Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Abismo de Pasion/Otchłań namiętności -Televisa- TV4
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 120, 121, 122 ... 279, 280, 281  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Junka
Idol
Idol


Dołączył: 22 Cze 2011
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:41:22 14-02-13    Temat postu:

Muszę przyznać, że telenowela bardzo mi się podoba. Nawet nie sądziłam, że będzie aż tak dobra. Mam nadzieję, że dalej też będzie trzymać poziom, w odróżnieniu do pewnej telenoweli (czyt. URPEA). Uwielbiam hacjendówki, a ta ma taki klimat Od razu przypomina mi się klimat "Eternamente Tuya", a to jest moja najulubieńsza telenowela.

Protagoniści na razie ok, choć Damian jest mi obojętny. Elisa przypadła mi do gustu, fajna jak na razie się wydaje z niej protka. Ale od protów bardziej lubię Gaela Już jest u mnie na pierwszym miejscu. Podobnie Paloma. Spotkanie po latach bardzo teatralne, bardziej to wyglądało jak parodia, ale no cóż, patosu scenie nie szczędzili.

Na początku bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, liczę, że choć ta telenowela będzie warta oglądania


Ostatnio zmieniony przez Junka dnia 13:43:48 14-02-13, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalka0125
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 6294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:24:36 14-02-13    Temat postu:

ja też tak samo dziewczyny za wami nie zażądam ledwo było 119 stron a już 121
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Patisha
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łaziska górne

PostWysłany: 16:32:01 14-02-13    Temat postu:

Karolinka92 napisał:


Podobało mi się jak Gabino powiedział mężowi Toñi (nie wiem jeszcze jak on tam się zwie) "Grzech sie zdradza, a nie grzesznicę" choć już, już myślałam, że się wygada ogólnie to lubię tego Gabina, fajna postać choć nie świętoszek, o nie...



Oj ja też uwielbiam Gabino,jest boski haha oby na mnie zaraz gromy nie poleciały!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalka0125
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 6294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:37:05 14-02-13    Temat postu:

Todui też mnie rozwala swoim zachowaniem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 17:06:09 14-02-13    Temat postu:

ale to spotkanie daniela i elisy bezsensu.bylo widać jak on pod nosem mowi elisa ale nby jej nie rozpoznal co za glupota.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalka0125
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 6294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:09:09 14-02-13    Temat postu:

Sintia03 napisał:
ale to spotkanie daniela i elisy bezsensu.bylo widać jak on pod nosem mowi elisa ale nby jej nie rozpoznal co za glupota.


Damiana a nie Daniela
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 17:19:12 14-02-13    Temat postu:

Karolinka92 napisał:
No właśnie o to mi chodziło ostatnia kropka, o ile np w Ukrytej miłości czy Zakazanym uczuciu świetnie mi się komentowało, w Zakazanym szczególnie bo ktoś zawsze opisywał najlepsze momenty, to tutaj przez te offtopy mam z tym duży problem

I po raz drugi się zgodze co do Angie, w Teresie miałam z nią identyczny problem, znowu przesadza z mimiką, strasznie teatralna jej gra, co mnie zniechęca do oglądania, i znowu mi się nasuwa porównanie do poprzedniej teli, bo Zurie, nieważne jaką postać gra, z przyjemnością mi się ogląda, a Angie mimo że nawet ją lubię, znowu nie mogę znieść w roli protagonistki

I od razu nasunęło mi się porównanie do MP, spotkanie protów, tam miałam banana na twarzy i przyjemna była ta scena, a tutaj zero emocji, raczej takie yyyy, fajnie xd pretów Elisy też nie rozumiem, sama bym nie poznała na miejscu Damiana, ofc bardzo telenowelowe jest to, że ona od razu poznała jego, raczej nieprzypomina siebie z dawnych lat


Ja właśnie w Teresie z Angie miałam taki sam problem.Była według mnie zbyt sztuczna i teatralna i ta jej mimika nie mówiąc już ,że wyglądała naprawdę porzyrysowanie i brzydko ale tutaj na razie jest ok.Chyba lepiej wychodzą jej takie sympatyczne dziewczyny jak Elisa i z wyglądu tez lepiej wygląda w bardziej naturalnej stylizacji.Jako Elisa nawet mi się podba ale momentami nie rozumiem jej braku samodzielności np. nie studiuje bo jej ojca to nie interesuje te pretensje do Damiana terż nie potrzebne no ale jak już wcześniej pisałam to on jak ja zobaczyl to powiedział pod nosem elisa przynajmniej tak mi się wydawalo.Jesli chodzi o offtopy to się zgadzam ja się już wczoraj np. zniechecilam do komentowania tej telki bo to się powoli zmienia w prywatne forum na temat jakiś schematów a nie telki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monica
Idol
Idol


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:07:57 14-02-13    Temat postu:

Dziś - Gabino do Solarki "przyniosłem kwiatki"

Ojczulek do Gaela - "tylko się nie rozpłacz" Gael świetnie mówił o Damianie - "elegancik,guziczki,kołnierzyki"

Nawet sam Damian przyznał, że przywykł do innego życia "Paniczek" ;p

Angie oj nie, nie przekonuje mnie w roli protki, raz się wydziera,grozi Dolorez, pokazuje fochy, a za chwilę taka cieplutka , niewinna i te oczy - teatralne to strasznie ;/

Według mnie ona powinna zagrać rolę antagonistki, bo w "Teresie" bardzo mi się podobała, o niebo lepiej wychodzi jej , gdy gra taką złą

Palomita jest bardzo naturalna, fajna scena w przychodni , jak na maszynie pisała


Ostatnio zmieniony przez Monica dnia 19:11:31 14-02-13, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30698
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:10:08 14-02-13    Temat postu:

ostatnia_kropka napisał:
Ta scena gdy ona podbiegała do niego na paluszkach jak w jeziorze łabędzim wtedy gdy autobus odjechał, spowodowała, że moje brwi jeszcze wyżej powędrowały niż po tym jak na siebie spojrzeli.

Staram się przekonać do tej aktorki co gra Elisę, ale im bardziej się staram tym bardziej mi to nie wychodzi, teraz zauważyłam że ona jakaś taka zbyt teatralna jest, to widać w scenach takich jak ta, w której pytała ojca czemu jej nie kocha, bo gdy ma być zwyczajną, naturalną dziewczyną to jest ok.


I ja staram się przekonać do Boyer, jako do protagonistki, ale absolutnie mi to nie wychodzi. Co prawda wygląda znacznie korzystniej, niż w Teresie, ale jej gra aktorska nadal pozostawia wiele do życzenia. Czasami faktycznie jest nazbyt teatralna, czasami wręcz odpychająco sztuczna, a reakcje jej bohaterek to często jedno, wielkie przerysowanie. Najkorzystniej wypada w scenach, w których wypowiada najzwyklejsze w świecie kwestie - czyli podczas rozmów z Palomą, czy Gaelem. Jednak kiedy w grę wchodzą silne emocje, jak chociażby podczas sceny pierwszego po latach spotkania z Damianem, czy też podczas płaczu nad grobem matki wypada naprawdę nienaturalnie. Aczkolwiek o samym Zepedzie też nie mogę powiedzieć niczego dobrego. Na chwilę obecną jest jedną, wielką kłodą drewna. Zero emocji, zero pozytywnego wydźwięku na widza. Jednym słowem: dramat! Na dodatek prezentuje się jakoś wyjątkowo niekorzystnie - nie wspominając już o looku "miastowego macho", podczas gdy akcja rozgrywa się w typowo hacjendowych klimatach.

Jedynym bohaterem, którego poczynania śledzę z prawdziwą pasją, jest nie kto inny, jak...Gabino! Bo facet posiada i temperament, i ten mrr pazur, który tak bardzo wymagany jest od villanów. Z jednej strony nie boi się wyzwań, a z drugiej potrafi rozłożyć widza na łopatki swoimi umizgami względem Alfonsiny Sam zaś Salvador Zerboni pokazał już klasę w LRDS, więc i tu nie mogłoby być inaczej. Na szczególną uwagę zasługuje jego mimika twarzy, która mnie osobiście z miejsca oczarowywuje. I te usteczka, podkreślające idealnie niektóre wypowiedzi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:13:04 14-02-13    Temat postu:

Odcinek 15

Spotkanie Damian i Gaela przebiegło tak jak myślałam, nie należało do najprzyjemniejszych. Gael był w stosunku do Damiana oschły wręcz niemiły. Widać, że ma do niego żal, że zapomniał o nim i nie pisał. Uważam jednak, że jest zły, że Arango wrócił. Jak mówi Lupe, Gael jest zazdrosny o Elisę a powrót Damian powoduje, że jest jeszcze gorzej.

Augusto przyłapał Solarkę i Gabina w jej niebieskim domku. Powiedzial jej, że jest gorsza od siostry tylko jest w gorszej kategorii. Zostawiła ją na klęczkach kiedy próbowała mu wszystko wyjaśnić i odjechał. Okazało się, że to Dolores powiedziała mu gdzie jest jego żonka i powiedziała mu o jej spotkaniu z nieznajomym mężczyzną poprzedniego wieczora.

Jak dla mnie to wyjaśniło się co się stało z tymi wszystkimi znikającymi listami. To ona je niszczyła jak ten który dał jej Lupe.

Augusto od razu jak wrócił do domu zaczął pakować rzeczy Węglarki i kazał się jej wynosić. Ona powiedziała mu, że nie wyjdzie dopóki mu wszystkiego nie wyjaśni. Powiedziała mężowi,że spotkała się z Gabinem w interesach. Namawiała go aby przetwórnia ponownie podpisała z nim kontrakt bo ona ma już dość życia w biedzie i chciała poprawić sytuację materialną rodziny Castanon. Karpik powiedzial jej, że nigdy nie zgodzi się prowadzić interesów z Alfonsiną i proponuje Solarce, że jeśli nie podoba jej się życie w biedzie niech sobie poszuka kogoś bogatego i odejdzie ale niech nie robi z niego idioty.

Damian powiedzial matce, że dostał propozycje pracy w Mexico City i nie przejmie przetwórni. Jak łatwo się domyślić Alfonsinie nie spodobała się ta wiadomość.

Lupe podczas spaceru z Damianem po miasteczku mówi aby rozważył swoją decyzję o wyjeździe. Proponuje aby przypomniał sobie tego Damiana którym był przed opuszczeniem La Ermity oraz by porozmawiał z Eliską z której powodu musiał wyjechać.

Karpik zjawił się u Alfonsiny i powiedzial jej, że nie podpisze z nią żadnej umowy i opowiedział jej o umowie między Gabinem a Solarką. Ta od razu poszła do Gabina i zrobiła mu awanturę.

Begonia zachowała się okropnie w stosunku do Palomy. Robiła mężowi wyrzuty, że ją zatrudnił. Według niej Paloma będzie odstraszać pacjentów. Mąż nie pochwala jej zachowania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wenus
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 5562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: I don't know
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:44:50 14-02-13    Temat postu:

Gael się nie ucieszył. Nie potraktował Damiana najlepiej. Co się dziwić. Nie odzywał się, nie odpisywał, a nagle się zjawia i chce, żeby wszystko było po staremu. Przecież nie wiedział, że za tym stoi najprawdopodobniej jego matka. Nigdy nie chciała, żeby ta czwórka się przyjaźniła, no i właściwie udało jej się ich rozdzielić. Heh, plan poległ po latach.

Z Damiana zrobił się taki pan z wielkiego miasta. Zepeda dopiero się pojawił, a już mnie irytuje. Te jego miny doprowadzają mnie do sytuacji, w których mam ochotę przełączyć telewizor. To się nie zmieni, oj nie. Masakra. Mieszczuch. Chce pracować w stolicy. Wiadomo, że tam lepiej pasuje, ale i tak wiemy, że zostanie. Lupe go przekona, to nie zaskoczenie. Mamusia nie była zadowolona, że nie chce przejąć przetwórni, a jeszcze we wczorajszym odcinku nie była zadowolona też z jego przyjazdu.

No nie wiem, co myśleć o Boyer. Zbyt teatralna. Nie zaprzeczę.
Ja w przeciwieństwie do was wszystkich nie lubię Gabino. Łasi się ciągle do tej Alfonsiny, żeby go po łepku poklepała, a ona się tylko wydziera. Jednak aktora uwielbiam.

Kurczę, ale się Solara z Toudim wsypali przed Augustem. Hehe, nie wiedziałam, że tak wyglądają narady biznesowe. Zastanawia mnie to, co powiedziała. Jaka bieda? Przecież widać, jak ładnie sobie żyją. Na nic jej na pewno nie brakuje.

Ten Karp się tak rzuca o wszystko. Po co on poleciał do tej Alfonsiny? Chyba tylko po to, by zaspokoić swoją żądzę kłótni. Tylko narobił kłopotów Gabinowi. Toudiego akurat nie żałuję.

Begonia - kolejna postać, której nie znoszę. Jak ten doktorek mógł się tak wżenić. Plotkara z dziwnymi uprzedzeniami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25779
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:47:45 14-02-13    Temat postu:

Piękne uderzenie Elisy, Alfons dostał za swoje!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monica
Idol
Idol


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:56:45 14-02-13    Temat postu:

haha myślałam , że się poryczę , ze śmiechu, jak ksiądz zaczął się śmiać i turlać na fotelu, kiedy Elisa powiedziała mu o plaskaczu, który wymierzyła Alfonsinie
swoją drogą porządnie jej przygwoździła

Violka , Zepeda też już mnie irytuje, dżizes

cGdy oglądam to ciągle wyczekuje Gaela, Palomy i Ojczulka, w jakiejś akcji i Karpia szarpiącego się , z Solarą - nieźle Lolita powiedziała Carminie, że podziwia ją, że tamta tak długo wytrzymała


Ostatnio zmieniony przez Monica dnia 20:00:02 14-02-13, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Junka
Idol
Idol


Dołączył: 22 Cze 2011
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:57:55 14-02-13    Temat postu:

madoka napisał:
Jedynym bohaterem, którego poczynania śledzę z prawdziwą pasją, jest nie kto inny, jak...Gabino! Bo facet posiada i temperament, i ten mrr pazur, który tak bardzo wymagany jest od villanów. Z jednej strony nie boi się wyzwań, a z drugiej potrafi rozłożyć widza na łopatki swoimi umizgami względem Alfonsiny Sam zaś Salvador Zerboni pokazał już klasę w LRDS, więc i tu nie mogłoby być inaczej. Na szczególną uwagę zasługuje jego mimika twarzy, która mnie osobiście z miejsca oczarowywuje. I te usteczka, podkreślające idealnie niektóre wypowiedzi

W tej kwestii zgadzam się z Tobą w 100% Salvador idealnie się wcielił w swoją postać i ma to "coś" w sobie, że nie jestem go w stanie nie lubić. Jest wprost stworzony do grania villanów. Już w LP mnie urzekł i zwrócił na siebie uwagę całkowitą, później LRDS i tu znowu jest cudowny

Zaś jeśli chodzi o Angie, to mnie całkowicie urzekła w CS w roli Jimeny, więc jakoś już się przyzwyczaiłam. Jako Teresa była moim zdaniem bardziej teatralna, czasami znacznie przesadza. Jednak po jej roli morderczyni w MA, uważam, że jest dobrą aktorką
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:00:20 14-02-13    Temat postu:

Odcinek 16

Elisa i Damian poszli na spacer po miasteczku.

Karpik mówi żonie, że nie chce mieć nic wspólnego ani z przetwórnią ani z rodziną Arango. Ta mówi mu aby powiedział to Elisie która właśnie szlaja się z Damianem Arango.

Solarka pyta Dolores czy Elisa już wróciła do domu. Robi aluzje, że skoro Elisa szlaja się z Damianem to nie wpłynie dobrze na jej wizerunek. Dolores zwróciła Solarce uwagę, że Elisa jest wolna i może się spotykać z kim che i nie musi polować na czyiś mężów. Aluzja bardzo czytelna nie trzeba pisać o kim jest.

Fajnie, że babcia namówiła Palomę aby nie rezygnowała z pracy w przychodni.

Oj Gael JEST ZAZDROSNY o Elisę. Widać to po tym jak rozmawiał ze Elisą chwilę później jak pożegnała się z Damianem. Elisa nieźle się na niego wkurzyła za te słowa które powiedzial o niej i Damianie. Ledwo weszła do domu a już Karpik na nią naskoczył i pytał gdzie była. Kiedy mu powiedziała zabronił jej spotykać się z Arango.

A z samego rana do czarownicy przyszła Begonia i powiedziała jej, że Sabrina widziała Damian z Elisą. Co za plotkara. Przez nią na pewno będą kłopoty. Jeszcze tylko brakuje żeby Buja zrobiła za to awanturę Elisie.

Rzeczywiście ten wujek Florci jest podobny do Damiana ze Zbuntowanego anioła. Normalnie jeśli chodzi o charakter to są bliźniakami.

No i się nie pomyliłam. Przez Begonię Alfonsina przyszła do Elisy, spoliczkowała ją i zabroniła spotykać się z Damianem. Do tego obraziła ją, wspominała jaka kobietą była Estefania i powiedzial, że nie da odebrać sobie syna tak jak jej matka odebrała jej Rosenda. Widać, że Elisa umie się bronić bo sprzedała Alfonsinie przepięknego plaskacza aż jej krew poszła.

Blanka powiedziała Elisie, że rozmawiała z mężem i wie, że ziemie Estefanii należą do Elisy. Ta wiadomość jest pewna bo Lucio załatwiał wszelkie formalności.

Paloma odwiedziła Gaela. Zauważyła, że jest zły. Powiedziała mu, że na pewno pokłócił się z Elisą. Paloma widzi, że jest zły za to, że Damian wrócił i jest przez to zazdrosny o Elisę. Nieźle mu przygadała. Ale się jej nie dziwię widać gołym okiem, że go kocha a on widzi tylko Elisę. Nawet wygarnęła mu, że nie jest Elisą i Gael nie zwraca uwagi na to co się u niej dzieje. Myślę, że chciała mu powiedzieć o tym co mówiła o niej Begonia.

Lucio przyszedł do Alfonsiny aby dala mu list polecający. Ta karze mu zwrócić się do Gabina.

Elisa poszła do ojca Lupe aby przekazać wiadomość dla Gaela. Powiedziała mu co zaszło między nią a Alfonsiną. Kiedy ojczulek to usłyszał zaczął się śmiać. Powiedzial Elise, że dobrze zrobiła i ktoś wreszcie utarł nosa jej siostrze. Świetna scenka po prostu rewelacyjna. Oj baaaaardzo polubiłam ojczulka.

Karpik mówi Gaelowi, ze straci kontrakt z przetwórnią z którą dotychczas prowadził interesy. Gael mówi mu, że pora rozpocząć uprawę na ziemiach gdzie stała szklarnia. Karpik mówi mu, że chce sprzedać te ziemie i wyjechać.

Elisa i Damian spotkali się ponownie. Ten zaprosił Elisę na lody ale ona powiedziała, że nie będą si spotykać by uniknąć kłopotów.

Lucio przyjechał do przetwórni. Gabino powiedział Maru, że nie chce go widzieć chwilę później przychodzi do wujka Elisy i karze mu się wynosić. Lucio i Gabino zaczęli się bić. Miedzy nich wtrącił się Damian który powiedział Gabinowi, że jeśli skrzywdzi Lucia będzie mógł się pożegnać z pracą w przetwórni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 120, 121, 122 ... 279, 280, 281  Następny
Strona 121 z 281

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin