Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

La Herencia/Dziedziczka - Televisa/Novelas+ - 2022
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 37, 38, 39  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 13 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:28:13 19-01-24    Temat postu:

natalia** napisał:
Dulcecitaaaa napisał:
Sylwia94 napisał:


natalia** napisał:
Julietta przyniosła badania DNA z których wynika , ze dziecko które oczekuje jest Juana , ale sądzę że pewnie wyniki są podrobione, a ojcem jest Mateo .
Juan zamiast z Nią pojechać to wolał siedzieć na ganku i się użalać nad sobą ehhh
Nie umiem polubić Juana !

Jestem niemalże pewna, że Julieta podrobiła wyniki, a ojcem dziecka jest Mateo. Juan jest taki nawiny. Brakuje mu charakteru. Sama nie wiem, czy ta postać jest tak tragicznie napisana czy aktor tak kiepski.

Raczej to i to, aktor fatalny, nie potrafi wyrażać emocji, więc nie rozumiem po co jest aktorem, skoro nawet nie próbuje grać, mieć jakiejś lepszej mimiki. A i wydaje mi się, że ta postać też tak napisana, najstarszy syn, który jest "szefem" rodziny, swoją drogą tego też nie rozumiem, że każdy w jakiejś ważnej sprawie musi się radzić Juana, jakby nie wiadomo kim był, traktują go jakby był najważniejszy z braci, najmądrzejszy, najiteligentniejszy jak pozostali bracia mają nie mieć kompleksów, jak każdy wynosi Juana na piedestał. Pedro jest zły właśnie z tego powodu, bo zawsze był o niego zazdrosny, bo ojciec traktował Juana z przewagą nad innymi. Tak samo ta sytuacja, gdy Lucas chciał się wyprowadzić, bo nikt go nie chciał traktować poważnie, chciał coś tam w firmie się udzielić, a wtedy pamiętam, że Juan jeszcze na niego wtedy nawrzeszczał. To też nie działa dobrze na Lucasa. Tak samo sytuacja z Mateo, nie mógł mieć dziewczyny, którą kochał, bo oczywiście Juan jest lepszy i jest tym, ktorego dziewczyny niby by chciały. To się trochę odbija na Mateo, wiadomo, Julieta też nie jest najlepszym wyborem, ale jemu akurat na niej zależy, bo jest zakochany w niej od najmłodszych lat, była pierwszą w jego życiu, to mogło mieć wplyw na jego samoocenę. Dodatkowo Juan jest strasznym nudziarzem, ja nie wiem co Sara w nim widzi, zero charyzmy, jakiejś "iskry"


Ogólnie z Juana robią lidera braci i każdy jak ma problem ma iść z Nim do Niego przecież pozostali bracia to dorośli faceci więc mają prawo podejmować własne decyzje itp.
Tak samo Modestwo Jest ewidentnie za Nim , dlatego nie dziwię się , że Pedro ma tyle pretensji do brata bo wcześniej ojciec też waloryzował Juana , niby tylko dlatego , że Jest najstarszy !
Nie dziwię się Lucasowi , ze postanowił sie wyprowadzić bo nawet jak chciał coś zrobić w firmie to jak Juan na Niego naskoczył , jakby traktował go jak smarkacza , ale Lucas juz dawno Nim nie jest !
Nie dziwię się kompletnie , że pozostali bracia mają niską samoocenę , mam na myśli Matea i Lucasa , bo przy takim królu Juanie są postrzegani Jako Ci gorsi .
I też nie wiem co Sara w Nim widzi , bo jak Ją traktował w pracy


Ja też nie rozumiem, czemu Juan został liderem braci i każdy musi się go pytac o zgodę, konsultować wszystko. Wszyscy są dorośli.
Najgorzej to chyba ma Lucas. Mam wrażenie, że jego wszyscy traktują jak głupiego dzieciaka, który już kompletnie nie ma nic do powiedzenia w domu ani firmie
Juan to koszmarna postać i koszmarna gra aktora. Zero życia. Myślałam, że Michelle jest średnią aktorką, ale przy nim naprawdę daje radę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulcecitaaaa
King kong
King kong


Dołączył: 14 Kwi 2020
Posty: 2117
Przeczytał: 40 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:52:29 19-01-24    Temat postu:

Sylwia94 napisał:
natalia** napisał:
Dulcecitaaaa napisał:
Sylwia94 napisał:


natalia** napisał:
Julietta przyniosła badania DNA z których wynika , ze dziecko które oczekuje jest Juana , ale sądzę że pewnie wyniki są podrobione, a ojcem jest Mateo .
Juan zamiast z Nią pojechać to wolał siedzieć na ganku i się użalać nad sobą ehhh
Nie umiem polubić Juana !

Jestem niemalże pewna, że Julieta podrobiła wyniki, a ojcem dziecka jest Mateo. Juan jest taki nawiny. Brakuje mu charakteru. Sama nie wiem, czy ta postać jest tak tragicznie napisana czy aktor tak kiepski.

Raczej to i to, aktor fatalny, nie potrafi wyrażać emocji, więc nie rozumiem po co jest aktorem, skoro nawet nie próbuje grać, mieć jakiejś lepszej mimiki. A i wydaje mi się, że ta postać też tak napisana, najstarszy syn, który jest "szefem" rodziny, swoją drogą tego też nie rozumiem, że każdy w jakiejś ważnej sprawie musi się radzić Juana, jakby nie wiadomo kim był, traktują go jakby był najważniejszy z braci, najmądrzejszy, najiteligentniejszy jak pozostali bracia mają nie mieć kompleksów, jak każdy wynosi Juana na piedestał. Pedro jest zły właśnie z tego powodu, bo zawsze był o niego zazdrosny, bo ojciec traktował Juana z przewagą nad innymi. Tak samo ta sytuacja, gdy Lucas chciał się wyprowadzić, bo nikt go nie chciał traktować poważnie, chciał coś tam w firmie się udzielić, a wtedy pamiętam, że Juan jeszcze na niego wtedy nawrzeszczał. To też nie działa dobrze na Lucasa. Tak samo sytuacja z Mateo, nie mógł mieć dziewczyny, którą kochał, bo oczywiście Juan jest lepszy i jest tym, ktorego dziewczyny niby by chciały. To się trochę odbija na Mateo, wiadomo, Julieta też nie jest najlepszym wyborem, ale jemu akurat na niej zależy, bo jest zakochany w niej od najmłodszych lat, była pierwszą w jego życiu, to mogło mieć wplyw na jego samoocenę. Dodatkowo Juan jest strasznym nudziarzem, ja nie wiem co Sara w nim widzi, zero charyzmy, jakiejś "iskry"


Ogólnie z Juana robią lidera braci i każdy jak ma problem ma iść z Nim do Niego przecież pozostali bracia to dorośli faceci więc mają prawo podejmować własne decyzje itp.
Tak samo Modestwo Jest ewidentnie za Nim , dlatego nie dziwię się , że Pedro ma tyle pretensji do brata bo wcześniej ojciec też waloryzował Juana , niby tylko dlatego , że Jest najstarszy !
Nie dziwię się Lucasowi , ze postanowił sie wyprowadzić bo nawet jak chciał coś zrobić w firmie to jak Juan na Niego naskoczył , jakby traktował go jak smarkacza , ale Lucas juz dawno Nim nie jest !
Nie dziwię się kompletnie , że pozostali bracia mają niską samoocenę , mam na myśli Matea i Lucasa , bo przy takim królu Juanie są postrzegani Jako Ci gorsi .
I też nie wiem co Sara w Nim widzi , bo jak Ją traktował w pracy


Ja też nie rozumiem, czemu Juan został liderem braci i każdy musi się go pytac o zgodę, konsultować wszystko. Wszyscy są dorośli.
Najgorzej to chyba ma Lucas. Mam wrażenie, że jego wszyscy traktują jak głupiego dzieciaka, który już kompletnie nie ma nic do powiedzenia w domu ani firmie
Juan to koszmarna postać i koszmarna gra aktora. Zero życia. Myślałam, że Michelle jest średnią aktorką, ale przy nim naprawdę daje radę.

Juan to nawet nie jest taki atrakcyjny na jakiego go kreują, nie ma w ogóle charakteru, jakiejś iskry w oku. Gdy się uśmiecha, nie wzbudza sympatii widza. Jak dla mnie Julieta mogłaby go sobie zabrać w całości
Przy Matiasie nawet taki Danilo Carrera jest wybitny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evela
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 1060
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:33:03 19-01-24    Temat postu:

Macie rację to śmieszne, że Juan jest kreowany na lidera braci i rodziny. Wiecznie faworyzowany i traktowany lepiej. A już jak wypalił to Sary, że to on może sobie robić spotkania, o której chce, bo jest prezesem było żałosne. Czyli inwestorzy nie są ważni, bo idealny prot ma taki kaprys.

Debora wyznała Rosie, że była kochanką Prospero. Dziwne, że dała jej się aż do tego stopnia spoliczkować i jej nie oddała. Nie wygadała też, że ta była z Severiano czy mężem Adeli.

Julieta jaka zazdrosna o Mateo, który próbuje ułożyć sobie życie z inną. Przecież sama wybrała tego swojego Juana, więc o co jej chodzi. Do tego jeszcze udawała, że z ciążą jest coś nie tak, a jak Sara chciała jej pomóc to oskarżyła ją o próbę zrzucenia ze schodów. Pewnie i tak prot uwierzy Julietce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulcecitaaaa
King kong
King kong


Dołączył: 14 Kwi 2020
Posty: 2117
Przeczytał: 40 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:51:08 19-01-24    Temat postu:

Podobał mi się tekst Sary do Juliety, że ona nie musi być zazdrosna o faceta (tak jak Julieta), bo jest pewna siebie i nie ma na tyle niskiej samooceny jak ona, żeby się takimi rzeczami zajmować. Normalnie brawa dla Sary 👏👏 Świetnie gasi Julietę jak zawsze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116317
Przeczytał: 242 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:36:01 20-01-24    Temat postu:

Matias zbyt dobrze nie gra , czy Juan jest szczęśliwy czy poważny to zawsze ma taką samą minę , zero emocji na twarzy ! Za co Michelle pozytywnie Mnie zaskoczyła bo gra tutaj bardzo dobrze , czytałam opinie na temat jej gry , ale wcześniej oglądałam z Nia tylko rebelde

Musze nadrobić wczorajszy odcinek !
Paloma pięknie wyglądała w sukni ślubnej , chociaż osobiście nie jestem fanką tak dopasowanych sukien ślubnych ! Niestety ojciec nie chciał pojawić się w kościele , przez co Paloma była smutna , ale Adela przekonała Chavitę bo potem zjawił się pod kościołem i złożył życzenia córce i Simonowi
Chyba pierwszy raz nie podobała Mi się stylizacja Sary !
Czyżby Simon przekonał się do siostry bo Jej juz nie obraża , a na weselu uśmiechali się do Siebie .
Bardzo wzruszająca scena jak w kościele pojawili się Lucas i Mateo , rodzeństwo się przytuliło w kręgu razem z Sarą
Simon i Paloma mieli też urocze scenki podczas podróży poślubnej

Podobało Mi się jak Mateo chłodno odburknął coś Julietie , ta jej mina
Super , że Mateo też podziękował Sarze za pomoc , a potem Ją przytulił
lucas przyjechał do miasteczka z matką , pokazał jej rodzinną firmę , ale Deborah zbyt miła nie była dla starszej kobiety , która potem żle się poczuła i zemdlała
może teraz Sara inaczej spojrzy na matkę !

Rosa traktruje Braydona jak służącego , nie wiem dlaczego Jessica nie reaguje ! Dopiero Prospero zareagował i pozwolił córce spać z mężem .
Ale Jessica zachowuje się jak matka traktuje męża okropnie , dama rozwaliła się na sofie i zażądała by mąż zrobił jej herbatę i jeszcze z tekstem , że nie zapłacił za Jej szkołę , tylko dał pieniądze na lekarstwa dziadka widać , że Braydon ma tego wszystkiego coraz bardziej dosyć ! Nie zdziwię się jak się rozstaną ! Chyba , ze Jess się zmieni , ale szczerze wątpię !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 13 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:42:54 22-01-24    Temat postu:

Dobrze widzieć, że Mateo wychodzi na prostą i ignoruje Julietę Byłam zaskoczona, że nawet znalazł sobie dziewczynę. Julieta za to zachowuje się absurdalnie, bo ma problem z tym, że Mateo kogoś ma, a przecież niby jest w ciąży z Juanem i chce za niego wyjść Jak pies ogrodnika. Chyba jej imponowało, że Mateo za nią latał, bo się musiała dowartościować.

Julieta jednak przeszła samą siebie oskarżając Sarę o to, że próbowała zrzucić ją ze schodów Typowe telkowe zagranie. Boję się jednak, że ten głupek Juan uwierzy Juliecie. Za to Mateo nie powinien uwierzyć, bo wie, jaka jest ta harpia.

Deborah wyznała Rosie, że była kochanką Prospera. Rosa ją spokoliczkowała. Dziwne, że Deborah nie powiedziała nic o romansie Rosy z Severianem.

Prospero, poza zmianą wizerunku, zaczął też w końcu nosić spodnie w domu. Zabronił Rosie i Jessice traktować Brandona jak służącego, pozwolił młodym spać w jednym pokoju. Jednak po Jessice wszystko spływa. Robi się coraz bardziej podobna do matki. Tylko siedzi cały dzień z telefonem i oczekuje, że inni będą ją obsługiwać. Jej pretensje, że Brandon opłacił leki dziadka, a nie jej studia, były żałosne. Na miejscu Brandona zakończyłabym ten związek, bo ta dziewucha nie jest nic warta.


Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 1:44:25 22-01-24, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116317
Przeczytał: 242 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:46:37 22-01-24    Temat postu:

Julietta jest żałosna , bo nie pozwala ułożyć Sobie życia Mateowi , jest niby w ciąży z Juanem więc niech się Nim zajmie , a nie ciągle lata , za tym pierwszym
A jak usłyszała rozmowę telefoniczną Matea z dziewczyną już zazdrosna i jeszcze dodała , że chyba poszedł na imprezę i pewnie będzie pił
Oczywiście król Juan pomyślał o najgorszym , ale brat siedział spokojnie w pokoju .
Do tego jeszcze ta harpia Julietta zaczęła kłócić się z Sarą i wyglądało to tak jakby Sara chciała Ją zrzucić z schodów , ale znając życie każdy Jej uwierzy

Rosa niezłego Plaskacza dała Deborze gdy ta wyznała , że Jest kochanką Jej męża haha
Pojawiła się biologiczna matka prota i Pedra , sprowadził Ją adwokat [ zapomniałam teraz Jego imię ]


Ostatnio zmieniony przez natalia** dnia 16:47:53 22-01-24, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agasha91
Obserwator


Dołączył: 20 Gru 2023
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 17:39:05 22-01-24    Temat postu:

Bez sensu wydaje mi się akcja z tym, że Catalina podarowała Simonowi suknię ślubną dla jego przyszłej narzeczonej. Rozumiem jakby sama miała szczęśliwy, pełen miłości, długoletni związek i dała synowi suknię jako symbol tego, że również życzy mu tego samego. Ale w tej sytuacji to słabe 😬
Julieta chyba kocha Matea, ale wmówiła sobie uczucie do Juana, bo on jest lepszą partią (nie pije).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evela
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 1060
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:55:31 22-01-24    Temat postu:

Agasha91 napisał:
Bez sensu wydaje mi się akcja z tym, że Catalina podarowała Simonowi suknię ślubną dla jego przyszłej narzeczonej. Rozumiem jakby sama miała szczęśliwy, pełen miłości, długoletni związek i dała synowi suknię jako symbol tego, że również życzy mu tego samego. Ale w tej sytuacji to słabe 😬
Julieta chyba kocha Matea, ale wmówiła sobie uczucie do Juana, bo on jest lepszą partią (nie pije).


Catalina dała mu jeszcze tą suknię pod warunkiem, że nie powie braciom o kochance ojca. To już w ogóle hit. Smutne, że Simon został obciążony taką tajemnicą przez rodziców. Niby dali mu kochający dom, a z drugiej.

Julieta to sama nie wie czego chce, ale chyba Mateo zaczął pić po odrzuceniu przez nią, bo przecież się spotykali. Myślę, że wybiera Juana, bo jest liderem braci, jest prezesem itp. No i tak jak myślałam, naiwny prot uwierzył Juliecie, a nie Sarze. Przecież jego ukochana na pewno chciała zrzucić ciężarną kobietę ze schodów.

Rosa to niezła hipokrytka zgrywająca niewiniątko, jaką miała minę jak Debora ją wydała. Jeszcze ten Pedro, że ojciec to chyba spał z każdą w mieście. Myślałam, że padnę na tej scenie. Aktor genialny w swojej roli. Generalnie to Pedro cudnie się zachował. Odkupił od Cornelia dom i przepisał go na Beatriz i syna. Niby jest tym złym, ale wole go 100 razy bardziej niż tego nieskazitelnego Juana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jeanneKA
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 07 Mar 2019
Posty: 48
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:57:24 23-01-24    Temat postu:

a ja się nie zdziwię jak Juan uwierzy Julietcie, - Michelle gra okropnie podobnie jak Novoa (masakra)- oglądam dla viiianów i dla mojej kochanej Berthy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116317
Przeczytał: 242 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:16:05 23-01-24    Temat postu:

No cóż to było do przewidzenia , że panicz Juan uwierzył Juliettie , a nie ukochanej nagle zapomniał , że wcześniej Juliettka uderzyła specjalnie protkę w taki sposób że zahaczyła pierścionkiem przez co rozwaliła wargę Sary .
Do tego jeszcze Juliatta twierdzi , że w każdym pokoju jest bardzo zimno i nagle zajęła pokój prota hehe
Super , że Mateo uwierzył Sarze ! Przypomniał Sobie scenę jak niedoszła ukochana zemdlała i cała winę zrzuciła na Niego , On doskonale zdaje Sobie sprawę jaka z Niej żmijka i mam nadzieję , że da Sobie z Nią spokój bo Ona nie jest warta Jego !

Nie wiem co Sobie myślała Rosa wprowadzając się na hacjendę Del Monte , teraz będzie mieszkała pod jednym dachem z ex kochanką męża
oczywiście obrażała Deborę , ale nie sądziła że ta będzie milczała i wykrzyknęła każdemu , że nieskazitelna Rosa , miała romans ze starym Del Monte
Mina Rosy bezcenna i jeszcze tekst Pedra , że ojciec to spał z całym miasteczkiem chyba Podoba Mi się w Petrze to , że mówi wprost i Ten Jego cynizm , jest kierowany na tego złego , ale chyba z braci najbardziej go lubię
Teraz wykupił dom od Cornelia i podarował go synowi i Beatriz , po części zrobił też to , żeby zaimponować Sarze , no ale jednak
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evela
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 1060
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:14:08 23-01-24    Temat postu:

Ależ ta Julieta jest irytująca. To jak traktowały z matką Palomę przy stole było karygodne. Co ona sobie myśli? Jaką ona jest panią Santa Cataliny jak jedynie jest w ciąży z Juanem? Przecież ślubu nie mają! Mówiłam, że wolała być z protem ze względu na status i nic więcej. Przecież większe prawa ma Paloma, a nie Julieta. Co za wredne babsko. A Juan to też taka du*a wołowa. Co on miał do zwracania uwagi Simonowi? Przecież on dobrze się zachował stając po stronie żony, a Julieta nie miała prawa jej tak potraktować. Co za człowiek.

Deborah nieźle urządziła Rosę, ta jeszcze niczego nieświadoma. Ciekawe co jest w tej fioletowej walizeczce. Ale matka Sary jest sprytna, zabrała im pieniądze i do tego może zabrać im firmę, kiedy tylko chce. Rosie się jak najbardziej należy, szkoda tylko Prospera, bo to dobry człowiek, tylko naiwny.

Matka Lucasa zmarła. Lucas zdenerwował się na braci, że znowu go traktują jak dziecko, ale koniec końców się z nimi pogodził. Nie wiem czemu Salvador uważa, że bójka w barze to była ich wina, jak to jego klienci zaczęli całą aferę. W sumie jakby nie Amado, którego zatrudnia, to w ogóle nie byłoby tych problemów. Ojciec Palomy jest strasznie stronniczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LiviaScarlet
King kong
King kong


Dołączył: 09 Lis 2019
Posty: 2314
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:12:43 23-01-24    Temat postu:

Dawno żadna telenowela aż mnie nie wciągnęła jedyny minus że nie ma inni jednej pary która by mnie zachwyciła , ale wynagradza to klimat telenoweli i to że ciągle coś się dzieje
Michi bardzo mi się tutaj podoba , po okropnej grze w Hijas de la luna w końcu gra przyzwoicie , do tego jej Sare da się lubić ciekawa charakterna protka , która umie walczyć o swoje uwielbiam jak docina Juliecie za to Juan to jeden z najgorszych protów , bez charakteru ciągle rani Sare i jej nie ufa do tego kiepska gra Matiasa , to ja zdecydowanie bardziej wolę Pedra mimo że jest ten zły to da się go lubić i nawet mu kibicować z protką
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evela
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 1060
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:27:52 24-01-24    Temat postu:

Jaki ten Cornelio jest wredny. Sprzedał dom, a nie załatwił Beatriz i dziecku nawet lokum zastępczego. Do tego oburzył się, że Pedro wykupił ten dom i z niego zakpili. Okropny typ. Do tego napuścił Victoria i resztę na rodzinę Del Monte. Wielce zgrywał potem bohatera próbując ratować ojca. Co do samej napaści, w sumie śmieszyło mnie zachowanie wszystkich. Zwłaszcza chyba scena, gdzie Juan bił się ze zbirami, a to Sara miała więcej ikry, by strzelić do napastnika w nogę. Zastanawiałam się po co niektórym pistolety jak ich nie używali, tylko się bili. Gdzie tamci nie mieli żadnych skorupułów.

Deborah odkryła listy Rosy do Severiana. Jeszcze się okaże, że to Julieta też może być Del Monte. Szkoda mi było Prospero, bo jego żona robi z siebie niewiniątko, a jego o wszystko oskarża. Pogubił się, popełnił błąd, ale Rosa święta nie była.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116317
Przeczytał: 242 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:30:52 24-01-24    Temat postu:

Julietta jest mega irytująca i za kogo Ona się uważa !!! Myśli chyba , że jest panią domu i może każdemu Swoje rozkazy wydawać
przecież Ona jest tylko w ciąży z Juanem , a nie Jego narzeczoną , żoną czy nawet dziewczyną , do tego jeszcze mamuśka się tam wprowadziła , oczywiście Rosa siedziała dumna niczym paw jak Jej droga Julietta brzydko traktowała Palomę i jeszcze teks Rosy , że Paloma jest córką ladacznicy a Ona co święta krowa , już zapomniała , że Miałą romans ze starym Del Monte i mężem Adeli niech lepiej spojrzy w lustro !
Paloma jako żona Simona ma większe prawa w domu , a nie wszyscy siedzą , a Ona im usługuje , zero szacunku ze strony domowników ! Simon się postawił to Juan nie widział w tym nic złego , szwagierka ma Panicza Juana obsługiwać uważam , ze Julietta i Juan są obydwoje Siebie warci , dawno nie oglądałam telki gdzie prot jest taki beznadziejny !!!!

Szkoda Mi Lucasa , bo zmarła Jego biologiczna matka widać że źle to zniósł , a jeszcze bracia go traktują jak smarkacza ! Potem poszedł porozmawiać z Amadem , ale Jego dłużnicy go zaatakowali i brata dobrze , że w barze pojawili się bracia Del Monte bo nie wiadomo jak by to się skończyło !

Deborah nieźle kombinuje , niedługo Rosa straci Swój dochód ze sklepu , ciekawe co ta druga trzyma w tej fioletowej walizeczce .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 37, 38, 39  Następny
Strona 30 z 39

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin