Telenowele

Sylwia94 · Wysłany: 1:27:36 05-12-20 Temat postu:

Odc. 3-4

Lucia została właścicielką ogromnej fortuny i została wspólniczką w firmie, ku niezadowoleniu Evy. Ta słusznie podejrzewa ją o spiskowanie oraz romans z Johnny'm.
Lucia powiedziała Johnny'ego, że go kocha, a Leona nie kochała. Co ona widzi w tym typie? Ani przystojny ani wcale taki młody

Lucia to bardzo niejednoznaczna postać. Z jednej strony wspomina miłe chwile z Leonem, z którym najwyraźniej było jej dobrze. Z drugiej strony sypia z jego mordercą. W dodatku od pogrzebu minęło maksymalnie kilka dni.

Chino/Leon udało się uciec wraz z rodziną. Potem ich zostawił i postanowił wrócić do Meksyku odzyskać swoje życie. Udało mu się zadzwonić nawet do Lucii, ale ta uznała wszystko za niesmaczny żart.
Przeprawa przez granicę nie była prosta, Chino/Leon prawie został złapany, ale w końcu udało mu się dostać do Meksyku. Poszedł do rezydencji i widział w oknie Lucię, jednak został wyrzucony przez ochroniarzy.
Czekam na pierwsze spotkanie protów

W ECDD odpowiednik Chino/Leona zatrudnił się jako kierowca odpowiedniczki Lucii.
Jakby było za mało przygód, Chino/Leon został pobity na ulicy, ale nic poważnego mu się nie stało. Poszedł do domu swojego przyjaciela, Camilo, ale ten póki co mu nie uwierzył.

Beltran/Chino poddał się badaniom w szpitalu, które nic nie wykazały. Lekarz oczywiście nie uwierzył w jego historię. Ksiądz też raczej nie potraktował serio słów pijanego mężczyzny. Wróżka również nic nie pomogła. Beltran/Chino zadzwonił do baru, w którym szukał żony, ale odebrał jeden z badziorów, który szuka jego i jego rodziny. Groził, że skrzywdzi Lupitę i Julianę. Mocna scena, gdy strzelano do niewinnych ludzi

Belran/Chino nie miał żadnych oporów, by uprawiać seks z żoną prawdziwego Beltrana. Ta zachwycona przemianą "męża" przynajmniej w tej kwestii

Czyżby Valentina próbowała się zabić?

W każdym razie nic jej się nie stało.

Syn sędziego chce za wszelką cenę dopaść Chino.

Dodam, że na przykładzie choćby tej telki widać, jaką transformację przeszedł ten gatunek w ciągu ostatnich lat

W sumie można powiedzieć, że to raczej serial niż telenowela.

Lineczka · Wysłany: 1:49:40 05-12-20 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 15:14:37 05-12-20 Temat postu:

Sylwia94 · Wysłany: 15:53:54 05-12-20 Temat postu:

Hej, dziś do 6?

edka · Wysłany: 15:57:54 05-12-20 Temat postu:

Ja mogę

Lineczka · Wysłany: 18:51:21 05-12-20 Temat postu:

Możemy do 6.

Lineczka · Wysłany: 1:46:54 06-12-20 Temat postu:

Odcinki 3-4

Sylwia94 · Wysłany: 13:19:38 06-12-20 Temat postu:

Zgadzam się, że Chino w ciele Beltrana budzi największe zainteresowanie

Aktor super gra

Biorąc pod uwagę czyny Chino z przeszłości to trochę dziwne, że dostał drugą szansę. W dodatku dostał ciało Beltrana, więc ma czystą kartę i nie musi się ukrywać/uciekać. Jak dla mnie to Chino powinien zginąć, a inne ciało dostać prawdziwy Beltran, który nic złego nie zrobił w życiu i ma chorego syna. Ale wiadomo, że Chino będzie ciekawszą postacią niż taki nienaganny Beltran

Leon ma gorzej, bo dostał ciało mordercy. Jedyny pozytyw, że jest młodszy

edka · Wysłany: 15:09:47 06-12-20 Temat postu:

Też tak uważam że Beltran wzbudzę największe zainteresowanie, świetna gra aktora, jestem nim zachwycona. Bardzo ciekawa postać, żonka jaka zadowolona teraz ma wreszcie udany seks

Beltran z chłopakiem w piłkę grał, to również wzbudziło zdziwienie żonki.

Śmiać mi się chciało jak kolega Leona powiedział do niego ze poszczęściło mu się bo z 60 latka stał się 30 latkiem, dostał młode ciało

Zgadzam się z Wami że to bardziej serial niż telenowela, trochę się obawiałam tego wątku paranormalnego ale widzę że nie miał się czego obawiać bo jest super

Sylwia94 · Wysłany: 17:30:07 06-12-20 Temat postu:

Dziewczyny, dziś zatrzymujemy się na 6 czy oglądamy dalej?

edka · Wysłany: 17:40:29 06-12-20 Temat postu:

Ja muszę nadrobić 6 i może jeszcze bym sobie 7 dziś pooglądała.

Sylwia94 · Wysłany: 18:40:48 06-12-20 Temat postu:

Odc. 5-6

Na Lucię wylała się fala hejtu, w telewizji bez skrupułów ją obrażali. Kobieta postanowiła ukrucić plotki i umówiła się na wywiad na żywo, w którym przekonałała wielu co do swojej wielkiej miłości do Leona.

Camilo uwierzył, że Leon wrócił do życia w innym ciele (jak to brzmi w ogóle

) i mu pomógł, dał schronienie.
Gdy Camilo wyszedł, Leon widział w telewizji, jak dziennikarze obrażają Lucię. Wkurzony poszedł pod budynek stacji i rzucił się na jednego z dziennikarzy, za co skończył w areszcie. Rozumiem, że targają nim emocje, ale musi pamiętać, że dla całego świata jest teraz Jacobo! Zapominał się, gdy próbował ustawić do pionu policjantów i żądając swoich praw. Gdyby był w ciele Leona, wszyscy by go szanowali. Ale w ciele Chino nic nie znaczy. Narobił tylko sobie problemów, bo policja wzięła jego odcinki palców i połączyła je z Chino. Na ratunek Leonowi przyszedł Camilo, który musiał przekupić policjanta, by Leon wyszedł na wolność, a sprawa z odciskami Chino została zapomniana.
Camilo zadzwonił do Lucii i polecił mu mężczyznę na posadę kierowcy/ochroniarza. Ta się zgodziła i spotkała się z Jacobo, także mieliśmy pierwsze spotkanie protów

Lucia była wycofana, Jacobo nie zrobił na niej takiego wrażenia jak się spodziewałam

Ten z kolei znowu się zapominał, że nie jest już w ciele Leona. Przybliżał się do Lucii jakby chciał ją pocałować. Potem nazwał służącą po imieniu, znał też imię psa i zaczął go głaskać (pies słuchał tylko Leona).
Dwa małe nawiązania do ECDD - posada kierowcy i pies, który słuchał tylko pana domu

Michel super się prezentował w garniturze i jak przyciął zarost

Johnny'ego krew zaleje, jak zobaczy, jakiego przystojnego kierowcę ma Lucia

Już był zazdrosny o jej uścisk z dziennikarzem.

Niesmak budziły sceny Lucii i Johnny'ego, zwłaszcza, że nieostrożnie obściskiwali się w biurze

To ostatnie miejsce na amory.

Eva znowu miała spięcie z Lucią, nazwała ją dziwką przy śniadaniu za co dostała policzek. Ogólnie kobieta cały czas tylko potrafi gadać tylko o Lucii i ją obrażać, już trochę to nudne. Jej mąż chyba też ma już dość.

Guille dziwnie się zachowuje, chyba przytłacza go cała ta sytuacja. Najpierw ignorował sekretarkę, potem niby znalazł z nią wspólny język, gdy ta uratowała go przed prasą. Ale w końcu poszedł sobie bez uprzedzenia i ją zostawił.

Zbiry dalej szukają Chino. Masakra, że robią, co chcą i postrafią strzelać bezkarnie na środku ulicy! Zginął kuzyn Renaty, który próbował jej pomóc. Kobiecie jednak udało się uciec wraz z córką. Juliana ukradła pieniądze z kasy baru, w którym pracowała matka, gdyż właściciel nie chciał jej wypłacić pensji. Teraz kobiety mają zamiar jechać do Meksyku. To samo zrobiły zbiry.

Chino w ciele Beltrana dobrze się bawi sypiając z Alicią. Poza tym wygląda na to, że znalazł nić porozumienia z jej synem, grając z nim w piłkę i gry komputerowe. Był zaskoczony, że ten jest chory.
Alicia namawia męża na powrót na uczelnię. Taa już widzę, jak Chino prowadzi wykłady

Chino pogodził się z przyjacielem Beltrana, przynosząc mu alkohol na zgodę. Rozwaliło mnie, bo butelka była już w połowie opróżniona

Lineczka · Wysłany: 19:31:05 06-12-20 Temat postu:

edka · Wysłany: 20:29:09 06-12-20 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 1:15:44 07-12-20 Temat postu:

Odcinki 5-6