Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Amores Verdaderos/Prawdziwe uczucie -Televisa- TV6
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 191, 192, 193 ... 349, 350, 351  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:58:14 13-09-13    Temat postu:

Też nie lubię zachowania Cristiny jest straszna, zamiast być wdzięczną to ona jest chamska i niemiła to w końcu dzięki Victorii jej mąż ma pracę, a ona z córką ma gdzie mieszkać, co na siebie włożyć i co zjeść. A ta jedyne o czym myśli to to, że Arriaga ją zdradzi może trochę więcej wiary w swojego męża? A poza tym czy ona nie zdaję sobie sprawy, że takim zachowaniem tylko pogarsza sytuację zamiast polepszyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlueSky
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 4940
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:07:47 13-09-13    Temat postu:

marta87 napisał:
Shadow napisał:
marta87 napisał:
Karolinka92 napisał:
Ja na Nikki już patrzeć nie mogę, rozpuszczona gówniara i te jej durne dziecinne tekściki, dzięki którym ma być niby fajna -.- przy niej to Lilke kocham


Niestety to nie Liliana jest tutaj protagonistką juvenil



Chyba dzięki Bogu Bo patrzenie na taką protkę jak Lilka by mnie zabiło


Pewnie, że dzięki Bogu

Z jednej strony zachowanie Nikki pokazuje, że postępuje zbyt emocjonalnie, ale z drugiej widać, że jest strasznie samotna. Co to takiego, że urządziła imprezę dla znajomych? Fakt, że nie uprzedziła nikogo, oszukała Guzmana i posłała Tomasinę do domu, ale przecież nic takiego się nie stało. Guzman był cały czas obecny. Nelson jak coś bardziej mógł być wkurzony o Vladi'ego w łóżku córki niż o imprezę. A to co jej powiedział było chamskie. Nie zgodzę się, że Nelson miał rację, że wprawdzie nie poświęca jej czasu, ale za to ma wszystko. Jej mina, łzy i to, że mu powiedziała, że potrzebuje by trochę poświęcił jej uwagi i czasu nic mu nie dały do myślenia. Co tego, że ma wszystko skoro ciągle jest sama i ojciec nawet nie pyta co u niej a jak jest chora to lata za kobietami zamiast się zainteresować. Do tego jeszcze uważa, że to wina Victorii. Przecież oboje za bardzo rozpieszczali Nikki a nie tylko ona.

Jedno trzeba przyznać: Nikki była zaskoczona, że Guzman nie chce wiedzieć co będzie robić w sypialni

Arriaga dziś to mi się z takim ciamajdą skojarzył. Siedział na tym łóżku i nie wiedział od czego zacząć ubieranie się jakby nigdy nie zakładał spodni, koszuli, skarpetek i butów. Wcześniej tylko nie nosił marynarki i krawatu, ale resztę owszem A zachowanie jego żony to istny dramat: najpierw zobaczyła mieszkanie to zamiast się ucieszyć i podziękować Victorii za gościnę to ona jeszcze śmie gadać, że ma nadzieję, że Victoria nie będzie wpadać jak do siebie Owszem nie podoba się jej, że jest na czyimś garnuszku, ale skoro tak bardzo nie chciała mieszkać w mieszkaniu Victorii to mogła powiedzieć, że nie chce i woli żeby poszukali jakiegoś sami, ale nie lepiej tylko siedzieć i narzekać. Zero wdzięczności, tak już wbiła sobie do głowy, że Arriaga ją zdradzi, że nie myśli o niczym innym i nie potrafi być uprzejma. A ten jej pocałunek był obrzydliwy. Mogła chociaż podziękować za ubrania - jak nie dla siebie to chociaż dla córki. Sorry, ale widać, że Arriaga bardziej przejmuje się córką, a żona go trochę męczy tymi podejrzeniami i zazdrością.
Lilianka też: jej opowieści o Guzmanie bohaterze i mina kiedy Victoria wspomniała, że to ochroniarz jej córki żałosne - już jest zazdrosna.



Nikki nie jest święta, a jej zachowanie w dużym stopniu spowodowane jest chęcią zwrócenia na siebie uwagi. Niby wszyscy ją kochają (matka, ojciec, dziadek), ale póki co to tej miłości nie widać, np. miłość Anibala ogranicza się jedynie do drogich prezentów. I w sumie jedyną osobą, która spędza z Nikki czas jest właśnie Guzmi.
I jedyne czego można Lilce zazdrościć to ojciec - i właśnie takiego ojca jak Arriaga Nikki potrzebuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:18:27 13-09-13    Temat postu:

Juli Blueberry napisał:

A Guzmancito to chyba kocha Nikki, bo mimo że ona go tak okropnie potraktowała to i tak się nią przejął, gdy ta wybiegła do pokoju, aby zwymiotować i później gdy chciał pójść po Nikki, gdy jej ojciec chciał z nią rozmawiać... Jednak dobrze jej powiedział, że nie interesuje go co ona robi w sypialni.


Na pewno interesuje go Nikki, było widać to po scence w stajni jak sie do siebie uśmiechał to było coś w stylu wiedziałem że jest dobra. Reszta gra pozorów. Na pewno też Guz zauważył ze coś z jej waga nie tak, bo to któryś juz raz zachowuje sie dziwnie jak o tym jest mowa. Ciesze się że Guz udawał niewzruszonego jak Nikki szła z tym Vladim na górę i później tez był obojętny. Niech N. nie myśli że jest zazdrosny.


Już widać tą samotność Nikki. Powiedziła dzis ojcu że jedymym jej towarzystwem jest ochroniarz. Aż mi sie żal jej zrobiło. Żyje jak w klatce.

Stokrotka* napisał:

Też nie lubię zachowania Cristiny jest straszna, zamiast być wdzięczną to ona jest chamska i niemiła to w końcu dzięki Victorii jej mąż ma pracę, a ona z córką ma gdzie mieszkać, co na siebie włożyć i co zjeść. A ta jedyne o czym myśli to to, że Arriaga ją zdradzi może trochę więcej wiary w swojego męża?


Takimi gatkami to tylko popycha Arriagę do V. niedługo zacznie mu wmawiać romans. W ogóle pocałunek C i JA był aż niesmaczny. Patrz to moja własność. To było żałosne

fantasma napisał:
I bardzo dobrze ja już mam dosyć tych przesłodzonych protek ideałów nad ideałami wolę juz rozpieszczona Niki która narazie czasami denerwuje, ale przynajmniej ma charakter i nie jest nudna


Zgadzam się z tobą. Dość tych przesłodzonym protek, cierpiętnic. Kobiety w dziesiejszych czasach są takimi Nikki lub Victoriami. Różne są i trzeba je tak pokazywać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta87
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 14390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:23:56 13-09-13    Temat postu:

Stokrotka* napisał:
Też nie lubię zachowania Cristiny jest straszna, zamiast być wdzięczną to ona jest chamska i niemiła to w końcu dzięki Victorii jej mąż ma pracę, a ona z córką ma gdzie mieszkać, co na siebie włożyć i co zjeść. A ta jedyne o czym myśli to to, że Arriaga ją zdradzi może trochę więcej wiary w swojego męża? A poza tym czy ona nie zdaję sobie sprawy, że takim zachowaniem tylko pogarsza sytuację zamiast polepszyć.


Bo podobno gadanie o zdradach i ewentualnych kochankach sprawia, że to do siebie przyciągamy
A z tą "własnością" to przesadziła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi16
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 38670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:48:47 13-09-13    Temat postu:

Odcinek mi się podobał xD
Ale Cristina jest strasznie denerwująca...
Powinna ufać Jose Angelowi, bo w związku, a już w szczególności w małżeństwie ważne jest zaufanie, a ona co? Tylko wymyśla rzeczy, których nie ma
Nikki jaką minę zrobiła, jak Guzman się nie przejął tym, że idzie z Valdi xD
Arriaga inspiruje Victorię
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:57:29 13-09-13    Temat postu:

Naomi16 napisał:

Arriaga inspiruje Victorię


Bardzo inspiruje. Dziwię się że jeszcze sie nie skapnęła że chyba sie w nim podkochuje Przecież wszystko na to wskazuje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13334
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:20:45 13-09-13    Temat postu:

Ja uważam, że Liliana nie jest przesłodzoną postacią. Gdyby była taka dobra i cudowna, to wg mnie na słowa Victorii, iż Nikki jest okropna zaprzeczyłaby. Powiedziałaby, że Nikki wcale nie jest taka okropna, ale nie zrobiła tego.
Czasem zachowuje się dziecinnie (wkurzyła mnie, gdy zrobiła raban w domu Victorii po nocy, albo jak weszła bez pytania do ogrodu Victorii i jak gadała do kwiatków i miała te przeczucia), ale to nie czyni jej jakąś słodką istotką o gołębim sercu, wybaczająca wszystkim i potulną jak baranek, pozwalającą się obrażać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 23:35:11 13-09-13    Temat postu:

Liliana jest po prostu potworna,głupia i przesłodzona na maksa.Nie da się na nią p[atrzec ani jej słuchać.Jej gadanie do kwaitków,albo jak gada czy myśli o guzmanie do tego jak ocknełą po tym jak dom spłonął to ona się przejęła ,zę kwiatki spłoneły masakra jakaś.co tam dom który ojca kosztował tyle czasu,pieniądzy i wysiłku najważniejsze są kwiatki xd.Ciesze się ,ze to Viki jest tu główną postacą(mam na myśli młodsze pokolenie) a nie Lili no mimo,że ona bardziej pasuje na protke bo one zazwyczaj są tak beznadziejne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:37:06 13-09-13    Temat postu:

No nie wydaje mi się, bo ona jest o Nikki zazdrosna, bo Guzman cały czas jest z nia i w ogóle. A dla mnie jej zachowanie jest właśnie przesłodzone, bo gada do kwiatków, ma te swoje przeczucia i dla mnie nie zachowuję się prawie wcale jak dorosła dziewczyna. Jest taka słodka i cudowna, że mi się to nie podoba. No bo mówiąc szczerze takich osób nie jest dużo, a i one nie jest tak zawsze dobre i cudowne. Każdy ma jakieś sytuacje gdzie zachowuję się po prostu źle. Nie wiem jakoś mi Lilianka po prostu nie leży.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlueSky
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 4940
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:37:12 13-09-13    Temat postu:

Chyba Nikki - jeśli masz na myśli młodsze pokolenie. Bo Victoria to starsze pokolenie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolinka92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 3992
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 9:35:35 14-09-13    Temat postu:

Shadow napisał:
marta87 napisał:
Karolinka92 napisał:
Ja na Nikki już patrzeć nie mogę, rozpuszczona gówniara i te jej durne dziecinne tekściki, dzięki którym ma być niby fajna -.- przy niej to Lilke kocham


Niestety to nie Liliana jest tutaj protagonistką juvenil



Chyba dzięki Bogu Bo patrzenie na taką protkę jak Lilka by mnie zabiło


Ja też nie chcę jej jako protki, ale żeby chociaż ta cała Nikki była w tym wszystkim zabawna czy tylko wredna to bym zrozumiała, ale to rozpuszczony bachor i tyle. To,że tatuś dla niej czasu nie miał nie tłumaczy pomiatania wszystkimi, jak w takim razie ma się zachowywać Guzman albo jego siostra? Matka ich zostawiła, ojciec jest hazardzistą a w luksusie nigdy nie żyli. Oni to mogą mówić o nieszczęśliwym dzieciństwie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Espinava97
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 04 Lip 2012
Posty: 10797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:10:27 14-09-13    Temat postu:

Widać, że Cristina to mamusia Lilianki. Obie się dobrały. Cristina zamiast być wdzięczna Victorii, że ma gdzie mieszkać i wgle to ta tylko o zdradzie myśli A Lilianka już jest zazdrosna o Nikki Jej postać jest dla mnie przesłodzona i dziecinna. No a te rozmowy z kwiatkami to już wgle... Nie chodzi mi nawet o fakt, że ona do nich gada, tylko o to, że trochę sztucznie to wygląda
Mina Nikki, jak Guzman się nie przejął tym, że idzie z Vladim... bezcenna Jeśli chodzi o postać Nikki to mnie czasami denerwuje jej zachowanie w stosunku do Guzmana, ale to wszystko jest spowodowane tym, że rodzice nie poświęcają jej tyle czasu ile powinni Ona swoim zachowaniem chce zwrócić na siebie uwagę. No i jak to trafnie określiła: "Jej jedynym towarzystwem jest Guzman" Żal mi się jej zrobiło
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arwenka
Idol
Idol


Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:02:21 14-09-13    Temat postu:

Ja mimo wszystko za bardzo nie współczuję Nikki.Jest równie egoistyczna jak jej ojciec Jest już dorosła a zachowuje się zbuntowana 13-nie ma żadnych obowiązków , nie uczy się i jest nieszczęśliwa,za każdym razem gdy jej zachcianka nie jest spełniona.Kilka dni temu jej matkę próbowano drugi raz zabić.-to dlatego Guzman ma aż tak uważać na jej córkę.Poza tym jej największym problemem jest wredny sposób bycia.Trudno ją lubić.Jeśli się nie zmieni nigdy nie zdobędzie przyjaciół
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fantasma
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 3815
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:31:54 14-09-13    Temat postu:

O ja cie ta przyjacióleczka Nikki jest tragiczna jak tak można się narzucać facetowi widac na kilometr, że on ma ją w dalekim poważaniu a ona tak sie na niego rzuca zero godności.

I kogo to chce oszukać Guzman, że nie interesuje go co w sypialni robi Nikki. I jak chciał ją chronić żeby tatuś jej nie przyłapał słodkie to było

Po Victorii już widać że podoba jej się Arriaga i to bardzo.

Ja mogę zrozumieć zachowanie Nikki moze i ma wszystko co materialne i dostaje wszystko co chce, ale po co jej to skoro nie ma najwazniejszego zainteresowania rodziców a w szczególności ojca ona taka naprawdę nie jest to jest tarcza obronna najlepiej wszystkich do siebie zrazić i niech to oni myśla że ją nic nie obchodzą niż odsłonić się i po raz kolejny zostać zranioną i odepchniętą. Można udawac i przed wszystkimi się uśmiechać Nikki przybrała pozę rozkapryszonej dziewczynki bo tak jest jej łatwiej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlueSky
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 4940
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:47:57 14-09-13    Temat postu:

Muszę narobić kilka odcinków - na szybko obejrzałam tylko scenki z Nikki i Guzmanem. W tej scence jak Nikki rozmawia ze źrebaczkiem i z klaczą, a Guzman ją podgląda - pojawia się motyw przewodni Nikki i Guzmana - chyba puścili go pierwszy raz.

Nikki była strasznie zdziwiona, że "jej gorylek" nie jest taki głupi i że potrafi grać na fortepianie - i to całkiem dobrze. I coś mi się wydaje, że Guzmana gry na fortepianie nauczyła matka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 191, 192, 193 ... 349, 350, 351  Następny
Strona 192 z 351

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin