 |
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iva Mistrz

Dołączył: 28 Paź 2010 Posty: 11130 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MX Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:14:02 10-10-13 Temat postu: |
|
|
Karolinka92 napisał: | Ostatnie dwa odc mi się w miarę podobały, jest postęp xD im mniej Nelsona, Kendry i niedorobionej służby tym lepiej |
Mi też bardziej sie podoba gdy widzę gorylka i Nikki  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Karolinka92 Prokonsul

Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 14:26:21 10-10-13 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie, a ostatnie i starsi i młodsi proci mają fajne sceny  |
|
Powrót do góry |
|
 |
joy_ Obserwator
Dołączył: 29 Wrz 2013 Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:20:58 10-10-13 Temat postu: |
|
|
Tak sobie myślę, że to prowadzenie postaci (wszystkich) jest momentami irytujące, np. widzę, że większość nie znosi Cristiny, ale obiektywnie patrząc to dobra, szczera babka, pomaga Beatriz w znalezieniu pracy, zaprzyjaźnia się z wszystkimi wokół, aż tu nagle rzucają te jej sceny zazdrości, jakby na ekranie nagle pojawiła się zupełnie obca osoba to samo Arriaga, najpierw rozwala zbirów, a w innych momentach zmienia się w nieporadnego misia. Anibal, kolejna niby mega zła postać, ale wybaczcie jakoś nie potrafię go nie lubić, kocha wnuczkę, troszczy się o córkę, o firmę, wiem, że w tle jest ta historia z siostrą Victori, ale na chwilę obecną nie jest to dla mnie taka typowo czarna postaćz telenowel, nawet patrząc na jego relację z matką Franciska, jak mówił oboje godzili się na taki układ. Nikki to samo, ale z innych względów, i do tej postaci przekonywałam się najdłużej, ale z drugiej strony to przerysowanie postaci chyba ostatecznie wychodzi na plus i w sumie to duży (tylko właśnie z Nikki na początku może nie do końca) Nie znam też wielu telenowel, które potrafią bawić, a tutaj często właśnie przez tą celową przerysowaną nieporadność w wielu momentach świetnie się bawię oglądając. Co do par akurat w przeciwieństwie do większości tu bardziej podoba mi się Victoria i Arriaga, Nikki i Guzman nie mają tej chemii, długo na nią czekałam, ale niestety, nie zawsze do się dobrać aktorów, żeby iskrzyło, choć to tylko moja subiektywna opinia. Skoro para ma tylu wielbicieli pewnie coś mi umyka... Na szczęście V i A i ich wątek sprawił, że nie mogłam i nie mogę się oderwać od ekranu. Ogólnie telcia bardzo mi się podoba właśnie przez tą swoją taką lekkość i humor, i przerysowanie. Co do ostatniego odcinka Nikki mnie irytowała, co nie jest niczym niezwykłym, przynajmniej na tym etapie. Guzman, jakoś słaby z niego specjalista, że nawet nie podejrzewał, że coś jest nie tak, chociaż nie wiem, co mu dosypano i jak szybko to działa, tak czy owak...
Na plus oczywiście basen i lekcje pływania, na minus to na siłę wyznanie Cristinie, że uczył szefową pływać, konsekwencje do przewidzenia ale w końcu za coś trzeba nie lubić Cristiny  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Arwenka Idol

Dołączył: 19 Wrz 2011 Posty: 1540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:19:58 10-10-13 Temat postu: |
|
|
Guzman powinien być bardziej czujny ,jako profesjonalista.Popełnił szkolny błąd. Było mi żal Nikki. JA po co mówił żonie o nauce pływania.Sam się pogrążył.Mnie się bardzo podobał ostatni odcinek, było sporo akcji.Kendra to niezła agentka, rozmawia sama z sobą. Rozśmieszyła mnie jej debata w łazience |
|
Powrót do góry |
|
 |
marta87 Mistrz

Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:45:19 10-10-13 Temat postu: |
|
|
joy_ napisał: | Tak sobie myślę, że to prowadzenie postaci (wszystkich) jest momentami irytujące, np. widzę, że większość nie znosi Cristiny, ale obiektywnie patrząc to dobra, szczera babka, pomaga Beatriz w znalezieniu pracy, zaprzyjaźnia się z wszystkimi wokół, aż tu nagle rzucają te jej sceny zazdrości, jakby na ekranie nagle pojawiła się zupełnie obca osoba to samo Arriaga, najpierw rozwala zbirów, a w innych momentach zmienia się w nieporadnego misia. Anibal, kolejna niby mega zła postać, ale wybaczcie jakoś nie potrafię go nie lubić, kocha wnuczkę, troszczy się o córkę, o firmę, wiem, że w tle jest ta historia z siostrą Victori, ale na chwilę obecną nie jest to dla mnie taka typowo czarna postaćz telenowel, nawet patrząc na jego relację z matką Franciska, jak mówił oboje godzili się na taki układ. Nikki to samo, ale z innych względów, i do tej postaci przekonywałam się najdłużej, ale z drugiej strony to przerysowanie postaci chyba ostatecznie wychodzi na plus i w sumie to duży (tylko właśnie z Nikki na początku może nie do końca) Nie znam też wielu telenowel, które potrafią bawić, a tutaj często właśnie przez tą celową przerysowaną nieporadność w wielu momentach świetnie się bawię oglądając. Co do par akurat w przeciwieństwie do większości tu bardziej podoba mi się Victoria i Arriaga, Nikki i Guzman nie mają tej chemii, długo na nią czekałam, ale niestety, nie zawsze do się dobrać aktorów, żeby iskrzyło, choć to tylko moja subiektywna opinia. Skoro para ma tylu wielbicieli pewnie coś mi umyka... Na szczęście V i A i ich wątek sprawił, że nie mogłam i nie mogę się oderwać od ekranu. Ogólnie telcia bardzo mi się podoba właśnie przez tą swoją taką lekkość i humor, i przerysowanie. Co do ostatniego odcinka Nikki mnie irytowała, co nie jest niczym niezwykłym, przynajmniej na tym etapie. Guzman, jakoś słaby z niego specjalista, że nawet nie podejrzewał, że coś jest nie tak, chociaż nie wiem, co mu dosypano i jak szybko to działa, tak czy owak...
Na plus oczywiście basen i lekcje pływania, na minus to na siłę wyznanie Cristinie, że uczył szefową pływać, konsekwencje do przewidzenia ale w końcu za coś trzeba nie lubić Cristiny  |
Ja nie uważam, że Cristina nie jest dobra, bo fakt jest dobrą koleżanką, pomaga w potrzebie, ale trochę mnie ta jej pomoc wkurza, bo momentami się strasznie narzuca: z tymi swoimi daniami dla sąsiadów, radami dla Pauli, z tą pomocą Beatriz, która rzekomo ma bulimię - od razu chce się wtrącać, nie ma taktu w ogóle, do tego sama powiedziała, że jak Beatriz będzie u nich mieszkać to lepiej dla Lilianki, bo Francisco będzie on częściej odwiedzał - jakby nie patrzeć to cel. Ona nie widzi, że jej córeczka to jest trochę za młoda na amory do 30-letniego faceta??? O atakach zazdrości to się nie będę wypowiadać, bo jest mega wkurzająca.
Z tymi postaciami to właśnie chyba tak miało wyglądać - każdy ma dwie twarze  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Luimelia Moderator

Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55447 Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:15:09 10-10-13 Temat postu: |
|
|
A Cristina dalej z tą swoją zazdrością masakra.. |
|
Powrót do góry |
|
 |
*Espinava97 Mistrz

Dołączył: 04 Lip 2012 Posty: 10797 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:18:06 10-10-13 Temat postu: |
|
|
Victoria_Balvanera napisał: | A Cristina dalej z tą swoją zazdrością masakra.. |
Ehh... to się już chyba nie zmieni  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Karolinka92 Prokonsul

Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:22:43 10-10-13 Temat postu: |
|
|
Crstina jest w porządku, po prostu musieli wymyślić coś żeby Victoria wyglądała przy niej na anioła, chcieli zrobić z niej wiedźmę, więc wymyślili tą przesadną zazdrość xd z prowadzeniem postaci też prawda, z jednej strony Arriaga taki twardziel a z drugiej nieporadny, trochę głupek, no ale dzięki temu jest zabawnie |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:29:16 10-10-13 Temat postu: |
|
|
Karolinka92 napisał: | Crstina jest w porządku, po prostu musieli wymyślić coś żeby Victoria wyglądała przy niej na anioła, chcieli zrobić z niej wiedźmę, więc wymyślili tą przesadną zazdrość xd z prowadzeniem postaci też prawda, z jednej strony Arriaga taki twardziel a z drugiej nieporadny, trochę głupek, no ale dzięki temu jest zabawnie |
Mi się wydaję, że nie zrobili tego, żeby Viki wyglądała przy niej na anioła, tylko jako taki myk, żeby Arriaga zaczął się separować od żony, która cały czas robi mu awantury. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Isabela Arcymistrz

Dołączył: 09 Lip 2007 Posty: 65539 Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:35:00 10-10-13 Temat postu: |
|
|
Guzman jakoś dotarł do domu Balvanerów, a już myślałam że mu się nie uda, bo nadal był cały odurzony. Opowiedział o wszystkim Arriadze a ten domyślił się że to Nikki coś mu dosypała. Oczywiście Nikki wszystkiemu zaprzeczyła. Ale w końcu przyznała że kocha Guzmana Przez to wszystko znów zaczęła się objadać.
Kendrze udało się uwolnić Salsera. Zobaczyłą też obraz przedstawiający Jose Angela i oboje z Salserem chcą rozdzielić Victorię i Nelsona Salsero zaczął od tego że doniósł Nelsonowi że Jose Angel uczy pływać jego żonę, a Nelson się zezłościł, bo o niczym nie wiedział. Cirstina też jest nadal zazdrosna o męża i znów jej się śniło że Jose Angel i Victoria kochają się w basenie Potem Victoria i Jose Angel wyżalali się sobie nawzajem z kłótni z małżonkami i pocieszali się, piękna była ta scena  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Karolinka92 Prokonsul

Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:36:22 10-10-13 Temat postu: |
|
|
Żeby Arriaga się od niej odsunął to raz, a dwa żeby widzowie też ją znielubili xD |
|
Powrót do góry |
|
 |
kr86100 Mocno wstawiony

Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:49:11 10-10-13 Temat postu: |
|
|
Niki juz sama przed sobą się przyznała ze zakochała się w Guzmanie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
marta87 Mistrz

Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:19:22 10-10-13 Temat postu: |
|
|
Isabela napisał: | Guzman jakoś dotarł do domu Balvanerów, a już myślałam że mu się nie uda, bo nadal był cały odurzony. Opowiedział o wszystkim Arriadze a ten domyślił się że to Nikki coś mu dosypała. Oczywiście Nikki wszystkiemu zaprzeczyła. Ale w końcu przyznała że kocha Guzmana Przez to wszystko znów zaczęła się objadać.
(...) |
Oczywiście, że zaprzeczyła skoro nie miała z tym nic wspólnego i nie wiedziała, że Nabila czegoś dosypała. Kumpele chciały i Nikki zrobić na złość, bo widzą, że jej się Guzman podoba a nie chce się im do tego przyznać. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Luimelia Moderator

Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55447 Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:30:43 10-10-13 Temat postu: |
|
|
Klaudusia1997 napisał: | Victoria_Balvanera napisał: | A Cristina dalej z tą swoją zazdrością masakra.. |
Ehh... to się już chyba nie zmieni  |
Niestety nie ale cóż idzie sie przyzwyczaić  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Moni Dyskutant

Dołączył: 11 Wrz 2013 Posty: 144 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:55:47 10-10-13 Temat postu: |
|
|
Mnie to juz te napady zazdrosci Cristiny rozbawiaja :-p zawsze ma jakies zwidy film pokazuje to co w realu tez sie w koncu zdarza "obsesyjna zazdrosc" Nikki i Guzman super parka tylko te jej dogryzki mnie irytuja a tak to spoks za to relacje Ariaggi i Victori super kumpelskie na innym poziomie niz para mloda  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|