Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naomi16 Arcymistrz

Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:08:12 17-09-13 Temat postu: |
|
|
Arriaga nie wydał Nelsona przed Victorią Ale czułam, że tego nie zrobi...
Nikki była z Victorią u dietetyka. Guzman pokazywał Arriadze jak korzystać z broni  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:16:14 17-09-13 Temat postu: |
|
|
Ja się ciesze, że nie zrobili z niego od razu strzelca wyborowego, który po pierwszym treningu trafia w serce i mózg za każdym razem, jak w większości filmów akcji.
A Arriaga jaki zadowolony tymi swoimi strzałami  |
|
Powrót do góry |
|
 |
*Espinava97 Mistrz

Dołączył: 04 Lip 2012 Posty: 10797 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:46:58 17-09-13 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | Ja się ciesze, że nie zrobili z niego od razu strzelca wyborowego, który po pierwszym treningu trafia w serce i mózg za każdym razem, jak w większości filmów akcji.
A Arriaga jaki zadowolony tymi swoimi strzałami  |
Też się cieszę, że tak nie zrobili bo to by była lekka przesada. A zaciesz Arriagi z tych strzałów to mnie rozwalił hehe |
|
Powrót do góry |
|
 |
BlueSky Wstawiony

Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:47:27 17-09-13 Temat postu: |
|
|
Czułam, że Nikki wywinie Guzmi`emu jakiś numer - i się nie myliłam - bo mu zwiała. Ale zaskoczyła mnie tym, że nie wydała Guzmi`ego przed dziadkiem.
Ale najlepsza była scenka jak Guzmi ucieszył się, że nie musi iść z Nikki do dietetyka - jego słowa "wreszcie trochę odpoczynku" - nie ma chłopak łatwego życia, a Nikki to trudny przeciwnik  |
|
Powrót do góry |
|
 |
BlueSky Wstawiony

Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:51:08 17-09-13 Temat postu: |
|
|
Aj ta Nikki - wczoraj było "Franki", a dziś "Guzmanku".
Najgorsze jest to, iż Lilka sądzi, że się zakochała w Guzmanku 
Ostatnio zmieniony przez BlueSky dnia 21:52:06 17-09-13, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
iva Mistrz

Dołączył: 28 Paź 2010 Posty: 11130 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MX Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:26:06 17-09-13 Temat postu: |
|
|
Isabela napisał: | A ten wątek z Adrianą i jej córeczką to też taki naciągany, bo Adriana przez tyle lat nie wiedziała nic o córce a teraz kiedy powróciła to od razu jej ta jasnowidzka to powiedziała a teraz ten jej wuj chrzestny i przyjaciel Anibala się jej przyznał że jej córka żyje |
Dokładnie minęło tyle lat jak Adriana miała wątpliwości to powinna je wyjaśnić dawno temu a nie płacze. Wydaje sie że dla Anibala rodzina jest bardzo ważna dlatego z resztą ukrywa Paulę, więc nie wierzę że gdyby A i Victoria go zaszantarzowały to by sie w końcu ugiął i wszystko poweidział.
Co do Pauli to faktycznie nie wiem co ona robi z Anibalem po tylu latach ukrywania jej na pewno nagle nie przedstawi jej rodzinie. Poza tym ona też go cały czas nagabuje o matkę Cristiny(co ona ma do Victorii parę razy się widziały powinna byc jej wdzieczna a nie zdrady wymyśla) nie widzę dla ich związku przyszłości.
Shadow napisał: | Czułam, że Nikki wywinie Guzmi`emu jakiś numer - i się nie myliłam - bo mu zwiała. Ale zaskoczyła mnie tym, że nie wydała Guzmi`ego przed dziadkiem. |
Też na to czekałam myślałam ze mu zwieje na szczęście dziadek sie pojawił. Guzman ma u niej dług
Kurcze faktycznie Liliana już myśli ze kocha Guza Nie podoba mi się to. Liczę że Nikki będzie bronić przed jej zalotami "Swojego"Gorylka
Akcja z Kędrą i Nelsonem ogólnie mnie nie ciekawia te ich macanki więc mogli sobie darować i wrzucić na koniec odcinka jakąś ciekawą scenkę a nie to
Arriaga zapunktował u Nelsona że go nie wydał. Oczywiście zrobił to dla Victorii. Nie wiem po co Nelson sie tłumaczy pracownikowi.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
bunia312 Mistrz

Dołączył: 03 Kwi 2012 Posty: 13636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zduńska Wola Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:44:19 17-09-13 Temat postu: |
|
|
Guzmancito znowu zaskoczył Nikki. Najpierw gra na fortepianie a teraz dowiedziała się, że świetnie pływa. Ciekawe czym jeszcze gorylek ją zaskoczy. No i oczywiście wywinęła mu standardowo jakiś numer. Jestem jednak zaskoczona, że nie wydala Guzmanka przed dziadkiem.
Wiedziałam, że Arriaga nie wyda Nelsona. Nie chce skrzywdzić Vicki a ta wiadomość by nią wstrząsnęła. Arriaga nie chce jej przysparzać jeszcze więcej cierpień w końcu i tak już wiele przeszła.
Lilka zakochała się w Guzmanku. No cóż, to było do przewidzenia już po pierwszym ich spotkaniu przy wąchaniu kwiatków.
Też się zastanawiam dlaczego Paula jest z Annibalem tyle lat. Żadna kobieta nie wytrzymałaby ciągłego ukrywania się przed rodziną ukochanego. Poza tym wydaje mi się, że on jest z nią z przyzwyczajenia. A teraz Paula dowiedziała się, że córka i wnuczka Annibala mieszkają piętro wyżej.
Arriaga w końcu sobie postrzelał. Ale miał frajdę kiedy udało mu się dwa razy trafić za drugim podejściem. Dobrze, że scenarzyści od razu nie zrobili z niego strzelca wyborowego. |
|
Powrót do góry |
|
 |
marta87 Mistrz

Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:18:51 17-09-13 Temat postu: |
|
|
Mnie średnio się podoba nazywanie Guzmana w zdrobnieniu "Guzmanek". W oryginale było "Guzmancito" i to o wiele lepiej brzmi więc nie powinni tak przekładać na polski. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:28:54 17-09-13 Temat postu: |
|
|
marta87 napisał: | Mnie średnio się podoba nazywanie Guzmana w zdrobnieniu "Guzmanek". W oryginale było "Guzmancito" i to o wiele lepiej brzmi więc nie powinni tak przekładać na polski. |
Mi też się to nie podoba powinni zostawić to tak jak jest, a nie spolszczać na siłę. Może niedługo zmienią |
|
Powrót do góry |
|
 |
iva Mistrz

Dołączył: 28 Paź 2010 Posty: 11130 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MX Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:23:55 18-09-13 Temat postu: |
|
|
Ja tam się nie czepiam tłumaczen zawsze i tak każdego nazywam jak mi sie podoba. Trzeba się przyzwyczaić ze niestety lektorzy nie wszystlko tłumaczą tak jak trzeba  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Luimelia Moderator

Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55447 Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:23:27 18-09-13 Temat postu: |
|
|
Liliana szukajac pracy mnie rozbawiła z tekstem ze z przyjemnoscia bedzie sprzatała itd itd xd i ten usmiech  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Arwenka Idol

Dołączył: 19 Wrz 2011 Posty: 1540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:42:53 18-09-13 Temat postu: |
|
|
Jak patrzę na Lilkę to po prostu uderza mnie podobieństwo do postaci MD zTDA czy Lu z URPEA-taka święta,prawie z kosmosu,zakochana od pierwszego wejrzenia,super słodka-po prostu wzorowa,Takie bohaterki irytują jeszcze bardziej niż czarne charaktery |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucrecia3531 Dyskutant

Dołączył: 19 Cze 2013 Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:11:32 18-09-13 Temat postu: |
|
|
marta87 napisał: | Mnie średnio się podoba nazywanie Guzmana w zdrobnieniu "Guzmanek". W oryginale było "Guzmancito" i to o wiele lepiej brzmi więc nie powinni tak przekładać na polski. |
Do tej pory lektor mówił "Guzmancito", wczoraj chyba pierwszy raz było "Guzmanek". Z resztą tłumaczą jak im się podoba. W jednym zdaniu córka Adriany miała na imię Lusija, a w drugim Luczja czy jakoś tak 
Ostatnio zmieniony przez Lucrecia3531 dnia 18:13:24 18-09-13, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
marta87 Mistrz

Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:08:04 18-09-13 Temat postu: |
|
|
Lucrecia3531 napisał: | marta87 napisał: | Mnie średnio się podoba nazywanie Guzmana w zdrobnieniu "Guzmanek". W oryginale było "Guzmancito" i to o wiele lepiej brzmi więc nie powinni tak przekładać na polski. |
Do tej pory lektor mówił "Guzmancito", wczoraj chyba pierwszy raz było "Guzmanek". Z resztą tłumaczą jak im się podoba. W jednym zdaniu córka Adriany miała na imię Lusija, a w drugim Luczja czy jakoś tak  |
Jakby nie mogli trzymać się jednej wersji...
P.S. Ta córka Adriany ma na prawdę na imię Lucia  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Luimelia Moderator

Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55447 Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:34:15 18-09-13 Temat postu: |
|
|
uwielbiam scene kiedy Victoria tańczy Erika tańczy lepiej od Margarity Gralii, Soledad Silveyry i Alejandry Borrero razem wziętych xD Ta scena nigdy mi się nie znudzi i jeszcze jak Arriaga patrzył na nią ahh <3 |
|
Powrót do góry |
|
 |
|