Telenowele

Karolinka92 · Wysłany: 18:52:47 17-05-13 Temat postu:

Dzisiaj przeszli samych siebie, Damian oddał Gaelowi Elise, cóż za wspaniałomyślność a może by ją tak zapytać o zdanie? A nie ustalają sobie między sobą z kim ma być

Enrique wolę z Flor, Paloma i ten jej marazm, generalnie irytująca się zrobiła, swoją drogą Enrique też by się troche charakteru przydało, lata i żebrze o miłość, po raz drugi

Ojciec Guadelupe rozpaczał co najmniej jakby kogoś zabił, nie no ok tajemnica spowiedzi i te sprawy, ale mimo wszystko, trochę mi się to komiczne wydało w kościele jak tak płakał wniebogłosy

smerfetka93 · Wysłany: 19:03:53 17-05-13 Temat postu:

uwielbiam parę Enrique&Flor oni muszą być razem. co on wygaduje, że kocha Palome..

ma być z Florencią! ich pocałunek był mega.. biedna Flor

Paloma robi się irytująca. Gael i Gael i nic innego nie słysze od ostatnich odcinków. Ciągle płacze..

Damian i Gael nieźle sobie wykombinowali, ten bierze Elise, ten ją oddaje a jej zdanie gdzie?!

dziwne to było.

Najlepsza scena w dzisiejszych odcinkach to sytuacja w której Gael próbował zabić Damiana i ksiądz krzyknął że są braćmi

No i Carmina jaka przestraszona, zachciało się jej spowiadać to teraz ma

a wczoraj było fajnie jak mówiła do Gabina, że pies który dużo szczeka, nie gryzie a Gabino że pierwszy raz mu się to zdarzyło, że to przez ból głowy... hahahaa:D

natalia** · Wysłany: 19:16:38 17-05-13 Temat postu:

Ach co za emocjonujące odc

Szkoda że Alfonsina przerwała Damianowi i Elisie ehh ta to wie kiedy ma przyjąć , oczywiscie urządziła awanturę i krzyczała w niebogłosy ze prawie całe miasteczko się zesżło , obraziła Elise a potem zemdlała okazało się że dostawała zawał w sumie wcale Mi jej nie szkoda bo dalej zionie nienawiścią do Elisy jak by ta wszystkiemu była winna , a juz zmieniała zdanie tylko Gabino musiał przynieśc te przeklęte bilety ehhh
Damian poszedł do wujka , po drodze spotkał Gaela który od razu sie rzucił na Niego z pieściami i gdy by nie ojciec Lupe pewnie by go zabił
Ojciec Lupe nie miał wyjścia i musiał wyznać ze są braćmi . Gael i Damian źle to znieśli , Elisa też to slyszała .

Damian gdy wrócił do szpitala opowiedział wszystko matce a ta swoje ze gdy by nie to straciła by męża więc musiała radować małżeństwo , damian ma ogromny żal do matki ze nie powiedziała Mu nic i powoliła żeby Gael wychował się z dala od ojca itp
a potem oznajmił że jak wyzdrowieje to poważnie porozmawiają .'
Potem udał sie do gaela i rozmawiali o Elisie , Gael wytkał Mu że
Damian miał wszystko , rodzinę , żył zawsze w dostatku do tego uczył sie w najlepszych szkołach a on musiał na wszystko zarabiać od dziecka
to nie wina Damiana ale wiadomo jaki jest Gael
więc Damian oznajmił mu że więcej nic Mu nie odbierze i usunie mu się z drogi .
Nie powinien odrzucac miłości no ale cóz
potem napisał list do ukochanej i wsunął pod drzwi ,
gdy Elisa go przeczytała pobiegła by porozmawiać z Damianem ale On juz odjechał z matką do Meridy .

Między Elisa a Damianem jest ten błąd że obydwoje maja silne charaktery i nie umieją rozmawiać spokojnie bo albo On albo Ona wybucha i sobie nie ufają zwłaszcza Damian Elisie
do tego nie chodzili ze soba zbyt długo
i gdy tylko jest między Nimi dobrze to zaraz jest wielkie bum
i są pokłóceni , powinni porozmawiac i wszystko sobie wyjaśnic do końca
a tak to tylko się ranią ...

Okaząło się że Alfonsina musi przejśc operacje na otwartym sercu inaczej umrze .
Carmina czuje ze grunt pali sie jej pod nogami bo teraz Ojciec Lupe moze wyznać wszystkie jej grzechy nawet Mu groziła ale widać ze On się wcale tym nie przejąć .
Mam nadzieję ze prawda w końcu wyjdzie na jaw !!

Mam nadzieję że Paloma też wyzna Elisie ze Gael Ją wcześniej zdradził a jemu że jest z Nim w ciązy nawet wczesniej spytała się przyjaciółki co by zrobiła gdy by np okazało się ze jest w ciązy z Damianem ?
Enrique otrącił Flor bo uważa ze kocha palomę
ale sądzę ze się pogubił bo wolę go bardziej z Flor
Paloma ciągle narzeka albo płacze itp

ostatnia_kropka · Wysłany: 20:46:17 17-05-13 Temat postu:

Coraz większego głupka robią z Damiana. Oddał Elise, jaki wspaniałomyślny! Co to, handel żywym towarem czy co? Jeśli chce zrekompensować Gaelowi to że ten nic nie miał podczas gdy sam pławił się w luksusach to powinien oddać swoją część majątku, a nie (podobno) miłość swego życia... Teraz widać jak on kocha Elise.

Paloma powinna zmienić taktykę, powinna pokazać Gaelowi że ma go gdzieś a najlepiej gdyby naprawdę miała go gdzieś. Bo w tej chwili Gael to prostak a ją traktuje jako łatwą przygodę z przeszłości.

Nie wiem ile jeszcze odcinków do końca i jak oni mają zamiar to wszystko sprowadzić na właściwe tory bo póki co jakoś nic nie idzie do przodu tylko się cofa, nawet Enrique wymyślił nagle że kocha Palomę .... no nie wiem ja go widziałam z Flor i myślałam że tak będzie.
A nie, jedno jest już jasne gael i damian z jednego ojca dobre i to

A ta scena gdy Gael chce zabić Damiana hehe śmiech .... trzymał ten kamień i trzymał tak by ksiądz dobiegł, troche zbyt długo a Damian sobie odpoczywa w tym czasie. No ale to raczej wina tych co montują nie aktorów .... no oczywiście można naciągnąć i powiedzieć że Gael w tym amoku ma chwilę wątpliwości.

Tak Gabino który nie może to było zabawne :p

Wenus · Wysłany: 21:07:55 17-05-13 Temat postu:

Oj, Florencia. Kto późno wstaje, jeść nie dostaje. Ja myślę, ze Enrique jest jedynie zafascynowany Palomą, a przy okazji wściekły na Flor i to wywołuje jego teraźniejsze zachowanie. Bardzo chętni zobaczyłabym ich razem, w parze, gdyż uważam, że pasują do siebie idealnie.
Paloma faktycznie ostatnio ciągle płacze, może to przez tę ciążę. Sama sobie górę usypała, żeby teraz pod nią iść. Narzucała się Gaelowi, prowokowała go, a teraz jak już doszło do czego doszło i będzie mieć dziecko, to wymyśla jakieś durne historyjki z Enrique. A tu przy okazji znów krzywdzi chłopaka, bo ten twierdzi, że coś do niej czuje. Zupełnie niepotrzebnie robiła mu nadzieje.
Ale cudowny pomysł, Damian odłoży, Gael podniesie i Elisa już będzie tam, gdzie powinna być. List pod drzwiami, jakie to romantyczne. Oddanie jej jak przedmiot już trochę mniej.Ja myślę, ze teraz Elisa powinna wynagrodzić Palomie, że żyła na niższym poziomie niż ona i jako dobra przyjaciółka przewiązać Gaela czerwoną kokardką oraz podstawić pod tę chatkę. Damian i Elisa to para z krótkim stażem, a ile kłótni i przejść mieli, to i Ci, którzy Złote Gody zaliczyli mieliby problem z dorównaniem im. Ale jedno mi się spodobało, że Elisa chciałaby powiedzieć Damianowi o dziecku, gdyby była w ciąży, przynajmniej tyle, chociaż pewnie gdyby do tego doszło, to i tak by nie wyjawiła, kto jest ojcem.
Ksiądz jedynie zachowuje klasę. Podobało mi się, jak rozmawiał z Carminą. Ta myśli, że świat jest jej. Oby tylko nie chciała zrobić krzywdy Lupe, bo bardzo go lubię. Poza tym, ktoś musi tutaj stanąć po stronie prawdy, a kto jak nie on.
Algonsina nigdy nie spocznie?
Damian się ucieszył, że ma brata, Gael trochę mniej. Zawsze uważał Damiana za brata, tak przynajmniej mówił, ta nieskończona przyjaźń i całe bractwo skończyło się z powodu Elisy. Po tym co Damian wywinął na ich ślubie, nawet się nie dziwię, jak chłopak zareagował. Tylko dlaczego rzuca oskarżenia na Damiana, skoro był takim samym dzieckiem i nie ponosił ani nie ponosi żadnej winy za to, co zrobiła jego matka czy matka Gaela. Ale myślę, że prędzej czy później sobie wybaczą. I dobrze, ze Damian ma pretensje do matki, a nie do wuja, bo to ona zawiniła tu najbardziej. Jak zwykle poniósł ją egoizm. Tłumaczy to jako dobro syna, ale szczęście Damiana jakoś nigdy naprawdę jej nie obchodziło, skoro wylądował we Włoszech. Szczęścia nie można nikomu narzucić w formie, która nam się podoba i Alfonsina też to powinna wiedzieć. Jestem ciekawa, co wyniknie z tej ich rozmowy, kiedy już wyzdrowieje, bo chyba nie umrze podczas operacji. No cóż, dobrze, ze choć jedna sprawa zaczęła się wyjaśniać, bo do końca jest jeszcze sporo wątpliwości, jeszcze chłopaki muszą ułożyć jakoś swoje stosunki i zdecydować, co z Alfonsiną, ale sprawa biegnie w stronę światła. W ogóle od jakiegoś czasu już mam wrażenie, że telka zmierza ku końcowi i węzeł gordyjski tych wszystkich spraw powoli zaczyna się rozplątywać, a tu na wierzch ciągle wychodzą dodatkowe nitki. Zakładam, że tak już będzie, a dopiero w finałowych odcinkach zostanie nagle i brutalnie przecięty.

*Espinava97 · Wysłany: 21:09:17 17-05-13 Temat postu:

Paro super wierszyki!

Julita · Wysłany: 21:29:12 17-05-13 Temat postu:

bunia312 · Wysłany: 22:58:46 17-05-13 Temat postu:

Rzeczywiście to jak zostało pokazane jak Lupe cierpiał po tym jak zdradził tajemnicę spowiedzi było przerysowane. Jednak dla niego jest to tragedia bo czuje, że zdradził Boga i nie jest już godny by być dalej kapłanem.

A Damian i Gael to powinni jakiś konkurs rozpisać który z nich dostanie Elisę skoro Damian tak nią dysponuje.

Biedny Gael za dużo się u niego dzieje. Znowu ma nadzieję, że będzie z Elisą. Damian w ogóle nie myśli. Oddaje mu Elisę i mówi, że już z nią nie będzie a jestem gotowa sobie rękę uciąć, że gdyby się dowiedział, że Elisa postanowiła jednak wyjść za Gaela by rozpaczał i kombinował co zrobić by do tego ślubu nie doszło. Gael musi wreszcie zrozumieć, że nie maszaqns u Elisy i zacząć żyć od nowa bez niej.

Podobało mi się jak Lupe powiedzial Carminie by uważała bo on nie pozwoli dalej krzywdzić innych. Mam nadzieję tylko, ze Carmina nie wpadnie na wspaniały pomysł i nie zlikwiduje Lupe. Znając ją to ona zabija tych którzy mogą wyjawić jej tajemnicę. Tak było z Kenią i Augustem oby nie z ojczulkiem.

ostatnia_kropka · Wysłany: 6:36:45 18-05-13 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 17:12:04 18-05-13 Temat postu:

No cóz niektóre wątki scenarzyści trochę zepsuli bo np
romantyczne chwile Elisy i damiana było tak pięknie a tutaj z niewiadomych przyczyn Damian wypala że Elisa juz wcześniej spała z Gaelem i nie była jego pierwszą trochę to bez sensu
bo skoro Damian spał z Flor a ma niby pretensje do Elisy
a potem ta akcja ze damian rezygnuje z miłości
swojego życia bo dowiedział sie ze Gael jest jego bratem ehhhh
wcale Mi sie to nie podobało .
Lubię Damiana ale teraz robia z Niego durnia mam nadzieje ze sie tylko opamieta
bo matce na pewno nie odpuści
to Mi się w Nim podoba ze umie przegadac matce a nie słucha jej na każdym kroku .

Elisa wątpie by wróciła do gaela bo go nie kocha
a gael jak to On prosi księdza by mu pomógł przekonać Elise
ale On ma fiola na jej punkcie
szkoda nawet gadać .
Mam nadzieje ze paloma w końcu powie cała prawdę o Swojej ciązy itp .

No i przecież Damian jak przyjechał z Elisą z nad morza i zatrzymali sie przy niebieskiej chacie zauwazył świeżą ziemie ale gabino walnął go wtedy w głowę
a wiemy że zakopana jest tam Ingrid wtedy też by sie wiele wyjaśniło bo są tez tam bilety prawdziwe .

Isabela · Wysłany: 17:45:09 18-05-13 Temat postu:

Miłe chwile Elisy i Damiana znów musiała przerwać Alfonsina, która oczywiście nawyzywała Elisę od najgorszych i to przy całym miasteczku

Biedna Elisa, znów z płaczem uciekła. Dobrze że przynajmniej Damian chciał za nią pobiec a wtedy Alfonsina źle się poczuła i trafiła do szpitala. Okazało się że miała zawał

Kiedy Damian poszedł szukać ojca Lupe doszło do jego spotkania z Gaelem i oczywiście ten chciał spełnić swoje groźby i zabić Damiana a wtedy pojawił się ojciec Lupe i powstrzymał go mówiąc że nie może zabić własnego brata

Zarówno Damian i Gael jak i Elisa byli zszokowani tym co usłyszeli. Damian miał żal do matki że o wszystkim wiedziała i nigdy nie wyznała prawdy, ale początkowo nie chciał jej denerwować ze względu na jej chorobę. Jednak potem wyznał jej że zna prawdę, a Alfonsina na początku próbowała zaprzeczać, ale ostatecznie opowiedziała mu całą historię. Szkoda że teraz ojciec Lupe chce zrzucić sutannę, bo złamał tajemnicę spowiedzi i uważa że nie jest godny bycia księdzem

No ale przecież ratował życie człowieka więc moim zdaniem miał prawo. Damian ucieszył się że Gael jest jego bratem i poszedł go odwiedzić, ale Gael niestety takiego entuzjazmu nie przejawia

Ma żal do Damiana że mu wszystko odebrał, łącznie z ukochaną kobietą. No a co na to zrobił Damian? Stwierdził że oddaje mu Elisę

Kurcze, strasznie mi się ten wątek nie podoba, raz Damian chce Elisy a zaraz się poświęca

A Gael na to się oczywiście zgodzil i stwierdził że weźmie ślub z Elisą, mógłby mieć chociaż trochę przyzwoitości i w końcu zrozumieć że Elisa go nie kocha. Damian postanowił wyjechać z matką na operację do Meridy i napisał do Elisy pożegnalny list. Biedna Elisa, bardzo zasmuciła ją ta informacja i pobiegła za Damianem a zobaczyła tylko jak ten wsiada do karetki

Florencia teraz się namyśliła i chciałaby wrócić do Enrique, bo w końcu zrozumiała że go kocha. Pocałowała go nawet i już myślałam że Enrique jej ulegnie, ale jednak ją odrzucił. PEwnie jest na nią zły że tyle razy go odtrącała, a dla Florencii to jest dobra lekcja. Jednak potem Enrique wyznał miłość Palomie i chciał się z nią ożenić i dać jej dziecku nazwisko, ale teraz to Paloma twierdzi ze go nie kocha. W sumie to jestem ciekawa czy Enrique naprawdę kocha Palomę, ale jakoś mi się nie chce w to wierzyć. Paloma za to potem odwiedziła Gaela a ten ją poinformował że zamierza wziąć ślub z Elisą. Dobrze mu Paloma powiedziała że Elisa go nie kocha, ale on nie chce tego słuchać. Na końcu Paloma mu doradziła że jeżeli chce się ozenić z Elisą to powinien powiedzieć jej prawdę o ich zdradzie a nawet mu zagroziła że jeżeli on tego nie zrobi to ona powie jej prawdę

agniesia81r · Wysłany: 20:55:06 18-05-13 Temat postu:

Mnie tam Gaela nie żal.Damian czuje się winny,bez sensu bo niczego mu nie odebrał!Nie jego wina,że matka kłamała,a Elisa też przecież nigdy do Gaela nie należała.Po co się upiera przy ślubie,żeby wszyscy byli nieszczęśliwi?Co z tego,że Elisa była by jego żoną,skoro serca by mu nie oddała?Taki obrażony na cały świat,a pierwszy zdradził.Biedna Paloma,jak mógł powiedzieć,że mu się narzucała i była chętna,więc skorzystał

nie lubię go

Julita · Wysłany: 21:46:31 18-05-13 Temat postu:

bo on jest zaślepiony, nie dostrzega tego, ze ta może go nie kochać
a dopiero się dowiedział o swoim ojcu, cięzko mu nabrać dystansu do całej sytuacji, zapewne później zmądrzeje

wątpie za to by Elisa zgodziłą się na powrót do Gaela, nawet jeśli ten się nie przyzna do zdrady. Po tym co zaszło nad morzem, była by głupia gdyby wróciła do Gaela, to było by bardzo nie fair wobec i Gaela i Damiana i wobec samej siebie

natalia** · Wysłany: 23:13:46 18-05-13 Temat postu:

Sądzę że Elisa nie wróci do gaela nie po tym co się wydarzyło a poza tym nawet mówiła ze woli być sama i nie wróci do Gaela bo go nie kocha tylko Damiana chyba mówiła to do Dolores albo Palomy .

No robi się ciekawie teraz chyba wszystko zacznie się wyjaśniać
tak Mi się zdaje .
Bo w ostatnim odc raczej nie bo za dużo tego jest .

Julita · Wysłany: 23:20:17 18-05-13 Temat postu:

a Damian tak na serio wyjechał na cały tydzień?????
nie będzie go teraz w odcinkach??? źle potraktował Elisę, mógł chociaż z nią porozmawiać