Telenowele

bunia312 · Wysłany: 21:09:46 06-09-13 Temat postu:

Ten policzek który Nikki sprzedała Guzmanowi wkurzył mnie. Naprawdę wkurzył. Zamiast mu podziękować za uratowanie życia to ona wścieka się za to, że Francisco powiedzial iż kłóciła się ze swoim eks. Nieźle się pokłócili. Guzman nawet chcial zrezygnować ale Viki poprosiła go by został. Namówiła również Nikki by przeprosiła swojego "gorylka". Nikki przeprosiła. Ta scenka była boska. Ona taka skruszona a Gorylek zaczął jej się śmiać prosto w twarz. Nikki powiedzial, że zmyje mu ten głupi uśmieszek. Czekam co nowego wymyśli.

Liliana mnie wkurzyła tym, że biegała po domu Viki i krzyczała by się z nią spotkała. Matko kochana, normalnie wieś śpiewa i tańczy a w tym przypadku ryczy i krzyczy.

Juli Blueberry · Wysłany: 21:13:40 06-09-13 Temat postu:

Luimelia · Wysłany: 21:16:30 06-09-13 Temat postu:

no racja Liliana zachowała się jak wieśniara rozkapryszona w dodatku!

Wenus · Wysłany: 21:24:33 06-09-13 Temat postu:

Szeszunia · Wysłany: 21:31:50 06-09-13 Temat postu:

Sama twarz Liliany mnie wnerwia, a jej zachowanie pogarsza sprawę

Policzek dla Guzmana był nieodpowiedni, za to Franki odpłacił się śmiechem do rozpuku

Napisy troszkę wnerwiają .. zwłaszcza ich wielkość.. zajmują momentami pół ekranu .. nie rozumiem czemu nie ma opcji z możliwością wyłączenia jak w innych stacjach .. popieram tą akcję, aby głuchonieme osoby również mogły oglądać ale nie musieli wtapiać napisów

Aisha7 · Wysłany: 21:40:52 06-09-13 Temat postu:

Maria Del Cielo · Wysłany: 22:08:51 06-09-13 Temat postu:

Również się z wami zgadzam. Liliana zrobiła niezły cyrk tymi swoimi krzykami

Rozumiem, że kocha ojca i się o niego bała, ale żeby robić taki raban nie podobało mi się to strasznie

Co do Nikki to podobało mi się jak w chwili przeprosin Guzman zaśmiał jej się w twarz.

Co za dziewucha rany boskie zachowuję się jakby była pępkiem świata.

iva · Wysłany: 22:39:03 06-09-13 Temat postu:

Maria Del Cielo · Wysłany: 22:52:56 06-09-13 Temat postu:

A to na pewno Victoria myśli o Arriadze już nie tylko jak o pracowniku widać na kilometr

i założę się, że on był jednym z głównych powodów jej płaczu w kuchni

Aisha7 · Wysłany: 22:57:16 06-09-13 Temat postu:

I pomyśleć, że Lilianę mogła zagrać Dulce Maria

Nie ścierpiałabym gdyby grała taką histeryczkę

Dobrze, że padło na Sherlyn

Też bardzo mi się podobało, gdy Victoria była taka stanowcza dla Nikki

Sunshine · Wysłany: 23:03:05 06-09-13 Temat postu:

W ogóle zauważyłyście, że dzisiaj w pierwszej rozmowie Nikki z Victorią padły takie słowa: "V: Co u Ciebie? N: A co dokładnie chciałabyś wiedzieć?" Zabrzmiało to jakby od bardzo dawna nie rozmawiały ze sobą naprawdę, jak matka z córką. Nikki wyraźnie czuje się zepchnięta przez matkę na dalszy plan, skoro ta nie ma chwili, żeby dowiedzieć się o jej codziennych zajęciach i nawet nie wie co się dzieje u jej córki. O zerwaniu z Rommlem musiała się dowiedzieć od ochroniarza

Ehh, to wszystko rzutuje na niską samoocenę Nikki, która czuje, że uwagę musi sobie wywalczyć kaprysami, krzykami i fochami. Jej anoreksja to tez objaw, jakby czuła, że nie dorasta do oczekiwań rodziców i musiała być najlepsza, najchudsza i w ogóle.
Co tłumaczy jej zachowanie, ale go nie usprawiedliwia mimo wszystko... A na pewno nie zachowanie wobec Guzmana.

Marzenka20 · Wysłany: 23:14:26 06-09-13 Temat postu:

Sherlyn po mistrzowsku wykreowała Lilianę, a że sama postać jest tak irytująca to już wina tylko i wyłącznie scenarzysty.

Przegięcie z tą Lilianą, niby taka słodka i związana z ojcem ale rabanu potrafi narobić i to w najgorszym stylu! Wnerwiająca scena jak wtargnęła z matką do rezydencji. dziwne ze nie weszły przez drzwi frontowe??? A na dodatek musiały walić i drzeć się w niebo głosy, żeby je ktoś usłyszał i wpuścił. Żałosne!

Potem Lili biega po salonie i woła Victorię... zupełnie nie przejmując się ojcem ani innymi domownikami, a na koniec szarogęsi się na posesji Balvanerów!!!! Beznadzieja i jak ktoś już tu napisał BYDŁO W CZYSTEJ POSTACI!

Dzisiejszy odcinek słabszy od wczorajszego, jedyne co mi się podobało to jak Guzman zaśmiał się w twarz Nikki ( nadal mnie drażni ) kiedy pod przymusem go przepraszała.

Nie lubię też postaci Pauli, wygląda na interesowną i fałszywą.
A i jeszcze szkoda mi było dziś Beatriz

po tym jak mąż przyłapał ją na szukaniu pracy i uderzył. Jakiś tyran!!!

iva · Wysłany: 23:30:57 06-09-13 Temat postu:

marta87 · Wysłany: 23:32:12 06-09-13 Temat postu:

Juli Blueberry · Wysłany: 23:36:04 06-09-13 Temat postu: