Telenowele

Marzenka20 · Wysłany: 19:03:37 18-08-16 Temat postu:

Akurat ten worek to by tą figurę ukrył, ale fakt faktem Angelique we wszystkim i tak wygląda bosko! Figurę ma nienaganną, jak marzenie. Oglądałam program Ya llegue y es de noche z 15 sierpnia i nawet ten gościu przyznał że to najpiękniejszy gość, jakiego miał. Ale jej walnął komplement! Ale co się dziwić. Święta racja

Adam · Wysłany: 19:06:40 18-08-16 Temat postu:

Marzenka20 · Wysłany: 19:32:54 18-08-16 Temat postu:

Moja też! Ideał po prostu

notemetas · Wysłany: 19:41:38 18-08-16 Temat postu:

Nie wiem czy się ze mą zgodzicie ale generalnie fenomen Angie i to, ze podoba się wielu jest to, że ma bajeczny urok i niesamowitą klasę. Ma "to coś" w sobie co sprawia, że nie można oderwać od niej wzroku w dowolnej stylizacji. Jeśli chodzi o twarz to nie jest jakoś wybitnie oryginalna czy ładna, jest atrakcyjna ale bez tej klasy to nie byłoby to samo.

Inne aktorki są przepiękne z twarzy ale nie mają tego czegoś, tej klasy, która sprawia, że chcę się na nie patrzeć i patrzeć i nie ma się dosyć.

Adam · Wysłany: 19:51:05 18-08-16 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 20:39:01 18-08-16 Temat postu:

Adam · Wysłany: 20:48:08 18-08-16 Temat postu:

Marzenka20 · Wysłany: 20:51:05 18-08-16 Temat postu:

Dla mnie najpiękniejsza jest właśnie jej twarz, jest śliczna jak u dziewczynki, laleczki, słodka i niewinna. Figurę też ma oczywiście wspaniała, ale co po figurze jeśli twarz byłaby brzydka... Ona ma nadzwyczaj piękną twarz. Wiem co macie na myśli mówiąc o tej klasie. Jak na swój wiek była i jest dość dojrzała, wypowiada się mądrze i z głową to fakt! Ale ja ją właśnie za to cenię, za jej naturalność. Uśmiecha się szczerze i zauważyłam że w tym programie zaskoczyła ją wypowiedź prowadzącego o jej urodzie więc jest też i skromna

Wracając do telenoweli to rozśmieszyła mnie scenka Javiera i Maribel. Chciałabym dla niego jakiś fajny wątek miłosny, tylko nie z nią a jakąś miłą dziewczyną, może z sąsiedztwa. Nie ma tu żadnego takiego związku z chemią a tego mi brakuje.

Adam · Wysłany: 20:55:19 18-08-16 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 9:40:08 19-08-16 Temat postu:

Adam · Wysłany: 11:15:33 19-08-16 Temat postu:

Odcinek 58.
Przypomnienie wspomnień z Ramiro i Giną,a także scen z Lety i Inakim w biurze z poprzedniego odcinka.
Fajnie było popatrzeć na scenę Mariano ze swoim pierwozorem z LdA Otto Sirgo, który w TvA gra postać Rodriga Casasoli.Wujek kontra wujek haha

Ramiro i Evaristo stali nad jakimiś grobami - takie ścienne.
Gadali,i coś tam Evaristo powiedział Ramiro,że wie,gdzie go znaleźć.
Remedios i Marcelo gadali ze sobą.
Inaki i Maribel rozmawiali ze sobą.Miałem wrażenie,że on jej się podoba.
Bo tak się do niego uśmiechała.
Lucia i Orlando ćwiczyli razem na sali,akrobacje - ależ to było romantyczne jak przychodziły momenty takie zbliżenia

Ernestina i Leonor -rozmawiały,był temat Lucii.
Ramiro i Lucia spotkali się - zaprosił ją na kawę,rozmawiali o Santiago.Była zrozpaczona z powodu m.in jego żony.Ramiro mówił,że Santi ją kocha.
Valentin powiedział Laurze,że jej potrzebuje i pojawiła się taka melodia niepokojąca,taka okazująca strach.
Evaristo i Edmundo rozmawiali jakoś tak tajemniczo.
Dalszy ciąg wspomnień,w których była Gina w sukni ślubnej i Mariano,ona mu powiedziała,że sobą nie skończyli.
Virdiana i wujek spotkali się w barku.Był on czymś zasmucony,ona się go pyta co się stało,on,że jest zmęczony,a ona że go nie oszuka.Drążyła temat dalej.
Marcelo i Inaki spotkali się w biurze.
Później pojawiła się Lucia.Była rozmowa,wyrzuty,mówienie o miłości,przeszłości.
Emocje rządziły totalnie nimi.
Ernestina była u tej wróżki Chany.Wróżenie było z kart.Dotyczyło to trojaczek.
Ale coś tam się nie zgadzało.Chana mówiła,że karty nie mówią o siostrach,tylko
o babci,o jej ojcu i siostrze.
Lucia mówiła Santiago,że nie chce go stracić,że jest dla niej najważniejszy.
Nie może bez niego żyć.
U wróżki była mowa o jakimś sekrecie,który Ernestina ukrywa od wielu lat.
W końcu pojawia się Lety w zółtej sukience z winem i spotyka się przed swoim domem z Ramiro.Pytała się go,gdzie jest jej mąż.
Lucia i Santiago się całowali,w łóżku chyba.
Ernestina powiedziała Chanie,że gada głupoty i że jest szarlatanką,wyszła.
Lety gadała z Ramiro o wypadku,pojawiały się wspomnienia z tego momentu.
Była mowa o jej mężu,o Lucii,Evaristo.Tajemnicza rozmowa.
Evaristo okazał się dziadkiem Giny!
Evaristo przyszedł do Chany.Cały czas gumę żuł,zabawne.
Ona mu mówiła,że ma go zawiadomić,jak tylko babcia się u niej pojawi.
Dlatego przyszedł do tej Chany.Wyszło na jaw,że wróżka kłamała.Evaristo kazał jej mówić to co chciał.Ona,że nie lubi kłamać.
Ramiro mówił o Evaristo,który oszukał Marcelo.Była mowa o jakiejś fotografii Lucii.Ona(Lety) we wszystko nie mogła uwierzyć.Lety trzymała kieliszek wina w ręku i nagle on pękł.Skaleczyła się,Leonor ją opatrzyła.
Chwilę później przyszedł Inaki.Mówił mu o tym,że Lucia i Santiago są ze sobą i spędzają razem popołudnie.
Santiago i Lucia jak pięknie wyglądali razem przytuleni na kanapie.
Po chwili ona z niej zeszła.
Lety nazwała Evaristo przeklęty i tak się uderzyła w głowę.
Inaki wszedł do jej sypialni,ona nie chciała aby Marcelo go z nią widział.
Ten się pytał gdzie on jest.
Chwilę później położył się na jej łóżku i gadali o jej mężu.
Lety chciała aby wszystko było tak jak dawniej z jej mężem.
Lety chce zniszczyć kobietę z którą jest jej mąż.
Laura chciała pójść do sypialni siostry,ale pojawił się w domu Ramiro i pocałowali się.
Lety kazała się Inakiemu wynosić z jej sypialni.Wychodząc całował ją po szyi ale ona tego nie chce,mówi,że jest mężatką.
(Pedro i Angie świetnie wyglądają we wspólnych scenach!).
Laura grała na pianinie - pięknie

Inaki w tym momencie po cichu wyszedł z domu.
Lucia mówiła,że Santiago jest jej.Miała dość,że każdy jej mówi co ma robić.
Jakiś czas później pocałowali się.Lucia wróciła do domu,Soledad jak zwykle zmartwiona tym gdzie była.
Lety rozmawiała z wujkiem przez telefon,była zmartwiona gdzie jest jej mąż.
Inaki i Marcelo rozmawiali przy alkoholu,o Lucii itd.
Lety chciała się dodzwonić do męża,ale automatyczna sekretarka się pojawiła.
Wściekła się strasznie.
Virdiana i Mariano znowu się spotkali chyba w jego domu,kolacja romantyczna przy świecach przygotowana.
Ona mówiła,że to nie jest normalna sceneria dla dwójki przyjaciół.
Laura i Ramiro gadali o przyszłości,że będą małżeństwem,że będą mieli dwie córki.
Inaki i Marcelo pijani.
Lety zła,że Marcelo jest z inną.Ona powiedziała,że musi ją poznać,wiedzieć,kim ona jest.
Lucia trzymała jakiś wisiorek w ręku i wypowiedziała imię "Ana Leticia".
Mówiła,że przecież żona Santiago ma tak na imię.
Koniec odcinka.

----
Ale melodia smutna w napisach końcowych

Luimelia · Wysłany: 11:34:19 19-08-16 Temat postu:

To nie był wisiorek tylo obrączka która zabrała Santiago podczas ich spotkania ;p
Ana Leticia chce ją poznac i Ana Lucia rowniez ;d wiec pewnie jak najszybciej dojdzie do spotkania..
Czy ktos z was mysli podobnie jak ja że Soledad jest siostrą Ernestiny? ;D

Sunshine · Wysłany: 13:55:31 19-08-16 Temat postu:

Prezentacja dla Canal de las Estrellas

Sunshine · Wysłany: 13:59:16 19-08-16 Temat postu: