Telenowele

Luimelia · Wysłany: 20:39:55 19-02-14 Temat postu:

Ivo w koncu wie ze Andrea nie byla w ciazy ;D
strajk ktory zrobila Mili byl najlepszy ! ;d

Jimena22 · Wysłany: 14:21:28 24-02-14 Temat postu:

te sceny z treningiem przed kolacją były mega śmieszne. Wszyscy idealnie udawali "Państwa"

szczególnie Bernardo jak grał Pabla:D

ireneusz · Wysłany: 13:51:44 26-02-14 Temat postu:

Ta telenowela bardzo mnie sie podobała najbardziej rozmowy Milagros i jej przygody

[link widoczny dla zalogowanych]

Patisha · Wysłany: 0:11:56 03-03-14 Temat postu:

UWAGA SPOJLER !

Skończyłam oglądać odcinki na youtubie które wstawiło Telefe. Muszę przyznać,że niektóre wytwórnie powinni brać przykład na podstawie tej telenoweli jak nakręcić porządną telenowele komediową. W Zbuntowanym humor nie jest nachalny i denerwujący, on tu jest bardzo prawdziwy, z odrobiną pikanterii. Niektóre scenki z Ramonem i Rocky`m to mistrzostwo. .Jedyne moje zastrzeżenie, to ilość scen na dyskotece i stracony czas na pokazywanie tyłków tancerek...No i Milagros w tych swoich lateksowych ubrankach wygląda jak ... ok, pewnie się domyślacie

Poza tym zawsze podoba mi się śćieżki muzyczne telenowel argentyńskich no i w Zbuntowanym jest również doskonała. Co do postaci, to nie ma tu takiej typowego/ej villana/y jak w innych wytwórniach. W tej telce nikt nie zmarł, nikt nie trafił do więzenia, a przecież Federico i Damian robili czarne interesy. Postaci Federica i Luisy są złe, ale jakoś tak nie denerwują mnie za specjalnie...wręcz przeciwnie, są bardzo naturalne. Andrea to villana,ale nie z krwi i kości, jest zła,ale to przez jej pociąg do forsy....Bardzo rozczarował mnie wątek Pilar, to tak jakby producent w ostatnich odcinkach zorientował się,że w telenoweli nie ma villany z krwi i kości no i zrobił z Pilar wariatkę, a przecież we wcześniejszych odcinkach nie była aż taka zła, owszem chciała być z Ivo i nie lubiła Milagros, ale raczej nie zachowywała się jak wariatka. Chyba najsłabszym punktem telki jest postać Rosy udającej matkę Milagros (zbędny wątek) i to,że najważniejsze postaci: Damian, Vicky i Rocky znikli pod koniec telki. Podejrzewam,że Norberto i Veronica zaczęli pracę na planie Cabecity, dlatego zniknęli ze Zbuntowanego. Wielka szkoda. Jeśli chodzi o naszą główną parę, to jest między nimi wielka chemia, chyba żadna para z telenowel nie całowała się tak namiętnie i zawzięcie jak oni. Milagros nie była typową płączką, nieźle potrafiła się mścić na Ivo, to dodawało pikanterii. Bardzo podobała mi się rezydencja Di Carlo...ten salon, schody...Białe meble w połączeniu z niebieskimi tapetami dawały niezły efekt. Nie był to dom przytulny ani ciepły, wręcz przeciwnie, pasował do rodziny Di Carlo. Nie dziwię się,że po sukcesie Zbuntowanego Polsat wykupił Luna Salvaje,który nie miał już takiej oglądalności, jednak wykupienie Cabecity byłoby lepszym wyjściem.

Savannah 92 · Wysłany: 16:46:15 13-03-14 Temat postu:

Zbliżają się jedne z moich ulubionych scen, kiedy Ivo porywa Mili

Ahh ... uwielbiam jak on tak o nią walczy

A co do scen na dyskotece i strojów Mili to prawdę mówiąc wtedy była zupełnie inna moda i co innego się ludziom podobało. Jak pierwszy raz oglądałam Aniołka to uważałam stroje Mili za przepiękne

A i teraz wcale nie uważam żeby były brzydkie, są po prostu baaardzo obcisłe

Ale to pewnie kwestia mojego wielkiego sentymentu do tej telki. Gołe tyłki na dyskotece dopiero teraz na ekranie dużego telewizora stały się trochę dziwne

Kiedyś nawet nie zwracałam na to uwagi. Tak sobie myślę, ciekawe co moi rodzice sobie myśleli jak to oglądaliśmy razem za starych czasów

Luimelia · Wysłany: 17:22:01 13-03-14 Temat postu:

starálfur · Wysłany: 1:22:30 15-03-14 Temat postu:

Ta scena kiedy Ivo prosił ojca Manuela żeby udzielił mu ślubu z Milagros.. I kiedy powiedział, że ją kocha

A na końcu drugiego odcinka biedna, zagubiona i załamana Mili prosząca miłość życia o to, by spokojnie pozwolił jej wyjść za Pablo, smutne...

Savannah 92 · Wysłany: 18:50:17 18-03-14 Temat postu:

No i się doczekałam

Jedne z najpiękniejszych scen z Mili i Ivo

Rozpływam się po prostu jak na nich patrzę

Patisha · Wysłany: 23:54:07 18-03-14 Temat postu:

natalka0125 · Wysłany: 0:46:22 19-03-14 Temat postu:

Pablo i Miliy się zaręczyli . Ivo szaleje i przy całej rodzinie krzyknął że kocha ją

Luimelia · Wysłany: 13:16:48 19-03-14 Temat postu:

Ivo porwał Milagros co za akcja

lukasz94 · Wysłany: 22:37:34 07-04-14 Temat postu:

Mirka · Wysłany: 16:57:12 27-04-14 Temat postu:

Anioła oglądalam i zawsze poprawiał mi się humor jak widziałam przystojnego blondyna i nieposkromionego "anioła". Genialny serial moich mlodych lat.

angella · Wysłany: 14:18:49 09-06-14 Temat postu:

Ach to był mój ulubiony serial z dzieciństwa!!! Najlepszy ze wszystkich:)
Pamiętam jak z koleżankami spieszyłyśmy się ze szkoły, żeby zdążyć na emisję

Czekałyśmy z utęsknieniem na perypetie Mili&Iva i żeby w końcu byli razem. Postać Milagros świetna, żywiołowy temperament, świetne teksty i te jej cięte riposty, prawdziwy zbuntowany anioł (ciekawe czemu tak przetłumaczyli ten tytuł, z hiszp. Muneca brava znaczy odważna lalka) Dzięki temu serialowi zaczęłam się uczyć hiszpańskiego hehe
I jak dziś go znów oglądam po tylu latach to łzy mi się kręcą, bo wielu aktorów z obsady niestety już nie żyje (grający Damiana, Angelicę, ojca Manuela czy Bernarda- Osvaldo Guidi chyba popełnił samobójstwo)

angella · Wysłany: 14:20:14 09-06-14 Temat postu:

Ach to był mój ulubiony serial z dzieciństwa!!! Najlepszy ze wszystkich:)
Pamiętam jak z koleżankami spieszyłyśmy się ze szkoły, żeby zdążyć na emisję

Czekałyśmy z utęsknieniem na perypetie Mili&Iva i żeby w końcu byli razem. Postać Milagros świetna, żywiołowy temperament, świetne teksty i te jej cięte riposty, prawdziwy zbuntowany anioł (ciekawe czemu tak przetłumaczyli ten tytuł, z hiszp. Muneca brava znaczy odważna lalka) Dzięki temu serialowi zaczęłam się uczyć hiszpańskiego hehe
I jak dziś go znów oglądam po tylu latach to łzy mi się kręcą, bo wielu aktorów z obsady niestety już nie żyje (grający Damiana, Angelicę, ojca Manuela czy Bernarda- Osvaldo Guidi chyba popełnił samobójstwo)