Telenowele

Adam · Wysłany: 16:36:00 23-11-17 Temat postu:

Avance.
https://www.youtube.com/watch?v=r02bt6Wez4E

Aisha7 · Wysłany: 18:30:13 23-11-17 Temat postu:

Alberto to ma jednak tupet! Jest ze swoją dziewczyna, ale prosi ją o kilka minut żeby móc spokojnie pokłócić się z Mariną

Czy on na głowę upadł?! Widać, że nie szanuje ani jednej ani drugiej... Na miejscu Vanessy bardzo bym się wkurzyła

Traktuje ją w taki sam sposób w jaki Luis traktuje Prudencię - z ignorancją.

Nie mogę się pogodzić z faktem, że z takiej postaci jak Rodolfo w oryginale tutaj zrobili takiego buraka...

Dzisiaj nie było wspólnych scen Vanessy i Paulino

karola86 · Wysłany: 18:31:50 23-11-17 Temat postu:

Aisha7 · Wysłany: 18:33:44 23-11-17 Temat postu:

karola86 · Wysłany: 19:26:32 23-11-17 Temat postu:

Luimelia · Wysłany: 19:57:28 23-11-17 Temat postu:

Dzis nie było Vanessy i Paulino razem wiec odc był taki sobie ;p

karola86 · Wysłany: 20:09:01 23-11-17 Temat postu:

Stokrotka* · Wysłany: 23:29:27 23-11-17 Temat postu:

Co prawda nie oglądam całości, bo nie mam dużo czasu (i chęci też nie

), ale telenowela przykuwa uwagę, więc raczę się filmikami youtubowymi.
Podoba mi się postać Mariny - może i jest ostra i waleczna, ale taki wypracowała sobie mechanizm obronny, musiała zrekompensować sobie jakoś fakt, że nie widzi i móc bronić się przed obcymi. Wątpię, żeby tak zachowywała się względem innych, gdyby widziała. Ale cechuję ją też swego rodzaju urok i słodkość. Clau świetnie sobie radzi, miło się na nią patrzy i na to jak gra, widać że się przygotowała do roli i fajnie pokazuję osobę niewidomą (ciekawe, że w EDR również grała osobę "niepełnosprawną", tam straciła głos, ale oglądanie jej tam było koszmarem, dobrze że dostała szansę na zagranie u Sady). W ogóle Sada ma dobrą rękę do kreowania takich prostych historii, które jednak przyciągają uwagę i nie są naszpikowane głupotami i przekonaniem, że widz wszystko łyknie i nie będzie zadawać pytań.
Alberto to taki ciapciak, na razie nie mam zbyt dużo sympatii do tej postaci, ale nie żywię też jakiś negatywnych uczuć. Chłopak jest zagubiony, w zasadzie robi to co rodzice mu każą i nie ma swojego zdania, podejrzewam, że nawet nie bardzo wie co miałby zrobić. Widać, że zainteresował się Mariną, ale sam chyba nie do końca wie dlaczego, zresztą to też wyszło jak jej się tłumaczył czemu ją pocałował choć ma dziewczynę. On sam tego nie rozumie, nie wie co go do niego ciągnie. Nie oceniałabym go bardzo mocno, owszem skrzywdził dziewczynę, ale nieumyślnie, sam nie wiedział co robi i w co się pakuję, zapewne też nie przywykł do towarzystwa takich dziewczyn jak Marina - niewinnych i ufnych.
Postać Vanessy jest dla mnie zagadką. Nie polubiłam jej na początku, taka trochę głupia i pusta, a z drugiej strony po prostu chce się dobrze bawić i jeżeli ma spokój, bo wyjdzie za mąż za Alberta i matka nie będzie jej suszyć głowy, tak wszystko dla niej w porządku. Czasami zachowuję się naprawdę idiotycznie, ale może to taka postać. Scarlet za to złapała dobrą rolę, zupełnie inną od poprzedniej i widać, że czuję się jak ryba w wodzie. Fajnie jest oglądać ją w tym innym, trochę "pustszym" wydaniu

A Paulino można by się rozpisać, temat rzeka. Ale podoba mi się w tej postaci to, że ma swoje zdanie i się go trzyma, ale też zdaję sobie sprawę, że jest pracownikiem i zna swoje miejsce, jednak cechuje go taki wewnętrzny spokój i nie pozwala się wyprowadzić Vanessie z równowagi. Poza tym świetnie wszedł w jej grę, prowadząc ją na swój sposób, nie kreując się na buraka, porywczego chłopaczka, starającego się udowodnić swoją rację. Fajnie się na to patrzy. Najlepsza scena to jak szedł pobić Alberto, a reszta pracowników miała problem z otworzeniem drzwi, a on wszedł i z kopniaka niczym Rocky Balboa otworzył te drzwi. Zabawna akcja.

Sunshine · Wysłany: 0:22:09 24-11-17 Temat postu:

Ponieważ nie mam dostępu do komputera ostatnio, czy ktoś mógłby mi zrobić animkę z ostatniego odcinka z Paulińska i Mariną, z tego przytulasa, jak ją pocieszał? Taką większą? Pliss?

Naomi16 · Wysłany: 0:36:20 24-11-17 Temat postu:

Proszę

Zrobiłam Ci krótszą i dłuższą

Mam tylko nadzieję, że z wielkością nie przesadziłam

Stokrotka* · Wysłany: 0:37:13 24-11-17 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 0:46:09 24-11-17 Temat postu:

Dzięki, uwielbiam tą dwójkę

Prot z tym lekko pizdowatym (sorry za brzydki wyraz) charakterem nie pasuje do Mariny. Powinien być to ktoś, kto umie o nią walczyć i dla kogo byłaby oczkiem w głowie, a nie zabawką na boku. Scena z Vanessą, Alberto i Mariną rozwaliła mnie na łopatki - Boże widzisz i nie grzmisz! Ani do jednej ani do drugiej żadnego szacunku

Stokrotka* · Wysłany: 0:51:42 24-11-17 Temat postu:

No skoro już ściągnęłam odcinek to wrzucę i moje:

Sunshine · Wysłany: 0:53:18 24-11-17 Temat postu:

Aisha7 · Wysłany: 8:03:20 24-11-17 Temat postu:

Juan Martin Jauregui zagra galana Mariny.