego nie zrobiła, a jednak miała zginąć. Niezły znaleźli sobie sposób, usprawiedliwienie na zmycie swoich grzechów. Prawo jednak inaczej na to patrzy, a Rio Vermelho nie powinno być jakąś enklawą wyjętą spod prawa.

Sądzę, że Chiclete dostanie szczęśliwe zakończenie, ale wcześniej będzie musiał jednak odpokutować za swoje czyny.

Co do pracy Chiclete, to on faktycznie chyba nigdzie teraz nie pracuje? Pytanie z czego się utrzymuje. Powinien wziąć przykład z Leandra i pójść do uczciwej pracy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M@rcin
King kong
King kong


Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 2823
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 23:36:52 27-06-22    Temat postu:

Wygląda na to, że Chiclete próbował jednak ostatnio szukać pracy, tak przynajmniej mówił dziś Vivi.
Vivi pod szantażem Camila zerwała z Chiclete. Aby zadziałało, uderzyła w jego czuły punkt - powiedziała, że był jej zabawką i nie pasują do siebie, gdyż on nie ma jej nic do zaoferowania. Serce mi się rozrywało na ich widok, oboje cierpią. 💔 💔
Porządny wydawałoby się kiedyś glina Camilo całkowicie sprzeniewierzył się swojemu zawodowi. Posuwa się do coraz podlejszych rzeczy, najpierw szantaże, zmuszenie Vivi do zerwania z Chiclete i szybki ślub, a dziś celowe potrącenie Chiclete. Mało tego, z avance wynika, że po ślubie planuje zatrudnić jakąś podejrzaną kobietę jako służącą, która będzie śledzić każdy krok Vivi i o wszystkim go informować. Chce zrobić z niej swojego więźnia, mieć ją pod całkowitą kontrolą.
Walcyr wyraźnie mocno będzie antagonizował Camila, aby Chiclete wyszedł nam przy nim na owieczkę wręcz.

Marcio to ma "szcześcię" do pracodawców. Chłopina wpadł z deszczu pod rynne. Jak Maria da Paz i Josiane szarżowały z wydatkami, tak Fabiana poszła w całkowicie w druga stonę i chorobliwe szuka oszczędności na czym się tylko da. Widać taka jej natura, wszak dostała przecież ostatnio spory zastrzyk gotówki od Jo.

Rodzinka Macondo przeganiająca Josiane z rezydencji to miód na moje serce.
Josiane jest strasznie naiwna w kwestii tych inwestycji, przecież to na kilometr śmierdzi oszustwem. Jej kuzynka Fabiana w życiu by się na to nie nabrała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27493
Przeczytał: 13 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:44:43 28-06-22    Temat postu:

Odcinek 64

Regisa ruszyło sumienie. Nawet zaproponował, że sprzeda sklep z winami aby pomóc protce. Starał się przekonać Marię da Paz aby nie przepisywała interesu na córkę, ale było już za późno. Ratuje ją tylko podpisany dokument, ale czy i jego nie można podważyć tak jak Fabiana swego czasu podważyła pełnomocnictwo Agno? Jo miałaby ku temu poważniejsze przesłanki, bo nie wiedziała o istnieniu tego dokumentu, który jej niejako podrzucono do umowy.

Rock z pomocą brata zdemaskował Jo. Odkrył jej miłosne sms-y do Regisa. Przyszedł z dowodami do Marii da Paz, ale obawiam się, że protka nawet nie zerknie na nie i będzie broniła swojej córeczki. Oby moje przeczucia się nie sprawdziły. Niech w końcu wyjdą na jaw przewinienia Jo. Teo jeszcze nie ma o niczym pojęcia. Rock ukrył przed nim prawdę, bo woli aby to Maria da Paz dowiedziała się jako pierwsza i słusznie.

Agno za namową Rocka pozwolił Leandro zamieszkać w swoim apartamencie. O dziwo nie wydaje się niem zainteresowany a to przecież młody i przystojny chłopak. Chyba zafiksował się na Rockim, bo nadal nie poddaje się w staraniach aby go uwieść. Walczy z wiatrakami.

Marlene i Antero znowu wybrali się na tańce. On ma hopla na punkcie jej sukienek. Czy to już podchodzi pod fetysz? Marlene miała rację, gdy sugerowała, że Maria da Paz przepisując interes na córkę wpuszcza lisa do kurnika.

Prawie połowa telki za mną a wątek Britney i Abla stoi w miejscu. Przez to jakoś nie potrafię im kibicować. W sumie to szkoda mi Abla, bo Britney cały czas go okłamuje i zwodzi.

Intrygująca była scena z Marią da Paz wybudzającą się w nocy w łóżku bez śpiącego męża obok, chwytającą za broń i idącą w głąb domu. Jakoś nie przekonała mnie jej wersja o usłyszanym przez nią hałasie. Czyżby podświadomie dopuszczała do siebie myśl o romansie Regisa z Jo?

Absurdem jest, iż kolejny raz żadna z kamer nie zarejestrowała Jo na miejscu morderstwa. Za pierwszym razem było to samo. Nikt nie miałby aż takiego farta.

Kim nadal jest nachalna wobec Marcio. Weszła do jego mieszkania jak do siebie, zakłóciła mu randkę z Silvią. Obie panie dogadywały się podczas oglądania filmu za to on nie bawił się dobrze, był tam zbędny.

Zabawne były sceny z odwiedzin rodziny Macondo wraz z bratem Eusebia i jego matką w rezydencji Marii da Paz. Podnieśli ciśnienie Jo. Najlepsza akcja rozgrywała się w sypialni protki z Cornelią i Dodo rzucającymi się na jej łóżko. Maria da Paz do nich dołączyła, uwielbiam jej luz. Niezłe teksty leciały też w cukierni, gdy Cornelia zamówiła kelnera na deser. Niemożliwi są.

Vivi i Chiclete wrócili do miasta. Ricardo przywiózł Antero wino w prezencie, ładny gest z jego strony.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 17:51:04 28-06-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 40, 41, 42  Następny
Strona 30 z 42

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin