Telenowele

karolinao · Wysłany: 14:21:13 13-09-14 Temat postu:

Perronita ależ fajnie czyta się Twoje komentarze i można sobie przypomnieć co się działo

Niesamowita była ta scena i ponadprzeciętna gra Esme! Nie ulega wątpliwości, że zagrała rewelacyjnie postać Lucii

Czy wszyscy odpowiedzieli już na piątkowe pytania?

karolinao · Wysłany: 14:21:15 13-09-14 Temat postu:

Perronita ależ fajnie czyta się Twoje komentarze i można sobie przypomnieć co się działo

Niesamowita była ta scena i ponadprzeciętna gra Esme! Nie ulega wątpliwości, że zagrała rewelacyjnie postać Lucii

Czy wszyscy odpowiedzieli już na piątkowe pytania?

Stokrotka* · Wysłany: 14:26:20 13-09-14 Temat postu:

Nie, nie wszyscy odpowiedzieli

np. ja

Ale zaraz się za nie zabieram

madoka · Wysłany: 15:56:59 13-09-14 Temat postu:

Katina · Wysłany: 16:07:12 13-09-14 Temat postu:

To i ja odpowiem x].

Stokrotka* · Wysłany: 16:25:06 13-09-14 Temat postu:

1. W którą z postaci chciałabyś się wcielić i dlaczego?
W sumie ogromnie trudno mi powiedzieć czy wskazać taką postać, pewnie dlatego że niektóre cechy iluś postaci mi się nie podobały. Ale mam takie 4 postacie, w które z ogromną chęcią bym się wcieliła. Pierwsza - bo dla mnie najważniejsza to postać Rebeki, którą zagrać byłoby ogromnie ciężko, ale byłaby również ogromna satysfakcja, bo sama postać nie była nigdy jednoznaczna. I właśnie ta złożoność charakteru powoduję, że można pokazać naprawdę dużo. Druga, zaraz po Rebece, to Marcelo

bo to była postać inteligentnego prota, który wspierał ukochaną w najważniejszych momentach, starał się jej doradzać, ale nigdy nie wymuszał na niej określonego zachowania. 3 pozycja to dla mnie Amador, który oczywiście urzekł mnie swoim cynicznym uśmieszkiem, tym typowo aroganckim zachowaniem, ale również takim bardziej czarnym humorem kiedy rozmawiał z Brigidą. No, a ostatnia postać to Lucia, która w początkowych odcinkach ogromnie mnie urzekła swoim charakterem, sposobem bycia, tym że tak po prostu nie dawała sobą manipulować czy wmawiać sobie wszystko. Niestety potem to się zmieniło i choć nadal pozostała postacią, którą lubię to jednak trochę mi się już nie podobała.

2. Bohater o złotym sercu to?
Inaczej od was nie będzie

ale mam takie 3 D: po pierwsze Trini, która po prostu doradzała czy to Magdalenie, Lucii czy nawet Marcelo

dryga to oczywiście Rafaela, której mądrość także biła w każdym słowie, a była ona również prawdziwą matką dla Marcela, która starała się go wspierać, a nie przy każdej wolnej chwili dołować i wywoływać poczucie winy. A 3 moim zdaniem don Nazario, który stał się dla Marcela ojcem i który wspierał swoją siostrzenicę, pomagał jej i podpowiadał, ale też nigdy jak zresztą te inne osoby, które wymieniłam, nie starał się przekonywać do swoich racji, tylko pozwalał jej samej podjąć decyzję.

3. O jakie momenty wzbogaciłybyście telenowele?
Chyba o to, żeby Norze tak łatwo nie zapomniano, że przespała się z narzeczonym siostry. Oczywiście więcej hot scen Lucii i Marcelo

4. Wina, która nie powinna zostać przebaczona?
To jak w punkcie 3 czyli to, że Nora przespała się z Rodrigo, Lucia w ogóle nie powinna jej tego wybaczać, zwłaszcza że Nora nigdy tego nie żałowała i nigdy tego nie okazała, a swoją uwagę odwróciła "wypadkiem" kiedy straciła dziecko. Naprawdę szkoda, że nie doszło do jej ślubu z Rodrigo, bo to dla nich obydwojga byłaby niezła kara, którą ja z przyjemnością bym obejrzała

oraz to, że Lucia jak dla mnie szybko zapomniała, że Rebeka mogła mieć coś wspólnego ze śmiercią Alonsa

5. Aktorskie odkrycie i postać najlepiej zagrana na przestrzeni całej telenoweli?
Ja w sumie mam takich kilka. Oczywiście Claudia Ramirez, która pokazała że żadnym drewienkiem nie jest

a ona z odcinka na odcinek pokazywała jak jest genialna, a w 2 ostatnich w ogóle przeszła samą siebie. Co do Esme to ja wiedziałam, że dużo możliwości w niej drzemie i tylko czekałam, aż dostanie odpowiednią rolę, aż w końcu się doczekałam. A zagrała tak fenomenalnie, że udowodniła wszystkim jaką jest genialną aktorką. Muszę jeszcze wspomnieć o Moisesie, o którym wcześniej nie słyszałam, a który zachwycił mnie od samego początku

Co do Ericka to wiedziałam, że z niego jest zdolniacha

ale wypada jeszcze powiedzieć o Horacio, który choć grał tylko w 5 odcinkach, pokazał się z jak najlepszej strony

Raquel Becker · Wysłany: 16:51:04 13-09-14 Temat postu:

1. W którą z postaci chciałabyś się wcielić i dlaczego?
2. Bohater o złotym sercu to?
3. O jakie momenty wzbogaciłybyście telenowele?
4. Wina, która nie powinna zostać przebaczona?
5. Aktorskie odkrycie i postać najlepiej zagrana na przestrzeni całej telenoweli?
Ad.1.
Oczywiście w postać Lucii

ponieważ ma dobre serce , ale też jest dziewczyną z charakterem

, która mimo że wiele przeszła to jest silna

No i namiętne pocałunki z Erickiem Eliasem aj

Ad.2.
Zdecydowanie Rafaela

zawsze wspierała Marcela w jego decyzjach , doradzała mu

Była dla niego lepsza niż Milagros która tylko go krytykowała
Ad.3.
Jeszcze więcej scenek Lucii z Marcelem

Ad.4.
Według mnie Lucia nie powinna wybaczyć Norze tego że przespała się z Rodrigiem
Ad.5
Oczywiście Esmeralda Pimentel

przed ECDLP nie za bardzo bym fanką jej aktorstwo widziałam ją w ADP i CDC jakoś w tamtych produkcjach mnie nie zachwycała . A w ECDLP podbiła moje serce idealne pokazuje emocje i gdy płacze to mi się serce kroi i płacze z nią . Esme jest zdecydowanie najlepszą aktorką ostatnich czasów

Jeszcze muszę dodać do tej listy Claudie Ramirez wcześniej nie widziałam jej w żadnej produkcji

Ale w roli Rebecki kupiła mnie w 100 % jest znakomita w tej roli . Lepszego Villiana nie widziałam . Tak samo jak Esme , Claudia jest idealna aktorką

I jeśli będzie jakaś telka z Claudia będę ją oglądała

Julita · Wysłany: 21:22:36 13-09-14 Temat postu:

1. W którą z postaci chciałabyś się wcielić i dlaczego?

Nie wiem. Może Rebeca jednak nie dałabym sobie z taką bohaterka rady

Raczej wśród męskich bohaterów znalazłabym natchnienie- a jest nim Amador

Cudownie cyniczny, pewny siebie karierowicz, cwaniaczek- sama zabawa w odgrywaniu jego roli

Na pewno nie chciałabym zagrać przybyszki ze stolicy, czyli Dani i Milagros

2. Bohater o złotym sercu to?

Trini i Rafela. Ta ostatnia aż za dobra była dla Milagros, całe życie poświeciła jej rodzinie, a musiała się użerać z taką wredną i niewdzięczną babą

A Trini miała zawsze zestaw złotych rad dla wszystkich

3. O jakie momenty wzbogaciłybyście telenowele?

W drugiej połowie zdecydowanie coś konkretniejszego powinno się dziać u protów, bo był moment dziwnego zastoju. I te ich późniejsze rozstanie nie-wiadomo-dlaczego, albo jakoś uwiarygodniłabym ich rozstanie albo w ogóle bym ich nie rozstawała

Dodałabym telci jakiegoś humoru, bo trochę tego brakowało. Poza tym dodałabym charakteru Romanowi, zamiast do Lucii powinien zarywać do Rebeci, albo okazać się jakiś psycholem jak tu podejrzewałyśmy

4. Wina, która nie powinna zostać przebaczona?

Co tam Nora i jej przespanie się z Rodrigiem- winy Milagros nie powinny zostać wybaczone. Wszystko jej uszło na sucho

Wszyscy jej wybaczyli i stała się wzorową teściowa

Ekhhhh

5. Aktorskie odkrycie i postać najlepiej zagrana na przestrzeni całej telenoweli?

Claudia Ramirez

Nie znałam jej wcześniej a tu zmiotła konkurencje

Brawa dla niej

Moisesa znałam wcześniej ale nie widziałam za dużo jego gry , wiec można powiedzieć że i on jest takim małym odkryciem.
Esme dla mnie odkryciem nie jest- widziałam ją już wcześniej, wiedziałam ze jej się protka należy, ale i tak wielokrotnie mnie swoją grą zaskoczyła

Jednak Claudia i Moises zagrali najlepiej jeśli chodzi o całokształt. Esme również, ale ona musiała się natrudzić aby wybronić swoją bohaterkę, poza tym sama Lucia w drugiej połowie zeszła na dalszy plan

Później liczyła się tylko Rebeca, no niestety scenarzyści najlepiej napisali głównie jej postać, ale i sama Claudia potrafiła to wykorzystać

Raquel Becker · Wysłany: 21:44:09 13-09-14 Temat postu:

Obejrzałam odcinek 32

Alonso powiedział Rebece że stracił do niej całkowicie zaufanie i ich związek już nie ma przyszłości . Nie słuchał w ogóle tłumaczeń Rebecki . Boże ta Brigida nie umie sobie poradzić z Amadorem i czekała na niego by on wszedł do pokoju Rodriga. Ale Rodrigo był zalany w trupa

Dobrze że Amador zachowuje zimną krew i od razu każe Brigidzie by zaparzyła mu kawę. Rebeca jaka była załamana po rozmowie z Alonso , ale do Nory na pewno nie dotarło co zrobiła . Rodrigo powiedział Amadorowi ze Lucia wie prawdę o Norze i o nim

Alonso jaki zły wpadł do pokoju Rodrigo gdyby nie Amador , to Alonso zabiłby Rodriga ale wcale mu się nie dziwie. Amador próbował uspokoić Alonsa ale nie udało mu się. Brigida jaka wszystkim była zbulwersowana bo jako jedyna nic nie wie xd .Dobrze że Lucia może liczyć na wsparcie Magdaleny. Biedny Marceo jest taki smutny bo myśli że Lucia nie jest nim zainteresowana

. Gdybym mogła to bym go przytuliła

. Rafaela ma rację że Lucia jest teraz przybita. Alonso zamknął drzwi przed Rebeca nie chciał jej w ogóle słuchać.Alonso wspominał Adrianne , widać że bardzo mu jej brakuje i tęskni za nią

.Alonso poszedł na grób Adrianny przepraszał ją za ślub z Rebeca i za to że Lucia cierpi teraz . Tak mi go było szkoda

bo tak płakał , nie powinien się obwiniać bo to nie jego winna tylko Nory i Rodriga że Lucia teraz cierpi. Marcelo jaki zaniepokojony jest o Lucię . Nazario w końcu powiedział Marcelo o tym że Rodrigo zdradził Lucię z Norą i teraz Nora jest w ciąży z Rodrigiem. Kurcze jaka smutna scenka między Lucią a Marcelo

Lucia nie chce mu dać szansy i powiedziała mu że wyjeżdża z Puebli

Marcelo był zdruzgotany zły i rozczarowany ale wcale mu się nie dziwię , zarówno szkoda mi Lucii jak i Marcela

. Brigida jeszcze się cieszy że Nora w ciąży , ona to jest jakaś porypana , ale Nora i Brigida są siebie warte ! Marcelo myśli że Lucia nadal kocha Rodriga , ale Nazario go przekonuje że na pewno tak nie jest i radzi mu by walczył o Lucię mimo wszystko

. Oby Marcelo posłuchał rady Nazaria. Alonso nie słucha Rebecki , mówi jej że Nora i Rodrigo muszą wsiąść ślub i to będzie ich kara za cierpienie Lucii .Lucia nadal chce wyjechać mimo że Magdalena jej mówi że źle robi uciekająca jak ona wiele lat temu . Magdalena powiedziała Lucii że ma wyrzuty sumienia że gdyby nie wyjechała to może nie doszło by do wypadku Adrianny i ona żyłaby. Rebeca powiedziała Norze że ma wsiąść ślub z Rodrigiem bo Alonso tak postanowił . Rebeca uderzyła Norę . Ale szczerze to Nory mi nie żal niech pocierpi bo na to zasługuje ! . Amador i Alonso rozmawiali o szczegółach ślubu Nory z Rodrigiem . Widać że Alonso podchodzi do tego obojętnie ale w sumie się mu nie dziwie

. Rebeca jaką skruszona udawała wobec Lucii ale Lucia w ogóle jej nie słuchała i jej nie uwierzyła wcale . Marcelo powiedział Alonsowi że Lucia wyjeżdża z Puebli. Nora teraz jaka była skruszona . Brawo Lucia ! że nie słuchałaś jej wyjaśnień . Lucia spotkała Alonsa , on prosił ją żeby nie wyjeżdżała i go nie zostawiała . Nagle Alonso źle się poczuł i zemdlał oby nic mu się nie stało

karolinao · Wysłany: 23:50:53 13-09-14 Temat postu:

Juli nie mogłam odszukać Twojego tematu i nie wiem czy masz, ale pls podaj mi tytuł telki, z której masz animki w podpisie

Zauroczyły mnie i chcę to zobaczyć

EDIT:

Chyba odnalazłam, bo nie mogłam się doczekać

Boogie Oogie zgadza się?

Wybaczcie, że wyjątkowo zupełnie nie na temat

EDIT II:

Wracam do tematu ECDLP z kolejnymi pytaniami

1. Której z uśmierconej postaci najbardziej Ci brakowało?
2. Łzy, którego z bohaterów najbardziej chwytały za serce?
3. Jaki finał byłby najodpowiedniejszy dla Milagros?
4. Najromantyczniejsza scena Lucii i Marcelo?
5. Czy zauważyłyście jakieś wpadki w telenoweli?

Bardzo ciekawią mnie odpowiedzi na dwa ostatnie pytania, a już w ogóle na ostatnie

Ciekawe czy się czegoś dopatrzyłyśmy

Raquel Becker · Wysłany: 13:26:25 14-09-14 Temat postu:

Jestem po odcinku 33 :
Rodrigo jaką ma grobową minę na wieść o swoim ślubie z Norą . Brigida to ma tupet chciała by wesele było huczne ale gdy Amador powiedział że to będzie skromna uroczystość była zawiedziona .Rebecka jest dobra pytała się Ligii jak to jest mieć takiego kochanka jak Amador

. Uwielbiam w Rebece ten jej cynizm jest ona genialna

. Rebeca poprosiła Mario by pomógł jej w sprawie rozwodowej z Alonso , ale on się na to nie zgodził. Brigida odwiedziła Norę przyniosła jej prezent i powiedziała jej że zawsze marzyła by wyszła za Rodriga i ma w niej sprzymierzeńca . Obie są takie same głupie i irytujące xd. Biedna Lucia

obwinia się o to że przez nią Alonso źle się poczuł i jego stan jest teraz zagrożony . Dobrze że ma przy sobie Trini i Magdalene.Marcelo też się obwiniał o to że powiedział Alonsowi o wyjeździe Lucii, ale Nazario ma rację prędzej czy pózniej Alonso i tak by się dowiedział. Lety i Sergio oni tak podobają mi się razem

Lety chce by Sergio jej pomógł znaleźć pracę . Mam nadzieję że Sergio powie jej prawdę o nocy Nory z Rodrigiem . Dobrze że Nazario z Marcelo przyjechali do szpitala , Lucia ma wsparcie wszystkich osób którzy ją kochają

Ale głupia ta Milagros chciała odwiedzić Alonso by pomógł jej go namówić do wyjazdu z Puebli , dobrze że Rafaela ją namówiła by tego nie robiła. Rafaela ma złote serce

, nie wiem jak ona wytrzymuje z Milagros która jest okropna ! . Lety przyszła do Lucii , ale Tere powiedziała jej że Lucii nie ma to Lety postanowiła odwiedzić Norę na pewno jej przygada

! Dobrze że Lucia może liczyć na wsparcie Marcelo który jest przy niej w trudnych chwilach jej życia

Jak ja uwielbiam ich scenki są takie naturalne i właśnie za to ich kocham za tą naturalność

. Lety jest dobra

powiedziała Norze co o niej myśli . Lety jest wspaniała czasem mnie wkurza ale zawsze staje w obronie Lucii

Ale Rebeca się wtrącała i sprawiła Lety przykrość powiedziała jej że nie wiadomo kogo ona jest córką i Sara też o tym nie wie . A potem wyrzuciła Lety , aż szkoda mi się zrobiło Lety

. Rebeca ma rację ze Nora nie zasługuje na to by jej bronić . Bez Rebecki Nora byłaby nikim nawet sama nie umie się bronić. Daniela jaka ona szpetna

zadzwoniła do Milagros i powiedziała jej że przyjeżdża , chciała przyjechać do Puebli ale Milagros chce z nią pogadać pewnie o Lucii i Marcelo. Jaka ta Milagros szczęśliwa . Mam jej dość ona jest okropna ! . Rafaela podejrzewa że coś się stało . Okazało się że Alonso miał zawał ale na szczęście zagrożenie już minęło , Sara pozwoliła Lucii pójść do Alonsa. Ale wzruszająca była scenka gdy Lucia u Alonsa i prosiła go by jej nie zostawiał samej . Esme jest po prostu idealna aktorką

, Visa już wcześniej powinna ją docenić

. Rebeca jaka wściekła by gdy zobaczyła w domu Magdalena zaczęła się z nią kłócić ale Magdalena powiedziała jej że Alonso miał zawał , Rebeca była wściekła że ona jako ostatnia się dowiedziała . Nora też się obwinia o to że Alonso miał zawał ale w sumie się nie dziwię bo to jest winna Nory gdyby nie przespała się z Rodrigiem , to Lucia nie chciałaby wyjechać i Alonso nie dostałby zawału . Rebeca każe Norze jechać do szpitala . Rodrigo stracił jedynego przyjaciela Sergia, nie dziwie się Sergiowi że nie chce się z nim przyjaźnić. Lucia jak się zmartwiła że Marcela już nie było w szpitalu widać że go strasznie potrzebuje ;*. Marcelo i Rafaela bardzo są zdziwieni że Milagros nagle chce wyjechać. Ja się Marcelo nie dziwie że nie ufa Milagros , bo on dobrze wie jaka jest jego mamusia. Milagros udawała że próbuje naprawić z nim relację , ale Marcela to nie przekonało

Rebeca przyjechała z Norą do szpitala , Rebeca natychmiast poszła do Alonsa. Nora widać że bardzo cierpi z powodu stanu Alonsa , widać że jego jedynego na prawdę kocha. Rebeca też bardzo kocha Alonsa , widać ze dla niego jest zdolna do wszystkich . Czyżby Alonso umarł mam nadzieję że nie

bo bardzo lubię jego postać .

marta87 · Wysłany: 14:03:16 14-09-14 Temat postu:

marta87 · Wysłany: 14:04:16 14-09-14 Temat postu:

Dubel!

Stokrotka* · Wysłany: 14:30:36 14-09-14 Temat postu:

Julita · Wysłany: 14:53:59 14-09-14 Temat postu:

Karolina, przepraszam ze tak późno, tak zgadza się to telka Boogie Oogie

1. Której z uśmierconej postaci najbardziej Ci brakowało?

Najbardziej Alonsa

Bo ta postać zasłużyła na szczęśliwe zakończenie. Można wierzyć, ze po śmierci był ze swoją ukochaną Adrianą, ale jednak też tu na ziemi zasłużył na lepsze zakończenie. Powinien być na ślubie córki, patrzeć jak rosną wnuki

2. Łzy, którego z bohaterów najbardziej chwytały za serce?

Oczywiście, że Lucii

Płakałam razem z nią i to nie raz.

3. Jaki finał byłby najodpowiedniejszy dla Milagros?

Rozumiem, że syn jej wybaczył, jednak nie mogę oprzeć się wrażeniu, ze ona nic nie zrobiła aby zasłużyć na to wybaczenie- i to dotyczy każdego kogo zraniła. Raz sie popłakała i sprawa została jej zapomniana

Życzyłabym jej gorszego końca, ale rozumiem, ze syn nie zostawiłby matki- dlatego wolałbym aby bardziej się przyłożyła i zrobiła coś więcej aby zasłużyć na wybaczenie.

4. Najromantyczniejsza scena Lucii i Marcelo?

Ta para miała niesamowitą chemię, jednak te naj naj naj sceny to scenki na plaży

Uwielbiam

5. Czy zauważyłyście jakieś wpadki w telenoweli?

Chyba nie zauważyłam, przynajmniej nie przypominam sobie abym coś dojrzała. Na usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że nie jest aż tak spostrzegawcza, zwłaszcza jak oglądam coś na kompie