Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mi adorable maldición/Przeklęta - Televisa - 2017-TV4
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 87, 88, 89 ... 99, 100, 101  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:45:17 16-11-19    Temat postu:

Lineczka napisał:
Beznadziejne były retrospekcje z przeszłości Apolonii w których to w roli jej męża obsadzili aktora, który gra jej syna a w roli kochanka aktora, który gra prota. Żenada! Szkoda im było pieniędzy na zatrudnienie dwóch innych aktorów?


Właśnie oglądam kolejne odcinki i znowu te retrospekcje. Zgadzam się, że to nieporozumienie, by do roli Rafaela (ojca) i Andresa dawać Rafaela (syna) i Rodriga W dodatku Pablo Lyle w brodzie... Dziwne, że Apolonia dostała młodszą odpowiedniczkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:19:27 16-11-19    Temat postu:

Odc. 86-88

Monica okazała się głupsza od Pilar Pilar przynajmniej udawała chorobę, a Monica z własnej woli ryzykuje życiem, aby tylko zdobyć Rodriga Nie szanuje swojego zdrowia. Poprosiła Macrinę o sporządzenie mikstury, która wywoła chorobę. Macrina spełniła jej prośbę, ale ostrzegła, że ta może nawet umrzeć. Monica się tym nie przejęła. Wypiła wywar, po czym dostała konwulsji, dreszczy, wymiotów. Okropny widok! Macrina dała jej więcej mikstury, by popijała w domu. Następnego dnia rano Rodrigo i Elsa dowiedzieli się o złym stanie Monicii. Prot zabrał ją do szpitala. Nie można było wykonać wyników, bo Monica nie była na czczo i trzeba czekać do następnego dnia. Ciekawa jestem, czy zostaną zrobione i jeśli tak to, co w nich wyjdzie

Camilo zaprosił Ines do Acapulco. Ta niechętnie z nim wsiadła do samochodu. Na jej szczęście, że skończyła się benzyna. Camilo zostawił Ines samą w aucie i poszedł na pieszo po pomoc Boni wiedziała o wyjeździe i poinformowała o tym Chala. Oboje znaleźli samochód Camila i zabrali Ines. Ta zostawiła za szybą wiadomość dla swojego "chłopaka", że wróciła do domu ku jego złości. Miał pretensje, że przez nią wyrzucił pieniądze w błoto.
Niespodziewanie Camilo zatknął się w miasteczku na Corinę i razem poszli do baru. Znaleźli wspólny język i ten zaproponował kobiecie wyjazd do Acapulco Ta się zgodziła. Camilo poprosił recepcjonistę hotelu, by udawał, że nie mają dwóch pokoi. W końcu Corina rzuciła się na Camila i poszli do łóżka

Boni powiedziała Ines, gdzie jej ojciec zabrał jej córeczkę. Okłamała jednak przyjaciółkę, że informację tę zdobył jej znajomy policjant. Ines była szczęśliwa i razem z Boni pojechały do klasztoru. Chalo niby przypadkiem przyjeżdżał autem i je tam zawiózł. Na miejscu okazało się, że ojciec Ines skłamał, że znalazł niemowlę. Dziecko po trzech latach zostało przeniesione do innej instytucji i zaadoptowane. Ines była załamana, że nie znajdzie córki. Pocieszył ją Chalo. Opowiedziała mu o swojej przeszłości. Ten oczywiście nie był zaskoczony, bo o wszystkim wiedział. Boni przyznała się do wyznania mu prawdy. Ines była przez chwilę zła, ale też wdzięczna za pomoc. Zadzwoniła do swojej matki i opowiedziała o rezultacie poszukiwań. Wygląda na to, że kobieta w końcu zrozumiała, jak skrzywdziła własną córkę ślepo słuchając męża. Oby mu się przeciwskawiła, a córka Ines szybko odnalazła!

Xiochitl nadal się narzuca policjantowi, a ten nie ma odwagi jej odrzucić Xiochitl wydzwaniała do niego cały dzień, po czym przyszła na komendę. Rozwaliło mnie, gdy policjant schował się pod biurkiem komendanta, a Onesimo kłamał, że go wysłał w teren Xiochitl nie była skora, by opuścić komendę. Już myślałam, że zaraz zobaczy swojego ukochanego

Rafael i Aurora organizują przyjęcia urodzinowe dla Chalo i Apolonii. Rafael zaprosił same małolaty, by znaleźć bratu dziewczynę Aurora przekonała Elsę, by pojawiła się na imprezie.

Dionizio jeszcze siedzi w areszcie, ale pewnie lada moment wyjdzie. Gloria miała pretensje do Aurory i jak zawsze ślepo wierzy mężowi. Ku jej niezadowoleniu, Tobias ma zostać z dziadkiem.

Rafael jednak podpisał kontakt z człowiekiem Severa. Na pewno są tam jakieś niekorzystne warunki Rafa nie przyznał się matce, że już znalazł wspólnika. Apolonia była zadowolona z byka, jakiego kupił syn, ale sceptycznie podeszła do jego pomysłu z laboratorium nasienia.

Dziwny ten lekarz, którego Monica poznała w szpitalu. Ta biegnie do łazienki z wymiotami, a ten ją obsypuje komplementami


Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 23:22:36 16-11-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116159
Przeczytał: 219 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:02:47 17-11-19    Temat postu:

Sylwia94 napisał:
Lineczka napisał:
Beznadziejne były retrospekcje z przeszłości Apolonii w których to w roli jej męża obsadzili aktora, który gra jej syna a w roli kochanka aktora, który gra prota. Żenada! Szkoda im było pieniędzy na zatrudnienie dwóch innych aktorów?


Właśnie oglądam kolejne odcinki i znowu te retrospekcje. Zgadzam się, że to nieporozumienie, by do roli Rafaela (ojca) i Andresa dawać Rafaela (syna) i Rodriga W dodatku Pablo Lyle w brodzie... Dziwne, że Apolonia dostała młodszą odpowiedniczkę.


Faktycznie dziwnie , że Apolonia dostała młodszą odpowiedniczkę a Ojciec Rafaela i Rodriga nie .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:13:18 17-11-19    Temat postu:

Jak jak jeszcze zobaczyłam Rodriga w roli swojego ojca, to już padłam po prostu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liam
Generał
Generał


Dołączył: 13 Gru 2018
Posty: 7864
Przeczytał: 107 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 0:02:05 18-11-19    Temat postu:

Zgadzam się, te retrospekcję są beznadziejne

Może ktoś wie, kiedy Aurora i Rodrigo wrócą do siebie? Najlepszy okres telenoweli był właśnie jak byli razem...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:11:46 18-11-19    Temat postu:

Dla mnie szczerze mówiąc najlepszy okres telki to Aurora na hacjendzie Apolonii Do szczęścia brakowałoby mi, by zakochała się w Rafie, choć wiem, że to niemożliwe Etap jak proci byli razem był fajny pod względem ich wspólnych scen, ale za to wszystkie te intrygi mocno męczyły. W ostatnich odcinkach villani nie uprzykrzają tak życia protce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:22:51 19-11-19    Temat postu:

Odc. 89-90

Wyniki badań Monici wyszły złe i ma umówić się do onkologa Nie znam się na tym, ale trochę to dla mnie dziwne, że badania wyszły od razu takie złe. Natomiast sama Monica potem poczuła się dobrze. Nawet poszła na kolację z lekarzem poznanym w szpitalu, pili alkohol i skończyli w łóżku. Monica nagrała ich zbliżenie na telefon. Rodrigowi powiedziała, że chce, by zajął się nią lekarz z miasta obok. Wygląda więc na to, że chce zaszantażować tamtego lekarza filmikiem, by potwierdził jej śmiertelną chorobę.

Ines zobaczyła, jak Corina opuszcza samochód Camila i domyśliła się, że ta dwójka ma romans. Miała pretekst, by zerwać z szefem.

Rafael i Aurora zorganizowali przyjęcie dla Chala i Apolonii. Towarzystwo było bardzo zróżnicowane Ksiądz, dewotki (pięknie się wprosiły), małolaty zaproszone przez Rafę Przyszła nawet Elsa poproszona o to przez Aurorę oraz Rodrigo i Monica. Rodrigo znowu próbował odzyskać byłą dziewczynę, a Monica próbowała mu wmówić, że Aurora i Rafa się kochają.
Rafa, Aurora i Chalo dali prezenty Apolonii. Ta była bardzo wzruszona. Wszystko jednak się popsuło, gdy Elsa zobaczyła Apolonię całującą komendanta. Jednak nie rozumiem jej reakcji. To, że Apolonia miała keidyś romans z Andresem znaczy, że nie może już się spotykać z Onesimo? Ok, przed laty popełniła błąd, ale w tym momencie nikomu nie robi krzywdy swoim związkiem, jest wolna i dorosła. Elsa powiedziała przy komendancie i synach Apolonii, że kobieta miała romans z jej mężem. Ci na początku nie wierzyli, ale Apolonia się przyznała. Synowie byli nią bardzo rozczarowani. Wcześniej widzieli w niej niemalże ideał. Jednak dobrze, że prawda w końcu wyszła na jaw!

Na imprezie pojawiła się Ines, która miała zaśpiewać dla Chalo. Apolonia od razu była do niej sceptycznie nastawiona komentując jej wyzywający ubiór. Potem Chalo przyznał się, że Ines jest kobietą, którą kocha. Apolonia oczywiście nie poparła ich miłości i zaczęła obrażać piosenkarkę. Jednak biorąc pod uwagę skandal związany z Apolonią, raczej nie może Ines nic zarzucić...
Dodam, że trochę mnie wkurzyło zachowanie Ines, która strzeliła focha, jak za Chalo zaczęły biegać dziewczyny zaproszone przez Rafę. Chalo tyle razy udowodnił Ines, że tylko ona się dla niego liczy. Brakuje mi zaangażowania z jej strony!

Xiochitl pożaliła się matce na policjanta, który jej unika i tłumaczy się brakiem pieniędzy. Macrina postanowiła go sprawdzić. Przyłapała go w barze z inną kobietą. No to teraz facet ma przerąbane
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27488
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:47:50 21-11-19    Temat postu:

Ostatnie odcinki ciekawe, fajnie się je ogląda. Bardzo mi się podobają sceny Aurory i Rafy. Piękna przyjaźń chociaż on chciałby czegoś więcej. Rodrigo stracił w moich oczach tym, że zwątpił w Aurorę, popełnił błąd, ale stara się go naprawić. Pogubił się w pewnym momencie, ale nie jest przecież zły, nie zdradził protki z inną, kocha ją, więc ich miłość ma rację bytu. Jestem pewna, że Aurora już by mu wybaczyła gdyby tylko nie sądziła, że zdradził ją z Nadią.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27488
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:59:05 21-11-19    Temat postu:

Odcinki 77-78

Sylwia94 napisał:

Nie wierzę, że Aurora wciąż ufa Monice


Niestety, ale Aurora jest bardzo naiwna a Monica to wykorzystuje. Może i protka nigdy nie przyłapała jej na "gorącym uczynku", więc w nią nie zwątpiła, ale czy ta dziewucha zachowuje się jak przyjaciółka skoro kiedy tylko się spotkają cały czas gada jej o Rodrigo i jego rzekomym uczuciu do Nadii? Od Monicii bije fałsz, interesowność. Jest beznadziejną villaną, bo wystarczyłaby jedna szczera rozmowa protów w której by sobie wszystko wyjaśnili i kłamstwa Monicii zostałyby zdemaskowane.

Sylwia94 napisał:
Aurora poszła na komisariat zeznawać przeciwko Dioniziowi. Pojawił się sędzia i dużo osób. Jak dla mnie cały przebieg sprawy był absurdalny. Czy to nie powinno odbywać się w sądzie? A jak już na komisariacie to sędzia powinien wołać po kolei ludzi do biura i być z nimi sam na sam. Wtedy jeden by nie słyszał, co mówi drugi i zeznania byłyby bardziej wiarygodne.
Dionizio utrzymywał, że to Aurora za nim chodziła, a w dzień próby gwałtu chciał ją tylko pocałować. Oskarżył ją o poparzenie ręki. Więc Aurora wyszła na tą złą Czy jego prawnik w ogóle sam siebie słyszał? Jego argumenty absurdalne.


Zeznający na komisariacie zachowywali się jak przekupki na targu. Śledztwo na tym etapie zostało źle przeprowadzone, wyszedł z tego jeden wielki chaos. Zgadzam się, że świadkowie w sprawie powinni być przesłuchiwani oddzielnie, w osobnym pomieszczeniu i w obecności sędziego.
Linia obrony Dionizio zmieniająca się w oskarżenie Aurory (ofiary) o napaść, gdy ta tylko się broniła to jakieś kuriozum. Adwokat tego drania niby tai dobry i drogi a inteligencją się nie wykazał. Zwykła hiena!

Sylwia94 napisał:
Rodrigo i Jeronimo przygotowali mleko w zbiorniku do badań przez Labiadę. Corina wykorzystała chwilę nieuwagi i dosypała do mleka środek, którzy dostała od Severa. W ten sposób testy wykazały, że mleko jest zanieczyszczone. [...] Rodrigo jednak był pewien swoich racji i przekonał Labiadę do wydojenia dowolnej krowy i zbadania mleka raz jeszcze. Mężczyzna zgodził się i wybrał kilka krów. Testy wyszły dobrze i Labiada zdecydował się kontynuować współpracę z Elsą.
Corina o niczym nie wie i cieszy się z wygranej


Ucieszyło mnie, że intryga Coriny się nie powiodła oraz to, że sprawa została w miarę szybko wyjaśniona i nie ciągnęła się przez kilka odcinków.

Sylwia94 napisał:
Xiochitl jest szczęśliwa, że podoba się policjantowi. Nie ma pojęcia, że ten umawia się z nią na rozkaz komendanta, by wyciągnąć od niej jakieś info Przynajmniej Xiochitl czymś się zajęła i nie uprzykrza życia protce. Nie mogę się doczekać aż dowie się, że policjant ma ją gdzieś To będzie miód dla moich oczu


Xiochitl jest mocno zdesperowana i napalona na młodego policjanta. Czeka ją rozczarowanie, które jej się należy za to co zrobiła Aurorze. Oliwa sprawiedliwa. Jakoś w ogóle nie jest mi jej żal, przeciwnie.

Sylwia94 napisał:
Komendant znowu spotkał się z Coriną. Znowu zobaczyła ich razem niezadowolona Apolonia


Widać było, że Apolonia jest zazdrosna a co za tym idzie, że coś czuje do Komendanta.

Sylwia94 napisał:
Boni przyniosła Chalowi numer telefonu do detektywa i rodziców Ines.


Chalo jest super. Bezinteresownie chce pomóc Ines w odnalezieniu córki. Fantastyczny chłopak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:30:41 21-11-19    Temat postu:

Lineczka napisał:
Ostatnie odcinki ciekawe, fajnie się je ogląda. Bardzo mi się podobają sceny Aurory i Rafy. Piękna przyjaźń chociaż on chciałby czegoś więcej. Rodrigo stracił w moich oczach tym, że zwątpił w Aurorę, popełnił błąd, ale stara się go naprawić. Pogubił się w pewnym momencie, ale nie jest przecież zły, nie zdradził protki z inną, kocha ją, więc ich miłość ma rację bytu. Jestem pewna, że Aurora już by mu wybaczyła gdyby tylko nie sądziła, że zdradził ją z Nadią.


Przyznam, że do tej telenoweli człowiek się przyzwyczaja mi się też podobają sceny pomiędzy Aurorą i Rafą, fajnie się na nich patrzy miło widzieć jak Rafa się zmienia pod wpływem Aurory. Rodrigo odzyskał wiarę w Aurorę, wie że ona go nie zdradziła a ni nie była złodziejką. Myślę, że gdyby nie to, że Monica miesza w głowie Aurorze proci by się pogodzili, a tak Monica wmawia Aurorze że np. Rodrigo dzwonił do Nadii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:55:12 21-11-19    Temat postu:

W sumie ta telka to jest rzeczywiście przyzwyczajenie Oglądam, bo leci i zamierzam ją skończyć. Nie czuję jakiejś wielkiej przyjemności, bo produkcja przeciętna. Ale nie powiem też, bym się męczyła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:05:55 22-11-19    Temat postu:

Myślę, że są telki przy których bardziej się męczyłyśmy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27488
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:08:23 22-11-19    Temat postu:

Dokładnie, telka nie jest zła, widziałam o wiele gorsze. Ogląda się ją lekko, czasem przynudza czasem więcej się dzieje. Ot taka średnia produkcja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombree
Idol
Idol


Dołączył: 02 Sie 2017
Posty: 1977
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 11:16:23 22-11-19    Temat postu:

edka napisał:
Myślę, że są telki przy których bardziej się męczyłyśmy


Zgadzam się. Telenowela jest lepsza, niż np. "Kotka" czy "Burza", które mimo ulubionych i znanych aktorów baardzo przynudzały i nie wiem jak dotrwałem do ich końca Tutaj jest przede wszystkim małomiasteczkowy klimat, który lubię w produkcjach Televisy i przyjemni proci. Niektóre sceny przewijam, gdy nie mają większego znaczenia, więc oglądanie idzie sprawnie i szybko


Ostatnio zmieniony przez Hombree dnia 11:17:04 22-11-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
roksi 20
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 22695
Przeczytał: 25 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorskie

PostWysłany: 17:29:04 22-11-19    Temat postu:

Ja z tą telka nie dalam rady i spasowalam po 11 odcinkach może gdyby w obsadzie był ktoś kogo lubię to ogladalabym dalej.
W sumie to nie ma czego żałować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 87, 88, 89 ... 99, 100, 101  Następny
Strona 88 z 101

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin