Telenowele

justyna792 · Wysłany: 10:19:47 10-10-07 Temat postu:

Oglądałam wczoraj nareszcie pierwszy odc. Już wiem,ze nie przegapię żadnego i będzie to moja ulubiona telenowela.Coś czuję,że nie da się porównać z innymi i bezapelacyjnie będzie najlepsza.

Lola · Wysłany: 12:15:19 10-10-07 Temat postu:

a bedzie ktos zamieszczac odcinki??

justyna792 · Wysłany: 9:56:53 11-10-07 Temat postu:

Jestem coraz bardziej pod wrażeniem roli Facundo.Muszę przyznać,że jako ksiądz wygląda oszałamiająco.Aż wręcz nie przyzwoicie

green_tea · Wysłany: 20:41:06 11-10-07 Temat postu:

Jak sie nazywa piosenka tytulowa?Bo bardzo mi sie podoba:)

justyna792 · Wysłany: 11:25:13 12-10-07 Temat postu:

tytułowa piosenka: Paz Martinez - Que

green_tea · Wysłany: 15:59:02 12-10-07 Temat postu:

Dziekuje bardzo

A wiesz mose skad moge wziasc ta piosenke?

justyna792 · Wysłany: 12:54:58 13-10-07 Temat postu:

Masz taki program jak ares ? tam wystarczy wpisać paz martinez i jest a dokładny tytuł to "Y Que " .Jesli nie to napisz mi swojego maila to ci prześlę te piosenkę.

magdalenka228 · Wysłany: 21:43:31 17-10-07 Temat postu:

czy ma ktos odconki "ojca coraje" niestety nie moge ogladac tego serialu poniewaz w czasie emisji "ojca coraje" jestem albo w pracy albo na kursie, a bardzo chcialabym obejzec ten serial.

justyna792 · Wysłany: 10:07:53 18-10-07 Temat postu:

Niestety nie mam.Ja czasami oglądam o 6 rano,żeby nie przegapić żadnego odcinka

nadia · Wysłany: 10:10:01 18-10-07 Temat postu:

magdalenka228 · Wysłany: 12:15:56 21-10-07 Temat postu:

dziękuję ci nadia

Mia Colucci · Wysłany: 19:38:23 24-10-07 Temat postu:

celujacy lubie ta telke ma taki fajny klimat i jest inna niz wszystkie

łuczek1 · Wysłany: 10:34:50 04-11-07 Temat postu:

odcinek 1: [link widoczny dla zalogowanych]

Arbuz · Wysłany: 10:38:33 04-11-07 Temat postu:

Link ten jest nieaktywny...

Ślimak · Wysłany: 14:32:57 10-11-07 Temat postu:

No to pora na moją dośc dłuuugą ocenę. "Padre Coraje" ubóstwiam! Ubóstwiam po prostu. Nie za kontrowersyjnośc, tylko za mega-wyrazistych bohaterów. Nie są usposobieniem piękności i plastiku, jak to zdarza się ostatnio. To przede wszystkim aktorski kunszt.

Facudno Arana i Carina Zampini - to jedne z najlepszych postaci młodszego pokolenia w tym fimie. Odwalili kawał solidnej roboty. Nagrody jakie otrzymali chyba o tym świadczą.

Warto zwrócić uwagę na rewelacyjną drugoplanową rolę Mercedes Funes (Nora Ponce), z całą pewnością można przypiać jej etykietkę największej wariatki w historii telenoweli. W mojej ocenie pobiła wszystkie evil charaktery

Leonor Benedetto (Amanda) - najbardziej charyzmatyczna postać kobieca w "Padre Coraje" - aktorka już po 60-tce daje popis niemalże wiecznej młodości.

Kontrowersyjnie wypada za to wątek homoseksulalizmu, z którym sie nie cackano, co miano pokazać, to pokazano.
Za to nie lada gratki moga dostarczyć, gorące sceny erotyczne, ktorych powstydziłaby się nie jedna wytwórnia. Argentyńczycy... sporo nagrzeszyli

hehe....

Z postaci drugoplanowych Matias Santoianni (Pipo), Fabio Di Tomaso (Lautaro), Mercedes Funes (Nora) i Marcelo Consantino (Dario) - pojawili się w "Sidłach Miłości".

Oglądanie telci daje możliwość zapoznania się z realiami lat 50-tych - codzienne stroje w których chodzą nasi bohaterowie odpowiadaja rzeczywistości, choć zdarzają się wpadki w dakoracji wnętrz, ale to szczegóły. Warto zwrócić uwagę na odcinki w których pojawiaja się gościnnie takie postacie historyczne jak słynna Evita - Eva Peron, generał Peron czy Ernesto Guevara.

Polecam ogromnie, wierzę w Boga, i serial nie obraża moich uczuć religijnych.
Ma być kunsztem artystycznym, odpowiedzią że taki gatunek jak telenowela, to moze być coś znacznie więcej. Wydaje się że fenomem "Ojca Coraje" zapoczątkował produkcję supełnie nowych telć: tj. "Zorro, la espada y la rosa", czy "Montecristo".

6 z plusikiem.

A jeśli ktoś daje 1, bo bohaterowie nie są specjalnie urodziwi, no to moge mu tylko współczuć.