Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Teresa -Televisa- TVN 7
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 189, 190, 191 ... 246, 247, 248  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27493
Przeczytał: 13 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:41:52 14-04-16    Temat postu:

Sztuką jest taka zagrać czarny charakter by widz mimo wszystko go polubił. Angie dała radę!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:58:11 21-04-16    Temat postu:

Angie zagrała fenomenalnie, jak dla mnie to jej najlepsza rola.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:49:40 22-04-16    Temat postu:

Ja tez uwazam, ze to byla jej najlepsza rola
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:26:11 23-04-16    Temat postu:

W takich rolach lubię ją najbardziej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116868
Przeczytał: 257 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:04:27 24-04-16    Temat postu:

Suerte napisał:
Ja tez uwazam, ze to byla jej najlepsza rola


w sumie po tej roli zaczełą sie kariera Angie na dobre bo potem dostała główne role do zagrania
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:43:28 24-04-16    Temat postu:

natalia** napisał:
Suerte napisał:
Ja tez uwazam, ze to byla jej najlepsza rola


w sumie po tej roli zaczełą sie kariera Angie na dobre bo potem dostała główne role do zagrania


W Teresie też zagrała główną rolę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27493
Przeczytał: 13 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:40:24 30-04-16    Temat postu:

Wróciłam do oglądania Teresy.

Odcinki 88, 89

Z niecierpliwością czekam na wyjazd Arturo i Teresy do Europy.
Wkurza mnie matka Fernando. Owszem babka ma charakter i nie da sobie w kaszę dmuchać, ale jest przy tym despotyczna, nie znosząca sprzeciwu, a przez to irytująca. Niby taka dama a wobec Teresy zachowuje się kompletnie bez klasy - albo ją poniża albo lekceważy.
Fernando napalił się na Teresę, ten jego wzrok na nią, gdy wygrał mecz tenisa z Arturo. Niczym typowy samiec. Szkoda mi Luisy, bo ten kobieciarz się nie zmienił.
Mało scen z Aurorą, chciałabym żeby była z Mariano. O wiele bardziej do niego pasuje niż Aida.
Genoveva ma tupet. Chce odebrać dziecko Esperanzie i wychowywać je z Rubenem. Co za okropne babsko! Ruben to też gnojek i cham, nie rozumiem jak Mayra mogła mu wybaczyć zdrady.
Mam nadzieję, że Esperanza da sobie szansę na szczęście i że zwiążę się z Hernanem, świetny facet. Uroczą koszulkę jej przywiózł z podróży.
Fajnie, że Pati i Jony są szczęśliwi, ale według mnie są zdecydowanie za młodzi na małżeństwo. To jeszcze dzieciaki, zwłaszcza ona. Widzą wszytko w różowych barwach a życie nie jest takie łatwe i proste. Okropnie wygląda ta rudera w której zamierzają zamieszkać.
Teresa cwaniara udała, że została obrabowana z pieniędzy a tak naprawdę kasę przelała na swoje konto. Świetna z niej aktorka. Tak w ogóle to żal mi się zrobiło jej matki, gdy Tereska czule żegnała się z ojcem a ją potraktowała dość olewczo.
Juana i Cumberto zachowują się jak dzieci, ale mają też urocze momenty. Dwa mocne charaktery i uparciuchy! Wkurza mnie tylko, że Cumberto tak chamsko wypowiada się o ojcu Aurory, "grubas" - bardzo dojrzałe.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 20:25:06 30-04-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27493
Przeczytał: 13 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:34:11 30-04-16    Temat postu:

Odcinki 90 - 92

Ślub Paty i Johnny’ego był skromny, ale oboje promienieli ze szczęścia. Widać, że się kochają, tylko nadal nie rozumiem dlaczego w tak młodym wieku i tak szybko zdecydowali się na małżeństwo. Akcja z obrączkami wprawiła mnie w osłupienie. Jak mogli zapomnieć o tak ważnym szczególe? Dziwna i dość specyficzna była też scena z ich modlitwą do Rosity...
Poza tym żenujące jest to, że Refugio i Juana wtrącają się do ich życia i wyznaczają im jakieś granice. Gruba przesada. Paty i Johnny wzięli ślub a te dwie dewotki (tak się zachowują) nie pozwalają im razem mieszkać i sypiać ze sobą. Coś tu jest nie tak. Niech się zajmą własnym życiem!

Ruben to cham i potwór! Nie dość, że chce odebrać dziecko Esperanzie i wychowywać je z kochanką, co już samo w sobie jest szczytem podłości i bezczelności, to jeszcze użył wobec niej przemocy, popchnął i zostawił w parku. Jakim gnojkiem trzeba być żeby zrobić coś takiego?
Mayra naiwna do bólu, dziwię się tej kobiecie, że daje sobie takie kity wciskać. Czekam na moment aż dowie się o romansie Rubena ze swoją "przyjaciółką" Genovevą. Ta kropla przeleje czarę goryczy. Ładnego plaskacza sprzedała mężusiowi pod koniec 92 odcinka, ale pewnie da mu się obłaskawić, jak zwykle.
Aida mnie wkurzyła, gdy na wieść o zagrożonej ciąży Esperanzy perfidnie się uśmiechnęła. Niby się zmieniła na lepsze, ale wciąż jest rozpieszczoną egoistką. Swojego ojca usprawiedliwia i wybiela a za wszystko co złe obwinia Esperanzę. Dobrze, że przynajmniej czasami postawi się Rubenowi, czekam aż przejrzy na oczy i odkryje wszystkie kłamstwa tatusia. Jej związek z Mariano w ogóle do mnie nie przemawia. Nie widzę między nimi wielkiej miłości, nie pasują do siebie.

Niech już Teresa i Arturo wyjadą do Europy, chcę zobaczyć jakieś ciekawe sceny z nimi w roli głównej.

Co do Oriany mam mieszane uczucia. Z jednej strony fajnie, że przejrzała Teresę, że nie pozwala sobą manipulować i jest dla niej godną przeciwniczką. Z drugiej strony wkurza mnie to, że matka Fernanda jest taką despotką, że wszystkimi chciałaby rządzić i kierować. Ciekawe jak rozwinie się wątek tej postaci. Mam nadzieję, że nie wyjeżdża na długo i że jeszcze będą z nią interesujące sceny. Z Aidą mogą nieźle namieszać w życiu Teresy.
Fajnie, że Oriana bezinteresownie pomogła Mariano.
Fernando mnie wkurza. Ma obok siebie taka fajną kobietę jak Luisa, która bardo go kocha, a wodzi oczami za Teresą. Jest pod jej ogromnym wrażeniem, zachowuje się jak babiarz. Szkoda Luisy. Ciekawi mnie jak rozwiążę problem z samolotem, mamuśka nie jest chętna użyczenia go Teresie. Twardo obstawała przy swoim!

Juana sama nie wie czego chce. Zwodzi Hectora a ciągnie ją do Cutberto. Pogrywa sobie z nimi oboma, a żaden na to nie zasługuje! Niech się w końcu zdecyduje! Serce podpowiada jej Cutberta, więc to jego powinna wybrać. Jest między nimi miłość i chemia.

Kreowana na ideał Aurora męczy mnie swoim zachowaniem. Rezygnuje z walki o ukochanego, poświęca się najpierw dla Teresy a teraz dla Aidy i cierpi. Ileż można? Dlaczego robi z siebie męczennicę? Skoro kocha Mariano to powinna o niego zawalczyć, gdyby ją odrzucił może wyleczyłaby się z niego, odzyskała spokój ducha. A tak snuje się z kąta w kąt i jest nieszczęśliwa.
Bardzo ładnie teraz Aurora wygląda. Czasem jej kreacje mnie rozczarowują, ale na pewno ma lepszy styl niż na początku telki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:48:54 30-04-16    Temat postu:

Lineczka rozmawialysmy dzis na temat tego ze czujesz niedosyt bo z telkami jestes na biezaco. Tak wiec wzielas sie za nadrabianie Tereski
Ja Tereske ogladalam kiedys i bylam nia zachwycona potrafilam ogladac ja po kilka odcinkow dziennie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27493
Przeczytał: 13 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:51:23 30-04-16    Temat postu:

Dokładnie, postanowiłam nadrobić Tereskę i oglądam już 6 odcinek dzisiaj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:53:23 30-04-16    Temat postu:

Jak sie wpadnie w rytm to juz koniec
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27493
Przeczytał: 13 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:47:19 30-04-16    Temat postu:

Odcinek 93

Nareszcie Teresa i Arturo wyjechali do Europy. Sceny z Hiszpanii piękne. Moja ulubiona to ta, gdy Arturo z gołą klatą przenosi śpiącą Teresę kanapy do sypialni. Jak ona może się opierać takiemu przystojnemu, wspaniałemu, dobremu i uroczemu facetowi? Nie docenia jaki skarb ma obok siebie! Aczkolwiek wydaje mi się, że Teresa zaczyna mięknąć. Jej mina, gdy przebudziła się w nocy i ujrzała Arturo śpiącego na kanapie, daje sporo do myślenia! Fajna była też scena końcowa jak się przytulili. Teresa nie zapomniała o Mariano, na swój sposób go kochała i wciąż darzy go uczuciem (mocno egoistycznym i roszczeniowym), ale mam nadzieję, że po tym wyjeździe albo jeszcze w trakcie poczuje przypływ uczuć do męża!

Ruben i jego żona są bezczelni. Esperanza leży w szpitalu z zagrożoną ciążą a Mayry egoistka ma to w nosie, bo ona musi wszystko z nią wyjaśnić. Zero pomyślunku! Aida też nie lepsza od rodziców. To co powiedziała o dziecku Esperanzy jest niewybaczalne! Rozumiem emocje, ale jak można niewinnemu maleństwu życzyć śmierci? Ono nie jest niczemu winne. Aida udowodniła tylko, że wciąż jest rozpieszczoną egoistką. Trochę się zmieniła na plus, ale pozostało w niej sporo jadu i żółci. Nie dziwię się, że Mariano z nią zerwał. Bardzo dobrze, nie pasują do siebie! Wkurza mnie poświęcająca się dla dobra innych Aurora. Ależ takie zachowanie jest męczące! Powinna zostać uznana za świętą, normalnie ideał! Szkoda tylko, że jest nudna i nie potrafi zawalczyć o swoje szczęście. Można być dobrym człowiekiem bez poświęcania się dla innych!

Świetna była scena jak Mara ścisnęła dłoń Rubena podczas śniadania. Mogła mu ją złamać.

Hernan jest super! Bronił Esperanzy jak lew! Wzruszyłam się, gdy czule przemawiał do jej dziecka. Wspaniały facet!

Jednak Oriana nie oddała samolotu do dyspozycji Arturo. Dobra jest! Fernando coś nie pałał zbyt wielkim entuzjazmem na propozycję Luisy by razem zamieszkali. Nie przepadam za tą postacią - babiarz i maminsynek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27493
Przeczytał: 13 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:31:12 01-05-16    Temat postu:

Odcinki 94, 95

Sceny w Hiszpanii świetne, chociaż w 95 odcinku było ich zdecydowanie mniej. Miałam nadzieję, że do czegoś dojdzie między protami, ale Tereska znowu się wycofała. Jednak widać, że staje się coraz przychylniejsza Arturo, że zyskuje w jej oczach jako facet.
Roześmiałam się na widok zakupów Teresy - torby ze zdobyczami ze sklepów były wszędzie.

Ale mnie wkurzyła Aida! Co za bezczelna dziewucha, o mało nie doprowadziła do śmierci dziecka Esperanzy. Nic jej nie usprawiedliwia! Wiedziała jaka jest sytuacja, to zamiast wyciągnąć prawdę od swojego zakłamanego tatuśka to ona zaczęła zamęczać ciężarną kobietę, stresować ją i jeszcze nią potrząsać. W głowie się nie mieści takie zachowanie! Aida kolejny raz udowodniła, że jest rozkapryszoną egoistką. Nie dziwię się, że Mariano był na nią wkurzony i powiedział jej kilka mocniejszych słów, należało się! A jego ojciec nie powinien bronić Aidy.
Wkurzony Hernan był HOT! Lubię tego faceta i jak Esperanza się w nim nie zakocha to będę naprawdę negatywnie zaskoczona.

Jauana jest irytująca. Teraz wielce rozpacza po odejściu Cutberto a jak on starał się o nią, nadskakiwał jej to go na każdym kroku upokarzała, poniżała i odtrącała. I tak miał anielską cierpliwość do niej. Juana nie zasługuje na Cutberto i na Hectora też!

Fernando robi dobrą minę do złej gry, a tak naprawdę w głębi duszy wie, że to nie Luisa jest kobietą z którą chciałby być. Szkoda, że jego matka wyjechała, mam nadzieję, że jeszcze wróci.

Aurora jest naiwna do granic możliwości. Już myślałam, że pokaże charakterek, że postawi się matce a ona po początkowych pretensjach szybko rzuciła się jej w ramiona i wybaczyła porzucenie. Takich ludzi jak Aurora nie ma! Jest wyidealizowana, przesłodzona, robią z niej wielką męczennicę i kobietę, która się poświęca dla innych. Przypomina mi klasyczną, wkurzającą protkę. Aidy też broniła i namawiała Mariano by do niej wrócił. Nikt nie mówi by rzucała mu się na szyję i go pocieszała, ale mogłaby stać z boku, obserwować rozwój sytuacji i nie wtrącać się.
Wracając jeszcze do jej matki to ta kobieta nie przypadła mi do gustu. Bije od niej fałsz, nieszczerość i obłuda. Czy to na pewno jej matka?

Dziadek Paty ze swoimi minami wymiata. Wygląda jakby mu oczy miały wyjść na wierzch. Wątek młodego małżeństwa jakoś niespecjalnie mnie interesuje, zalatuje nudą. A Johnny jest naiwny.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 12:32:54 01-05-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:28:22 01-05-16    Temat postu:

Kurcze pamietam ten wyjazd do Europy to bylo cos na co sie czekalo tam byl wybuch milosci pomiedzy Teresa a Arturem Teresa zaczela patrzec na niego inaczej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27493
Przeczytał: 13 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:22:04 01-05-16    Temat postu:

Odcinki 96, 97

Tym razem urzekły mnie sceny z protami we Francji! Teresa zaczyna dostrzegać w Arturo mężczyznę, którego mogłaby obdarzyć cieplejszymi uczuciami. Jestem przekonana, że tym razem te czułości i spojrzenia nie są grą z jej strony. Przepiękna była scena z końcówki odcinka, gdy proci zasypiali wtuleni w siebie. Ależ chemia! Tak poza tym to Arturo ma do Teresy anielską cierpliwość.

Kłamstwa Rubena wyszły na światło dzienne. Mayra i Aida już wiedzą o jego przekrętach w firmie, pozostała jeszcze tylko kwestia jego romansu z Genovevą. Czekam aż ta bomba wybuchnie! Może to być jednak potężny cios dla Mayry, w końcu Genoveva udawała jej najlepszą przyjaciółkę. Aczkolwiek lepsza najgorsza prawda niż słodkie kłamstewka. Szkoda mi było Mayry i Aidy, ale cieszy mnie to, że chcą odegrać się na Rubenie za wszystkie jego podłości. Najwyższy czas. Niech idzie do pierdla!

W tych odcinkach niesamowicie wkurzała mnie Aurora i jej naiwność. Ona nie zachowuje się jak dojrzała kobieta tylko jak dzieciak. Na kilometr widać, że coś z tą Vannesą jest nie tak, a Aurora zdaje się tego nie dostrzegać. Nie wiem jak mogła tak szybko zaakceptować matkę, po tym co ta jej zrobiła. Jeszcze ojca bierze pod włos i przekonuje go do swoich idiotycznych pomysłów typu: "niech mama z nami zamieszka'. Jestem zażenowana postawą Aurory. Niech w końcu ta postać przejrzy na oczy, zawalczy o siebie i swoje szczęście i niech przestanie się poświęcać.

Między Mariano i Aidą nie widzę żadnej chemii i uczucia. Zdziwiło mnie, że wylądowali w łóżku. Mariano zachowuje się jak desperat, który po prostu bierze co mu się nawinie, który musi być z kimś w związku, bo inaczej nie potrafi. Nie zachowuje się jak facet tylko ciapa. Gada o Aurorze a nawet nie potrafi o nią zawalczyć. Następna wkurzająca postać. W sumie pasują do siebie z Aurorą.

Patty i Johnny uroczy, ale mnie ich wątek zbytnio nie interesuje. Poza tym Młody będzie miał problemy i jeszcze w pierdlu może wylądować za współpracę z Fito w handlu narkotykami. Naiwny jest.

Esperanza niech się w końcu Hernanem zainteresuje! Przydałaby jej się jakaś konkurentka do jego serca!

Juana nadal mnie irytuje i nie jest mi jej wcale żal. Pewnie wielce się obrazi na Hectora, ale powinna być zadowolona, bo ma pretekst by się z nim rozstać. Przecież go nie kocha a na wieść o jego rozwodzie nie pałała entuzjazmem. Na koniec teli powinna zostać sama, bo igrała sobie z dwoma fajnymi facetami. Jednak pewnie Cutberto wróci, wszystko jej wybaczy i w finale będą razem.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 21:24:13 01-05-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 189, 190, 191 ... 246, 247, 248  Następny
Strona 190 z 248

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin