Telenowele

maria desamparada · Wysłany: 21:00:20 07-02-13 Temat postu:

Swietne odcinki. Szkoda mi Estefani ze musiala zginac. Mala Elisa jest rzecywiscie slodka. Carmina to wredna harpia. Zajela miejsce u boku Augusta . Alfonsina i Carmina sa siebie warte. Jednak juz sie nie moge doczekac az pojawia sie David,Angelique i Mark.

panna_p · Wysłany: 21:01:58 07-02-13 Temat postu:

akurat włosy są tu najmniejszym problemem. Kolor może się z wiekiem zmienić, poza tym istnieje też coś takiego jak farbowanie.

Odcinki faktycznie bardzo szybko mijają. Strasznie mi było szkoda Elisy, jak się dowiedziała, że jej mama nie żyje...i to jeszcze w jaki sposób się o tym dowiedziała. Smutny odcinek. I bardzo boleję, że to koniec roli Ludwiki w tej telce.

Denisse · Wysłany: 21:11:50 07-02-13 Temat postu:

bunia312 · Wysłany: 21:13:27 07-02-13 Temat postu:

Ciekawa była reakcja Carminy na śmierć siostry. Wygląda na to, że to był dla niej szok i szczerze opłakiwała śmierć Estefanii. No przynajmniej tak to wyglądało.

Szkoda, że Elisa w taki sposób dowiedziała się o śmierci matki.

Nie podobało mi się, że Augusto zostawił ciała Estefanii i Rosenda tak na ulicy, w deszczu i sobie wrócił do domku nawet nie informując policji o wypadku. Fakt na początku ją opłakiwał ale w końcu uwierzył w jej zdradę i ją kompletnie olał. Ciekawe czy ktoś przeszuka auto. Przecież powinno zastanowić Augusta i Alfonsinę, że w samochodzie znajduje się tylko walizka Arango. Przecież jak miał uciekać z Estefanią powinien w samochodzie znajdować się tez jej bagaż.

Denisse · Wysłany: 21:46:58 07-02-13 Temat postu:

Isabela · Wysłany: 21:59:23 07-02-13 Temat postu:

Dzisiejsze odcinki były świetne. Rosendo oznajmił żonie że chce rozwodu a jej się pogorszyło. Ciekawa jestem czy faktycznie źle się poczuła czy tylko udawała, jak to powiedział ten jej lekarz

No ale Rosendo mimo wszystko zdecydował się uciec z Carminą kiedy ta mu zagroziła że wyjedzie sama i więcej jej nie zobaczy. Eh, dziwnie postąpił, Damianowi było tak przykro, że ojciec wyjeżdża, aż mi się go żal zrobiło kiedy krzyczał żeby nie wyjeżdżał

Estefania mnie zdziwiła że kiedy odkryła plany siostry od razu pognała do Rosenda żeby go przekonać by zerwał z Carminą a siostrę zamknęła w pokoju. Nie wiem po co się wtracała

No i niestety ona i Rosendo mieli wypadek samochodowy i zginęli. Przez to wszystko teraz wszyscy myślą że to Estefania miała romans z Rosendem, a oczywiście Carmina nie ma zamiaru oczyszczać siostry, bo sama na tym korzysta

Też mnie zdziwiła postawa Augusta że najpierw nic nie zrobił widząc ciała a potem nawet z córką nie porozmawiał kiedy wrócił do domu i powiedział o wszystkim Alfonsinie i Carminie. Na dodatek Alfonsina wykrzykiwała że to Estefania zabiła jej męża, a wtedy weszła Elisa i Carmina jej wykrzyczała że jej matka nie żyje. Kurcze, nikt tam nie ma szacunku do dzieci, przecież Elisa jest taka mała i zagubiona, trzeba jej było to jakoś wytłumaczyć

Dobrze że Lolita jej obiecała że zawsze przy niej będzie i wydaje mi się że dotrzyma słowa bo widać że dobra z niej kobieta

Damian też rozpacza po śmierci ojca. Podobała mi się scena kiedy spotkał się z Elisą, Gaelem i Palomą i Elisa go przytuliła, a w tym samym czasie Paloma złapała Gaela za rękę

Też mi się wydaje że Carmina szczerze żałuje śmierci siostry. Wiadomo, może jej zazdrościła, ale jednak była jej siostrą, więc pewnie jakieś uczucia ma

A co do samego wypadku, to myślę że Alfonsinę i Augusta też mogło zastanowić to że Estefania zamknęła Carminę w pokoju, no ale wiadomo że to telka i wszystko ma wyglądać tak jakby faktycznie to Estefania miała romans z Rosendem

Denisse · Wysłany: 22:25:12 07-02-13 Temat postu:

Jeszcze mnie zastanawia czy KS złamał by tajemnicę spowiedzi gdyby powiedział siostrze lub Agustowi, że z powodu tajemnicy spowiedzi nie wyjawi jej imienia ale może ich zapewnić , ze tą kochanką nie była Estefania.

nemorisa · Wysłany: 22:36:40 07-02-13 Temat postu:

Denisse · Wysłany: 23:37:39 07-02-13 Temat postu:

Na pewno

Ale cóż takie są uroki telek. Jak by wszystko działo się logicznie to telka skończyła by się po 10 odcinkach.

nemorisa · Wysłany: 23:47:42 07-02-13 Temat postu:

Monica · Wysłany: 0:02:12 08-02-13 Temat postu:

nemorisa · Wysłany: 0:15:14 08-02-13 Temat postu:

bunia312 · Wysłany: 0:36:22 08-02-13 Temat postu:

Oj takie rzeczy z oczami nie pierwszy raz się dzieją. Mam porównanie w Titanicu młoda Rose miała zielone oczy a Rose staruszka zielone. Więc to mnie jakoś nie razi bo wszędzie się takie wpadki zdarzają.
A w tej telce to nawet nie zwróciłam na to uwagi.

panna_p · Wysłany: 1:08:08 08-02-13 Temat postu:

Ja się w sumie nie dziwię, że Augusto uwierzył w zdradę żony. Ta cała Alfonsina tak mu namieszała w głowie, że jak zobaczył Estefanię i Rosenda, to wszystko stało się dla niego oczywiste. Rozumiem, że był zły, wściekły, rozgoryczony, ale mógłby przynajmniej z córką porozmawiać. Przecież to mała dziewczynka i w takiej sytuacji najbardziej potrzebowała kogoś bliskiego, wsparcia ojca. Dobrze, że przynajmniej ma nianię, która pewnie będzie dla niej teraz jak matka.

Monica · Wysłany: 1:12:38 08-02-13 Temat postu: