Telenowele

roksi 20 · Wysłany: 15:35:52 03-10-11 Temat postu:

Telka była boska pamiętam jak zniecierpliwością czekałam na każdy kolejny odcinek.

Princessita · Wysłany: 0:14:22 27-10-11 Temat postu:

Super telka. Pamiętam jak zachwycałam się fryzurą Marii del Carmen w początkowych odcinkach. Ta opaska z włosów w formie warkocza długo za mną chodziła, aż w końcu nauczyłam się ją robić. Podobał mi się też w tej telce Fernando Colunga. Może dlatego, że miał dość krótkie włosy

Młoda · Wysłany: 20:47:15 03-12-11 Temat postu:

Aj, kocham tę telkę na zabój

Oglądałam 3 razy i uwielbiam

super widoki, akcja, chemia i oczywiście cudna Ara

natalka0125 · Wysłany: 0:19:43 04-12-11 Temat postu:

ta telnowela była cudna . Ale La Madastra jest świetna Victoria Ruffo i César Évora odegrali protów po prostu genialnie naprawde warto ją objerzec tylko żałuje że polsce nigdy nie była emitowana a powinny ją w emitować bo to jest jedna z najlepszych telenowel jakie Meja zrobił

angela55 · Wysłany: 23:40:30 11-12-11 Temat postu:

Bardzo lubiłam AMF, wspaniałe krajobrazy i klimat telenoweli

Ciekawa fabuła, pamiętam jak Federico chciał zgwałcić Marię del Carmen, Carlos Manuel pobił Federica i dowiedział się, że jest jego synem

była widoczna chemia między protagonistami

Anna. · Wysłany: 17:48:55 31-01-12 Temat postu:

Kurcze... Zaczełam oglądać ją na youtube i się wciągnęłam

Już skończyłam 12 odc

tylko szkoda, ze na youtube jest do 42 odc.

Wie ktoś może gdzie mogę znaleźć resztę ? Bo na chomikuj.pl sa, ale nie mam tyle transferu żeby pościągać

Rainbowpunch · Wysłany: 0:45:16 03-03-12 Temat postu:

Transfer zawsze można doładować.

Ja tam wszystkie po polsku telenowele co oglądam to właśnie z chomikuj, a jak w oryginale to na YouTube, bo na YT to nie ma niestety wszystkiego czego byśmy chcieli, a szkoda...

MdCMDdD · Wysłany: 18:23:25 06-04-12 Temat postu:

Jak dla mnie najlepszy był Federico

mega zły do samego prawie końca

Kocham Evorę w tej roli...

Ten wrzask i te groźby hehe mało który złoczyńca jest jak Rivero

roksi 20 · Wysłany: 18:29:31 07-04-12 Temat postu:

MdCMDdD · Wysłany: 20:31:30 07-04-12 Temat postu:

No i ten satanistyczny motyw z Raquelą

po tej muzyce w tle aż ciary miałam

Paulina89 · Wysłany: 13:05:46 07-08-12 Temat postu:

Ja właśnie jestem po El fin

bo jak byłam mała to z niecierpliwością oglądałam z rodzicami i dopiero teraz oglądam fin,ale zgrywam na płytkę i będę oglądała,strasznie kochałam tą telcie i zawsze na fin płakałam

Mój ulubiony moment zdecydowanie końcowy odcinek gdy Carlos Manuel wraca z bebe i piłeczka leci do Marii del Carmen,ona ją łapie i chłopczyk podbiega do niej,ona daję mu tą piłeczkę i patrzy się na Carlosa a on na nią

Potem biegną do siebie i on ją bierze na ręce

i ta cudna piosenka w tle

Następnie magiczny ślub nad wodospadem

Entrada boska,no zarąbista telka

Te słodkie miny Mari i słodki uśmiech Carlosa,ubóstwiam ich

,nigdy tej telenoweli nie zapomnę,wręcz przeciwnie,zgram sobie wszystko odcinki i w spokoju obejrzę,bo tela na prawdę jest tego warta!

W tych telach jest coś takiego czego w tych nowych brakuję,te starsze telenowele na prawdę był na wysokim poziomie

natalia** · Wysłany: 17:02:33 07-08-12 Temat postu:

Akurat tej telenoweli nie oglądałam tylko urywki
ale masz rację starsze telenowele miały to coś a teraz tego nie ma
szkoda że nie poszczają telek z paru lat wstecz

roksi 20 · Wysłany: 0:18:19 16-08-12 Temat postu:

Dokładnie tak macie racje starsze telenowele Televisy były o niebo lepsze niż te dzisiejsze.
Nie licząc kilku wyjątków takich, jak; STD, CME, MEPS, które są bardzo dobre jeżeli chodzi o dzisiejsze tele Visy.

Paulina89 · Wysłany: 12:06:06 23-08-12 Temat postu:

Wcześniej to były telki,że oderwać od tv się nie dało

bo wiedzieliśmy,że zaraz się coś wydarzy,zawsze nas trzymało w napięciu,te piękne widoki,akurat AMF było cudowne,spośród telenowel która oglądałam to tą bardzo miło wspominam,te skały,woda,Maria del Carmen y Carlos Manuel

Nie dobry Federico Rivero razem z Deborah Falcón de Rivero,ślepa Cristina i mój cudny José María Montes

Do dziś pamiętam jak Cristina powiedziała w ostatnim odcinki że Carlos Manuel wyjechał a tu Ara tzn Maria del Carmen wybiegła zapłakana,bo widziała jak ten wyjeżdża z synkiem

po jakimś czasie wrócił i cudowne było ich powitanie

No po prostu boska telenowela,Federico nawet w ostatnich chwilach się śmiał.Cesar odegrał to na medal.

Inne stacje wcześniej się starały a teraz więcej klap robią

wcześniej to były telki jak marzenie,po prostu nie wiem jak to opisać no jak patrzę na te nowe to po prostu są zbyt sztuczne,udawane,byle odegrać dla kasy.
A te wcześniej to wydobywali z siebie wszystkie emocje jakie mieli,bardzo starali się,wszystko grało ze sobą,znakomicie dobrani aktorzy,piosenka do tego,chemia między nimi.

Agag · Wysłany: 0:11:26 02-02-13 Temat postu:

Juan Gabriel i jego Abrazame muy fuerte - jedna z niewielu entrad, które nie przewijam przy oglądaniu, żeby było szybciej. Telenowele mam nagraną i nie długo ponownie ją oglądnę.