Telenowele

brodzia · Wysłany: 19:07:25 30-10-16 Temat postu:

W vino el amor tez ma, ale nie wyglada już tak dobrze

Eduardo · Wysłany: 17:37:14 31-10-16 Temat postu:

Hej mam pytanie czy warto oglądać tą telenowele. Gorzka zemsta to jedna z moich ulubionych produkcji do tego znam ja prawie na pamięć. Czy coś w tej telenoweli może mnie zaskoczyć?

brodzia · Wysłany: 17:59:14 31-10-16 Temat postu:

Jeśli nie zobaczysz samodzielnie, to nigdy nie otrzymasz rzetelnej odpowiedzi

Irina · Wysłany: 19:27:30 31-10-16 Temat postu:

Eduardo ja też byłam wielką fanką Gorzkiej zemsty , ale po obejrzeniu TDR zdanie zmieniłam i ta telka stała się moją ulubioną.

Poza tym Gorzką zemste znam na pamięć, a oglądając TDR czułam się jakbym oglądała inną telke, pomimo wielu podobnych scen wziętych z pierwowzoru.
Mam takie pytanie do dziewczyn które oglądają TDR równo z emisją na ITVN ,ile odcinków zostało do końca

roksi 20 · Wysłany: 19:50:35 31-10-16 Temat postu:

martoslawa · Wysłany: 20:10:36 31-10-16 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 21:23:07 31-10-16 Temat postu:

brodzia · Wysłany: 10:56:59 02-11-16 Temat postu:

Z pochopnymi ocenami i nastawianiem się proponowałabym poczekać do faktycznego rozwoju sytuacji.

Flavio i Irina niestety nie są obiektem intensywnie pojawiającym się w dalszej części, mają swój krótki epizod

Natomiast Aaron w tym przypadku był raczej pod pozytywną osłoną nocy, ze względu na to, że cała kreacja postaci nie była nachalna. Oczywiście jest zbawicielem wszystkich, duszą dobra, ale nie przesadzałabym, że jest taki bezpłciowy. Lepszy taki bufon niż orangutan z PDG

Lineczka · Wysłany: 12:28:50 02-11-16 Temat postu:

Kilka słów po 5 odcinkach:
Świetne były sceny Falvio z Iriną w jej pokoju.

Jest chemia i iskrzy między nimi.

Dziadek Generał to jedna z moich ulubionych postaci w tej telce! Uwielbiam gdy wkurza córkę i Leo.

Ma cięte i celne riposty!
Samuel z Patricią dobrze się bawią, łączy ich wielka namiętność, czasami nawet przy ich scenach pojawiał się uśmiech na mojej twarzy, ale tego typu płytka relacja mnie nie zachwyca. Momentami trąci kiczem, tandetą, wulgarnością. Za to duet Andrea i Samuel intryguje mnie i bawi!

Świetni są razem, akcja z wodą genialna.

Ona niby udaje obojętność, ale coś tam na rzeczy jest.

Po końcówce 4 odcinka głównie za sprawą tempa wydarzeń i min Aarona zastanawiałam się czy Arturo pogrywa sobie z Sofią wyznając jej swoje uczucia czy to jednak było szczere. Miałam mętlik w głowie. Podoba mi się ich relacja, ale to głównie za sprawą Sofii, która jest inteligentna, wrażliwa i dojrzała. Arturo trochę działa mi na nerwy tą wieczną miną cierpiętnika i postawą faceta najbardziej zranionego na świecie.

Spotkała go tragedia, bo stracił siostrę, ale na tym świecie rozgrywa się wiele dramatów i nie on jeden odczuwa ból.

Leo znowu się upiekło a szkoda.

Kajetana ma zadatki na świetną villanę. Ciekawi mnie jak daleko jest w stanie się posunąć by osiągnąć swój cel.

Kuzyni są z lekka mdli, nijacy i nudnawi.

brodzia · Wysłany: 12:34:20 02-11-16 Temat postu:

Dla mnie Cayetana zgubiła granice konsekwencji i konserwatyzmu z własnymi uczuciami, dlatego się tak plącze i tym samym ważna jest dla niej opinia publiczna niż stawienie czoła tym co patrzą na nią przez jakiś pryzmat

Trudno się nie zgodzić z tym, że nie tylko Arturo, ale wszyscy bracia (może najmniej Flavio) są ofiarami losu i równocześnie najlepszymi ludźmi na świecie

to przypominanie w każdym odcinku i każdym wątku jest ponad moje siły :d

roksi 20 · Wysłany: 12:59:47 02-11-16 Temat postu:

No to jest wyraźna cecha łącząca Arturo z jego pierwowzorem tamten miał tak samo. Uważał sie za najbardziej skszywdzonego na świecie.

martoslawa · Wysłany: 21:36:02 02-11-16 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 21:48:32 02-11-16 Temat postu:

Mockingbird · Wysłany: 1:41:17 03-11-16 Temat postu:

Witam wszystkich

Rzadko udzielam się na forum z powodu braku czasu, ale telke oglądam od dłuższego czasu. Skończyłam właśnie 137 odcinek. Montalvo mówi w nim do Valverdego, że jednym z jego wspólników jest Juan Reyes. Nie sądziłam, że Juan upadnie tak nisko

martoslawa · Wysłany: 2:00:20 03-11-16 Temat postu: