Telenowele

SenioritaMorena · Wysłany: 18:03:45 08-02-13 Temat postu:

Pewnie chodzi o Dulcinea David Bonada & Andrea Parmeggiani

wersja 1 https://www.youtube.com/watch?v=jPi7dzq7_yo

wersja 2 https://www.youtube.com/watch?v=UdPdVKBx8zU

wersja 3 https://www.youtube.com/watch?v=F6yLUMRo9H8

Wenus · Wysłany: 18:08:49 08-02-13 Temat postu:

To to

Dzięki

Adrian · Wysłany: 18:33:11 08-02-13 Temat postu:

Paro · Wysłany: 18:57:42 08-02-13 Temat postu:

Monica · Wysłany: 19:05:44 08-02-13 Temat postu:

Adrian · Wysłany: 19:06:52 08-02-13 Temat postu:

Solara w ciąży!

Ciekawe co wymyśli

natalka0125 · Wysłany: 19:29:35 08-02-13 Temat postu:

ja wiem co ta Małpa Carmina zrobi ale nie będę tego zdradzała

Adrian · Wysłany: 19:48:43 08-02-13 Temat postu:

Augusto ożenił się z Solarą. I to kilka dni po śmierci żony. Przespał się z nią i na drugi dzień do urzędu

Zresztą nie rozumiem dlaczego Lupe ma ukrywać grzechy Solary skoro ona jest nie wierząca, a w takim przypadku nie trzeba.

bunia312 · Wysłany: 20:28:03 08-02-13 Temat postu:

Ale Solara jak ją nazywacie powiedziała Lupe, że ona nie wierzy ale on tak i dotrzyma tajemnicy spowiedzi.

Poza tym wiadomo w kogo wmówi ojcostwo przecież to jasne jak słońce.

Już tyle razy ten motyw był wykorzystywany w telkach więc nawet nie ma co wymyślać bo wszystko jasne.

Wkurza mnie ta cala plotkara jak jej tam, Begonia chyba. No żeż babka działa mi na nerwy.

Nieraz powie coś takiego, że tylko ją wytargać za włosy pozostaje. Zaczęła Alfonsinie snuć opowieść, że to Augusto spowodował wypadek w którym zginęła jego żona i Arango. Matko kochana

Zasznurować jej usta bo większych głupot nie słyszałam

Estefania nie zasłużyła na taki pogrzeb. A tak żegnali ją tylko córka, Dolores, Solara Blanka i Lucio. To trochę za mało zważywszy,że była świetną osobą.

Ślub z Carminą to już duuuuuże przegięcie. Jak Augusto mógł to zrobić

Brawo dla Blanki która mu wykrzyczała prosto w twarz, że to on jest winny temu, że Elisa uciekła z domu. A te słowa trafiły w Augusta. Widać było na jego twarzy poczucie winy.

Szkoda, że nikt nie przeszukał rzeczy Rosenda tylko jego walizka od razu wpadła w ręce Gabina. Gdyby to ktoś zrobił znaleźliby bilety lotnicze na Arango i Carminę a tak nic z tego. Gabino natomiast ma teraz dowód na ich romans i może tymi biletami szantażować Solarę.

ostatnia_kropka · Wysłany: 20:56:49 08-02-13 Temat postu:

eh ploty to w tej wiosce odchodzą niezłe, mam tylko nadzieje że ta główna plotkarka kiedyś w przyszłości wygada też na korzyść "tych dobrych" a odpuszczę jej wszystkie winy :p

Nie ma co, Carmina to ma niezłą skuteczność! pięć minut i już mężatka.

Życzę nam wszystkim takiej skuteczności

w końcu niedługo walentynki więc się przyda :p

p.s. no pewnie że wiadomo kto będzie "ojcem" dziecka tej solarki, ten, który napatoczył sie w odpowiednim momencie

to tak pewne, jak to, że stolicą Polski jest Warszawa.

Szkoda że Ludwika już zakończyła, mam nadzieję, że może będzie ją córka wspominać i jeszcze czasem mignie na ekranie, jakoś bardzo przyjemnie mi się na nią patrzyło.

sylwinkaa3 · Wysłany: 20:58:00 08-02-13 Temat postu:

nemorisa · Wysłany: 21:08:46 08-02-13 Temat postu:

Isabela · Wysłany: 21:49:20 08-02-13 Temat postu:

Dzisiejszy pierwszy odcinek był bardzo smutny przez te pogrzeby

Szkoda mi było Damiana i Elisy którzy tak przeżywali śmierć rodziców

Zdziwiło mnie też że na pogrzebie Estefanii pojawiło się tak mało osób, a u Rosenda tak dużo. No ale to pewnie przez te plotki, które oczywiście teraz są w całym miasteczku. Na dodatek rozczarował mnie Augusto, który nawet nie poszedł na pogrzeb żony, bo niestety uwierzył w plotki

Alfonsina znów okropnie się zachowała kiedy zobaczyła na cmentarzu rodzinę Castanon i zatrzymała kondukt, bo stwierdziła że jej mąż nie zostanie pogrzebany jeżeli są tam ci ludzie

Carmina ma teraz problem, bo nie dość że Lucio zaczął podejrzewać że to nie Estefania uciekała z Rosendem to jeszcze Ramona zwierzyła się księdzu że widziała jak Rosendo kłócił się z jakąś kobietą i to nie była Estefania, a teraz jeszcze Gabino ją szantażuje żądając pieniędzy za milczenie

A co zrobiła Carmina, oczywiście okradła siostrę z biżuterii i tym mu zapłaciła

Na dodatek okazało się że jest w ciąży i to pewnie z Rosendem

Potem znów zaczęła opowiadać szwagrowi o swojej miłości do niego i jeszcze sprawiła że zwątpił że Elisa jest jego córką

Biedna Elisa, teraz nawet jej ojciec jej nie chce

Jakby tego było mało Carmina sprawiła że Augusto zgodził się na ślub z nią i po chwili już byli po ślubie

Czyżby Carmina zamierzała wmówić Augustowi że to jego dziecko? Nie dziwię się że Elisa nie chce mieszkać z ciotką jako macochą i że uciekła z Damianem. Podobała mi się ta scena w której razem wsiedli na konia

Oczywiście Alfonsina kiedy zauważyła że jej syn zniknął od razu pobiegła do Castanonów i im wykrzykiwała że nie pozwoli by Damian zadawał się z Elisą

Naprawdę szkoda mi Elisy, bo wszyscy się na nią uwzięli

Też mnie denerwuje ta żona lekarza, co ciągle plotkuje z Alfonsiną, jakoś nie przypadła mi ta postać do gustu

Widać że niezła z niej jest plotkara

Monica · Wysłany: 22:07:27 08-02-13 Temat postu:

Wenus · Wysłany: 22:27:47 08-02-13 Temat postu:

Te pogrzeby były smutne.
Haha szybko Solarze udało się wskoczyć Augustowi do łóżka. Nawet się specjalnie nie musiała wysilać. I na co on poleciał? Na samoopalacz? Czy może tempo było tak zaskakujące, że się nie dopatrzył z kim, co robi? Nie jestem w stanie go już zrozumieć, ani usprawiedliwić. On robi cokolwiek. Flaszka, łóżko i po obrączki? Toż to jemu się na mózg rzuciło z tej rozpaczy. Niedorzeczność. Co on myśli, że Estefania go zdradzała, a ta powiedziała, że go kocha, to będzie z nim do końca życia. Na dobrą żonę to Solara się nie nadaje. Z daleka widać, jaka jest. Gabino pewnie szybko jej nie wyda, bo mu to nie na rękę. Będzie chciał zarobić, ona będzie mu płacić, albo coś w tym stylu. Przez następne 10 lat na pewno nic nie wypłynie. Jak jej się skończy cierpliwość. Albo biżuteria siostry. Teraz Augusto wychowa dziecko. Rosenda. A Elisa uciekła przez niego z domu. Przypomniał sobie o córce dopiero jak Blanca powiedziała mu, co sądzi. Nie rozumiem, jak w ogóle mógł zwątpić w swoje ojcostwo. Teraz to już krzywdzi na całego swoją córkę. A to jak jej się kazał wynosić z gabinetu to już było przegięcie. Mała straciła oboje rodziców na raz.
Zauważyłam, że w każdej telce, gdzie akcja dzieje się na wsi, albo wśród biedniejszej społeczności muszą być plotkary. I to takie typowe, stereotypowe. Gonią po wsi, drąc się na całego. Ta tutaj jest wyjątkowo irytująca, to trzeba przyznać. Pewnie już nie jednej osobie zniszczyła twarz.
Estefanii tak zszargali opinię, że nawet pogrzebu nie miała godnego. A była dobrą i szanowaną osobą. Taka siostra jak Carmina to skarb. Nikt ci tak d**y nie obrobi, jak własna rodzina