Telenowele

martoslawa · Wysłany: 23:08:17 02-02-17 Temat postu:

Coooo? Wgapiałeś się w półnagą Paole? Co ja zły odcinek włączyłam?!

Kiedy on się wgapiał w nią nagą?!

brodzia · Wysłany: 23:09:24 02-02-17 Temat postu:

Właśnie ja też nie ogarniam. ale zobaczmy co będie dalej

martoslawa · Wysłany: 23:10:17 02-02-17 Temat postu:

Ale jest kontynuacja akcji z dziadkiem, hahahaha.

Z tą półnagością to się chyba rozchodzi nadal o końcówkę 2 odcinka, bo nic innego sobie nie przypominam.

brodzia · Wysłany: 23:11:36 02-02-17 Temat postu:

Jueltta też nie jest taka idealna, bo chyba coś bajerowała z innym bratem

martoslawa · Wysłany: 23:12:18 02-02-17 Temat postu:

Chyba tak!!!

Siostra mi przyniosła cukierki, hahaha.

Która się podoba młodemu? Protka?

brodzia · Wysłany: 23:13:06 02-02-17 Temat postu:

Podoba mi sie, że panowie przechodza na lepszą strone mocy i do protki podbijają

zamiast do tego orangutana.

ejjj!!!

martoslawa · Wysłany: 23:13:47 02-02-17 Temat postu:

Orangutan zostanie sam, hahahaha!

brodzia · Wysłany: 23:15:05 02-02-17 Temat postu:

może w sarze się zakochał

nie mam pojęcia. siostry są zbyt nachalne

martoslawa · Wysłany: 23:15:37 02-02-17 Temat postu:

Sarita mądrze doradza zdradzonej babci.

Betce się wydaje, ze jest mądrzejsza niż jego zona - hahahaha, mam wrażenie, ze się przeliczy.

brodzia · Wysłany: 23:17:24 02-02-17 Temat postu:

Betka gardzi wsią!!!!

martoslawa · Wysłany: 23:17:58 02-02-17 Temat postu:

Uuu, brat jak pakuje!

brodzia · Wysłany: 23:18:45 02-02-17 Temat postu:

Panowie obok kompleksów nie stali.

martoslawa · Wysłany: 23:19:14 02-02-17 Temat postu:

Hahahahhahaahahhaha.

Protka też. To u nich rodzinne.

DAWAJ MI WINOGRONA!!!!!!

Protka dobrze ich podsumowała - tępe osiłki.

brodzia · Wysłany: 23:19:50 02-02-17 Temat postu:

tępe osiłki hahahahahahahahahahahahaha szach mat panowie.

niese.

martoslawa · Wysłany: 23:20:39 02-02-17 Temat postu:

To lepiej do nich pasuje niż dzikusy! hahahahahahaha.

A Juan już się wgapia w protkę... co ten chłop...

O nieeee, betty jak wparowała między żonką a męża.

Dosłownie i w przenośni.