Telenowele

Carlos Daniel · Wysłany: 8:24:54 22-09-18 Temat postu:

Ktoś wie jaką z oglądalnością Marii?

niulka · Wysłany: 11:35:13 22-09-18 Temat postu:

Też jestem ciekawa - ja oglądam

natalia** · Wysłany: 11:38:30 22-09-18 Temat postu:

Soraya za namową niani postanowiła że uda poronienie bo nawet Luis zauważył że nie widać Jej ciązy , chociaż z drugiej strony nie wiem czy to był dobry pomysł bo wtedy mogła dłużej trzymać prota w Swoich szponach że tak to ujmę i miała by haka na ciotkę .

Maria gdy dowiedziała się od Lupe że Dom Fernando źle się czuje , postanowiła pracować u Niego by mieć go na oku . No i Sam pan dom zauważył że Victoria już tak nie obraża Marii jak dawniej
czyli jest postęp

Zabieram się za wczorajszy odc

Lucrecia3531 · Wysłany: 15:09:41 22-09-18 Temat postu:

Czy tylko mi przeszkadza wiek Marii? Przecież ona ledwie co skończyła 15 lat, a Luis jest grubo po 20. Czy to normalne, że facet w tym wieku uwodzi taką dziewczynkę? Dla mnie nie bardzo. Mogli zrobić Marię z 3 lata starszą i nie byłoby problemu.

natalia** · Wysłany: 15:11:48 23-09-18 Temat postu:

To prawda trochę przegięli z wiekiem Marii już mogli dać Jej 17 lat gdy zaczyna sie telenowela
bo tak Jose Luis z Vladimem uganiają sie za małolatą a przecież ten drugi studiuje .

Adam · Wysłany: 18:21:33 24-09-18 Temat postu:

Maria to ma wyobraźnię!

Przy okazji dowiedziała się,że Luis pożyczył 100 tysięcy pesos na zakłady!

Nie podoba mi się to. Może być ciężko ze spłatą!

Lubię donię Victorię ale według mnie powinna być bardziej surowa dla Luisa! Kocha go ale to już nie jest mały chłopczyk

Niech sobie sam radzi,nie wiem czy ktoś jest w ogóle w stanie go poskromić

Dobrze,że Luis zdał sobie sprawę,że był za bardzo rozpieszczany ale nie powinien z tego powodu mieć pretensji do donii Victorii!

Ona starała się być dobrą matką.

Osvaldo chyba będzie kochankiem Sorai,raczej nie wypędzi jej z łóżka

Nawet poszli razem do kina

Ten facet,co chce wyciągnąć kasę od De La Vegów to chyba Gabriel Mutti z "Kobieta w lustrze" albo mi się wydaje

Don Fernando za namową Marii zgodził się na danie Luisowi posady w firmie

Ciekawe co z tego wyjdzie

Dobrze,że ojciec jeszcze nie wie o kasynowych zabawach syna!

natalia** · Wysłany: 14:33:12 25-09-18 Temat postu:

Cieszę się że Victoria zmieniła zdanie o Marii co Mnie bardzo cieszy z kolei Soraya sie to nie podoba i stwierdziła że zajmie sie domem bo jest młodsza do tego wujek powinien wypłacać Jej pensje , nie za dużo wymaga czasem ? Luis z koli gra coraz wiecej w kasynach do tego ma długi , Maria się o wszystkim dowiedziała i powiedziała Victorii . Nawet zaproponowała Don Fernandowi by Luis pracował z Nimi wtedy może nie będzie robił głupstwa , ciekawe czy Sam zainteresowany przyjmie propozycję tym bardziej że woli się bawić itp.

Maria zapracowane pieniądze oddała znajomym z wysypiska to dobrze o Niej świadczy po mimo że mieszka w pięknym domu pamięta o znajomych

Soraya będzie Miała kochanka to też stary znajomy Luisa , poszli razem do Kina i nawet się całowali .

Adam · Wysłany: 18:32:48 25-09-18 Temat postu:

Don Fernando nie zniechęci się do Marii.Soraya może próbować go nastawić przeciwko niej ale i tak na nic to się zda! Szkoda tylko,że don Blondas zgodził się na dawanie miesięcznej pensji tej diablicy!

Soraya straciła wszystkie hamulce! Zrobiła don Fernando awanturę o to,że dostanie "tylko" 5 tysięcy pesos! Niewdzięcznica!

Już myślałem,że staruszkowi pikawa przez nią wysiądzie! Na szczęście Maria wytargała Sorayę za włosy i wyrzuciła z gabinetu!

Na nią można liczyć w takich sprawach

Luis wygrał w kasynie ale dobra passa szybko może się skończyć

Cieszy mnie jednak fakt,że zgodził się pracować w firmie ojca

Wydaje się to być wielka szansa na polepszenie stosunków między nimi

Maria ma być sekretarką Luisa

Entuzjazm opadł,gdy prot stwierdził,że nie chce być w firmie ani jednego dnia! W takim razie po co w ogóle się zgodził na tę posadę ?

Lupe widziała jak Calixta uprawiała czarną magię

Powiedziała o tym donii Victorii. Co zrobi z tym faktem ?

zepeda · Wysłany: 11:56:22 26-09-18 Temat postu:

Ale Soraya jest bezczelna, uważa, że może tyle wymagać od swojego wujka i odzywać się do niego takim tonem.

Fernando chyba nie chce mieć z nią więcej kłopotów, skoro się zgodził po kryjomu zwiększyć jej pensję...

Podobało mi się kolejne starcie Sorayi z Marią, szczególnie to jak Maria wyciągnęła Sorayę za włosy z gabinetu wuja.

Luis Fernando powoli wychodzi na prostą. Poszedł do pracy (chociaż pod sam koniec odcinka znowu chciał uciec?) i w końcu wygrał jakieś pieniądze w kasynie. Ciekawe tylko czy wystarczą na spłacenie zaciągniętych długów...

Czy Victorię oburzy fakt, że ma w domu "czarownicę"?

I czy mi się wydaje czy ze zdrowiem Fernanda jest już trochę lepiej?

natalia** · Wysłany: 16:23:54 26-09-18 Temat postu:

To prawda Fernando ostatnio źle wygląda i ma duże ciśnienie , pewnie dlatego wolał po kryjomu dawać pieniądze Soraya by się nie denerwować .
Dobrze że Luis postanowił pójść do pracy bo ile będzie obibokiem , ale oczywiście raczej długo tam miejsca nie zajmie bo juz Mu się nudzi

Ciekawe co zrobi Victoria w związku z czarownicą !

Adam · Wysłany: 18:29:00 26-09-18 Temat postu:

Maria ma dar przekonywania - Luis ostatecznie nie wyszedł z firmy

Co więcej - zapowiedział,że nie pozwoli aby Rogelio oszukał jego ojca!

Soraya ostrzegła Marię,że Luis może okraść ojca!

Ale w sumie z nim jest wszystko możliwe!

Soraya jest taka naiwna.Myśli,że Luis przejmie się tym,że ma kochanka

Maria znowu dała palić Carlocie - nadepnęła jej na stopę!

"Wynoś się,zły duchu!"

Luis po raz kolejny wziął pożyczkę na gry w kasynie!

Ale przynajmniej nie zastawił czeku od Rogelia

Potem anulował dług Renata,który nie mógł go spłacić bo jest biedna. Maria była zaskoczona

Don Fernando niestety dowiedział się o długach hazardowych Luisa od Rosalesa!

Jego serce tego nie wytrzymało i dostał ataku!

Oby tylko go nie uśmiercili!

Za bardzo lubię don Blondasa!

zepeda · Wysłany: 12:01:27 27-09-18 Temat postu:

No ładnie, teraz przez Luisa Fernando jego ojciec albo zginie albo przeżyje zawał... A wszystko przez to, że synalek nie mógł sobie odpuścić gry w kasynie.

natalia** · Wysłany: 16:08:51 27-09-18 Temat postu:

Też mam nadzieję ze nic poważnego nie stanie się Don Fernandowi bo jest cudowny i jak wspiera Marię , szkoda ze dowiedział się o długach syna , ale sądziłam że prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw bo tylko On o tym nie wiedział

Adam · Wysłany: 20:19:50 27-09-18 Temat postu:

Don Fernando trafił do szpitala a jego stan jest ciężki

Aż do tego musiało dojść aby Luis zrozumiał swoje błędy ?!

Przynajmniej obił gębę Rosalesowi, a potem trafił do aresztu

Marii było z tego powodu przykro

JEDNO 'ALE' - ekspresowo napisali o tym incydencie w gazecie

Wynik pozytywny z analizy prochu z broni Rosalesa,co świadczyło,że prot się bronił. Na szczęście Luis szybko zyskał wolność

Don Fernando obudził się i zakazał Luisowi wstępu do firmy! To jego ostateczna decyzja. Szczerze ? Po ostatnich wydarzeniach wcale mu się nie dziwię

Vanessa wpadła w oko Pedrowi

Może coś z tego będzie

Jak dobrze jest widzieć udane relacje między Marią i donią Victorią

Starsza kobieta chce aby to Maria poślubiła Luisa. Poza tym przyznała,że pomyliła się co do Sorai

Stan don Fernanda polepszył się

Soraya podrzuciła portfel do pokoju Marii aby się na niej zemścić!

Zabala zabujał się w Marii i był wobec niej dosyć nachalny!

zepeda · Wysłany: 11:25:52 28-09-18 Temat postu: