Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Vai Na Fé / Za głosem serca - Globo- 2023 - TTV
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:14:04 29-10-23    Temat postu:

Sylwia94 napisał:
Theo zachowuje się jak psychopata. Zamknął się z Sol w windzie i próbował na nią rzucić. Carlao w końcu się na coś przydał jak przywalił Theo

O właśnie, muszę powiedzieć, że tu byłam zła, gdy pokazali tylko jak pięść Caralo leci w stronę Theo, a nie pokazali samego walnięcia. Chciałam to zobaczyć, nie to, co przy scenie jak zaczęli bić Vitinho, wtedy byłam wdzięczna, że nagle przerwali.

Sylwia94 napisał:
Theo zachowuje się jak psychopata. Zamknął się z Sol w windzie i próbował na nią rzucić. Carlao w końcu się na coś przydał jak przywalił Theo Protka powinna donieść na Theo na policji, że ją prześladuje. Ale z drugiej strony on jest ważną osobą (został nominowany do jakiejś nagrody), więc może być ciężko. Po tej akcji Carlao jednak przyjął ofertę pracy szofera zespołu, by chronić żonę. Zdziwiły mnie słowa Sol, by Carlao uważał "zwłaszcza na Jenifer". To dziwne, bo przecież Duda jest najmłodsza. Czyżby mogła się sprawdzić moja teoria, że Jenifer nie jest córką Carlao i jej ojcem jest Theo (wcześniej obstawiałam Bena)?

Może chodziło o to, że Jenifer jest już w takim wieku, że może podobać się mężczyznom, a Duda to jeszcze dzieciak. Dlatego bardziej boli się o Jenifer, by nie wpadła w jego łapy. Chyba nie zrobią takiego numeru, że jej ojcem jest Theo, byłabym załamana...

Ale na przykład Lumiar powiedziała Jennifer, że jest podobna do Bena, więc jakieś tam dają znaki, że to może być córka prota. O ile on tu w ogóle jest protem.

Sylwia94 napisał:
Ben wymyślił jakąś wyprawę kamperem, ale Lumiar nie jest zadowolona z tego pomysłu.

Zaczyna się pojawiać coraz więcej znaków, że do siebie nie pasują. On chce podróżować, ona nie. On chce dzieci, ona nie. O wiele lepiej pasuje do Sol, która dzieci już ma i chce podróżować.

Sylwia94 napisał:
Jenifer i Otavio byli w kinie, ale jakoś nie budzą mojego zainteresowania.

Też mnie zupełnie nie interesują. Mogliby te ich sceny wycinać jak dla mnie.

Sylwia94 napisał:
Guiga odnalazła spokój w domu rodziców Lumiar i nie chciała wracać do siebie

To było dobre. W ogóle nie spodziewałam się, że Lumiar ją tam wywiezie, myślałam że ona nie wierzy w leczniczą moc tego miejsca, a tu proszę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:22:33 29-10-23    Temat postu:

Sylwia94 napisał:
Ale mnie irytowała w tym odcinku matka Sol Zrobiła dramę, bo upadła na podłogę, darła się jakby się conajmniej wykrwawiała. Potem mówiła, że nie potrzebuje, by ją niańczyć, by ostatecznie wykorzystać swój wielce "poważny" stan, by szantażować Sol. W rezultacie protka odwołała swój wyjazd w trasę koncertową, by zajmować się "umierającą" matką. Rozwaliło mnie, jak Jenifer powiedziała, że ona ma szkołę, Carlao pracę, a Sol wyjeżdża. No tak, bo ona do pracy nie jedzie. Nikt się nie poczuwał do opieki nad Marlene (która wcale nie potrzebuje opieki 24h) tylko na protkę to spadło. Lui dobrze wymyślił z tą pielęgniarką, ale do przewidzenia było, że mamuśka się nie zgodzi.
I żeby nie było, nie uważam, że Sol powinna olać matkę (mimo iż jej ciężki stan jest grubo wyolbrzymiony). Ale nie podoba mi się presja, jaką rodzina na niej wywarła, zmusiła do rezygnacji z planów.

No umierająca to babka nie jest, mogłaby bez problemu zostać pod opieką pielęgniarki, ale nie, przecież ulubionym zajęciem babki jest utrudnianie córce życia. Jak pokazali w zapowiedzi jak upadła na podłogę, to myślałam że dostanie jakiegoś zawału, czy coś, że będzie po babce, a tu jednak tylko kłopoty z biodrem. Najbardziej mnie zdenerwowała jak kazała Sol wybierać przy Luim między rodziną, a pracą. Jakby Sol serio pracowała tylko dla zabawy, a nie dlatego że potrzebują pieniędzy, by utrzymać rodzinę, no litości, czasem mam wrażenie, że te ludzie w ogóle nie myślą.

Sylwia94 napisał:
Sol znalazła Dudę, ale byłam rozczarowana, że po jej akcjach (pobicie ucznia, ucieczka, obrażanie matki), protka dała jej w prezencie buty. Tak to ona nigdy się nie nauczy. Niby zmiękła i łaskawie zgodziła się na wyjazd matki, ale do następnego razu...

Byłam załamana, za takie akcje dostała jeszcze nagrodę... niech jeszcze mniej szanuje matkę, to dostanie kolejną. Nie zdaje sobie dzieciok w ogóle sprawy z tego, że te buty dostała tylko dlatego ŻE MATKA PRACUJE.

Sylwia94 napisał:
Lui poprosił byłą tancerkę, Erikę, o powrót do zespołu, gdy nie udało mu się namówić Sol na wyjazd. Nawet nie kojarzę, czemu ta Erika odeszła. Może coś o tym było na początu, ale nie pamiętam. Lui musiał całować Erikę po stopie i przeprosić publicznie. Po tym kobieta pojechała w trasę i oświadczyła, że wraca na dobre, a Sol... poszła na emeryturę. Protka była zszokowana tym, co usłyszała. I tu mam mieszane uczucia, bo z jednej strony szkoda mi protki, została, by zająć się matką, chciała dobrze. Ale z drugiej strony czego się spodziewała rezygnując z wyjazdu w trasę? Że będą na nią czekać? Jest wiele tancerek na jej miejsce.

Też mam mieszane uczucia, Sol jest trochę niepoważnym pracownikiem... nigdy nie wiadomo co ta jej rodzinka wymyśli. Co chwilę odchodzi i wraca do pracy, spóźnia się, ciągle stawia jakieś warunki... zachowuje się jak jakaś gwiazda... i to bardziej wina rodzinki, a nie Sol, ale ona nie powinna dawać tak stawać sobie na głowie. Ma niby podpisaną umowę, ale jak ona nie spełnia wymagań, to mogą ją w każdej chwili zwolnić, nie wiem skąd takie zdziwienie u niej... myśli, że wszystko jej wolno, bo Lui ma do niej słabość. Już dwa razy wzięła od nich zaliczki, a mimo to nie potrafi się odwdzięczyć będąc odpowiedzialnym i dobrym pracownikiem... Szczerze to na miejscu matki Luiego, też wolałabym, by to Erika była tancerką. Poza tym, jak było widać, publiczność za Sol nie tęskniła.

Sylwia94 napisał:
Ale mnie denerwuje ta dziewucha Kate. Ma się za nie wiadomo kogo. Bruna powinna ją utemperować, a nie pozwalać na wszystko. Dziewczyna wmieszała się najpierw w handel narkotykami. Miałam nadzieję, że policja ją złapie, ale niestety tak się nie stało. Potem zatrudniła się w kawiarni. Aż byłam w szoku, że ją przyjęli, bo jest mega bezczelna. Pech chciał, że jej klientem był Theo. Ciekawe, co z tego wyniknie.

Bruna i Sol, obie wychowują te dziecioki bez żadnej dyscypliny. Wszystko tym dzieciokom wolno, nie pomagają wcale w domu... Ech, normalnie nie chcę tracić nerwów przy komentowaniu tego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:39:56 30-10-23    Temat postu:

martoslawa napisał:
Też się w trakcie tego odcinka zastanawiałam czy syn nie wdał się w Theo i czy przypadkiem nie wyrósł z niego psychol. Jak się wgapiał w ten księżyc, to mnie wyobraźnia poniosła i myślałam że się zaraz okaże, że jest jakimś wilkołakiem czy coś. Wydaje mi się, że po prostu wypadł mu telefon z łapy i potem nieudolnie starał się go wyciągnąć.

Wilkołak to by było dobre Ale dziwny jest ten chłopak, nie podoba mi się. Boję się, że wyjdzie z niego też psychol taki jak z Theo.

martoslawa napisał:
Ja już tyle razy słyszałam od ludzi o sikaniu do morza, głównie chyba chłopy to robią, że zdziwiona nie byłam, ale nadal mnie to brzydzi. xD Odechciewa się kąpieli.

Nie rozumiem też czy ona w takim razie sikała w morzu w ubraniu? Bo potem chodziła w tych ciuchach, więc tym bardziej obrzydliwe. Czemu nie mogła pójść za jakiś krzak po prostu?

martoslawa napisał:
Theo pewnie się marzy, by Clara miała taką figurę jak Sol.

Ja ogólnie nie uważam, by Sol była taka atrakcyjna jak uważa większość mężczyzn w tej telce

martoslawa napisał:
Ja na te reklamy patrzę jak na coś, co umożliwia mi oglądanie telki legalnie za darmo. Wiadomo, że są wkurzające, no ale coś za coś. Cieszę się, że mam możliwość obejrzenia odcinka tutaj, jak w tv przegapię.

Też chcę oglądać legalnie, ale jednak wolałabym raz obejrzeć z 10 minut reklam i już niż co chwilę przerywniki.

martoslawa napisał:
Mam nadzieję, że protka o wiele szybciej skończy z Carlao.

Na razie się na to nie zapowiada

martoslawa napisał:
Co się w ogóle stało z Diogo na koniec BS, bo zapomniałam? On zginął?

Musiałam zajrzeć do tematu BS, bo też nie pamiętałam. I oto co napisałam:
Cytat:
Diogo najbardziej cierpi w więzieniu z powodu braku gumy do żucia


martoslawa napisał:
Hmm, Theo mówił kiedyś, że Sol można było spotkać tylko w nocy w klubie, a za dnia nikt jej nie widział, więc może o to chodzi. Sol przestała chodzić do klubu i turek nie mógł jej znaleźć.

Może, ale jakby mu bardzo zależało to mógłby ją jakoś znaleźć Pieniędzy mu nie brakuje.

martoslawa napisał:
Może chodziło o to, że Jenifer jest już w takim wieku, że może podobać się mężczyznom, a Duda to jeszcze dzieciak. Dlatego bardziej boli się o Jenifer, by nie wpadła w jego łapy. Chyba nie zrobią takiego numeru, że jej ojcem jest Theo, byłabym załamana...

Patrząc na zachowanie Theo wobec Kate on chyba lubi młode dziewczyny, więc może rzeczywiście chodziło o to. Ja już sobie dorabiam różne historie, pewnie nic się z tego nie sprawdzi

martoslawa napisał:
Jak pokazali w zapowiedzi jak upadła na podłogę, to myślałam że dostanie jakiegoś zawału, czy coś, że będzie po babce, a tu jednak tylko kłopoty z biodrem.

Jaka szkoda

martoslawa napisał:
Byłam załamana, za takie akcje dostała jeszcze nagrodę... niech jeszcze mniej szanuje matkę, to dostanie kolejną. Nie zdaje sobie dzieciok w ogóle sprawy z tego, że te buty dostała tylko dlatego ŻE MATKA PRACUJE.

No właśnie o tym gówniara już nie pomyślała Tak samo jak reszta rodziny, która za te pieniądze może np. jeść.

martoslawa napisał:
Też mam mieszane uczucia, Sol jest trochę niepoważnym pracownikiem... nigdy nie wiadomo co ta jej rodzinka wymyśli. Co chwilę odchodzi i wraca do pracy, spóźnia się, ciągle stawia jakieś warunki... zachowuje się jak jakaś gwiazda... i to bardziej wina rodzinki, a nie Sol, ale ona nie powinna dawać tak stawać sobie na głowie. Ma niby podpisaną umowę, ale jak ona nie spełnia wymagań, to mogą ją w każdej chwili zwolnić, nie wiem skąd takie zdziwienie u niej... myśli, że wszystko jej wolno, bo Lui ma do niej słabość. Już dwa razy wzięła od nich zaliczki, a mimo to nie potrafi się odwdzięczyć będąc odpowiedzialnym i dobrym pracownikiem... Szczerze to na miejscu matki Luiego, też wolałabym, by to Erika była tancerką.

Dobrze to ujęłaś, Sol jest niepoważna jako pracownik. Dlatego nie dziwię się Wilmie, że jej nie chce. Jak dla mnie powinni rozwiązać umowę z Sol po tym jak nie pojechała w trasę.

martoslawa napisał:
Poza tym, jak było widać, publiczność za Sol nie tęskniła.

No właśnie też to zauważyłam!


Cieszę się, że jestem już na bieżąco, bo mogę jutro obejrzeć w TV! Zapomniałam, że w środę święto, więc odpadnie nam jeden odcinek, szkoda


Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 0:43:16 30-10-23, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:37:54 30-10-23    Temat postu:

Wydaje mi się, że syn Theo nie jest groźny, ma po prostu depresję. Świadczy o tym to, że wycofał się z życia towarzyskiego, przesiaduje w swoim pokoju i nie ma ochoty żyć. Nie wiem tylko o co chodziło z tym ścięciem włosów, może po prostu nie miał siły się nimi zajmować, takie krótkie są prostsze w utrzymaniu.

Pewnie podniosły kiecki w wodzie do tego sikania, nie wiem, nigdy tego nie robiłam, więc nie wiem co te ludzie mają w głowach, jakim cudem ich to nie brzydzi. Niech jeszcze najlepiej zaraz po zrobieniu siku zanurzą głowę w tej wodzie, masakra.

Wydaje mi się, że chodzi o coś więcej niż urodę Sol. Pewnie mężczyzn ciągnęło do niej w młodości ze względu na to jak się ruszała na scenie. Teraz się już tak dobrze nie ruszą, więc nie wiem, może chodzi o temperament, uśmiech? Tak jak juz wspominałam, dla mnie ta aktorka wyglądała o niebo lepiej w Bom Sucesso.

Faktycznie Diogo trafił do więzienia i brakowało mu gum do żucia, jak my mogłyśmy zapomnieć. Theo w sumie też zasługuje na pobyt w więzieniu, już teraz za te ciemne interesy, które prowadzi.

Nie wiem, czy widziałaś zapowiedź 11 odcinka, czy wyłączyłaś wcześniej, ale wychodzi na to, że między Kate a Theo zacznie się coś dziać na poważnie... Ta dziewczyna zrobi wszystko, by się nie narobić, a zarobić. Poza tym jestem troszkę podekscytowana pierwszym spotkaniem protów! Choć obawiam się, że może do niego dojść dopiero pod koniec odcinka, tak robią w drogocennej perle - pokazują co się wydarzy w kolejnym odcinku i dziwnym trafem często sceny z zapowiedzi są ostatnimi scenami w danym odcinku.

Pamiętam jak Carlao przyjechał do domu po naprawie auta i babka była taka dumna i zadowolona. Jakby sam ten samochód naprawił, jakby z jego kieszeni poszły pieniądze na nowe części. Ciekawe czy w ogóle podziękowali jak Sol przyniosła pieniądze do domu, czy uznali ze kransoludki je przyniosły.

No niestety lub stety nie rozwiążą umowy z Sol, pewnie jak zawsze Lui ją wybroni... ale serio powinna się ogarnąć i zacząć traktować te pracę poważnie. I tak samo jej rodzinka powinna zrozumieć, że praca, z której czerpie się przyjemność, to też praca. Oni by chcieli by Sol wygląda na scenie jak męczennica.

W środę nie będzie odcinka? Buu, kiepsko. Ostatnio dużo narzekam na postaci, ale i tak fajnie się ogląda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:37:41 30-10-23    Temat postu:

< 11

Załamała mnie Bruna na początku odcinka, jak zwymyślała Luiemu. Za co? Próbował wszystkiego, by Sol pojechała z nim w trasę, ale nic nie działało i to niby jego wina? Co według nich powinien był zrobić? Odwołać trasę, bo Sol nie jedzie? Lepiej niech się zajmie postawieniem swojej córeczki do pionu, bo dużo jest tam do poprawy.

Dobry jeszcze był Carlao jak powiedział, że na szczęście jej przygoda z tańcem się zakończyła. Tak! Cieszmy się, skończyło nam się jedyne stałe źródło pieniędzy w domu, jupiii! Mam nadzieję, że pamiętają, że muszą zwrócić obie zaliczki i nie wiadomo czy pensji Carlao wystarczy.

Ale Lui miał brudne stopy jak leżał na łóżku i płakał, trochę się zakurzył im dom podczas wyjazdu.

Spotkanie protów było jednak w środku odcinka, a nie pod koniec. Podobało mi się, ale trochę jednak szkoda Lumiar... Ben ostatnio non stop gada o Sol. Chociaż mam wrażenie, że nawet bez pojawienia się Sol, ich związek wkrótce by się rozpadł...

Clara o niebo lepiej wyglądała w swojej starej sukni niż tej, którą kupił jej Theo. Tamta była jakaś taka pstrokata, a ta długa z klasą.

Jenifer serio nie wyczuła alkoholu w tym swoim drinku? Dziwne to dla mnie nawet jeśli wcześniej nie piła. Obawiam się, że serio Theo zaciągnął Sol w przeszłości do jakiegoś hotelu, czy swojego mieszkania, bo znowu pojawiły się jakieś dziwne wspomnienia z przeszłości... załamię się jak to on jest ojcem Jenifer. Ona i Rafa w sumie złapali szybko kontakt, więc może są siostrą i bratem.

Mina Theo jak nie on otrzymał nagrodę bezcenna. Jeszcze zachował się jak kompletny burak wychodząc z gali. Dziecko nie dostało zabawki, więc się pogniewało. Potem dobre było jak Jenifer zwymiotowała koło niego i mu pobrudziła ciuchy, pewnie będzie ją przez to ścigał i ziści się koszmar protki.

Co do zapowiedzi - nie wierzę, że ten dzieciok Duda dostanie już okresu, myślałam że jest mniejsza. Teraz to dopiero zacznie odwalać, jak jej hormony zaczną buzować.


Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 21:39:02 30-10-23, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:54:22 31-10-23    Temat postu:

Odc. 11

martoslawa napisał:
Załamała mnie Bruna na początku odcinka, jak zwymyślała Luiemu. Za co? Próbował wszystkiego, by Sol pojechała z nim w trasę, ale nic nie działało i to niby jego wina? Co według nich powinien był zrobić? Odwołać trasę, bo Sol nie jedzie? Lepiej niech się zajmie postawieniem swojej córeczki do pionu, bo dużo jest tam do poprawy.

Do tej pory nie miałam nic do Bruny, wspierała protkę w realizacji jej marzeń. Ale teraz kompletnie odleciała. Sol zrezygnowała z trasy koncertowej mimo próśb i prób pomocy Luiego. To logiczne, że on w końcu znalazł nową tancerkę, bo co miał jeszcze zrobić? Żyje z muzyki i przecież nie odwoła koncertów z powodu problemów rodzinnych tancerki Bruna jest odrealniona. A zachowaniem protki też byłam rozczarowana, że pozwoliła obrażać Luiego po tym, co on dla niej zrobił!
I zgadzam się, że Bruna powinna wziąć się za swoją córeczkę! Swoją drogą nie ogarniam, że sąsiedzi jej nie obgadują, a rodzinę Sol bez przerwy. Przecież ta Kate wygląda i zachowuje się jak prostytutka

martoslawa napisał:
Dobry jeszcze był Carlao jak powiedział, że na szczęście jej przygoda z tańcem się zakończyła. Tak! Cieszmy się, skończyło nam się jedyne stałe źródło pieniędzy w domu, jupiii! Mam nadzieję, że pamiętają, że muszą zwrócić obie zaliczki i nie wiadomo czy pensji Carlao wystarczy.

Carlao niby jest dalej tym kurierem, ale pewnie zarabia grosze + grosze ze sprzedaży obiadów. Co do zaliczek to mam wrażenie, że wszyscy o nich zapomnieli. A na pewno Carlao

martoslawa napisał:
Ale Lui miał brudne stopy jak leżał na łóżku i płakał, trochę się zakurzył im dom podczas wyjazdu.

Ale jesteś spostrzegawcza, ja nie zwróciłam uwagi

martoslawa napisał:
Spotkanie protów było jednak w środku odcinka, a nie pod koniec. Podobało mi się, ale trochę jednak szkoda Lumiar... Ben ostatnio non stop gada o Sol. Chociaż mam wrażenie, że nawet bez pojawienia się Sol, ich związek wkrótce by się rozpadł...

Ja nie ogarniam, jak Sol i Ben się rozpoznali skoro nie widzieli się z 20 lat i bardzo się zmienili. W sumie Sol nie była pewna, czy to Ben.
Szkoda Lumiar, ale ona i Ben mają odmienne plany i raczej się nie dogadają. Ona kategorycznie nie chce mieć dzieci.

martoslawa napisał:
Clara o niebo lepiej wyglądała w swojej starej sukni niż tej, którą kupił jej Theo. Tamta była jakaś taka pstrokata, a ta długa z klasą.

Tak, stara sukienka była o wiele bardziej elegancka. Ta nowa była krótka, powycinana i krzykliwa. W sumie cieszyłam się, że Clara nie weszła w nową sukienkę, bo to znaczyłoby, że przez ostatnie tygodnie się głodziła.
Rafa słusznie zauważył, że Theo kupił specjalnie za małą sukienkę.

martoslawa napisał:
Jenifer serio nie wyczuła alkoholu w tym swoim drinku? Dziwne to dla mnie nawet jeśli wcześniej nie piła. Obawiam się, że serio Theo zaciągnął Sol w przeszłości do jakiegoś hotelu, czy swojego mieszkania, bo znowu pojawiły się jakieś dziwne wspomnienia z przeszłości... załamię się jak to on jest ojcem Jenifer. Ona i Rafa w sumie złapali szybko kontakt, więc może są siostrą i bratem.

Też nie rozumiem, jak Jenifer mogła się nie zorientować, że wypiła alkohol Szkoda mi było Otavia, któremu się dostało od rodziców Jenifer, choć nic nie zrobił.
Jak Jenifer wróciła do domu to wszystkie światła u sąsiadów się zapaliły. Ci ludzie nie mają co innego do roboty i tylko szpiegują!
W sumie nawet nie pomyślałam o tym, że Jenifer i Rafa byliby rodzieństwem, jeśli moja teoria z ojcostwem Theo by się potwierdziła A ja pomyślałam w tamtej scenie, że Jenifer i Rafa mogliby być parą.

martoslawa napisał:
Mina Theo jak nie on otrzymał nagrodę bezcenna. Jeszcze zachował się jak kompletny burak wychodząc z gali. Dziecko nie dostało zabawki, więc się pogniewało. Potem dobre było jak Jenifer zwymiotowała koło niego i mu pobrudziła ciuchy, pewnie będzie ją przez to ścigał i ziści się koszmar protki.

Theo zachował się żałośnie. On nie potrafi przegrywać w życiu.
Theo wie już, że Sol jest ciotką (przybraną) Kate, więc pewnie dzięki niej będzie chciał dotrzeć do protki.

martoslawa napisał:
Co do zapowiedzi - nie wierzę, że ten dzieciok Duda dostanie już okresu, myślałam że jest mniejsza. Teraz to dopiero zacznie odwalać, jak jej hormony zaczną buzować.

Też widziałam tą zapowiedź. Masakra. Co mnie obchodzi, że ona ma okres? Mogliby powycinać te sceny.

Babka już zdrowa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:52:51 31-10-23    Temat postu:

< 12

Trochę przesadzają z tym złym humorem Luiego, bez przesady by Sol wprowadzała aż tyle uśmiechu do jego życia. Chciałabym, by był znowu sobą... bez Sol.

Myślałam, że niedługo wyrzucą Erikę z powodu współpracy z prasą, ale w sumie się na to nie zanosi. Nie mam więc pomysłu jak Sol mogłaby wrócić do pracy, bo przecież na pewno wróci. Może Lui będzie miał trzy tancerki.

Te historie sądowe jak dotąd niezbyt interesujące... rozumiem, że to taki dodatkowy wątek, pewnie jak książki w Bom Sucesso... ale sprawy sądowe są jednak bardziej oklepane...

Kto by pomyślał, że Carlao ma takie wsparcie mafii. Nawet gangsterzy z bronią mają do niego szacunek. Rozwaliło mnie jak ten młody chuligan nazwał Theo kierowcą. Jak ja lubię jak mu dopiekają.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:11:41 31-10-23    Temat postu:

Sylwia94 napisał:
Carlao niby jest dalej tym kurierem, ale pewnie zarabia grosze + grosze ze sprzedaży obiadów. Co do zaliczek to mam wrażenie, że wszyscy o nich zapomnieli. A na pewno Carlao

Z tego, co zrozumiałam to Carlao nie ma nawet stałej wypłaty, tylko to ile zarobi zależy od tego ile paczek rozniesie. Wątpię więc, by udało mu się zarobić dużo, to taki leń, że praktycznie przez większość czasu jest w domu. Także naprawdę nie wiem, z czego tu się cieszyć, że protka straciła pracę przez widzimisię babki.

Szkoda, że babka już zdrowa, z chęcią bym się jej pozbyła z telki.

Sylwia94 napisał:
Ale jesteś spostrzegawcza, ja nie zwróciłam uwagi

W ogóle nie jestem spostrzegawcza, ale jakoś tak mi się rzuciło w oczy, może dlatego że zawsze mnie brzydzi takie wchodzenie na łóżko w butach lub z brudnymi stopami.

Sylwia94 napisał:
Też nie rozumiem, jak Jenifer mogła się nie zorientować, że wypiła alkohol Szkoda mi było Otavia, któremu się dostało od rodziców Jenifer, choć nic nie zrobił.
Jak Jenifer wróciła do domu to wszystkie światła u sąsiadów się zapaliły. Ci ludzie nie mają co innego do roboty i tylko szpiegują!
W sumie nawet nie pomyślałam o tym, że Jenifer i Rafa byliby rodzieństwem, jeśli moja teoria z ojcostwem Theo by się potwierdziła A ja pomyślałam w tamtej scenie, że Jenifer i Rafa mogliby być parą.

To ja nie zauważyłam świateł u sąsiadów. Ale w 12 odcinku nawet się przydali ci wścibscy sąsiedzi, by przegonić Theo, przynajmniej pierwszej nocy.

Może i mają się ku sobie w taki sposób. Żeby tyko nie było tego oklepanego wątku z telenowel, że przez jakiś czas będą myśleli, że są rodzeństwem. Choć nawet takie wątki idzie fajnie przedstawić, ale tutaj jednak wolałabym nie.

Sylwia94 napisał:
Też widziałam tą zapowiedź. Masakra. Co mnie obchodzi, że ona ma okres? Mogliby powycinać te sceny.

Musieli uspraiedliwić zachowanie Dudy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:19:14 31-10-23    Temat postu:

Odc. 12

Obejrzałam dziś w TV, ale nie zbyt uważnie. Chciałam doczytać na novela.pl, ale przestali wrzucać streszczenia

Kate chyba jednak się nie przespała z Theo wtedy w biurze Rozwaliło mnie, jak zgrywała wielce niedostępną. Strasznie mnie irytuje ta dziewczyna. Nie wie, że jest potrzebna Theo tylko, by dotrzeć do Sol. Dzięki niej wie już, gdzie mieszka protka.

Clara wyczuła od męża perfumy, ale nawet nie podejrzewa go o zdradę. Wygląda na to, że w tym związku to ona bardziej domaga się zbliżeń niż on

Rozwaliła mnie ta kobieta (kto to w ogóle był?), która udawała przed Luim, że się topi w tak płytkim basenie

Wydarzenie roku: Duda dostała okres. Niech wygłoszą to jeszcze w kościele, wszyscy tak przeżywali Duda wydarła się na swojego kolegę, a potem nie chciała opuścić klasy bez ojca. A wszyscy robią, co ona chce.

martoslawa napisał:
Trochę przesadzają z tym złym humorem Luiego, bez przesady by Sol wprowadzała aż tyle uśmiechu do jego życia. Chciałabym, by był znowu sobą... bez Sol.

Też chcę, by Lui był taki jak wcześniej.

martoslawa napisał:
Myślałam, że niedługo wyrzucą Erikę z powodu współpracy z prasą, ale w sumie się na to nie zanosi. Nie mam więc pomysłu jak Sol mogłaby wrócić do pracy, bo przecież na pewno wróci. Może Lui będzie miał trzy tancerki.

Na razie nie zanosi się na to, by Sol wróciła do pracy tancerki.

martoslawa napisał:
Te historie sądowe jak dotąd niezbyt interesujące... rozumiem, że to taki dodatkowy wątek, pewnie jak książki w Bom Sucesso... ale sprawy sądowe są jednak bardziej oklepane...

Mnie też te sprawy sądowe nie interesują i szczerze mówiąc nie skupiłam się na tej teraz

martoslawa napisał:
Kto by pomyślał, że Carlao ma takie wsparcie mafii. Nawet gangsterzy z bronią mają do niego szacunek. Rozwaliło mnie jak ten młody chuligan nazwał Theo kierowcą. Jak ja lubię jak mu dopiekają.

Cyrk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:30:22 31-10-23    Temat postu:

martoslawa napisał:
Z tego, co zrozumiałam to Carlao nie ma nawet stałej wypłaty, tylko to ile zarobi zależy od tego ile paczek rozniesie. Wątpię więc, by udało mu się zarobić dużo, to taki leń, że praktycznie przez większość czasu jest w domu. Także naprawdę nie wiem, z czego tu się cieszyć, że protka straciła pracę przez widzimisię babki.

Przeoczyłam więc to, na jakiej zasadzie Carlao dostaje wypłatę. Póki co nie narzekają, że nie mają pieniędzy. Oczywiście nikt nie pamięta o niespłaconych pożyczkach. Ale to pewnie kwestia czasu aż wyłączą im znowu prąd.
Jeszcze Bruna coś tam mówiła, że mało sprzedali obiadów, że muszą zmienić miejscówkę, by nie wpaść w długi.

martoslawa napisał:
Szkoda, że babka już zdrowa, z chęcią bym się jej pozbyła z telki.

Dziwnym trafem wyzdrwiała w tym samym momencie, co Lui wrócił z ekipą z trasy. Przypadek?

martoslawa napisał:
W ogóle nie jestem spostrzegawcza, ale jakoś tak mi się rzuciło w oczy, może dlatego że zawsze mnie brzydzi takie wchodzenie na łóżko w butach lub z brudnymi stopami.

Mnie też wkurza, jak wchodzą z butami do łóżka. I nigdy nie zrozumiem też chodzenia w szpilkach po domu

martoslawa napisał:
To ja nie zauważyłam świateł u sąsiadów. Ale w 12 odcinku nawet się przydali ci wścibscy sąsiedzi, by przegonić Theo, przynajmniej pierwszej nocy.

Oni stoją chyba tylko w oknach i nasłuchują pod drzwiami

martoslawa napisał:
Może i mają się ku sobie w taki sposób. Żeby tyko nie było tego oklepanego wątku z telenowel, że przez jakiś czas będą myśleli, że są rodzeństwem. Choć nawet takie wątki idzie fajnie przedstawić, ale tutaj jednak wolałabym nie.

Ciekawa jestem, czy w ogóle się sprawdzi ta teoria, że Jenifer nie jest córką Carlao. A jeśli tak to czyją córką jest. Ale widzę, że Jenifer w ogóle nie spędza czasu z Carlao, nie ma z nim scen. Za to Duda ciągle. Ale może to wynikać też z tego, że Duda nadaje na tych samych falach co Carlao.

martoslawa napisał:
Musieli uspraiedliwić zachowanie Dudy.

To jak bez okresu była irytująca to teraz tym bardziej będzie

W ogóle zapomniałam w komentarzu do odc. 12 napisać, że ludzie z dzielnicy widzieli Kate z Theo i uznali, że to jej narzeczony. Niesamowite, że widząc młodą dziewczynę (w dodatku ubraną w wyzywające ciuchy) ze starszym, bogatym facetem wszyscy uznali, że są narzeczonymi. Nikomu nie przyszło nawet do głowy, że to innego typu "relacja". Za to jak protkę odwiózł Lui to zaraz plotki i domysły.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:49:17 31-10-23    Temat postu:

Nic ciekawego się nie działo w sumie w tym odcinku, w ogóle ostatnio mam wrażenie że jest nudniej i prawie wszyscy irytują. Dlatego tak bardzo potrzeba powrotu starego dobrego Luiego!

Wygląda na to, że Kate faktycznie jeszcze nie przespała się z Theo, ale niewiele do tego brakuje, pewnie wystarczyłoby, by jej kupił jakąś drogą biżuterię czy coś. Jakoś ten wątek jest mi obojętny, nie przeżywam go. Widać, że dziewucha niczego się nie nauczy dopóki się nie sparzy. Miałam nadzieję, że Bruna zamiast jechać do domu, pojedzie do tej restauracji, gdzie niby sąsiadka widziała ją z narzeczonym i przyłapie ją z Theo, ale nic z tego.

Mnie się wydaje, że ta sąsiadka tak z przekąsem mówiła o narzeczonym Kate, albo może nie chciała się inaczej wyrażać przy dzieciach. Na pewno zdaje sobie sprawę z tego, co to była za sytuacja. Kate nie udaje przed nikim kogoś, kim nie jest, przed sąsiadami też.

Z Theo jest dobry manipulator. Zmienił kierunek rozmowy tak, że to Clara czuła się winna, że nie chce się z nim kochać...

Ta nowa influencerka nawet była ładna, szkoda że się nie podobała Luiemu, mogliby być fajną parą. Źle jej wyjaśnili jak ma zacząć topić się w basenie, trzeba było tak jak Sol - unosić się na wodzie i udawać truposza.

Ja też nie wsłuchuję się wcale o co chodzi w rozprawach, wiem że tym razem było o jakiejś kobicie, co niby zabiła męża i tyle, w ogóle się nie skupiałam na tym, co mówią jak pojawiały się jakieś nowe dowody, czy coś... jak dla mnie tych rozpraw mogłoby nie być wcale, takie zapychacze bez sensu.

Coś tam Sol narzekała Brunie, że znowu nie będą mieli jak zapłacić rachunków, jeśli dobrze zrozumiałam. Więc problem jest, ale jedynie Sol go widzi. Inni to są tak zaślepieni, że w ogóle nie ogarniają w jakiej są sytuacji. Babka i Carlao są niepoważni.

Nie sądzę, że powrót do zdrowia babki zaraz po skończeniu trasy koncertowej to przypadek. Od razu było wiadomo o co jej chodzi. Może ona w głębi serca nienawidzi córki i wnuczek i chce by wszyscy poumierali z głodu.

Z charakteru Jenifer bardziej pasuje na córkę Bena. No i oboje interesują się prawem, choć to dla mnie trochę przesada, że córki interesowałyby się akurat tym samym, co ojcowie - Duda boksem, a Jenifer prawem. Już bez przesady, dzieci mają zwykle inne hobby niż rodzice.

Myślę, że ten okres za wiele nie zmieni w humorkach Dudy, ona ma już na tyle paskudny charakter, że chyba nie może być bardziej nieznośna. xD

Jutro niby nie ma odcinka w ttv, ale wygląda na to, że na vod.pl będzie. Chyba że coś im się pomyliło i jednak przestawią premierę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:38:06 31-10-23    Temat postu:

Chyba rzeczywiście trochę jest nudniej. Na pewno wolno się to wszystko wlecze. Już 12 odc. za nami, a Sol dopiero raz widziała Bena i nic z tego nie wynikło. I za dużo zapychaczy.

Ja tylko czekam na to aż Kate się sparzy, bo mnie mega irytuje ta dziewucha. Nie wiem, na ile Bruna sobie zdaje sprawę, co jej córeczka wyprawia.

Może rzeczywiście ta sąsiadka mówiła z przekąsem, bo to było dla mnie zbyt dziwne I jeszcze "narzeczony" ("noivo"), a nie "chłopak". Tłumacz dobrze przetłumaczył. Skąd ta stara plotkara miałaby wiedzieć, czy są zaręczeni. A po ubiorze Kate raczej od razu widać, jakiego typu to dziewczyna. A te jej niebieskie cienie do powiek są straszne.

Mam nadzieję, że Clara dostanie na koniec jakiegoś faceta, który na nią zasługuje!

Nie ogarnęłam, że ta kobieta, co sie niby topiła to nowa influencerka A skąd się wzięła w domu Luiego? Wilma i Erika ją sprowadziły? Bo nagrywały te cyrki nad basenem

Z tej sprawy zrozumiałam tylko, że ta kobieta nie zabiła męża i udawała ciążę. A dziecko chyba chciała kupić od jakiejś innej kobiety, która była biedna (ale na taką nie wyglądała). Ale nie wiem nawet, kto zabił i jakoś mnie to nie interesuje

Nie wiem jak z tych drobniaków może przeżyć rodzina składająca się z 4 dorosłych osób i jednego dziecka Może rzeczywiście babka chce, by wszyscy poumierali z głodu

No dosyć dosadnie są pokazane hobby dziewczyn i o dziwo podobne do Bena i Carlao. W życiu to tak nie jest. Raczej często rodzice chcą, by dzieci poszły tą samą drogą, a one nie chcą, bo wolą inne rzeczy

Nawet jak wrzucą jutro odcinek to to nie będzie ten, co poleci w czwartek w TV?

Tylko my zostałyśmy w temacie. A na początku było więcej osób


Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 23:40:51 31-10-23, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:31:40 01-11-23    Temat postu:

Już nie ma aż tyle humoru jak na samym początku, mam nadzieję, że się to zmieni. Nie mówię, że źle mi się ogląda, ale mogłoby oglądać mi się lepiej, jest trochę zastój w akcji. No i ma wrażenie, że psuje nam się protka. Już nie jest tak pozytywna jak na początku i nie umie zawalczyć o swoje niestety...

Pewnie podejrzewa, że Kate wymyka się na jakieś dyskoteki po nocach, jak ona i Sol. Nie ma pojęcia, że pracowała dla mafii, a teraz robi się z niej utrzymanka starszego faceta...

Co do niebieskich cieni do powiek u Kate, to dla mnie nie są one straszne jak pasują jej do ubioru, natomiast najgorzej wygląda w kawiarni, gdy ma na sobie fartuszek w takiej brudnej zieleni... tragicznie wygląda to połączenie kolorów.

Oby tylko Carlao nie przypadł Clarze w udziale.

Z tą influencerką było tak, że zadzwoniła do Eriki i poprosiła by napisali o niej jakiegoś newsa, jakąś ploteczkę, bo ludzie przestali się nią interesować. Mówiła, że mogą ją nawet sfotografować niby przypadkiem topeless na plaży czy coś. Więc Erika wpadła wtedy na pomysł, by przy okazji pomóc Luiemu - rozweselić go i przypomnieć o nim ludziom. Więc zaprosiła ją do jego domu i ta influencerka próbowała go poderwać, a Erika to fotografowała z ukrycia. Okazało się, że ta influencerka była na tej imprezie, którą zeszłej nocy popsuł Lui, dlatego przyniosła mu kwiaty, by go przeprosić. Wtedy przytulili się i Erika zrobiła zdjęcie, ale ten chłopek, z którym mieszka stwierdził, że na tym zdjęciu nie widać żadnej zażyłości (nie wiem czemu w takim razie na zdjęciu usta-usta widzieli zażyłość) i powiedział, że trzeba czegoś mocniejszego. Więc Wilma i ten na E homoseksualista zaczęli pomagać Erice strzyknąć dobra fotkę, stąd pomysł by influencerka zaczęła topić się w basenie. Mieli nadzieję, że Lui ratownik znowu wkroczy do akcji, a tu nici.

Trzeba będzie oddać buty Dudy do sklepu, by rachunki zapłacić.

No jeśli wrzucą jutro odcinek na vod.pl, to moze juz tak zostać, że tam będą pojawiać się odcinki dzień wcześniej. Choć ja bym wolała by zostało tak jak teraz, że pojawiają się tego samego dnia, bo Ty wolisz oglądać w tv i chcę z Tobą komentować, a ciężko będzie się powstrzymać by nie obejrzeć odcinka do przodu na vod. Zobaczymy jak to będzie.

Ech, forum tak pustoszeje, że to i tak sukces, że są dwie osoby chętne do rozmów. Ale wydaje mi się, że Liam czy M@rcin będą tu czasem zaglądać, tylko nie będą komentować aż tak często jak my. W drogocennej perle teraz są fajne odcinki i chętnie bym sobie pokomentowala, ale nie mam z kim. Także doceniam, że jesteś tutaj i chce Ci się komentować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:26:34 01-11-23    Temat postu:

Zgadzam się, że nie ma juz tyle humoru co wcześniej. Pewnie przez Luiego.

Bruna i Sol tak naprawdę nie robiły w młodości nic ZŁEGO. Wymykały się na imprezy, trochę piły. Jak większość osób w tym wieku. A zostało to przedstawione (głównie przez matkę Sol) tak jakby robiły nie wiadomo co. Aż mi przychodziły do głowy rzeczy typu prostytucja czy klub ze striptizem Nie wiemy jeszcze, co spotkało Sol jak była w barze z Theo, ale była jego ofiarą.
Zapewne Bruna myśli więc, że córeczka tak jak ona tylko wymyka się na imprezy.

Do uniformu to te niebieskie cienie kompletnie nie pasują. Ale w innych stylizacjach mi nie pasują też I

Nie no chyba Clara to inna liga niż Carlao

Dzięki za wyjaśnienie z influencerką

Duda na pewno nie dałaby oddać butów

Nie ma nowego odcinka na VOD

To prawda, że na forum jest bardzo pusto


Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 18:27:27 01-11-23, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:11:40 02-11-23    Temat postu:

Zgadzam się, że Sol i Bruna nie były jakimiś niegrzecznymi nastolatkami. Wymykały się z domu, by chodzić na imprezy, ale co się dziwić, jak miały takich pobożnych rodziców, co im na nic nie pozwalali. Babka robi z Sol jakiegoś diabła, dziewczynę spotkało zapewne nieszczęście z rąk Theo, a ona zamiast ją wspierać, za wszystko ją obwiniała, bo wychodziła po nocach, miała za krótką spódniczkę czy coś.

No ja też mam nadzieję, że jednak jakieś zasady higieny obowiązują i tych butów nie dałoby się zwrócić. Ale denerwuje mnie ten bachor i chciałabym zobaczyć jej minę jakby musiała buty oddać. Może by wtedy ogarnęła, że z nieba nie spadły, tylko Sol musiała na nie zarobić.

Nie ma odcinka na vod, przestawili datę publikacji, ale to w sumie lepiej, bo tak jak pisałam wczoraj - wolę jak pojawia się ten sam odcinek na ttv i tam tego samego dnia. Tym sposobem mogę raz oglądać w tv, a raz nie.

Wczoraj zauważyłam takiego screena z odcinka 17 oryginału. U nas to wycięli, ale to się działo podczas, jak babka udawała chorą, by Sol nie pojechała w trasę. Nie wierzę, że Sol musiała jeszcze urządzać spa babolowi.


Zobaczyłam też w komentarzach ludzi do odcinków to.


Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 0:16:05 02-11-23, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 8 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin