 |
Telenowele
Forum Telenowel
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Sunshine
Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: 20:33:18 24-05-16 Temat postu: |
|
|
Jakość obrazu jest niesamowita  |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Aisha7
Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 18044
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 20:40:18 24-05-16 Temat postu: |
|
|
| Stokrotka* napisał: |
Cóż, Ana Leticia ma sporo racji, w tym że Ana Laura powinna wreszcie pogodzić się z tym, że nie ma nogi i żyć dalej. Mówiąc szczerze, Ana Laura jest strasznie ... strachliwa, a mnie to w niej niesamowicie irytuję. Niestety ciągle płacze, wręcz użala się nad sobą zamiast spróbować normalnie funkcjonować, w końcu nikt jej nie każe ubierać krótkich spódniczek czy spodenek, a jedynie zacząć czerpać radość z życia. Dwa - trochę mnie dziwi, że ona tak utyka - owszem do protezy trzeba się przyzwyczaić, ale sęk właśnie w tym tkwi, by bardzo dobrze ją dopasować, by wyglądała jak normalna noga, a jakoś nie chce mi się wierzyć, że tak bogata rodzina nie miałaby na to funduszy. |
Z Aną Laurą to odnoszę wrażenie jakby ona straciła tą nogę kilka miesięcy wcześniej  Nigdy nie byłam w takiej sytuacji i nie znam takiej osoby, ale myślę, że po 20 latach osoba okaleczona godzi się ze swoim kalectwem. Rozumiem, że może się wstydzić, ale ona zachowuje się jakby bała się własnego cienia Już wolałabym jakby przedstawili ją jako osobę, która cieszy się życiem mimo przeciwności No, ale cieszenie się życiem jest zarezerwowane dla Any Lucii |
|
| Powrót do góry |
|
|
Truskawkowa
Debiutant
Dołączył: 25 Lut 2016
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: 20:52:58 24-05-16 Temat postu: |
|
|
| Kiedy bedzie Drugi odcinek lub czy bedzie ? |
|
| Powrót do góry |
|
|
Truskawkowa
Debiutant
Dołączył: 25 Lut 2016
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: 20:57:58 24-05-16 Temat postu: |
|
|
| Kiedy bedzie drugi odcinek? |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sunshine
Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 20:58:57 24-05-16 Temat postu: |
|
|
Są ludzie, którzy nigdy się nie godzą z takim okaleczeniem. Mam wrażenie, że oni sobie odpuścili Anę Laurę i pozwalają jej trwać w tym melancholijnym nastroju. Babcia i ta służąca trzęsą się nad nią jakby była ze szkła, niby ją wspierają, ale przez cały odcinek (oprócz scen z Ramirem) dzisiaj praktycznie przeleżała pod kocem. Żeby się pozbierać musiałaby mieć do tego bodziec, np. terapeutyczną grupę wsparcia lub przyjaciół w podobnej sytuacji co ona. A jak tylko leży, zamartwia się o siostrę i myśli o tym, jak to nigdy nie będzie zasługiwać na Ramira, bo jest pełnosprawny, to w życiu się nie otrząśnie. A jeśli Leticia robi jej takie okrutne żarty jak dzisiaj regularnie, to się wcale nie dziwię, że jest zahukana.
| Truskawkowa napisał: | | Kiedy bedzie drugi odcinek? |
Jutro 
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 20:59:49 24-05-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Aisha7
Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 18044
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 21:01:52 24-05-16 Temat postu: |
|
|
No przecież postać Carlosa jest niepełnosprawna, czyli ma przyjaciół w podobnej sytuacji  Jej rodzina ma środki, więc i grupa wsparcia powinna być. Z resztą na to nie trzeba kasy, ale chęci. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Stokrotka*
Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 21:06:51 24-05-16 Temat postu: |
|
|
| Aisha7 napisał: | | Stokrotka* napisał: |
Cóż, Ana Leticia ma sporo racji, w tym że Ana Laura powinna wreszcie pogodzić się z tym, że nie ma nogi i żyć dalej. Mówiąc szczerze, Ana Laura jest strasznie ... strachliwa, a mnie to w niej niesamowicie irytuję. Niestety ciągle płacze, wręcz użala się nad sobą zamiast spróbować normalnie funkcjonować, w końcu nikt jej nie każe ubierać krótkich spódniczek czy spodenek, a jedynie zacząć czerpać radość z życia. Dwa - trochę mnie dziwi, że ona tak utyka - owszem do protezy trzeba się przyzwyczaić, ale sęk właśnie w tym tkwi, by bardzo dobrze ją dopasować, by wyglądała jak normalna noga, a jakoś nie chce mi się wierzyć, że tak bogata rodzina nie miałaby na to funduszy. |
Z Aną Laurą to odnoszę wrażenie jakby ona straciła tą nogę kilka miesięcy wcześniej Nigdy nie byłam w takiej sytuacji i nie znam takiej osoby, ale myślę, że po 20 latach osoba okaleczona godzi się ze swoim kalectwem. Rozumiem, że może się wstydzić, ale ona zachowuje się jakby bała się własnego cienia Już wolałabym jakby przedstawili ją jako osobę, która cieszy się życiem mimo przeciwności No, ale cieszenie się życiem jest zarezerwowane dla Any Lucii |
Mam takie samo wrażenie
Także nie znam nikogo, kto straciłby nogę, ale mój wujek jeździ na wózku, po tylu latach ile ona już nie ma tej nogi (a jak sami mówili to ponad 20) powinna się już dawno pogodzić z tym, że ją straciła i żyć mniej więcej normalnie - jasne, nie od razu skakać na bungee czy wspinać się na Mount Everest, ale przynajmniej nie leżeć całymi dniami w łóżku, słuchając melancholijnej muzyki - naprawdę wygląda na to jakby straciła ją niedawno i była w depresji. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sunshine
Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 21:10:37 24-05-16 Temat postu: |
|
|
No też o tym mówię, mam wrażenie, że oni całą energię poświęcają na odnalezienie Lucii, a Laura pozostaję tą biedną uroczą istotką, którą trzeba chronić przed światem. Natalia wspomniała o protezie i tym, że Laura utyka, a w scenie z Leticią było wspomniane, że Laura ma nową. Nie wiem dokładnie jak to działa, ale to nigdy nie jest stuprocentowa sprawność, ale może być 99,9 % jak u tego paraolimijczyka, który zabił swoją dziewczynę. Biegał skakał itp. ale miał nogi odjęte w stawie kolanowym, Laura na odjętą nogę w połowie kości udowej, więc jej zakres ruchu może być inny. Ważne, że chodzi, więc też pewnie jest pod opieką rehabilitantów, w grupę na razie nie wierzę, bo zachowywałaby się inaczej. Co do Valentina, to ja nie jestem pewna, czy ona go dopiero nie spotka w niedalekiej przyszłości, na razie może być sama.
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 21:12:01 24-05-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
loca90
Idol
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 21:10:45 24-05-16 Temat postu: |
|
|
Ja również jestem po pierwszym odcinku.
Co do Any Laury to być może specjalnie została pokazana taka jaka jest aby w jakiś sposób zróżnicować trzy siostry. Ana Lucia- radosna, Ana Laura- niepewna siebie, wieczna cierpiętnica, Ana Leticia- zła do szpiku kości. Mnie tam to nie przeszkadza. Zgadzam się też z opinią przedmówczyni. Jakie wsparcie ma Ana Laura? Bo jej siostrzyczka najwyraźniej jej tego wsparcia nie daje, a wręcz przeciwnie jest względem niej bardzo okrutna. Mimo, że Ana Laura to taka trochę zahukana płaczka to jakoś wzbudziła moją sympatię  Jest mi jej tak szkoda, że aż miałabym ochotę ją przytulić. No i jestem ciekawa jaki duet stworzy Boyer z Zepedą( na szczęście nie miałam jeszcze okazji oglądać ich razem w innej telce), a na pierwszy rzut oka wydają mi się słodcy Za to Boyer & Rulli mnie się całkowicie przejedli po tylu telkach i jakoś nie wyczuwam tej magii kiedy widzę ich razem  No bo ileż można.. Najlepszy to jest wujek dziewczyn, aż żałuję że są rodziną, bo fajnie byłoby zobaczyć jego "escenas candentes" z Aną Leticią np. która wyraźnie na niego leci.  Co mnie zdziwiło to fakt, że Ana Lucia kompletnie nie pamięta NIC ze swojego dzieciństwa przed wypadkiem, ani że ma siostry, ani, że w ogóle był wypadek..dziewczynki w chwili wypadku nie wyglądały na takie znowu małe, a skoro Ana Laura i Ana Leticia pamiętają wypadek, to byłam przekonana, że trzecia z sióstr też..a tutaj ona żyje sobie i nie ma pojęcia kim jest naprawdę
Ostatnio zmieniony przez loca90 dnia 21:15:58 24-05-16, w całości zmieniany 2 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Aisha7
Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 18044
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 21:14:28 24-05-16 Temat postu: |
|
|
| Stokrotka* napisał: | | Aisha7 napisał: | | Stokrotka* napisał: |
Cóż, Ana Leticia ma sporo racji, w tym że Ana Laura powinna wreszcie pogodzić się z tym, że nie ma nogi i żyć dalej. Mówiąc szczerze, Ana Laura jest strasznie ... strachliwa, a mnie to w niej niesamowicie irytuję. Niestety ciągle płacze, wręcz użala się nad sobą zamiast spróbować normalnie funkcjonować, w końcu nikt jej nie każe ubierać krótkich spódniczek czy spodenek, a jedynie zacząć czerpać radość z życia. Dwa - trochę mnie dziwi, że ona tak utyka - owszem do protezy trzeba się przyzwyczaić, ale sęk właśnie w tym tkwi, by bardzo dobrze ją dopasować, by wyglądała jak normalna noga, a jakoś nie chce mi się wierzyć, że tak bogata rodzina nie miałaby na to funduszy. |
Z Aną Laurą to odnoszę wrażenie jakby ona straciła tą nogę kilka miesięcy wcześniej Nigdy nie byłam w takiej sytuacji i nie znam takiej osoby, ale myślę, że po 20 latach osoba okaleczona godzi się ze swoim kalectwem. Rozumiem, że może się wstydzić, ale ona zachowuje się jakby bała się własnego cienia Już wolałabym jakby przedstawili ją jako osobę, która cieszy się życiem mimo przeciwności No, ale cieszenie się życiem jest zarezerwowane dla Any Lucii |
Mam takie samo wrażenie
Także nie znam nikogo, kto straciłby nogę, ale mój wujek jeździ na wózku, po tylu latach ile ona już nie ma tej nogi (a jak sami mówili to ponad 20) powinna się już dawno pogodzić z tym, że ją straciła i żyć mniej więcej normalnie - jasne, nie od razu skakać na bungee czy wspinać się na Mount Everest, ale przynajmniej nie leżeć całymi dniami w łóżku, słuchając melancholijnej muzyki - naprawdę wygląda na to jakby straciła ją niedawno i była w depresji. |
A no właśnie Byłabym bardziej zadowolona gdyby zrobiła awanturę Anie Letici za tą spódnicę Coś w rodzaju: ślepa jesteś? Albo chociaż jakoś kąśliwie jej odpowiedziała, ale zamiast tego skuliła się i ją przeprosiła  Nie dziw, że Ana Leticia to wykorzystuje |
|
| Powrót do góry |
|
|
Stokrotka*
Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 21:19:31 24-05-16 Temat postu: |
|
|
| Sunshine napisał: | | No też o tym mówię, mam wrażenie, że oni całą energię poświęcają na odnalezienie Lucii, a Laura pozostaję tą biedną uroczą istotką, którą trzeba chronić przed światem. Natalia wspomniała o protezie i tym, że Laura utyka, a w scenie z Leticią było wspomniane, że Laura ma nową. Nie wiem dokładnie jak to działa, ale to nigdy nie jest stuprocentowa sprawność, ale może być 99,9 % jak u tek paraolimijczyka, który zabił swoją dziewczynę. Biegał skakał itp. ale miał nogi odjęte w stawie kolanowym, Laura na odjętą nogę w połowie kości udowej, więc jej zakres ruchu może być inny. Ważne, że chodzi, więc też pewnie jest pod opieką rehabilitantów, w grupę na razie nie wierzę, bo zachowywałaby się inaczej. Co do Valentina, to ja nie jestem pewna, czy ona go dopiero nie spotka w niedalekiej przyszłości, na razie może być sama. |
Tak ma nową, jednak wcześniej czy później powinna się do niej przyzwyczaić. Dwa - jeżeli teraz ma proteze nową, to znaczy że wcześniej też jakiejś używała, czyli może żyć normalnie - w końcu nie każdy ma takie szczęście by taką protezę mieć.
Jedno to wsparcie od rodziny, a drugie to jednak upływ czasu. Tak czy inaczej po 20 latach taka sytuacja powinna dla niej "znormalnieć" i nie mówię o tym, że ALeticia ciągle pogłębią ją w swojej niepewności, a babcia i służąca we wszystkim wyręczają, ale o tym, że nie ma nogi powinno być dla niej "normalne" w tym sensie, że już przeszło 20 lat tak żyje. Po tylu latach przychodzi po prostu obojętność, a ona naprawdę wygląda jakby straciła ją niedawno - wydaję mi się, że z jej przedstawianiem po prostu przesadzają. Ok - niech będzie niepewna, niepewna tego co może, jak ludzie w około będą na nią reagować, ale czemu akurat musi leżeć całe dnie w łóżku, przykryta kocykiem 
loca90 - jasne, że specjalnie. Mnie tylko dziwi dlaczego? Mam 2 starsze siostry i pomimo tego, że jesteśmy do siebie podobne (zarówno z wyglądu jak i z charakteru) to każda z nas ma swoje unikatowe cechy. I tym sensie się różnimy, może mieć podobne zdanie na jakiś temat czy lubić ten sam kolor albo nosić podobne ubrania, ale nadal jesteśmy inne. I szkoda, że te siostry się "aż" tak różnią - przecież to siostry! |
|
| Powrót do góry |
|
|
Monique Boyer
Cool
Dołączył: 20 Maj 2016
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 21:19:37 24-05-16 Temat postu: |
|
|
| Ana Laura ma taki charakter, jest zamknięta w sobie, wrażliwa i ma słabą psychikę. Ma przed sobą Ane Leticie która jest bardzo pewna siebie i robi jej takie numery jak dzisiejszy ze spódnicą. To jej na pewno nie pomaga dojść do siebie. Przez stratę nogi jej pewność siebie zmalała, to w jakiś sposób ukształtowało jej psychikę i ma prawo być osobą nadwrażliwą. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Truskawkowa
Debiutant
Dołączył: 25 Lut 2016
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: 21:24:46 24-05-16 Temat postu: |
|
|
| Kiedy kolejne odcinki beda tres veces any,Kiedy daja odcinek 2? |
|
| Powrót do góry |
|
|
Luimelia
Moderator
Dołączył: 31 Maj 2013
Posty: 55406
Przeczytał: 12 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 21:27:04 24-05-16 Temat postu: |
|
|
Ja płakałam razem z Aną Laurą  Kurcze powiem jedno słowo EXITO!!! w końcu telka na poziomie brawo ! |
|
| Powrót do góry |
|
|
Stokrotka*
Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 21:27:17 24-05-16 Temat postu: |
|
|
| Monique Boyer napisał: | | Ana Laura ma taki charakter, jest zamknięta w sobie, wrażliwa i ma słabą psychikę. Ma przed sobą Ane Leticie która jest bardzo pewna siebie i robi jej takie numery jak dzisiejszy ze spódnicą. To jej na pewno nie pomaga dojść do siebie. Przez stratę nogi jej pewność siebie zmalała, to w jakiś sposób ukształtowało jej psychikę i ma prawo być osobą nadwrażliwą. |
Ale nadwrażliwa nie znaczy wiecznie zdepresjonowana
Nie neguję faktu, że może się czuć niepewnie, zwłaszcza non stop porównując się z piękniejszą i pewniejszą wersją samej siebie.
Z drugiej strony ALaura straciła nogę jak była dzieckiem, tak naprawdę była mało świadoma co to znaczy strata nogi - jak na moje zdecydowanie inaczej do tej sytuacji pochodzą dzieci, a inaczej dorośli |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
