Telenowele

Sylwia94 · Wysłany: 11:08:31 28-07-19 Temat postu:

To na pewno

Pilar chyba też sobie nie odpuści.

Ogólnie na tę chwilę uważam, że telka jest OK. Nie powiem, by mnie jakoś mocno wciągnęła, ale spoko się ją ogląda

Na razie ciężko cokolwiek powiedzieć o protach. Monica wydaje się słabą villaną, Corina też jest bierna. Macrina i Severo trochę przerażają.

Lineczka · Wysłany: 14:17:01 28-07-19 Temat postu:

Dla mnie też telka jest ok, jak na klasyczne standardy nie ma co narzekać. Największy plus to postać prota, jest też trochę humoru. Tylko ten obecny etap z Aurorą ukrywającą się na cmentarzu jest męczący i nudny a to dopiero 2 odcinki. Na szczęście ponoć nie potrwa długo.

Elysa Argento · Wysłany: 17:33:58 28-07-19 Temat postu:

Ja jakoś pomimo chęci zatrzymałam się na 8 odcinku

Aurora czasem zachowuje się jakoś tak dla mnie dziwnie.

M@rcin · Wysłany: 17:39:45 28-07-19 Temat postu:

Etap z odcinkami na cmentarzu i późniejszym porwaniem Aurory przez Severo jest ciężki, ale warto go przetrwać. Od 18 odcinka to już jest zupełnie inna telenowela, lekko i przyjemnie, a proci magia

Sylwia94 · Wysłany: 21:40:26 28-07-19 Temat postu:

Odc. 10

Aurora dalej przebywa na cmentarzu, chłopiec jej pomaga. Trochę nudy. Dziewczyna poszła wykąpać się w jeziorze, widziały ją jakieś kobiety i wzięły za zjawę.

Camilo rozpuścił plotkę, że Aurora wystąpi w jego klubie. Ludzie są zaniepokojeni, a najbardziej oczywiście głupia Macrina

Camilo nie ma jednak zamiaru odwoływać występu, bo sprzedał już dużo biletów. Oby nikt nie skrzywdził tej dziewczyny, bo nie jest ona przecież Aurorą. Severo już się szykuje, by ją powitać...

Rodrigo przyjechał na hacjendę ze swoim kolegą. Monica przez pomyłkę wzięła go za swojego kuzyna ze względu na jego tuszę

Potem głupio wyglądała jak wyszła na jaw jej pomyłka

Postanowiła poderwać prota i wyjść za niego za mąż. Rafael pójdzie w odstawkę.
Okazało się, że Monica wcale nie jest biologiczną córką brata Elsy. Przynajmniej tyle, że nie dają nam kuzynów jako pary.
Z klauzuli umieszczonej w testamencie ojca Elsy wynika, że hacjenda nie może zostać sprzedana, więc Elsa nie musi tego robić, by spłacić rodzinę brata. Nie rozumiem jednak czemu Monica potem zaczęła prosić ciotkę, by pozwoliła jej zostać. Zrozumiałam, że one mają prawo mieszkać na hacjendzie, więc teoretycznie nie muszą prosić o pozwolenie

W każdym razie Elsa się zgodziła pod warunkiem, że kobiety będą pracować. Taa jasne

Corina niezadowolona, bo nie taki był plan. Liczyła, że dostanie pieniądze i wróci do Europy.

Rodrigo cały czas martwi się brakiem wieści od Aurory. To się zdziwi jak się dowie, że ta będzie niby występować w barze

Ale ci ludzie są durni, że chodzą do Macriny po jej mikstury i płacą jej za to całe swoje oszczędności

Lineczka · Wysłany: 6:29:22 29-07-19 Temat postu:

Odcinek 10

Lucrecia3531 · Wysłany: 17:47:08 29-07-19 Temat postu:

Przeglądając obsadę znalazłam kolejną dawną gwiazdę, która nie przypomina siebie z przed 20 lat. Adrian z Esmeraldy. Nigdy nie zapomnę, jak śpiewał dla Gracieli. A dziś to już policjant Onésimo

Sylwia94 · Wysłany: 18:21:46 29-07-19 Temat postu:

Odc. 11-12

Elsa zobaczyła Aurorę z daleka i wzięła ją za zjawę. Ogólnie cała wieś powariowała na punkcie duchów, a Macrina tylko podsyca emocje obwiniając o wszystko oczywiście Aurorę

Rodrigo chciał sam się przekonać, kto jest na cmentarzu. Wyczuł, że Aurora jest blisko, ale nie udało mu się jej zobaczyć. Wrócił wieczorem na cmentarz i się na nią natknął. Zauważył, że bardzo się zmieniła, ale ta nie chciała mu nic powiedzieć.
Macrina zebrała kobiety ze wsi i poszła na cmentarz "czyścić go z duchów". Rodrigo przepędził tłum grożąc wezwaniem policji. Wtedy Macrina została sama jak palec

Słodki jest chłopiec, który pomaga Aurorze

Zabrał ją do domku dziadka, by ja chronić. Niestety, wszystko widział z ukrycia Severo i teraz wie już, gdzie szukać dziewczyny

Rodrigo usłyszał, jak Camilo reklamuje, że gwiazdą w jego barze będzie Aurora Sanchez. Wkurzył się i rzucił na mężczyznę z pięściami. Wie dobrze, że to nieprawda. Camilo jednak nie ma zamiaru nic odwoływać i dalej twierdzi, że sprowadzi Aurorę do klubu.
Monica była zaskoczona reakcją Rodriga i zaczęła wypytywać Luisa o Aurorę. Zobaczyła, że dziewczyna jest dla niego ważna.

Corina poszła za radą córki i udaje wielce skruszoną wobec Elsy. Ale Elsa nie jest głupia

Apolonia strasznie traktuje młodszego syna. Grał sobie na gitarze, a ta do niego, że nigdy nie ma prawa do dnia wolnego

Tyranka! Rafaela traktuje niby lepiej, ale jaką scenę mu zrobiła przy Monice. Jakby miała do czynienia z małym dzieckiem.
Monica dała kosza Rafaelowi. Powiedziała mu, że jest synkiem mamusi

Ten, aby udowodnić coś innego, zabrał brata w nocy na cmentarz. Uciekli przerażeni widząc Severa

Szczerze mówiąc to Rafael to taki prostak. Jak wołał Monicę, co to w ogóle było

Rozbawiło mnie jak Monica przestraszyła się Severo przed cmentarzem

Ale w sumie nie dziwię się

Służąca Apolonii dalej odprawia te swoje nocne rytuały, by zdobyć Jeronima

Masakra

Adam · Wysłany: 19:34:01 29-07-19 Temat postu:

Nie mam wątpliwości że Bella Calamidades była miliony razy lepsza od tej produkcji.

Tam może był żałosny humor ale jakoś ciekawiej się to oglądało.

Tutaj Severo trafia na Aurorę, uderza ją łokciem w plecy jak jakiś ninja a ona traci przytomność, absurd jak dla mnie i naciągane strasznie. I to więzienie jak w lochu.

Ubolewam strasznie że nie zrobili tej historii na komediowo tylko wręcz na poważnie.

No ale czemu się dziwić skoro Sada strasznie miesza w swoich produkcjach, już skopał po całości remake Esmeraldy...

Naomi16 · Wysłany: 22:05:59 29-07-19 Temat postu:

Ja z kolei bardzo lubię Sadę jako producenta

To on w sumie stworzył Ukrytą Miłość czy Por Siempre Mi Amor, które uwielbiam oraz właśnie MAM, która również bardzo miło wspominam

BC nie widziałam, więc nie będę porównywać, ale mimo wszystko Przeklętą mi się dobrze oglądało

Sylwia94 · Wysłany: 23:33:31 29-07-19 Temat postu:

Odc. 13

Aurora w końcu zdecydowała się uciec ze cmentarza. Gdyby poczekała chwilę to spotkałaby w końcu księdza. Tobias pomógł jej uciec, ale na drodze od razu natknęła się na Severo. To jakiś psychol

Skuł ją łańcuchami i więzi w jakimś lochu, jak w horrorze

Co dalej chce z nią zrobić? Póki co szanse ucieczki są raczej marne.

Aurora uciekła Rodrigowi. Ten zorientował się, że Tobias coś wie i zaczął go wypytywać. Dowidział się, że dziewczyna czekała na księdza, dużo płakała i w końcu odeszła z cmentarza. Podejrzewa, że ktoś ją skrzywdził. Tobias jest cudowny

A jego dziadek też jest spoko

Apolonia zrobiła synom awanturę jak wrócili do domu. Powiedzieli jej, że ktoś ich zaatakował na cmentarzu, ale policja nie wzięła na serio ich zeznań przeciwko duchowi

Tym razem to Corina była bardziej skora to realizacji planu, Monica raczej bierna.

Jak ja nie znoszę tej psychopatki Macriny

Już sam jej głos mi działa na nerwy!

Czyżby Corinie się spodobał Jeronimo?

edka · Wysłany: 11:19:29 30-07-19 Temat postu:

M@rcin · Wysłany: 18:05:43 30-07-19 Temat postu:

Monique jaka ucieszona na myśl zdyskredytowania rywalki w oczach Rodriga

Grubo się zdziwi.

Adam · Wysłany: 19:56:08 30-07-19 Temat postu:

Co to za wątek z tym trzymaniem Aurory w lochu?

Jeden z nudniejszych odcinków do tej pory.

M@rcin · Wysłany: 20:11:51 30-07-19 Temat postu:

Moim zdaniem wprost przeciwnie. Znacznie bardziej ciekawsze niż te na cmentarzu. Wygląda na to, że Aurora znalazła sposób na ucieczkę