Telenowele

Lineczka · Wysłany: 12:31:00 12-02-19 Temat postu:

natalia, z czego masz animkę w podpisie? Co to za pan?

Raquel Becker · Wysłany: 13:57:03 12-02-19 Temat postu:

A po jednym dziennie będziemy oglądać ?

Julita · Wysłany: 18:03:45 12-02-19 Temat postu:

Raquel Becker · Wysłany: 0:25:54 13-02-19 Temat postu:

Jak oglądam się wspólnie to się wzajemnie można mobilizować i przetrwać lepiej słabszy moment telki zawsze

Mi by pasowało po jednym dziennie

mi samej teraz też ciężko o wolny czas

więc jeden dziennie byłoby najlepszą opcją

natalia** · Wysłany: 14:48:19 13-02-19 Temat postu:

Julita · Wysłany: 14:47:33 28-02-19 Temat postu:

Oglądamy od jutra?

Raquel Becker · Wysłany: 14:53:42 28-02-19 Temat postu:

Tak pewnie

to po jednym dziennie ?

natalia** · Wysłany: 0:31:20 01-03-19 Temat postu:

Raquel Becker · Wysłany: 1:00:36 01-03-19 Temat postu:

Mi też pasuje po jednym dziennie

bo na więcej nie miałabym czasu

.

Raquel Becker · Wysłany: 12:04:55 01-03-19 Temat postu:

Obejrzałam już odcinek

Bardzo ciekawy był pierwszy odcinek niesamowicie szybko mi zleciał

Kenda zapowiada się na świetną postać

jestem ciekawa w jaki sposób poderwie Nelsona

zgrywa takie niewiniątko i razem z Salsero chcą pozbyć się Victorii.
Liliana i jej przeczucie że ojcu może się coś dziać typowe dla telek

Nelson jak mnie zirytował gdy powiedział że kocha Victorię ale po latach małżeństwach lepiej też skosztować innych kobiet

typowy facet! nie docenia Victorii i nie wie co to znaczy prawdziwe małżeństwo
Nikki trochę jest rozpieszczona ale Victoria ma rację że Nelson i jej ojciec ją rozpieścili i dlatego Nikki taka jest w jej życiu musi coś się wydarzyć żeby Nikki dojrzała

ale polubiłam ją

ma świetne teksty

Rulli jako Guzmanek to rewelacja

Bandyci chcieli zabić ale zjawił się Jose Angel który przyszedł piechotą bo samochód mu się zepsuły i uratował Victorię przed bandytami
Reakcja Victorii była logiczna gdy krzyczała , miała niezłego stracha i mogła pomyśleć że Arriaga też chce ją skrzywdzić ale na szczęściu uwierzyła Jose Angelowi
Fajne było ujęcie jak Arriaga przytulił Victorię

Czekam z niecierpliwością na wątek Guzmana&Nikki <3 <3 <3 <3 <3 .

natalia** · Wysłany: 15:04:34 01-03-19 Temat postu:

Julita · Wysłany: 23:22:57 01-03-19 Temat postu:

I mi pasuje 1 odcinek dziennie

Czasem mam więcej czasu, czasem mniej, więc przy oglądaniu codziennie to jednak wygodniej mi po jednym odc.

Odcinek 1.

Typowe wprowadzenie postaci, więc za wiele nie można się rozpisać.

Arriaga i jego pasja do sztuk walki

Nie da się chyba nie polubić tej postaci

Od początku pokazują go jako sympatycznego, prostego faceta, który ma wyjątkową relacje ze swoją dorastającą córką. Kocha żonę, dba o dom. Jedyne co to pieniądze się go nie trzymają

a może po prostu łatwo daje się oszukać.
Jego rodzina wydaje się być szczęśliwa. Żyją sobie spokojnie na wsi, w swoim maleńkim domku

Widać, że żona pragnie czegoś więcej, ale jakoś sobie układają życie. Może i pokazali ją jako troszkę próżną, ale według mnie jej zachowanie było absolutnie normalne, po prostu typowa kobitka

Liliana jest bardzo wrażliwą nastolatką i widać, że jest mocno związana z ojcem. Ale podobały mi się też jej relacja z mamą.

Za to świat Victorii to zupełnie inna bajka. Vicky to kobieta sukcesu

Jej pokaźnych rozmiarów letnia rezydencja zamieniła się w plan zdjęciowy

widać, że pilnowała najdrobniejszych szczegółów. Szkoda, że Nicole zachowała się w taki sposób. Praca to praca, nieważne że u matki. Takie nie wyjście na plan zdjęciowy jest kłopotliwe. Całość ma swój harmonogram a jej fanaberie nie powinny wpływać na prace. Bardzo nie odpowiedzialne zachowanie.

Tylko, że ja nie do końca zgadzam się z Victorią, że zachowanie Nikky to wina Nelsona i jej dziadka. Ona też ma dużo do powiedzenia jeśli chodzi o wychowanie. Vicky kocha córkę, ale ciężko pogodzić prowadzenie wielkiego konsorcjum z wychowywaniem córki. I to niestety w jej wypadku widać.
Nie wiem po co takiej dużej dziewczynie te lekcje pianina...

Victoria mogła ją zapisać na jakieś zajęcia przygotowujące ją na studia, albo do zawodu. Lekcje pianina w tym wieku? chyba tylko dla zabicia czasu znudzonej dorosłej dziewczyny.

Co do Nelsona to według mnie "bohater odcinka " hahahaha Po pierwsze scena, którą pozwolę sobie zatytułować "Es el!".

Słowa Victorii : to on. Można się było spodziewać nie wiadomo kogo, a tu z helikoptera wychodzi taki Nelson

Później to jego napalanie się na Kendrę. i szybko od słowa do czynu zaczął osaczać nową modelkę. Traf chciał, ze to wszystko było zaplanowane przez Salsero i Kendrę, ale widać jak dobrze Salsero zna swojego szefa. Trafił w dziesiątkę

Nelson od razu zainteresował się tą osobą, którą miał

Samo małżeństwo Victorii i Nelsona widać, że kuleje. Wiecznie nieobecny mąż. Widać, że Victoria jest spragniona czułości męża, a ten wodzi wzrokiem za innymi kobietami....

Guzman miał tylko dwie sceny, w których głównie dowiedzieliśmy się że wrócił do Meksyku i szuka pracy. Oraz mogłyśmy podziwiać jego przygotowanie fizyczne

Zamach na Victorię! Całe szczęście, że Arriaga przybył na czas. Krzyki Victorii zupełnie zrozumiałe. Kobieta jest w szoku. Naprawdę miała szczęście, że znalazł się tam Arriaga. Była sama niemalże w tej wielkiej posiadłości

Raquel Becker · Wysłany: 11:56:19 02-03-19 Temat postu:

Ja też nie rozumiem po co Victoria chce by Nikki uczyła się gry na piannie

sama Nikki widać to bardzo nudzi

Victoria powinna z nią pogadać i spytać się co Nikki tak na prawdę interesuje by mogła się tego uczyć

Jestem po 2 odcinku

:

Kendra i Salsero byli bardzo wściekli że nie udało się próba zamachu na Victorię i jeszcze bardziej byli oburzeni że ich bandynci zostali pokonani przez zwykłego farmera

Nikki i Nelson od razu zjawili się na policji gdy dowiedzieli się o zamachu na Victorie, Nikki bardzo wystraszyła się o Mamę , mają ciężkie relacje ale Nikki bardzo kocha swoją mamę i martwi się o nią

Nazwała Arriagę Supermanem

Salsero zmyślił że Arriaga jest tajnym agentem i gdy Victoria zaproponowała Arriadze by został jej ochroniarzem on zaczął się śmiać hahaha

Cristina oczywiście wściekła była że Arriaga się nie zgodził ale w sumie z drugiej strony nie dziwię się jej , bo mają ciężką sytuację finansową

Lilianą ma fajną relacje z ojcem

Zjawił się ojcem Victorii widać ze bardzo kocha swoją córkę i zmartwił się napaścią na Victorię. Enrique Rocha znów ciekawe czy znów będzie Zły czy teraz to będzie dobra postać

Strasznie przyjemnie ogląda mi się tą telkę odcinki lecą szybko

.

natalia** · Wysłany: 16:07:11 02-03-19 Temat postu:

W sumie ciężko coś powiedzieć na temat telenoweli po 1 odc , ale podoba Mi się że to nie będzie typowy klasyk i długo też sie zastanawiałam jak emisją tej telenoweli bo fanka Sebastiana Rulli specjalnie nie jestem no , ale jednak ciekawość wzieła górą i ciekawi Mnie wątek Sherlyn .

Nikki widać , ze jest bardzo rozpieszczona no ale z drugiej strony lubię Jej docinki bo da nieźle popalić innym osobom w tym Swojemu ochroniarzowi

Już nie Mogę się doczekać na ich wspólne sceny .

Napsad na Victorię i te sceny trochę absurdalne bo porywacze przecież mogli bez problemu postrzelić Ariagie bo jeden z napastników trzymał go na celowniku gdy ten bił się z drugim napastnikiem . No ale ok , Victoria w lekkim szoku no ale nie ma co się Jej dziwić , a ostatnia scena cudowna i to jak się przytuliła do Swojego wybawcy

Kendra udaje miła osobę a wiadomo co Jej najbardziej chodzi , niezły plan obmyśliła z Salsedrą
chyba Ją polubię bo lubię takie postacie

No nic zabieram się za drugi odc bo jestem trochę w plecy