Telenowele

magda.m · Wysłany: 6:30:02 05-10-17 Temat postu:

Damian i Caro masakra nie mogę ich zrozumieć...Po Damianie to widać że chyba to nie jego pierwsza zdrada jest taki pewny siebie kompletnie nie zastanawia się nad swoją żoną tylko jak tu zaczepić Caro.

Caro na początku myslałam że zakocha się (ale ze bedzie miała opory i troche jej to zajmie ) wyglądała tak niewinnie, ale taka nie jest szybko dała się uwieść nie umie odmawiać jak na razie nie widze w niej poczucia winy

CO jeszcze nie wiemy to malutkie dziecko ? które się urodziło ciekawe czyje jest mało tego była w kolejnej ciąży ...

Jestem ciekawa jak cofną sie do czasów ciąży Caro która z brzuchem co? będzie na zmiane z jednym i drugim? jak dla mnie nie mieli za grosz godności(caro i damian) ale narazie to tak wygląda.

Co do Raguel i Santiaga uważam że pasują do siebie ale puki co oni kompletnie nie patrza na siebie inaczej niż przyjaciele i bardzo dobrze ! w tym momencie przeżywają traume i głupio gdyby pokazali że odrazu odnajdują w sobie drugą połowę pomarańczy.

Matilde · Wysłany: 11:56:06 05-10-17 Temat postu:

Uważam że Carolina nie zasługiwała na śmierć , nie spodziewałam że ją tak szybko uśmiercą. Pewnie Damian tak samo skończy jak ona choć może go zostawią ale będzie rośliną. Za zdradę tak zapłacić to straszne. Choć myślę że ktoś chciał zabić tylko Carolinę.
Caro była w ciąży ,pewnie to Damiana

Wątku Mii i Loli w tej teli najmniej rozumiem.

Na razie nie czuć w ogóle chemii między Santim i Raquel , zobaczymy jak będzie potem ale jakoś przyciągania do siebie nie mają , na razie nie widzę ich razem.

magda.m · Wysłany: 13:11:45 05-10-17 Temat postu:

co do wypadku ja podejrzewam tego wspólnika damiana ( niewiem to jego wujek czy brat )

roksi 20 · Wysłany: 13:37:41 05-10-17 Temat postu:

Stokrotka* · Wysłany: 13:51:54 05-10-17 Temat postu:

Tarmgea · Wysłany: 14:38:43 05-10-17 Temat postu:

No to ja zacznę od końcówki

Teściówka zastała Santiaga z Raquel trzymających się za ręce, siedzących na łóżku w sypialni i wyraziła swoim podejrzeniem oczekiwania większości widzów, nazywając Santiaga kochankiem Raquel

A tak na serio, to mimo, iż postać Caroliny nie wzbudza mojej sympatii, to rozpacz jej najbliższych po wiadomości o jej śmierci, przyprawiła mnie dziś trzy razy o łzy

Najpierw w scenie, kiedy samochód z jej ciałem odjeżdżał, a Santiago nie mógł się pozbierać po tym, co zobaczył

Drugi raz, kiedy powiadamiał dzieci o śmierci matki, a trzeci raz, kiedy Lola padła w ramiona Raquel i obie tak płakały

Te sceny naprawdę były autentyczne

W dzień pogrzebu Santiago przekazał drastyczne informacje na temat przyczyn zgonu Caroliny. To, że ktoś zamordował Carolinę było do przewidzenia, ale tym, że w momencie śmierci była w ciąży, to mnie zaskoczyli

Aaaa.... przeplatane sceny z sypialń naszych protów... no na tan pomysł, to tylko Eric mógł wpaść

A to przejście kadru twarzy Caroliny z sypialnianego do kadru kostnicowego było wstrząsające

Aż podskoczyłam

roksi 20 · Wysłany: 15:04:55 05-10-17 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 18:16:38 05-10-17 Temat postu:

anjace · Wysłany: 20:34:11 05-10-17 Temat postu:

Ciekawa jestem kto zabił Caro . Dowiedzieliśmy się że nie tylko ją zamordowano ale i była w ciąży . Zapewne z Damianem ale któż tam wie.
Jeśli byłaby to telka mundowska włączyłabym w krąg podejrzanych Santiago i Raquel . No ale to remake televisy więc są wolni od oskarżeń . Ja typuje brata Caro albo kogoś,kogo nam jeszcze w telce nie pokazali.
Kuzyn /wspólnik Damiana dla mnie odpada,to byłoby zbyt oczywiste
Matka Damiana też odpada , nie wyrządziłaby krzywdy swojemu synowi.
Któreś z jego dzieci ? Za młode i nie potrafiłyby kogoś zabić.
Ciekawe ciekawe kto to będzie.
Co do romansu Caro i Damiana ja nie widzę żadnej wielkiej miłości tylko pożądanie . Widać po Damianie że potrafi bajerować kobiety i że nie tylko z Caro zdradzał Raquel . Co do Caro to wydaje mi się że Damian jest odskocznią od jej normalnego rodzinnego życia , patrzy na nią jak na kochankę i kobietę a nie jak na żonę i matkę . Ale i tak nic jej nie usprawiedliwia ,szybko się dała ponieść podrywowi Damiana.

Matilde · Wysłany: 21:25:02 05-10-17 Temat postu:

Można też dodać do osób podejrzanych: siostra Raquel lub jej przyjaciółka Gabriela choć nie zdzwilabym że mogłaby być to Laura także. Andres i matka Damiana byliby za latwi jako sprawcy wypadku i zabójstwa Caro.

Można Caro na jakiś sposób tłumaczyć czemu ona wdała się w ten romans ale Damiana nie można, to piesek na baby jest i tyle.

Stokrotka* · Wysłany: 21:42:51 05-10-17 Temat postu:

anjace · Wysłany: 12:50:04 06-10-17 Temat postu:

Tarmgea · Wysłany: 17:37:28 06-10-17 Temat postu:

Tak jak powiedział dziś policjant

Na tym etapie śledztwa podejrzany jest każdy

Nawet sekretarka, z którą rozmawiał

W sumie, to jak na sekretarkę, to dużo ją interesowało, więc kto wie, czy nie maczała w zabójstwie Caroliny paluszków

Mogła mieć jakiś motyw

No matka Damiana jak najbardziej mogła takowy posiadać.... z tym, że jeśli Carolina by jej przeszkadzała u boku Damiana, to co dopiero powiedzieć o Raquel, z którą ściera się w każdej rozmowie

Z zazdrości mogłaby ją kazać sprzątnąć już na ślubnym kobiercu

Fajna dziś była ta rozmowa Raquel z Santiagiem

Santiago nawet się zdobył na dowcip

To jego "adios pasion" mnie rozłożyło

No w końcu coś się między nimi w dobrym kierunku zmienia

Zaś u Damiana norma

W każdym możliwym momencie się do niej dobiera

Ale Carolina ma na tyle przyzwoitości, że we własnym domu nie chciała dokonać zdrady, za to w innym miejscu już tak

Ciekawe, czy Santiago będzie tak stał pod drzwiami, czy kochankowie w końcu usłyszą pukanie i go wpuszczą?

No i dobrze się stało, że Raquel zgodziła się na pobranie DNA od Damiana, to wiele wyjaśni

Z tym, że powinni od razu zrobić testy najmłodszemu synkowi Caroliny

A teraz coś planu

Uroczy filmik, a na nim Leon, czyli "el nuevo director de escena."

[link widoczny dla zalogowanych]

Matilda_la · Wysłany: 23:19:41 06-10-17 Temat postu:

Wiecie co czytam te wasze posty o tym jak to Santiago nie ma z Raquel tego czegoś co spowodowało by mieli chemię w przyszłości i wiecie co sama też tak uważałam, sądziłam nawet, że oni po prostu do siebie nie pasują ale dziś zmieniłam zdanie gdy obejrzałam scenę pocałunku Santiaga w policzek Raquel to właśnie po obejrzeniu tego kilku sekundowego ujęcia mam już pewność że jeżeli ta para będzie w przyszłości razem to będą mieli niesamowita chemię pomiędzy i naprawdę będzie się ich świetnie oglądało. Nie wiem dlaczego ale od tej scenki zauroczyli mnie soba, to było takie delikatne, słodkie i niewinne. Czuję że Ferro w duecie z Silvia nie dadzą na długo o sobie zapomnieć i jeszcze to ich tworzące się uczucie nie jednego oczaruje. To tylko takie moje odczucie ale chciałam się Wami nim podzielić, bo naprawdę bardzo spodobała mi się ta scenka, niestety ale nie umiem robić tych podpisów, bo z chęcią zrobiłbym sobie podpis z tej scenki.

Matilda_la · Wysłany: 23:19:43 06-10-17 Temat postu:

Dubel

Wiecie co czytam te wasze posty o tym jak to Santiago nie ma z Raquel tego czegoś co spowodowało by mieli chemię w przyszłości i wiecie co sama też tak uważałam, sądziłam nawet, że oni po prostu do siebie nie pasują ale dziś zmieniłam zdanie gdy obejrzałam scenie pocałunku Santiaga w policzek Raquel to właśnie po obejrzeniu tego kilku sekundowego ujęcia mam już pewność że jeżeli ta para będzie w przyszłości razem to będą mieli niesamowita chemię pomiędzy i naprawdę będzie się ich świetnie oglądało. Nie wiem dlaczego ale od tej scenki zauroczenie mnie, to było takie delikatne, słodkie i niewinne. Czuję że Ferro w duecie z Silvia nie dadzą na długo o sobie zapomnieć i jeszcze to ich uczucief powstające nie jednego oczaruje. To tylko takie moje odczucie ale chciałam się Wami nim podzielić, bo naprawdę bardzo spodobała mi się ta scenka nie umiem robić tych podpisów bo z chęcią zrobiłbym sibie podpis z tej scenki.