Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

De Que Te Quiero,Te Quiero/Oblicza Miłości-Televisa/Puls2013
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1205, 1206, 1207 ... 1267, 1268, 1269  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:31:18 24-07-17    Temat postu:

I chyba tak będę.
To nie chodzi o to, że sie mecze. Ja nigdy bym nie oglądała czegoś czego nie lubie, dlatego telenowele to rzadkosc u mnie to mnie tu denerwuje, nie nudzi xDD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:34:37 24-07-17    Temat postu:

Dla niektórych wątków, szkoda mi przerwać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:35:17 24-07-17    Temat postu:

Ja po PyP mam mega cierpliwość tam byłam wystawiana na mega próby więc tutaj jestem dość spokojna .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:37:04 24-07-17    Temat postu:

Obejrzałam 62 Karola
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:38:34 24-07-17    Temat postu:

Ja niestety DQTQTQ muszę przerwać za dużo mam teraz produkcji I animki do tego w nowym programie Najwcześniej w grudniu wrócę .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julita
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 14972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:27:28 01-08-17    Temat postu:

Cieszę się, że Brigitte i Natalię łączy jednak siostrzana relacja. Tzn. że pomimo zawiści i złośliwości ze strony Brigitte, mają też momenty normalne Brigitte potrafi zrzędzić, powiedzieć coś złośliwego lub nie na miejscu, czasem jak coś chce od Natalii potrafi się przymilić, ale mają też zwyczajne momenty. I dobrze, bo bałam się że ten wątek mocno podkoloryzują i ich relacja będzie bardzo papierowa, że Brigitte jedynie jest podła a przecież mimo wszystko to są siostry. Brigitte weszła w ten "głupi wiek" i jest nieznośna, do tego Brigitte ogólnie musi mieć trudny charakter więc wyszło z tego to co wyszło.

W ogóle jakoś bardziej wolę rodzinkę Garcia ( i ich znajomych) bardziej budzi we mnie sympatię niz rodzinka Caseresów Garcia są bardziej bliscy życiu

Strasznie szkoda, że wymyślili, że Rodrigo próbował zgwałć Natalię! To jednak bardzo ogranicza wiele sytuacji, powodując zupełne niezrozumienie. Zdecydowanie lepiej by było gdyby Rodrigo będąc na schadzce z Natalią byłby ( jak to on ) nie zbyt przyjemny, nakryłby ich Andres, krzyknąłby coś do nich, Rodrigo by mu odpowiedział, pokłóciliby się i wtedy Rodrigo w szarpaninie się przewraca i upada na ten konar drzewa.

Z resztą i tak w tej sytuacji bardziej rozumiem zachowanie Natalii, która ma mętlik w głowie. Zaczyna myśleć o tej sytuacji z przeszłości jakby coś sama pomyliła, albo że czegoś niezrozumiała, że zareagowała zbyt gwałtownie. Bo to, że sądziła że stracił pamięć ( ok, to też jakieś wytłumaczenie) ale to nadal by nie tłumaczył, że był bydlakiem zdolnym do gwałtu. Co z tego, że teraz tego nie pamięta. I tak powinna się trzymać od niego z daleka. Teraz sama ma wątpliwości co do samej sytuacji bo nie pasuje jej to do Diega, ale nadal mu nie ufa, mimo że cos ją do niego ciągnie.

Za to Diega nie potrafię zrozumieć wcale. Mówi o miłości do Natalii, ale nie wiadomo czemu nie powie jej nic że ma brata Jak on chciałby z nią być i jej nie powiedzieć czegoś o sobie?! O żonie tez dowiedziała się nie od niego... Do tego podejrzewał, że może własnie Rodrigo coś zrobił Natalii, więc tym bardziej powinien jej to powiedzieć!


Tak samo nie rozumiem Irene, która obwinia ojca o śmierć córki. Rozumiem, że życie z Vincete nie było łatwe, zwłaszcza dla takiej dziewczyny jak Irene, ale obwinianie o śmierć córeczki jest podłe i tak naprawdę zagłusza tym poczucie swojej winy, bo o tą śmierć może mieć pretensje tylko do siebie. Ojciec co prawda wywiózł ją na wieś, ale zapewnił jej warunki do tego aby mogła oczekiwać na rozwiązanie, a ta nie wiedzieć czemu zwlekała z ucieczką do ostatniego stadium ciąży i przez swoją głupotę i brak wyobraźni przyczyniła się do tego, że rodziła w takich warunkach. Poza tym nawet gdyby wtedy nie zaczęła rodzić, to i tak zapewne urodziłaby w jakieś szopie, lesie czy gdziekolwiek. Nie miała gdzie iść, więc jak w zaawansowanej ciązy chciała zapewnić córeczce warunki do życiowego startu? Czemu nie uciekła wcześniej, kiedy jeszcze mogła jakoś zacząć pracę lub poczekać na rozwiązanie ( to byłoby bardziej ryzykowne bo ojciec by jej tą córkę zapewne zabrał) ale jednak niesłusznie z jej strony, że o wszystko obwinia TYLKO ojca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:46:22 01-08-17    Temat postu:

Julita - O fajnie że nie tylko ja za Nati jestem w tej sytuacji Zgadzam się że ona ma mętlik w glowie i z jednej strony ją ciągnie do niego a z drugiej strony to jedno zle wspomnienie wraca za każdym razem
No wlaśnie Diego powinien jej powiedzieć że ma Brata , tak samo dziecinne zachowanie jak ukryl zdjęcie Diany na prawdę uwielbiam mega Diega ale nie spodobalo mi się jak ukryl zdjęcie Diany przed Nati i wcale jej się nie dziwię że się wkurzyla wtedy moze nie miala prawa ale kiedyś ich coś laczylo Tylko najgorsze w tym wszystkim że Diego ma swojego brata za Aniolka i nie widzi że on moglby coś zrobić Nati , nawet jak Alonso raz mu to doradzi to on oczywiście nie Mimo że uwielbiam Diega mam mu kilka rzeczy do zarzucenia względem Nati
Zgadzam się że Nati i Brigitte czasem mają dobre chwile mi się podoba że Nati stara się żeby ich relacja byla lepsza i gdyby Brigitte nie bylaby taka zazdrosna to mogloby być miedzy nimi fajnie
Ja też wolę zdecydowanie Garciow oni są tacy energiczni i mają piękne relacje rodzine
Na ktorym jesteś odcinku i jakie masz ulubione postacie na ten moment ? .


Ostatnio zmieniony przez Raquel Becker dnia 18:47:04 01-08-17, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27481
Przeczytał: 37 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:30:50 01-08-17    Temat postu:

Julita napisał:

Tak samo nie rozumiem Irene, która obwinia ojca o śmierć córki. Rozumiem, że życie z Vincete nie było łatwe, zwłaszcza dla takiej dziewczyny jak Irene, ale obwinianie o śmierć córeczki jest podłe i tak naprawdę zagłusza tym poczucie swojej winy, bo o tą śmierć może mieć pretensje tylko do siebie. Ojciec co prawda wywiózł ją na wieś, ale zapewnił jej warunki do tego aby mogła oczekiwać na rozwiązanie, a ta nie wiedzieć czemu zwlekała z ucieczką do ostatniego stadium ciąży i przez swoją głupotę i brak wyobraźni przyczyniła się do tego, że rodziła w takich warunkach. Poza tym nawet gdyby wtedy nie zaczęła rodzić, to i tak zapewne urodziłaby w jakieś szopie, lesie czy gdziekolwiek. Nie miała gdzie iść, więc jak w zaawansowanej ciązy chciała zapewnić córeczce warunki do życiowego startu? Czemu nie uciekła wcześniej, kiedy jeszcze mogła jakoś zacząć pracę lub poczekać na rozwiązanie ( to byłoby bardziej ryzykowne bo ojciec by jej tą córkę zapewne zabrał) ale jednak niesłusznie z jej strony, że o wszystko obwinia TYLKO ojca.


Nie zgodzę się z tym. Irene była zdesperowana, chciała wychowywać dziecko a ojciec w ogóle nie liczył się z jej zdaniem, bo wiedział lepiej i zamierzał córkę jej odebrać. Jak tak można? Irene była sama, przerażona, w akcie desperacji zdecydowała się na ucieczkę mając nadzieję na ratunek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayleyss
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 29 Lip 2016
Posty: 6455
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:08:00 03-08-17    Temat postu:

Dwie rzeczy, z którymi się nie zgadzam.

To, że Diego nie powiedział Natali o Dianie, wg mnie nie jest niczym złym, bo nie miał żadnego obowiązku informować, laski o tym, że ma żonę, skoro ona teoretycznie miała go gdzieś, a przynajmniej tak utrzymywała, bo w Jego założeniu, obraziła się o to, że nie przyszedł na spotkanie. Fakt, Diego powinien jej powiedzieć, że ma brata i tu się zgodzę. Ale to wszystko jest patologiczne, skoro ona zdecydowała się zostać jego żoną, skoro dzieli ich tak ważne dla Niej wydarzenie.

I Irene. Tu zgodzę się z Lineczką. Vincente był podły i chciał jej ułożyć życie tak jak jemu pasowało, a miejsca dla dziecka tam nie było. Teraz, też wie, że jej córka zyje i co grozi pracownikowi, żeby jej nie powiedział.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nati9028
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 03 Sie 2017
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: 10:31:06 03-08-17    Temat postu:

Dokładnie, Diego źle zrobił, że nie powiedział o bliźniaku i nie wyszło mu to na dobre A jak widzę zadufaną w sobie Brigitte to masakra
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:36:14 03-08-17    Temat postu:

Rodrigo genialnie to wszystko obmyślil uwielbiam tego villiana Brigitte to tragedia charakterek po tatusiu To najmniej lubiany przeze mnie tatusiek .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka.
Generał
Generał


Dołączył: 29 Kwi 2016
Posty: 7903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:22:57 03-08-17    Temat postu:

Czepiacie się tego biednego Francuza, a to przecież tak ważna persona. mówiąc poważnie to na koniec zachował się spoko wobec córki...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:26:58 03-08-17    Temat postu:

Pewnie że ważna Pamietam jak Alonso do Eleazara że go podziwia a biedny Eleazarek chcial się wygadać hahaha No masz rację a Brigittte jak zwykle byla niewdzięczna
W ogole Asia czy Francuz nie przypomina tego naszego Francuza z OMSNM
Uwielbiam tą scenkę jakiego Diego dostal liscia od Nati ale to pięknego należalo mu się !
Zresztą księżniczka jak kogoś uderzyla to miala powodu uwielbiam te policzki ktore dala Brigitte , Diego a nawet Rodriemu milosc miloscia do niego ale zaslużyl



Ostatnio zmieniony przez Raquel Becker dnia 11:29:29 03-08-17, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nati9028
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 03 Sie 2017
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: 12:58:08 03-08-17    Temat postu:

LiviaB napisał:
Rodrigo genialnie to wszystko obmyślil uwielbiam tego villiana Brigitte to tragedia charakterek po tatusiu To najmniej lubiany przeze mnie tatusiek .


Szczęście mu sprzyjało ..... A to ja jeszcze nie doszłam do tego momentu z tatusiem Brigitte bo jestem jakos po tym, jak przewieźli biednego Diega w "śpiączce" do domu dziadka i po zaręczynach Rodriga (podszywającego się pod Diega) z Natalią A pro po Brigitte to jej miny mnie dobijają Ciągle bez humoru
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:02:29 03-08-17    Temat postu:

Rodri ma farta Do tatusia Brigitte to masz Sporo on gdzieś w 154 odcinku
Uwielbiam te ząreczyny Nati i Rodriego i jak on caluje ją w glowkę
O to nie dlugo będziesz na etapie jak Rodri będzie myślal czy coś czuje do Nati czy nie uwielbiam te odcinki
Brigitte jest mega zgorzkniala nie jestem fanką Alberta i nie przepadam za nim ale go szkoda jeszcze nie dość że go zdradza cala telke to on potem Rodri go zabije.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1205, 1206, 1207 ... 1267, 1268, 1269  Następny
Strona 1206 z 1269

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin