|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6455 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:31:18 24-07-17 Temat postu: |
|
|
I chyba tak będę.
To nie chodzi o to, że sie mecze. Ja nigdy bym nie oglądała czegoś czego nie lubie, dlatego telenowele to rzadkosc u mnie to mnie tu denerwuje, nie nudzi xDD |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6455 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:34:37 24-07-17 Temat postu: |
|
|
Dla niektórych wątków, szkoda mi przerwać |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:35:17 24-07-17 Temat postu: |
|
|
Ja po PyP mam mega cierpliwość tam byłam wystawiana na mega próby więc tutaj jestem dość spokojna . |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6455 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:37:04 24-07-17 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam 62 Karola |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:38:34 24-07-17 Temat postu: |
|
|
Ja niestety DQTQTQ muszę przerwać za dużo mam teraz produkcji I animki do tego w nowym programie Najwcześniej w grudniu wrócę . |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:27:28 01-08-17 Temat postu: |
|
|
Cieszę się, że Brigitte i Natalię łączy jednak siostrzana relacja. Tzn. że pomimo zawiści i złośliwości ze strony Brigitte, mają też momenty normalne Brigitte potrafi zrzędzić, powiedzieć coś złośliwego lub nie na miejscu, czasem jak coś chce od Natalii potrafi się przymilić, ale mają też zwyczajne momenty. I dobrze, bo bałam się że ten wątek mocno podkoloryzują i ich relacja będzie bardzo papierowa, że Brigitte jedynie jest podła a przecież mimo wszystko to są siostry. Brigitte weszła w ten "głupi wiek" i jest nieznośna, do tego Brigitte ogólnie musi mieć trudny charakter więc wyszło z tego to co wyszło.
W ogóle jakoś bardziej wolę rodzinkę Garcia ( i ich znajomych) bardziej budzi we mnie sympatię niz rodzinka Caseresów Garcia są bardziej bliscy życiu
Strasznie szkoda, że wymyślili, że Rodrigo próbował zgwałć Natalię! To jednak bardzo ogranicza wiele sytuacji, powodując zupełne niezrozumienie. Zdecydowanie lepiej by było gdyby Rodrigo będąc na schadzce z Natalią byłby ( jak to on ) nie zbyt przyjemny, nakryłby ich Andres, krzyknąłby coś do nich, Rodrigo by mu odpowiedział, pokłóciliby się i wtedy Rodrigo w szarpaninie się przewraca i upada na ten konar drzewa.
Z resztą i tak w tej sytuacji bardziej rozumiem zachowanie Natalii, która ma mętlik w głowie. Zaczyna myśleć o tej sytuacji z przeszłości jakby coś sama pomyliła, albo że czegoś niezrozumiała, że zareagowała zbyt gwałtownie. Bo to, że sądziła że stracił pamięć ( ok, to też jakieś wytłumaczenie) ale to nadal by nie tłumaczył, że był bydlakiem zdolnym do gwałtu. Co z tego, że teraz tego nie pamięta. I tak powinna się trzymać od niego z daleka. Teraz sama ma wątpliwości co do samej sytuacji bo nie pasuje jej to do Diega, ale nadal mu nie ufa, mimo że cos ją do niego ciągnie.
Za to Diega nie potrafię zrozumieć wcale. Mówi o miłości do Natalii, ale nie wiadomo czemu nie powie jej nic że ma brata Jak on chciałby z nią być i jej nie powiedzieć czegoś o sobie?! O żonie tez dowiedziała się nie od niego... Do tego podejrzewał, że może własnie Rodrigo coś zrobił Natalii, więc tym bardziej powinien jej to powiedzieć!
Tak samo nie rozumiem Irene, która obwinia ojca o śmierć córki. Rozumiem, że życie z Vincete nie było łatwe, zwłaszcza dla takiej dziewczyny jak Irene, ale obwinianie o śmierć córeczki jest podłe i tak naprawdę zagłusza tym poczucie swojej winy, bo o tą śmierć może mieć pretensje tylko do siebie. Ojciec co prawda wywiózł ją na wieś, ale zapewnił jej warunki do tego aby mogła oczekiwać na rozwiązanie, a ta nie wiedzieć czemu zwlekała z ucieczką do ostatniego stadium ciąży i przez swoją głupotę i brak wyobraźni przyczyniła się do tego, że rodziła w takich warunkach. Poza tym nawet gdyby wtedy nie zaczęła rodzić, to i tak zapewne urodziłaby w jakieś szopie, lesie czy gdziekolwiek. Nie miała gdzie iść, więc jak w zaawansowanej ciązy chciała zapewnić córeczce warunki do życiowego startu? Czemu nie uciekła wcześniej, kiedy jeszcze mogła jakoś zacząć pracę lub poczekać na rozwiązanie ( to byłoby bardziej ryzykowne bo ojciec by jej tą córkę zapewne zabrał) ale jednak niesłusznie z jej strony, że o wszystko obwinia TYLKO ojca. |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:46:22 01-08-17 Temat postu: |
|
|
Julita - O fajnie że nie tylko ja za Nati jestem w tej sytuacji Zgadzam się że ona ma mętlik w glowie i z jednej strony ją ciągnie do niego a z drugiej strony to jedno zle wspomnienie wraca za każdym razem
No wlaśnie Diego powinien jej powiedzieć że ma Brata , tak samo dziecinne zachowanie jak ukryl zdjęcie Diany na prawdę uwielbiam mega Diega ale nie spodobalo mi się jak ukryl zdjęcie Diany przed Nati i wcale jej się nie dziwię że się wkurzyla wtedy moze nie miala prawa ale kiedyś ich coś laczylo Tylko najgorsze w tym wszystkim że Diego ma swojego brata za Aniolka i nie widzi że on moglby coś zrobić Nati , nawet jak Alonso raz mu to doradzi to on oczywiście nie Mimo że uwielbiam Diega mam mu kilka rzeczy do zarzucenia względem Nati
Zgadzam się że Nati i Brigitte czasem mają dobre chwile mi się podoba że Nati stara się żeby ich relacja byla lepsza i gdyby Brigitte nie bylaby taka zazdrosna to mogloby być miedzy nimi fajnie
Ja też wolę zdecydowanie Garciow oni są tacy energiczni i mają piękne relacje rodzine
Na ktorym jesteś odcinku i jakie masz ulubione postacie na ten moment ? .
Ostatnio zmieniony przez Raquel Becker dnia 18:47:04 01-08-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27481 Przeczytał: 37 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:30:50 01-08-17 Temat postu: |
|
|
Julita napisał: |
Tak samo nie rozumiem Irene, która obwinia ojca o śmierć córki. Rozumiem, że życie z Vincete nie było łatwe, zwłaszcza dla takiej dziewczyny jak Irene, ale obwinianie o śmierć córeczki jest podłe i tak naprawdę zagłusza tym poczucie swojej winy, bo o tą śmierć może mieć pretensje tylko do siebie. Ojciec co prawda wywiózł ją na wieś, ale zapewnił jej warunki do tego aby mogła oczekiwać na rozwiązanie, a ta nie wiedzieć czemu zwlekała z ucieczką do ostatniego stadium ciąży i przez swoją głupotę i brak wyobraźni przyczyniła się do tego, że rodziła w takich warunkach. Poza tym nawet gdyby wtedy nie zaczęła rodzić, to i tak zapewne urodziłaby w jakieś szopie, lesie czy gdziekolwiek. Nie miała gdzie iść, więc jak w zaawansowanej ciązy chciała zapewnić córeczce warunki do życiowego startu? Czemu nie uciekła wcześniej, kiedy jeszcze mogła jakoś zacząć pracę lub poczekać na rozwiązanie ( to byłoby bardziej ryzykowne bo ojciec by jej tą córkę zapewne zabrał) ale jednak niesłusznie z jej strony, że o wszystko obwinia TYLKO ojca. |
Nie zgodzę się z tym. Irene była zdesperowana, chciała wychowywać dziecko a ojciec w ogóle nie liczył się z jej zdaniem, bo wiedział lepiej i zamierzał córkę jej odebrać. Jak tak można? Irene była sama, przerażona, w akcie desperacji zdecydowała się na ucieczkę mając nadzieję na ratunek. |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6455 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:08:00 03-08-17 Temat postu: |
|
|
Dwie rzeczy, z którymi się nie zgadzam.
To, że Diego nie powiedział Natali o Dianie, wg mnie nie jest niczym złym, bo nie miał żadnego obowiązku informować, laski o tym, że ma żonę, skoro ona teoretycznie miała go gdzieś, a przynajmniej tak utrzymywała, bo w Jego założeniu, obraziła się o to, że nie przyszedł na spotkanie. Fakt, Diego powinien jej powiedzieć, że ma brata i tu się zgodzę. Ale to wszystko jest patologiczne, skoro ona zdecydowała się zostać jego żoną, skoro dzieli ich tak ważne dla Niej wydarzenie.
I Irene. Tu zgodzę się z Lineczką. Vincente był podły i chciał jej ułożyć życie tak jak jemu pasowało, a miejsca dla dziecka tam nie było. Teraz, też wie, że jej córka zyje i co grozi pracownikowi, żeby jej nie powiedział. |
|
Powrót do góry |
|
|
Nati9028 Debiutant
Dołączył: 03 Sie 2017 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 10:31:06 03-08-17 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, Diego źle zrobił, że nie powiedział o bliźniaku i nie wyszło mu to na dobre A jak widzę zadufaną w sobie Brigitte to masakra |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:36:14 03-08-17 Temat postu: |
|
|
Rodrigo genialnie to wszystko obmyślil uwielbiam tego villiana Brigitte to tragedia charakterek po tatusiu To najmniej lubiany przeze mnie tatusiek . |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka. Generał
Dołączył: 29 Kwi 2016 Posty: 7903 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:22:57 03-08-17 Temat postu: |
|
|
Czepiacie się tego biednego Francuza, a to przecież tak ważna persona. mówiąc poważnie to na koniec zachował się spoko wobec córki... |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:26:58 03-08-17 Temat postu: |
|
|
Pewnie że ważna Pamietam jak Alonso do Eleazara że go podziwia a biedny Eleazarek chcial się wygadać hahaha No masz rację a Brigittte jak zwykle byla niewdzięczna
W ogole Asia czy Francuz nie przypomina tego naszego Francuza z OMSNM
Uwielbiam tą scenkę jakiego Diego dostal liscia od Nati ale to pięknego należalo mu się !
Zresztą księżniczka jak kogoś uderzyla to miala powodu uwielbiam te policzki ktore dala Brigitte , Diego a nawet Rodriemu milosc miloscia do niego ale zaslużyl
Ostatnio zmieniony przez Raquel Becker dnia 11:29:29 03-08-17, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nati9028 Debiutant
Dołączył: 03 Sie 2017 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 12:58:08 03-08-17 Temat postu: |
|
|
LiviaB napisał: | Rodrigo genialnie to wszystko obmyślil uwielbiam tego villiana Brigitte to tragedia charakterek po tatusiu To najmniej lubiany przeze mnie tatusiek . |
Szczęście mu sprzyjało ..... A to ja jeszcze nie doszłam do tego momentu z tatusiem Brigitte bo jestem jakos po tym, jak przewieźli biednego Diega w "śpiączce" do domu dziadka i po zaręczynach Rodriga (podszywającego się pod Diega) z Natalią A pro po Brigitte to jej miny mnie dobijają Ciągle bez humoru |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:02:29 03-08-17 Temat postu: |
|
|
Rodri ma farta Do tatusia Brigitte to masz Sporo on gdzieś w 154 odcinku
Uwielbiam te ząreczyny Nati i Rodriego i jak on caluje ją w glowkę
O to nie dlugo będziesz na etapie jak Rodri będzie myślal czy coś czuje do Nati czy nie uwielbiam te odcinki
Brigitte jest mega zgorzkniala nie jestem fanką Alberta i nie przepadam za nim ale go szkoda jeszcze nie dość że go zdradza cala telke to on potem Rodri go zabije. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|