|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
*Espinava97 Mistrz
Dołączył: 04 Lip 2012 Posty: 10797 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:19:20 20-01-14 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Zgadzam się z Wami dziewczyny. Może i Santi ma mętlik, no ale por Dios! Nie dał wytłumaczyć Sancie niczego, tylko z góry założył, że jest morderczynią, a Ines ? No przecież ona nic mu nie zrobiła... Ona nie mogłaby skrzywdzić swojego Preciosita! (czy jak to się tam pisze ) Ona go kocha i dlatego postanowiła zajść w ciążę z Willim, aby Santiago nie musiał się już męczyć...
Chcę tylko zobaczyć jego minę, jak się dowie, że to porwanie zaplanowała Ines |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13334 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:35:16 20-01-14 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | Juli Blueberry napisał: | Shelle napisał: | Problem Santiago polega na tym, że on zachowanie innych (Ines, Franka) potrafi wytłumaczyć, wybaczyć i tak dalej, a Sancie nie daje nawet szansy się bronić, tylko rzuca na nią oskarżenia (niektóre bezpodstawne) i w ogóle nie stara się jej zrozumieć. Owszem, jej zachowanie w stosunku do Franki nie było OK, ale tego jakoś Santiago nie stara się jakoś wytłumaczyć, nie szuka motywów tak jak w przypadku Ines, tylko Santa jest zła i tyle. |
Ja w jakiś sposób próbuję sobie tłumaczyć zachowanie Santiaga. Santa po wyjściu z więzienia zmieniała się niestety. Nie tylko Santiago to zauważył. Santa nie powiedziała Santiago o Alicii, nie powiedziała o zabójstwie Dżordża w obronie własnej, nie powiedziała, że groziła jego matce. Prawie wszystkiego dowiedział się od Ines i teraz może mieć żal i pretensje do Santy, że dowiaduje się o pewnych ważnych i istotnych rzeczach od obcych osób. Przedtem byli ze sobą szczerzy (OK, nie do końca, bo Santiago nie powiedział Sancie nic o groźbach Franco). I jeszcze Santiago widział jak Santa całowała się z Humberto... W związku z tym sądzę, że może mieć mętlik w głowie i boi się, że Santa, w której się zakochał i którą kocha umarła w więzieniu. Jednak uważam, że w niektórych sprawach przegiął: gdy nie dał się Sancie wytłumaczyć i gdy nazywa ją morderczyną, jakby zabiła Dżordża z premedytacją...
Aa i też uważam, że Santiago zamiast poświęcać swój czas Ines, powinien go spędzić z Santą, aby sobie porozmawiać i wyjaśnić wszystkie sprawy. |
No w sumie to masz troche racji w tym co napisałaś. Santiago może mieć pewne wątpliwości do Santy. No, ale właśnie to co mówisz, powinien porozmawiać z Santa, a nie rzucać oskarżenia i nawet nie dawać się jej z nich wytłumaczyć.
A poza tym chyba powinien być w stosunku do Ines równie nieprzyjemny. Bo przecież ona też go oszukała, ale oczywiście dla niej to jest rycerzem na białym koniu, bo Ines już nie ma rodziny
Na każde zawołanie jej jest, a Sante nadal odsuwa od siebie |
Aaaa i jeszcze zapomniałam dodać, że Santiago był świadkiem jak Santa chciała zastrzelić Franco mimo, że ten ją nakłaniał, aby tego nie robiła.
Co do Ines i Santiaga, wg mnie on źle zrobił pozwalając jej u siebie zamieszkać, gdyż w ten sposób uzależnia ją od siebie, daje jej poczucie bezpieczeństwa. Pewnie zrobił to z poczucia winy, iż ta chciała przez niego popełnić samobójstwo, ale wg mnie to, co zrobił było złe, bo powinien się z nia już nie spotykać, aby ta nie miała żadnych złudzień, co do ich wspólnej przyszłości... Tak, powiedział jej, że to, iż pozwolił jej zamieszkać w swoim domu nie znaczy, że do siebie wrócą i aby go o nic nie pytała i takie tam, ale niestety Ines jest jak rzep i jak sie uczepi to się już nie puści... Santiago chyba o tym zapomina... I mimo, że w rozmowie z księdzem stwierdził, że Ines pewnie zmyśla, iż ktoś ją śledzi to akurat wtedy ksiądz mu powiedział, aby nie zostaławiał jej samej ehhh |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:31:00 20-01-14 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie Santiago nie postawił odpowiedniej granicy w związku jego i Ines.
Typiara go oszukała, ale on z poczucia winy no po prostu musiał ją wziąć do siebie. Chociaż mówił, że to między nimi nic nie zmieni. Taa jasne Już to widzę.
Ines widzi swoją szansę to oczywiście z niej nie skorzysta.
Czy on naprawdę nie widzi, że odkąd ona jest w jego domu to panoszy się jakby byli prawdziwym małżeństwem, a on bezkarnie zdradzał ją z Santa
Te jej wielkie pretensje dlaczego on się z nią całuję???
I to niby jest normalne.
Może i powinien próbować jej pomóc, ale do cholery ona miała jeszcze wtedy brata, więc razem z nim powinien jej pomóc np. wysłając do ośrodka.
A tak sprowadził na siebie tylko kłopoty.
Czekam, aż dowie się, że wszystko zrobiła Ines. No ale oczywiście z miłości |
|
Powrót do góry |
|
|
paulez Aktywista
Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 364 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:04:40 21-01-14 Temat postu: |
|
|
Santa chce się zemścić na Humberto. No to będziemy mieć fajne scenki między nimi:) Ciekawe czy wezmą ślub:P Ale chyba nie, bo za mało odcinków zostało, żeby się zdążyli pobrać i rozwieść. Chyba że Humberto umrze na koniec. W tej telce nigdy nic nie wiadomo:P Alicia chce się złączyć z Ines. Ciekawe połączenie: dwie wariatki |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13334 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:34:18 21-01-14 Temat postu: |
|
|
Nie zdziwiłam się, że Pancho zarzucił Begoni zdradę. Wg mnie Begona nie powinna bez jego zgody włączać do ich paktu Santy. Pancho stwierdził, że Santa znajduje się wśród podejrzanych, a Begona mu powiedziała, że to nie prawda, boli go, że w mordercy jego ojca płynie też jego krew. A Santa na to: Mówice o Ines? A Pancho: Nie, sądze, że mordercą mojego ojca był.. Humberto. Heh Santa jaka zaskoczna.
Coraz bardziej zaczynam wierzyć, że Rene to Rene. Humbe "poprosił" go, aby odnalazł osobę, która oskarża go o zabójstwo Vincente'a. Rene stwierdził, że mu nie pomoże, bo chce zacząć życie od nowa.
Alicia i Willy spędzili ze sobą noc. Ona mu powiedziała, że jest jej pierwszym mężczyzną, ale nie jest dziewicą, bo została wykorzystana i ta osoba skończyła martwa. Hmm teraz tak mi przyszłodo głowy, że to trochę dziwne, że tam nastolatki trafiają do więzienia...
Alicia zadzwoniła po Ines. JUż na wstępnie się na niej poznała heh Jak weszła zabrała jej torebkę i wyjęła pistolet z zapytaniem, czy zawsze nosi broń w torebce, czy tylko używa jej, aby wrobic Santę w porwanie jej i Santiaga.
Arturo już zabrał synka na spacer. Wziął też jego paszport...
Daniela w rozmowie z Ivanem wyznała mu, iż została wykorzystana i IVan nie powinien się o to obwiniać, bo jedyną winną jest ona...
Santa przyszła do Humberta. Wyglądała jak Amanda. Powiedziała mu, że nienawidziła go za to, iż był odpowiedzialny za zabójstwo Willy'ego, ale teraz jak on żyje już nie może mu robić z tego powodu wyrzutów, chyba że się myli i jest coś co ten zrobił przeciwko niej, ale ona o tym nie wie. Humberto powiedział, że nie ma, a Santa, aby jej przysiągł na tą wielką miłość, którą do niej czuje. Humberto przysięga i Santa zgadza się na jego pomoc.
Santiago powiedział mamusi, że tylko ona jest odpowiedzialna za urazę, którą nosi w sobie Alicia. Ines jak się uśmiechała, gdy Santiago mówił mamie prawdę, ale się nieźle wkopała, gdy przyznała rację Santiago, stwierdzając, że nie mogą zapomnieć, że jego matka była zła dla Alicii, a Santiago do Ines: Ty to mówisz? Ty, która też porzuciła swoja córkę po narodzeniu? I jeszcze zapytał, czy nie powinna iść jej poszukać i włączyć ją do swojego życia. Ines taka zdziwona, a Santiago dodaje, że przecież właśnie o tym mu mówiła przed ich porwaniem i aby coś zrobiła... Ale to co na końcu powiedział to mi się wcale nie spodobał...
Alicia wróciła do sibie i w związku z tym Rene musiał się wyprowadzić do Transito. |
|
Powrót do góry |
|
|
*Espinava97 Mistrz
Dołączył: 04 Lip 2012 Posty: 10797 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:15:04 21-01-14 Temat postu: |
|
|
Santa myślała, że Ines zabiła Vicente, a jak Pancho jej powiedział, że to Humbi to się zdziwiła...
Alicia i Willi przespali się.
Hah jak się Humbi ucieszył, jak Santa do niego przyszła No i jej uwierzył
Avance: http://www.youtube.com/watch?v=tytRoMawgTc
Yyy Humbi oświadczy się Sancie ?? No to Santi znowu się wkurzy. Ale mam gdzieś jego fochy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13334 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:04:14 21-01-14 Temat postu: |
|
|
Też się zastanawiam, co to będzie... I to jeszcze w obecności Santiaga, Baśki i nawet Willy'ego ... |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:13:38 21-01-14 Temat postu: |
|
|
wygląda to właśnie trochę na oświadczyny, ale oczywiście tak pokazali to, że możemy się tylko domyślać, a okaże się jutro. A jeśli to oświadczyny to dobrze, że na oczach wszystkich i niech Santi się wkurza |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:16:44 21-01-14 Temat postu: |
|
|
*Espinava97 napisał: | Santa myślała, że Ines zabiła Vicente, a jak Pancho jej powiedział, że to Humbi to się zdziwiła...
Alicia i Willi przespali się.
Hah jak się Humbi ucieszył, jak Santa do niego przyszła No i jej uwierzył
Avance: http://www.youtube.com/watch?v=tytRoMawgTc
Yyy Humbi oświadczy się Sancie ?? No to Santi znowu się wkurzy. Ale mam gdzieś jego fochy |
I pewnie uzna, że w ogóle Santa go przez cały czas zdradzała z Humbim i jak zwykle ani słowa sobie nie da powiedzieć... Ot, cały Santiago... |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:18:40 21-01-14 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | *Espinava97 napisał: | Santa myślała, że Ines zabiła Vicente, a jak Pancho jej powiedział, że to Humbi to się zdziwiła...
Alicia i Willi przespali się.
Hah jak się Humbi ucieszył, jak Santa do niego przyszła No i jej uwierzył
Avance: http://www.youtube.com/watch?v=tytRoMawgTc
Yyy Humbi oświadczy się Sancie ?? No to Santi znowu się wkurzy. Ale mam gdzieś jego fochy |
I pewnie uzna, że w ogóle Santa go przez cały czas zdradzała z Humbim i jak zwykle ani słowa sobie nie da powiedzieć... Ot, cały Santiago... |
I dobrze
Będzie jeszcze większe jego zaskoczenie kiedy się wszystkiego dowie
Ale będzie miał mine |
|
Powrót do góry |
|
|
*Espinava97 Mistrz
Dołączył: 04 Lip 2012 Posty: 10797 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:22:14 21-01-14 Temat postu: |
|
|
syla6667 napisał: | wygląda to właśnie trochę na oświadczyny, ale oczywiście tak pokazali to, że możemy się tylko domyślać, a okaże się jutro. A jeśli to oświadczyny to dobrze, że na oczach wszystkich i niech Santi się wkurza |
No właśnie... Potrafią człowieka zaciekawić
Dokładnie! Przecież rozstali się, więc co go to obchodzi |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:26:48 21-01-14 Temat postu: |
|
|
Odcinek jak zawsze super
Wielkie come back Amandy Brown
Humbe strzeż się
Cóż w ogóle nie podoba mi się zachowanie Santiaga, a to w ogóle. Rozumiem, że jest rozgoryczony z powodu Santy, ale serio przecież to tez nie jest w 100% wina Alicii. Dołożyło się do tego dużo osób - Ines, Humberto, Franka a i nawet i sam Santiago. Więc nie za waszym przeproszeniem nie pieprzy głupot, bo już słuchać go nie mogę.
Skoro wie, że to wina Franki to powinien Alicii pomóc, a nie wyrzucać ją z domu. Zresztą jeszcze to, że Fanka poprosiła ją o wybaczenie
On to jest taki, że wierzy w to ( a Sancie to już nie ) Jedyne jego usprawiedliwienie na to, to że on nie wie, że to Humbe zabił Franco, a Franka musiała błagać Alicie o wybaczenie.
Santa wreszcie otworzyła oczy i zobaczyła jakim naprawdę jest Humbe. Więc mamy powody do radości
Alicia i Ines się spiknęły Serio niby dlaczego Santa staje jej na drodze Bo co Willy ma z nią dziecko i oczywiście musi się na niej za to zemścić What?? One to obie nieźle szalone. Chociaż Alicie jeszcze jakoś czasami można zrozumieć.
No i avance
Obiecujące
Ciekawe czy jej się oświadczy jak tak to dobrze, że przy wszystkich
Niech Santiemu kopara opadnie i potem pewnie będzie miał do Santy wyrzuty a może będzie beso I może Ines to zobaczy
Ale bym chciała to zobaczyć |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13334 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:53:27 21-01-14 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | Niech Santiemu kopara opadnie i potem pewnie będzie miał do Santy wyrzuty a może będzie beso I może Ines to zobaczy
Ale bym chciała to zobaczyć | Ja też |
|
Powrót do góry |
|
|
*Espinava97 Mistrz
Dołączył: 04 Lip 2012 Posty: 10797 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:59:01 21-01-14 Temat postu: |
|
|
Ja to bym chciała, żeby Santiago w końcu zaufał Sancie!! No i żeby się dowiedział jaka jest Ines
On mnie strasznie denerwuje...
Najpierw z Alicią jest całkiem spoko, a potem wywala ją z domu, bo przez nią Santa się zmieniła
Dziś wyjechał na Ines z ryjem (za przeproszeniem ), że porzuciła swoją córeczkę. Fakt - ona jest psychiczna i to było straszne - ale przecież ona to robi z miłości do niego!!
No a na temat jego zdania o Sancie to już się wypowiadać nie będę, bo robiłam to wielokrotnie
Mam nadzieję, że jego mina (jak dowie się prawdy) będzie EPICKA! |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:27:18 21-01-14 Temat postu: |
|
|
*Espinava97 napisał: | Ja to bym chciała, żeby Santiago w końcu zaufał Sancie!! No i żeby się dowiedział jaka jest Ines
On mnie strasznie denerwuje...
Najpierw z Alicią jest całkiem spoko, a potem wywala ją z domu, bo przez nią Santa się zmieniła
Dziś wyjechał na Ines z ryjem (za przeproszeniem ), że porzuciła swoją córeczkę. Fakt - ona jest psychiczna i to było straszne - ale przecież ona to robi z miłości do niego!!
No a na temat jego zdania o Sancie to już się wypowiadać nie będę, bo robiłam to wielokrotnie
Mam nadzieję, że jego mina (jak dowie się prawdy) będzie EPICKA! |
Santiago to chyba do różnych osób stosuję różne kryteria
Jeszcze jako tako postawę do matki, mogę zrozumieć. W końcu Franka to jego matka.
Ale do Ines Ja rozumiem, ze jego zdaniem to wszystko z miłości, tylko ja się pytam co mu z tego przyszło? Chyba jedynie cierpienie. Ale to przecież z miłości
Bardzo łatwo usprawiedliwia Ines. Za to Sante już nie.
Rozumiem, że ona się zmieniła i on to dostrzega, ale do cholery to chyba nie znaczy, że od razu by porwała go i Ines No hellow po co jej Ines??
Ja nie wiem, on po prostu logicznie nie myśli. Dostaję dowody i od razu oskarża
Dla mnie najbardziej absurdalną rzeczą z jego strony jest to, że powtarza że tak bardzo kocha Sante, a uwierzyć w jej słowa to już nie łaska. Albo przynajmniej na spokojnie wysłuchać. Przeciez ona ma nawet świadków na tą godzinę kiedy zostali porwani - zdaję się, że nakryła Willego i Alciei w łóżku.
Ale nie. On oczywiście musi na nią zwalać winę i robić z siebie ofiarę, po czym ze złamanym sercem odchodzić
Facet nie ma jaj. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|