Telenowele

gosiunia210 · Wysłany: 10:49:13 28-06-12 Temat postu:

zaczyna mnie już męczyć cała sprawa z procesem i więzieniem... mam wrażenie że się wlecze. mam nadzieję że za 2 odc lub 3 wszystko się wyjaśni bo zaczynam się denerwować z myślą że możemy ten wątek oglądać jeszcze przez 10 odc.
fernanda robi się nudna... jakoś w pierwszych odcinkach telki szalała i można było popatrzeć na jej akcje. Po zabiciu Isabell zrobiła się nijaka owszem czasami pokazała co potrafi ale to już nie to co było w pierwszych 10.
Aha czyli Pablito o wszystkim wie znaczy że Emma nie jest siostrą JM. A sam zrobił jej awanturę kilka odc temu za wydawanie pieniędzy. wiem że to nie to samo ale jego kłamstwo jest poważniejsze. Mam nadzieję, że jeśli Em pozna prawdę nie wybaczy mu tak łatwo jak to zrobiła ostatnio.

MaI · Wysłany: 14:52:43 28-06-12 Temat postu:

Pączek · Wysłany: 15:37:22 28-06-12 Temat postu:

Ajaja moje misiaki *__* nie wiem co bym zrobiła gdyby w produkcji nie było ich postaci.Ximena i Fabian stworzyli wyśmienity duet,jeden z niewielu moich ukochanych,filmowych/serialowych duetów

madoka · Wysłany: 16:32:14 28-06-12 Temat postu:

Lucrecja · Wysłany: 16:42:21 28-06-12 Temat postu:

oj tak, są razem genialni <3 i wizualnie bardzo pasują do siebie.

ajajaja... dogoniłam was i strasznie wzruszyła mnie scena na cmentarzu... swoją drogą świetnie dobrali tego chłopca, nie dość że jest podobny z wyglądu do Willa to jeszcze charakterek ma po mamusi ;p

Mam nadzieje że w końcu uniewinnią Angele, bo nie wyobrażam sobie żeby ją skazali na długie lata. Z advance wynika że Sami jest bliska złapania Luisa. Oby tylko jej nie zastrzelił z ukrycia, chociaż swoją drogą gdyby ją postrzelił może w końcu wyszłoby że jest siostrą Miguela i Angeli.

no i Angela zaczęła rodzić...

gosiunia210 · Wysłany: 17:24:57 28-06-12 Temat postu:

iskierka w jakim programie robisz animacje?????... zauważyłam, że troszeczkę w nich zmieniasz kolorystykę obrazka.

kr86100 · Wysłany: 17:44:49 28-06-12 Temat postu:

Co do dzisiejszego odcinka to myślę że Pablo miał racje nie mówiąc Emmie że nie jest siostrą JM bo tego jeszcze nie wyjaśnili i może się okazać bzdurą ( a z psychika Emmy lepiej nie ryzykować bo jeszcze się załamie) i w ogole uważam że to powinien jej powiedzieć JM jeśli to okaże prawdą.
Sam i Willy jak zwykle rządzą! ta ostatnia scena świetna w samochodzie też

ciekawa jestem co matka Nikolasa napisała mu w liście i czy jutro wyjdzie na jaw że to syn Sam i Willego

Lucrecja · Wysłany: 18:16:43 28-06-12 Temat postu:

kurcze, nie zauważyłam odcinka na telemundo, ale nadrobiłam

kr86100 myślę że napisała mu że jest ich synem, inaczej po co by do nich przychodził, chyba że ja dobrze nie zrozumiałam ale chyba dlatego że ten list dostał.

a scena u nich w domu, hahahaha Willy jak zawsze wymiata ; P

kr86100 · Wysłany: 18:53:59 28-06-12 Temat postu:

Mam nadzieję że napisała Nikolasowi ze jest ich synem... ale napisała tez list do Estebana żeby powiedział im ze Nikolas to ich syn więc sama nie wiem

madoka · Wysłany: 19:37:48 28-06-12 Temat postu:

Hmm, nie wiedzieć czemu przeczuwam, że opcja, jakoby Em&Juan Marcos nie byli rodzeństwem, jest jedną, wielką bujdą. Wszystko w tej sprawie nie wydaje się bowiem kumulować. Nagle, ni z gruchy, ni z pietruchy pojawia się jakaś niby-Fabiola, która ma być prawdziwą siostrą Arroyo, a która działa na zlecenie zupełnie obcych nam ludzi. Na dodatek wygląda przy tym za przeproszeniem, jak pierwsza, lepsza burdelówa. Mnie aż wzdrygało, jak musiałam na nią patrzeć i jej słuchać. Zresztą, jak zostało przedstawione, nie tylko mnie. Skwaszone miny Miguela i Juana Marcosa wyrażały bowiem wszystko

I choć nie mam pojęcia, co ów wątek ma na celu i dlaczego posłużono się uzurpatorką Fabioli, to pewniakiem jest, że wszystko w tej sprawie śmierdzi

Podobnie zresztą, jak w procesie o uniewinnienie Angeli. Kurczę, tylu świadków, a każdy z nich tak perfidnie ściemnia, że głowa mała. Na dodatek jedyna osoba, która mogłaby obalić ciążące na Valdez zarzuty, zostaje zamordowana przez Luisa. Chcąc, nie chcąc zdaje się, że zatem, że Angie pozostanie za kratami znacznie dłużej, niż obecne siedem miesięcy. No chyba, że zdarzy się prawdziwy cud i ktoś kogoś wysypie.

Kontynuacja pogrzebu Guadalupe naprawdę wzruszająca. W szczególności przemowa Estebana.

Cokolwiek by się nie działo, jestem jednak święcie przekonana, że gdyby ów facet wyzbył się swojej obsesji na punkcie Navarro, mógłby stać się naprawdę wspaniałym mężczyzną. Chociaż...Można śmiało zauważyć, że jego fascynacja jej osobą, zmalała w ostatnim czasie. Wydaje się być taki jeszcze bardziej spokojny i opanowany. I...chcąc, nie chcąc również pasowałby mi do Loreny. Tym bardziej, że i ona wyglądała w dzisiejszym odcinku zachwycająco. Nowa praca i fryzurka naprawdę jej służą

Najbardziej zabawne sceny zagwarantowali nam zaś, jak zresztą zwykle, Willy&Sami

Ależ się uśmiałam, gdy Navarro kazała ukochanemu po stokroć przyrzekać, że nie miał pojęcia o obecnie zajmowanym przez Lorenę, stanowisku. I ten jej uroczy foch, który momentalnie jej przeszedł w starciu z milczeniem Willusia

A on sam?? Rozbroił mnie swoimi atakami śmiechu i minami. Przy tym człowieku naprawdę żadko można być poważnym

Vicente i Paula przeszli do konkretów

Buzi-buzi, te sprawy. I od razu zostali nakryci przez Fernandę.

Ta z kolei ma to samo nieziemskie przyciąganie z Luisem, więc aż miło popatrzeć na ich jakże wymowny flirt i mowę ciał

U Emmy i Pabla - bez zmian. Bezpowrotnie się staczają.

iskierka · Wysłany: 19:42:53 28-06-12 Temat postu:

madoka · Wysłany: 19:50:16 28-06-12 Temat postu:

Haha jedna z dzisiejszych scen z serii szalony Willy&Samantha - skok pierwsza klasa

nika1986 · Wysłany: 19:55:57 28-06-12 Temat postu:

madoka · Wysłany: 20:05:21 28-06-12 Temat postu:

nika1986 · Wysłany: 20:23:31 28-06-12 Temat postu: