Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

La Herencia/Dziedziczka - Televisa/Novelas+ - 2022
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 37, 38, 39  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3410
Przeczytał: 14 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:00:58 29-11-23    Temat postu:

M@rcin napisał:
Zgadzam się, że telenowela znacznie lepsza niż "Bezduszna". Na tamtej przysypiałem, tutaj jeszcze mi się nie zdarzyło.

Dla mnie Bezduszna to jedna z najgorszych telenowel. Nie rozumiem jej fenomenu w Meksyku. Początkowe odcinki były tylko ciekawe później nuda, nuda i nuda Niby pod koniec akcja ruszyła do przodu, ale zostało to zrobione na szybko. Wszystkie wątki pozamykane w 5 ostatnich odcinkach.

W LH wątki szybko idą do przodu. Już kilka ważnych kwestii się wyjaśniło. Dobrze się ogląda i oby było tak do końca
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulcecitaaaa
King kong
King kong


Dołączył: 14 Kwi 2020
Posty: 2128
Przeczytał: 43 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:19:26 29-11-23    Temat postu:

Ja polubiłam:
Modesta - postać, ktora ma coś w sobie, powiernik braci, jako jeden z nielicznych widzi, że Sara a jej matka to co innego

Sarę - podoba mi się jej charakter, sposób bycia, jej styl bardzo mi się podoba, jest inteligentna, pracowita, różni się znacznie od swojej matki

Alondrę, Jessikę - nie wiem jak wyszły takie fajne, skromne i inteligentne córki takim rodzicom

Pedra - za to, że jest taki ironiczny, nie jest taki ułożony jak reszta braci (wiadomo z pozoru, bo np taki Simon, który ma dużo wpadek jako postać, ale jest zaliczany do "dobrych", nie jak Pedro, który wydaje mi się, że będzie tym złym), mówi co myśli, ma czasem zabawne teksty lubię jak dogryza Juanowi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116805
Przeczytał: 266 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:11:57 30-11-23    Temat postu:

Simon nie popisał się jak naskoczył na Swoją dziewczynę ! Przecież to nie Jej wina , że matka Miała romans z Jego ojcem o wszystkie zło obwinia kobiety , a nie widzi winy w ojcu !!
Niby pan psycholog , ale jednak jego zachowanie jest okropne

Juan co mało nie pocałował Sary , ostatnio bardzo dużo czasu ze sobą spędzają Ona nawet zaprosiła go do Swojego dawnego mieszkania Pedro to zauważył i nawet zasugerował
Wcześniej udał się do laboratorium by zrobić test DNA Tadeowi , bo Jego kochanka twierdzi , że to Jego syn .

Julietta zdemolowała pokój Sary

Ja bardzo polubiłam Sarę , mało kiedy protkę darzę sympatią bo zazwyczaj Mnie irytuje , ale tutaj jest inaczej

Lubię też Pedra , za Jego szczerość do bólu , mówi wprost i te Jego docinki oraz cyniczny uśmieszek

Ciekawi Mnie jak rozwinie się wątek Mateo !
Polubiłam też Jessicę i Jej siostrę Alondę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3185
Przeczytał: 19 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:35:24 01-12-23    Temat postu:

Nie wiem dlaczego, ale aktorka grająca Beatriz mnie irytuję. Nie podoba mi się jej gra. Ogólnie postać Beatriz jest dla mnie nieporozumieniem. Niby jest ofiarą i wszyscy ją żałują, ale żyła z Corneliem przez tyle lat i cicho siedziała o tym co robił i zamiast się z nim rozwieść to robiła z niego rogacza przez tyle lat. Do tego wcisnęła mu dziecko kochanka. Ja nie potrafię jej wsþółczuć.

Telenowela ogólnie mnie się podoba. Oby akcja nie zwolniła tempa.

Denerwujące jest też to, że kwestie bohaterów przez tłumaczkę są albo przekręcane albo pomijane. Niektóre istotne rzeczy są w ogóle nie tlumaczone.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3410
Przeczytał: 14 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:06:42 01-12-23    Temat postu:

Ja też nie potrafię współczuć Beatriz. Szczerze mówiąc ma to co sama chciała. Po co powiedziała Pedrowi o Tadeo? Gdyby nie to, to teraz tego by nie było. A tak teraz nie uwolni się tak łatwo od ojca swojego dziecka.

Czy tylko mnie wkurzyli Juan, Pedro i Simon kiedy tak naskoczyli na Lucasa z powodu jego projektu? Zamiast wszystko na spokojnie mu wytłumaczyć, to tylko pogorszyli sprawę. Szczególnie Pedro zachował się jak cynik. A Simon jest beznadziejny. Nie dość, że nie pomógł ojcu i jak skończony tchórz oddalił się z miejsca zdarzenia po wypadku, to zachowuje się jak skończony kretyn. I on niby jest psychologiem? Paloma zasługuje na kogoś lepszego a nie na takiego męczennika.

Mimo wszystko lubię Matea. On głównie źle traktuje Sarę, bo uważa, że chce ona skrzywdzić Julietę. Już nie mogę się doczekać aż zrozumie, że Sara jest fajną osobą

Protka jest świetna, ale trochę boję się, że będzie łatwo dawać się manipulować Matce
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116805
Przeczytał: 266 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:50:55 03-12-23    Temat postu:

Też nie przepadam za Beatriz , teraz robi z Siebie wielką ofiarę , ale po co mówiła Pedrowi , że Tadeo Jest Jego synem , myślała że On nic z tym faktem nie zrobi !
Jak Sam powiedział braciom , chce dać nazwisko synowi i sie Nim zająć , bo nie chce robić tego co jego biologiczny ojciec .
Cornelio Ją bił , ale dlaczego nie udała się po pomoc ! Sądzę , że jakby powiedziała Modestowi ten by Jej pomógł .

Nie mogę też polubić Simona , szkoda Mi Matea bo ma bardzo duży problem z alkoholem , do tego widać , ze ma dużą depresję . Po Pijaku Miał wypadek motocyklowy i chciał tam umrzeć szkoda , że akurat zakochał się w Juliete , gdyby ulokował Swoje uczucia gdzie indziej było By Mu dużo łatwiej !
Mam nadzieję , że Mateo niedługo zaufa Sarze , bo napewno była by dla Niego dużym wsparciem !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3410
Przeczytał: 14 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:30:50 03-12-23    Temat postu:

Mateo i Julieta można powiedzieć, że są drugą parą Protów. Tutaj jest podobnie jak w Bezdusznej - on dobry, ona w pewnym sensie villana. Liczę tylko, że tutaj historia miłosna Matea i Juliety zostanie o wiele lepiej przedstawiona niż Isabeli i Rigo z LD.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116805
Przeczytał: 266 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:55:42 03-12-23    Temat postu:

justyn.13 napisał:
Mateo i Julieta można powiedzieć, że są drugą parą Protów. Tutaj jest podobnie jak w Bezdusznej - on dobry, ona w pewnym sensie villana. Liczę tylko, że tutaj historia miłosna Matea i Juliety zostanie o wiele lepiej przedstawiona niż Isabeli i Rigo z LD.


Julieta raczej nie będzie materialistką jak była Isabella do tego pracuje . Zastanawiam się czy kocha faktycznie Juana !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:07:43 05-12-23    Temat postu:

Jestem po 7 odc., bardzo przyjemnie mi się ogląda telkę
Dużo jest postaci, trochę mi zajęło ogarnięcie kto jest kim, ale w sumie wszystkie wątki są ciekawe. Nie ma nikogo, kto by mnie jakoś specjalnie irytował (np. w "Si nos dejan" dużo było takich postaci). Deborah czy Rosa mnie raczej bawią
Julieta to ciekawy przypadek. Widać, że ma problemy emocjonalne, jej atak w pokoju Sary był niepokojący. Ale nie będzie to chyba taka 100% villana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116805
Przeczytał: 266 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:23:05 05-12-23    Temat postu:

Ta telka ma fajny przyjemny klimat , zupełnie inny niż Bezduszna !
Tutaj jest wiele postaci które rozbawiają !

Gdyby Rosa tylko wiedziała kim jest Jej nowa przyjaciółka i teraz wspólniczka w biznesie
Deborah ma romans z Jej mężem i jeszcze adwokatem no proszę jaka z Niej cwana lisica !

Sara coraz więcej czasu spędza z Juanem , widać ewidentnie jak ciągnie Ją do Niego
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renzo
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 27769
Przeczytał: 45 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 7:34:08 06-12-23    Temat postu:

justyn.13 napisał:
Ja też nie potrafię współczuć Beatriz. Szczerze mówiąc ma to co sama chciała. Po co powiedziała Pedrowi o Tadeo? Gdyby nie to, to teraz tego by nie było. A tak teraz nie uwolni się tak łatwo od ojca swojego dziecka.


Ja uwielbiam sceny jak Pedro gasi Beatriz w jej walce o syna Sama sobie zgotowała taki los i nie będzie mi jej żal w najmniejszym stopniu, gdy Pedro faktycznie odbierze jej syna, a szanse na to są spore. Teraz kreowana jest na ofiarę - bita przez męża, no przykre, ale to jak ona postąpiła w stosunku do Cornelio? Mogła szukać miłości i pocieszenia, ale tak raz za razem? Jeszcze to jak Pedro powiedział, że zdradzała męża nawet, gdy ten był w tym samym czasie w domu? Masakra! Tkwienie w małżeństwie z Cornelio traktowała jako deskę ratunkową na wypadek, gdyby jednak z Pedro jej nie wyszło? Potem to wyznanie prawdy o jego pokrewieństwie z Tadeo? Nic a nic nie jest mi jej szkoda... Szkoda mi tylko, że Sara chce się w to zaangażować...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3410
Przeczytał: 14 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:26:38 06-12-23    Temat postu:

Renzo napisał:
justyn.13 napisał:
Ja też nie potrafię współczuć Beatriz. Szczerze mówiąc ma to co sama chciała. Po co powiedziała Pedrowi o Tadeo? Gdyby nie to, to teraz tego by nie było. A tak teraz nie uwolni się tak łatwo od ojca swojego dziecka.


Ja uwielbiam sceny jak Pedro gasi Beatriz w jej walce o syna Sama sobie zgotowała taki los i nie będzie mi jej żal w najmniejszym stopniu, gdy Pedro faktycznie odbierze jej syna, a szanse na to są spore. Teraz kreowana jest na ofiarę - bita przez męża, no przykre, ale to jak ona postąpiła w stosunku do Cornelio? Mogła szukać miłości i pocieszenia, ale tak raz za razem? Jeszcze to jak Pedro powiedział, że zdradzała męża nawet, gdy ten był w tym samym czasie w domu? Masakra! Tkwienie w małżeństwie z Cornelio traktowała jako deskę ratunkową na wypadek, gdyby jednak z Pedro jej nie wyszło? Potem to wyznanie prawdy o jego pokrewieństwie z Tadeo? Nic a nic nie jest mi jej szkoda... Szkoda mi tylko, że Sara chce się w to zaangażować...


Sara w to się angażuje, bo broni praw kobiet. O wiele bardziej ruszyło ją to, że Cornelio śmiał podnieść rękę na Beatriz niż to, że ona zdradziła męża i ma dziecko z innym Dla mnie to było żałosne jak Beatriz rzuciła się wczoraj na szyję Protce. Dla mnie to fałszywa osoba, która na siłę próbuje wzbudzać litość. Jedyne osoby, które w tej całej sytuacji jest mi szkoda to Tadea i Modesta. Nie ponoszą za nic winy, a najbardziej na tym ucierpią.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116805
Przeczytał: 266 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:15:57 06-12-23    Temat postu:

justyn.13 napisał:
Renzo napisał:
justyn.13 napisał:
Ja też nie potrafię współczuć Beatriz. Szczerze mówiąc ma to co sama chciała. Po co powiedziała Pedrowi o Tadeo? Gdyby nie to, to teraz tego by nie było. A tak teraz nie uwolni się tak łatwo od ojca swojego dziecka.


Ja uwielbiam sceny jak Pedro gasi Beatriz w jej walce o syna Sama sobie zgotowała taki los i nie będzie mi jej żal w najmniejszym stopniu, gdy Pedro faktycznie odbierze jej syna, a szanse na to są spore. Teraz kreowana jest na ofiarę - bita przez męża, no przykre, ale to jak ona postąpiła w stosunku do Cornelio? Mogła szukać miłości i pocieszenia, ale tak raz za razem? Jeszcze to jak Pedro powiedział, że zdradzała męża nawet, gdy ten był w tym samym czasie w domu? Masakra! Tkwienie w małżeństwie z Cornelio traktowała jako deskę ratunkową na wypadek, gdyby jednak z Pedro jej nie wyszło? Potem to wyznanie prawdy o jego pokrewieństwie z Tadeo? Nic a nic nie jest mi jej szkoda... Szkoda mi tylko, że Sara chce się w to zaangażować...


Sara w to się angażuje, bo broni praw kobiet. O wiele bardziej ruszyło ją to, że Cornelio śmiał podnieść rękę na Beatriz niż to, że ona zdradziła męża i ma dziecko z innym Dla mnie to było żałosne jak Beatriz rzuciła się wczoraj na szyję Protce. Dla mnie to fałszywa osoba, która na siłę próbuje wzbudzać litość. Jedyne osoby, które w tej całej sytuacji jest mi szkoda to Tadea i Modesta. Nie ponoszą za nic winy, a najbardziej na tym ucierpią.


Masz rację najbardziej ucierpią na tym wszystkim Tadeo i Modestwo , szkoda Mi ich bardzo !
Beatriz tez nie współczuję bo mogła szukać miłości gdzie indziej , a nie w najlepszym przyjacielu męża
Sara zaangażowała sie w cała sprawę , a szkoda ! Też pomaga Jej Paloma bo niedługo zostanie adwokatką .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GiovannaLuna92
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 3185
Przeczytał: 19 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:50:53 06-12-23    Temat postu:

Beatriz jak dla mnie to najgorsza postać w tej telenoweli. Nawet villani mnie tak nie denerwują jak ona. Do tego aktorka ją grająca też nie zachwyca.

Chemia między protami jest wyczuwalna, ale te ckliwe teksty między protami jakie nam funduje Televisa w swoich telenowelach mnie trochę męczą. Tydzień się znają, a już żyć bez siebie nie mogą.

Simon zachowuję się jak psychol. Sara nie jest winna tego co zrobiła jej matka. Nie dziwię się chłopakom, że nie tolerują Debory, ale zachowanie Simona i Matea w stosunku do Sary jest przesadzone. Mateo też nie powinien nikogo osądzać bo sam jest zdrajcą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3410
Przeczytał: 14 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:34:05 07-12-23    Temat postu:

Beatriz to obłudna osoba, ale dla mnie najgorszą postacią tutaj jest zdecydowanie Simon. Nie wiem kto dał mu dyplom psychologa... Chyba taki sam świr jak on

Mateo i Simon okropnie traktują Sarę. Aż ciężko się na to patrzy. Nie zdziwię się jak ona w końcu wybuchnie i szczerze mówiąc czekam na to. Może wtedy coś by do nich dotarło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 37, 38, 39  Następny
Strona 24 z 39

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin