Telenowele

Naomi16 · Wysłany: 11:06:30 22-09-14 Temat postu:

Za chwilę kolejny odcinek, a ja jeszcze nie wstawiałam animek z 15, więc teraz wstawiam

Aisha7 · Wysłany: 13:28:55 22-09-14 Temat postu:

Co ten Juan znowu kombinuje

Stokrotka* · Wysłany: 13:42:09 22-09-14 Temat postu:

Ja też nie wiem o co mu chodzi?!

Ja wychodzę z założenia, że skoro kocha jego siostrę i wie dobrze jaki stosunek ma do niego obecnie Tristan, powinien zrobić wszystko, żeby zyskać jego sympatię, a w ten sposób jedynie go do siebie zraził

Na razie przychodzi mi do głowy jedynie, że te skały czy co to tam było to miejsce jego i Soledad i nie chce go niszczyć

A w ogóle to rozwalił mnie dzisiaj ksiądz, chwalący Fransiscę jako gospodynię

a to ona tak naprawdę spowodowała śmierć doktorka

Naomi16 · Wysłany: 14:05:35 22-09-14 Temat postu:

Mnie też wydaje się, że chodzi o to, że to jego miejsce z Soledad, w każdym razie nie powinien tak się zachowywać

On naprawdę niedługo zrazi do siebie wszystkich

Mnie też rozwalił ksiądz

I rodzinka burmistrza w sumie też xD

madoka · Wysłany: 16:13:15 22-09-14 Temat postu:

Stokrotka* · Wysłany: 16:30:46 22-09-14 Temat postu:

Moniś nawet nie wiedziałam, że oglądasz

O tak, dla mnie Fransisca to jedna z najlepszych postaci

uwielbiam ją oglądać

A już najbardziej to jej starcia z Pepą

zwłaszcza, że obydwie mają mocne charaktery, a Fransisca nie pomiata Pepą na prawo i lewo

madoka · Wysłany: 17:09:42 22-09-14 Temat postu:

Zaczęłam oglądać jakieś 4-5 odcinków temu - zdaje się nawet, że od sceny z...promocją kostek rosołowych

Ale wciągnęłam się na tyle bardzo w całą historię, że zamierzam nadrobić pierwsze odcinki i być już na bieżąco z emisją w tv

Naomi16 · Wysłany: 17:17:18 22-09-14 Temat postu:

Fajnie Monika, ze też będziesz oglądać

Telka jest ciekawa i naprawdę wciąga

A co do Francisci to ja tez ją lubię jak na czarny charakter

Stokrotka* · Wysłany: 18:38:38 22-09-14 Temat postu:

Cieszę się Moniś, że oglądasz

jak dla mnie rodzinka burmistrza, a zwłaszcza jego syn jest genialny

A w ogóle to muszę powiedzieć, że naprawdę dużo się dzieje

i bardzo dobrze

Btw. muszę się odnieść do niedawnego zachowania Juana - on naprawdę zmarnował szansę swojego życia

a przez to nigdy nie będzie mógł być szczęśliwy z Soledad. Zastanawiałam się właśnie co zrobią - czy właśnie zrobią jakiś przeskok czy może czas będzie lecieć i jakoś to się zawiąże, szczerze dopuszczałam możliwość, że może on zrezygnować, ale to była opcja której zobaczyć nie chciałam

jak lubiłam Juana na początku, tak teraz mam lekko dość jego zachowania, bo myśli jedynie o sobie i nikim więcej

Julita · Wysłany: 18:49:03 22-09-14 Temat postu:

Zmarnował szanse życia, ale wybrał miłość - czy postąpił dobrze czy źle nie wiadomo jak ocenić, bo dla każdego co innego ma inną wartość

Jego postępowanie z piątkowego odcinka ( dzisiejszego jeszcze nie oglądałam ) mogę zrozumieć, postąpił impulsywnie, ale kierował się uczuciami do Soledad i to się chwali. Ogólnie to mi jest ich żal, bo o ile nie uciekną np do Stanów to ich miłość nie ma szans

madoka · Wysłany: 19:09:53 22-09-14 Temat postu:

Do zachowania Juana odniosę się po analizie wszystkich, dotychczas wyemitowanych odcinków, a tymczasem zostawiam Wam banerki

Stokrotka* · Wysłany: 19:13:37 22-09-14 Temat postu:

Moniś

Naomi16 · Wysłany: 19:16:26 22-09-14 Temat postu:

Dzięki za banerki

Aisha7 · Wysłany: 13:02:13 23-09-14 Temat postu:

Hipolito jest genialny

Te jego zaloty do Emilii

Zawsze śmiać mi się z nich chce

Co nie zmienia faktu, że bardzo dopinguję jemu w tych podchodach

Vanilka6 · Wysłany: 18:33:48 23-09-14 Temat postu:

Jak na razie, serial cały czas utrzymuje WIELKI poziom, tylko scen TiP jest trochę mało

!! Hipolito jest genialny - to jeden z moich ulubionych bohaterów, wliczając Pepe i Tristiana <3 <3 !!! Po dzisiejszym odcinku wysunęłam cholernie dziwne wnioski, sama nie wiem dlaczego... Zdziwiło mnie dzisiejsze zachowanie Soledad. Może tu w ogóle nie chodzi o to, że to ich miejsce, tylko o coś zupełnie innego? Po słowach Soledad, nabrałam przerażających podejrzeń. Może oni zabili jej ojca i dlatego nie chcą, żeby ktokolwiek przekopywał to miejsce? Wiem, to dość śmiałe stwierdzenie, ale jej zachowanie...