Telenowele

*Espinava97 · Wysłany: 15:19:05 13-09-13 Temat postu:

Asiu ucieczki jeszcze nie było

Dopiero po ślubie Lisette, S&S uciekną

Mam nadzieję, że im się to uda

Nieźle sobie to wykombinowali

Filmik "Precioso" supcio

Zgadzam się z Tobą Stokrotko, chyba nikt nie przebije Ximeny

Vicky · Wysłany: 16:48:39 13-09-13 Temat postu:

hahah Carlos najlepszy był w tym filmiku

mnie się wydaje , że vicente może przetrzymywać w piwnicy kogoś , kto kiedyś mógł zranić Ines. Sam mówił że nikomu nie pozwoli jej skrzywdzić. Ciekawi mnie czy Gasparowi uda się jakimś sposobem przekazać że to George stoi za tym wypadkiem. Wlepiłam się wręcz w laptop mając nadzieję , że ściśnie rękę Barbary a tu lipa

Juli Blueberry · Wysłany: 18:35:41 13-09-13 Temat postu:

Mara nie może mieć dzieci... Powiedziała o tym Arturo i kazała mu się, żenić z Lisette.

Ivan miał zainstalować te kamery, ale niestety Franka musiała się wrócić po telefon. Ughhhhhhh oby go nie nakryła.

Santa nie powiedziała matce, ani Pauli że zamierza wyjechać... Begona coś chyba podejrzewa...

Paula jest głupia jak but

Ona na prawdę nie połączyła faktów?

Nawet zapytała go o ten tatuaż...

Obawiam się, że nici z ucieczki Santy i Santiaga, bo do Poncho ktoś zadzwonił i to pewnie w sprawie z Santiagiem...

Vinc mnie przeraża i niepokojąco zaskakuje. Nie wiem, co miało znaczyć :Proszę, przebacz mi córeczko. Przebacz mi. Po wyjściu Ines z salonu. I późniejsze w piwnicy: Niech Bóg mi wybaczy. Ja nie wiem kogo on tam karmi... Jest raczej do tej osoby źle nastawiony...

Pączek · Wysłany: 20:14:23 13-09-13 Temat postu:

Jejku jak mi szkoda Mary było i to jej pożegnanie z Arturem

ale dobrze jej matka przywaliła przed kościołem tej starek dewotce,sama bym jej jeszcze bardziej dowaliła

Liczę,ze uda się S&S ucieczka,bo po obojgu widać,że się w sobie zakochali *_*Oj i jednak lis lubi płatać figle i sam Hubcio zakochał się w żonie

Ines chyba została kiedyś poddana aborcji...nie wiem takie mam przeczucie,a jej ojciec zaczyna mnie przerażać.

Stokrotka* · Wysłany: 20:28:38 13-09-13 Temat postu:

A ja bardziej stawiam, że Ines zostało coś przeszczepione albo jakiś organ zabrany, może nawet dla ratowania tej osoby w piwnicy. Może to nawet jej matka. Bo jakby to była aborcja to nie byłoby tak łatwo Ines oszukać, w końcu to ona pierwsza wiedziałaby, że jest w ciąży i powiedziała ojcu, wtedy ten mógłby znaleźć lekarza, który przeprowadziłby aborcję, ale ona by to pamiętała. No bo nie wierzę, że udałoby się Vicente wmówić, że ciąża też się jej przyśniła.

Juli Blueberry · Wysłany: 20:31:31 13-09-13 Temat postu:

Alvidaa · Wysłany: 20:33:19 13-09-13 Temat postu:

Myślę, że też chodzi o jakieś organy, a Vincente mnie przeraża także!
Dobrze zrobiła matka Mary i uderzyła Hortencie, mogła jeszcze mocniej...biedna Mara

Oby S&S udało się uciec chociaż na parę dni, aby odpoczeli od wszystkiego i nacieszyli sobą a później niech Humberto ich poszuka, ale oby im się udało

*Espinava97 · Wysłany: 21:04:11 13-09-13 Temat postu:

Może właśnie to Ines przeszczepiono jakiś organ od tej osoby, którą karmi Vincente ? Wydaje mi się to bardziej prawdopodobne, niż na odwrót. Pewnie niebawem dowiemy się prawdy.
Alvido jak tak samo chcę, żeby S&S tak na parę dni uciekli i nacieszyli się sobą

Mam nadzieję, że im się to uda

Alvidaa · Wysłany: 21:23:16 13-09-13 Temat postu:

Może właśnie tak być, że osoba którą przetrzymują w piwnicy była dawcą organu dla Ines, ale moze zrobili to nielegalnie i nie chca aby ta osoba cos powiedziala!?

Vicky · Wysłany: 21:39:24 13-09-13 Temat postu:

Ale z drugiej strony wydaje mi się że z niechęcią zwracał się do tej osoby , tak jakby bardziej skrzywdziła Ines niż jej w jakiś sposób pomogła .. Ta telenowela coraz bardziej mnie zaskakuje z każdym odcinkiem

Stokrotka* · Wysłany: 22:02:10 13-09-13 Temat postu:

A może wyrażał się z niechęcią, bo skrzywdziła właśnie jego a nie Ines. No a ponieważ przetrzymuję tą osobę w takich warunkach to wnioskuję, że musieli to zrobić na czarno i to jeszcze bez zgody zarówno Ines jak i tej tajemniczej osoby. Ja nie wiem, ale mam wrażenie, że to matka Ines, bo od rodziny zawsze lepiej przyjąć organy.
Ale zgadzam się z clairedelune ta telka coraz bardziej mnie zaskakuję

*Espinava97 · Wysłany: 10:19:17 14-09-13 Temat postu:

S&S jednak nie udało się uciec

Poncho przyszedł na ślub z policjantem i aresztował Santiaga

A Ines jak próbowała bronić Santiaga...

Nawet mi się to podobało, ale i tak to nie pomogło. Scenka jak Santa przybiega do celi Santiaga

No i wyznała mu, że go kocha!!

I jak dobrze zrozumiałam, to powiedziała, że zrobi wszystko, żeby go stamtąd wyciągnąć *_*
A na koniec scenka jak Ines mówi do zdjęcia Williego (męża Santy)

Skąd ona ma jego fotkę!? I jeśli mógłby ktoś powiedzieć co ona mówi to byłabym wdzięczna

Jeszcze się okaże, że Willi jednak żyje i dopiero się będzie działo

hehe

Shelle · Wysłany: 10:25:18 14-09-13 Temat postu:

Ja powinnam bardziej ćwiczyć silną wolę, bo zawsze wchodzę do tego tematu zanim obejrzę odcinek i potem wszystko już wiem, hehe

A teraz mam 2 odcinki zaległości i zamiast szybko oglądać to najpierw o nich czytam... LOL Beznadziejny przypadek

CamilaDarien · Wysłany: 10:36:48 14-09-13 Temat postu:

No właśnie przeżyłam szok! I to potężny! Okazuje się, że Willy był narzeczonym Ines?! Jakim cudem, skoro był mężem Santy?! Nic już nie kapuję. I skąd u niej te bóle? Może faktycznie była w ciąży z Willy i ojciec coś zrobił, że przerwał jej ciążę bez jej wiedzy, a potem powiedział, że niby poroniła, nie wiem już sama. Ta telka z każdym odcinkiem coraz bardziej mnie zaskakuje i podziwiam scenarzystów, że stworzyli coś tak fajnego.

Uważam, że to najlepsza produkcja Telemundo.

Na początku podejrzewałam, że Vicente w tej piwnicy przetrzymuje matkę Ines, ale teraz jestem pewna, że jest to Willy. Na bank! I będzie ciekawie, jeśli ja mam rację i Santa dowie się, że jej mąż żyje. I obawiam się, że jeśli będzie musiała wybrać między nimi, to wybierze ojca Willy Jr.

No chyba, że dowie się, że on przykładowo ją zdradzał z Ines, to wtedy zostanie z Santiagiem, a przynajmniej mam taką nadzieję.

Santa i Santiago

Przybiegła do jego celi, by mu powiedzieć, że wie, iż to pułapka Humberta i ona w to nie wierzy i że znajdzie najlepszego adwokata, by go stamtąd jak najszybciej wyciągnąć.

Santiago mówi, że ją kocha ponad wszystko i że jej ufa. Ona również wyznaje mu miłość. W końcu!

Hehe, Santa chce okraść Humberto, żeby opłacić adwokata Santiaga. Jestem jak najbardziej za! Cholera, czemu trzeba czekać do wtorku? Ja chcę już kolejny odcinek!

bea1809 - Czy mogłabyś mi przetłumaczyć avance? Ten lektor coś mówił o Barbarze, Danieli i Humberto, ale nie rozumiem co.

*Espinava97 · Wysłany: 10:39:39 14-09-13 Temat postu:

Shelle ja też tak mam czasami

Ale jak się zapowiada jakiś fajny odcinek to najpierw oglądam

hehe

EDIT: