 |
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 6:23:11 12-09-14 Temat postu: |
|
|
Wydaję mi się, że ona nie była tak po prostu cięta na Rebekę, tylko - tak mi się wydaję - jako jedyna osoba była bardziej świadoma defektów swojej siostry, jednak ją kochała. Próbowała się z nią jakoś pogodzić, ale wyszło zupełnie inaczej. Wydaję mi się, że to też przez ich diametralnie różne charaktery No i też zależy dlaczego ty uważasz, że była specjalnie cięta i w jakich okolicznościach to wrażenie się u Ciebie pojawiło. Bo ja w sumie nigdy tego tak nie odczułam
EDIT:

Ostatnio zmieniony przez Stokrotka* dnia 11:23:45 12-09-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
karolinao Wstawiony

Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 4048 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:03:14 12-09-14 Temat postu: |
|
|
Poniżej piątkowe, przed weekendowe pytania
1. W którą z postaci chciałabyś się wcielić i dlaczego?
2. Bohater o złotym sercu to?
3. O jakie momenty wzbogaciłybyście telenowele?
4. Wina, która nie powinna zostać przebaczona?
5. Aktorskie odkrycie i postać najlepiej zagrana na przestrzeni całej telenoweli? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dudziak Mistrz

Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:09:38 12-09-14 Temat postu: |
|
|
Julita_91 napisał: |
Stokrotka* napisał: | Dudziak napisał: |
Jeśli chodzi o Norę to ja od samego początku widzę, ze Alonso faworyzuje Lucię Świadczy o tym sam fakt, ze Alonso nawet nie wiedział, że Nora spotyka się z Sergio. Za to o Lucii wiedział niemalże wszystko. Magdalena też zawsze była bardziej przychylna Lucii. Starali się je traktować równo, ale czuć było ten dystans do Nory. Podejrzewam, że tak było od dziecka i Nora tą zazdrość kumulowała w sobie przez wiele lat aż nienawiść do siostry wzięła nad nią górę. I te wszystkie napady złości, agresja czy sam fakt, ze z nikim z rodziny nie chciała rozmawiać, może świadczyć o tym, że od początku była traktowana jako ta druga. Alonso miał wspaniałą relację z Lucią, ale w tym wszystkim trochę zapomniał o uczuciach Nory. Mogła też mieć wrażenie, że skoro Lucia jest córką jego największej miłości to kocha ją bardziej.
Ja w taki sposób odbieram Norę i jej zachowanie  |
Wiesz co my to pewnie już oceniamy na podstawie całej telki, już jako całokształt, a nie co nam do tej pory pokazali. Nigdy nie uważałam, że Alonso faworyzowałby Lucię, wydaję mi się, że to Norze łatwiej było to tak tłumaczyć. Zresztą Alonso pokazywał, że chciałby się z nią dogadać, a przynajmniej spróbować, tyle że to Nora notorycznie - dla mnie - chciała go wpędzić w poczucie winy i dzięki temu uzyskać dla siebie jakieś profity - to w sumie też będzie później w telce z Romanem i jej terapię |
Mnie się wydaję, ze on nie tyle faworyzował Lucię, co po prostu mniej dogadywał się z młodszą córką. Stąd też u niej przekonanie , ze ojciec woli Lucię. Prawda była taka, ze Alonos miał lepszy kontakt z Lucią, było w tym trochę winy każdej ze stron- Alonso może powinien inaczej podejść córkę, a Nora powinna bardziej się starać. Czasem tak jest, ze rodzic jednak lepiej dogaduje się z jednym dzieckiem, niż z drugim- mnie się wydaję, ze tu było coś takiego. |
Fakt, nie wzięłam tego pod uwagę. Oceniam to też na podstawie 21 odcinków, więc zdaję sobie sprawę, że Nora jeszcze wiele przeskrobała Ogólnie podoba mi się to, w jaki sposób rozwinęli jej postać, bo to nie jest taka typowa villana, która ma swoje widzimisię. Na jej charakter miało wpływ wiele czynników, bo np. gdyby Rebeca jej ciągle nie powtarzała, że Alonso woli Lucię, a sam Alonso spróbował w jakiś inny sposób się z nią dogadać, to nie gromadziłaby w sobie tyle nienawiści do całego świata.
Stokrotko, świetne bannerki, zwłaszcza ten z cmentarza jest ujmujący  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Dudziak Mistrz

Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:12:06 12-09-14 Temat postu: |
|
|
dubel 
Ostatnio zmieniony przez Dudziak dnia 13:14:14 12-09-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi16 Arcymistrz

Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:13:09 12-09-14 Temat postu: |
|
|
karolinao napisał: | Poniżej piątkowe, przed weekendowe pytania
1. W którą z postaci chciałabyś się wcielić i dlaczego?
2. Bohater o złotym sercu to?
3. O jakie momenty wzbogaciłybyście telenowele?
4. Wina, która nie powinna zostać przebaczona?
5. Aktorskie odkrycie i postać najlepiej zagrana na przestrzeni całej telenoweli? |
Ok To odpowiadam, żeby ich potem nie zgubić hehe
1. Uwielbiam takie pytania Więc tak... Chciałabym się wcielić w postać Lety Może i była czasami irytująca, ale to taka wesoła, pogodna dziewczyna, fajnie by było wcielić się w tą postać
2. Alonso jak dla mnie
3. Więcej scen Marcelo i Lucii bym dołożyła Ich nigdy dość
4. Hmmm nie wiem musiałabym się porządnie zastanowic
5. Horacio Zdecydowanie Mimo, że pojawił się tylko w 5 odcinkach to jest jak dla mnie aktorskim odkryciem  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aisha7 Mistrz

Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:38:06 12-09-14 Temat postu: |
|
|
1. W którą z postaci chciałabyś się wcielić i dlaczego?
Adriana Dobra duszyczka, ale z pazurem
2. Bohater o złotym sercu to?
Trini Ta kobieta miała złote serce Moją ulubioną sceną jest ta jak przychodzi do Marcela podziękować mu za obronę don Nazaria
Kolejną jest Rafaela To ona była prawdziwą matką dla Marcela - zawsze stała po jego stronie i wspierała go w miłości do Lucii
3. O jakie momenty wzbogaciłybyście telenowele?
Więcej scen z Adrianą i Alonsem Chciałabym też zobaczyć chrzest Lucii No i więcej gorących scen protów
4. Wina, która nie powinna zostać przebaczona?
Lucia nie powinna wybaczyć obarczania jej za kolejne próby samobójcze Nory
5. Aktorskie odkrycie i postać najlepiej zagrana na przestrzeni całej telenoweli?
Horacio Gdzie on się ukrywał do tej pory I muszę przyznać, że wielkim zaskoczeniem dla mnie była gra Esme Przed ECDLP nie była jakoś jej wielką fanką, ale teraz chylę przed nią czoła Nie wiedziałam, że ma w sobie taki talent Mam nadzieję, że będzie go dalej rozwijać  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:47:24 12-09-14 Temat postu: |
|
|
Gran Final był z jakieś 2 tygodnie temu, a ja nadal nie napisałam o jego drugiej części takie życie
No to tak oczywiście scena w której Marcelo dowiaduję się o samobójstwie Rebeki była cudowna, a Erick - jak chyba w każdej innej scenie - wyglądał genialnie, chociaż ta czerń
Ja w sumie do Milagros jakąś wielką miłością nigdy nie pałałam ale fajnie, że zdecydowała się porozmawiać z Lucią - chociaż i tak do jej wielkiej przemiany nie doszło. I moim zdaniem dobrze, bo finał nie oznacza, że wszyscy muszą się pogodzić czy przejść na dobrą stronę mocy a to, że porozmawiała z Lu, nie znaczy że od razu ją zaakceptowała a już zwłaszcza widząc jej miny na ślubie
No, ale warto było czekać na te cudowne sceny z nad morza najpierw Marce wyrzucający prochy do morza, żegnający się ze swoim bratem ostatecznie, chce zapomnieć o wszystkim o tym, że pojechał do Puebli, żeby zemścić się za śmierć brata, a to wyrzucenie broni genialnie im to wszystko wyszło. Nie potrzeba słów, żeby to wszystko pokazać i wyjaśnić, a oni po raz kolejny udowodnili, że po prostu wiedzą co robią a to jak Marcelo dostrzega Lucie a ona i znowu nie potrzeba między nimi słów, wielkich przeprosin i tego typu rzeczy, a jak patrzyli sobie w oczy a potem to beso i ja nie znajduję słów na to co oni za każdym razem przekazują nam swoimi scenami
Letty i Sergio też mieli swoją fajną scenkę, a radość za równo na twarzy Letty jak i Sergia była cudowna przyjemnie się na nich patrzy, zwłaszcza jak się tak cieszą, śmieją i radują
A potem ślub Lucia - moim zdaniem - wyglądała genialnie, a welon jedynie dopełnił genialności tej kreacji wyszło przednio a o Marcelu to chyba nawet nie warto się wypowiadać, bo on w białej, czarnej koszuli czy w ślubnym garniturze wygląda genialnie
Kolejny raz wyszło im genialnie, bez jakiegoś zbędnego przepychu, zachowali balans pomiędzy scenami, wiedząc, że finał i ślub należą do protów, ale pokazali też inne pary, wesołe, radosne etc. mnie rozwalił Roman z Glorią
Zakładanie obrączek, a potem ta scena z monetami cała uwaga skupiona na tych ważnych rzeczach, ukazywanie sceny - najpierw z dołu jak Lucia szła do ołtarza, a potem skupienie się na ich dłoniach naprawdę wyszło im to genialnie, bo innego słowa nie znajduję chyba czas na zwiększenie zasobu słownictwa
Ale to ECDLP więc finał, nie mógł być typowy a scena z duchami była genialna jak oglądałam to o 4/5 w nocy to miałam dreszcze, a jak szłam spać, to już wolałam o tej scenie nie myśleć, bo jeszcze bym koszmary miała w ogóle świetny pomysł pokazania także, że ludzie którzy popełnili samobójstwo nie mogą odpocząć po śmierci a wykonanie, ten wiatr, białe prześcieradła
A potem skupienie uwagi na Lu i to słońce przedzierające się przez chmury i padające na jej twarz, rozświetlające też jej życie i potem jak szła, odchodząc, zostawiając przeszłość za sobą. No i potem jak spotyka się z Marcelo, całusy, przytulanie, wspólny spacer wszystko genialnie, po prostu genialnie a scena przy fontannie i napis FIN to się normalnie popłakałam  |
|
Powrót do góry |
|
 |
karolinao Wstawiony

Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 4048 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:55:55 12-09-14 Temat postu: |
|
|
A mi łza spłynęła teraz jak skończyłam czytać Twój komentarz...Też się popłakałam na ostatniej scenie Lu i Marcelo i ciągle żałuję, że to już koniec
Dziekuje Nat za komentarz
EDIT:
1. W którą z postaci chciałabyś się wcielić i dlaczego?
Lucia, przede wszystkim dlatego, że byłaby to niesamowita możliwość zagrania u boku takiego mężczyzny jak Erick Elias Poza tym ta postać na przestrzeni całej produkcji przeżywała tak różnorakie rodzaje emocji, że byłoby to niesamowite doświadczenie
2. Bohater o złotym sercu to?
Rafaela Uwielbiałam ją przede wszystkim za wsparcie, które dawała Marcelo. Zawsze przy nim była, a dodatkowo uwielbiała Lucię i niezapomniane są sceny jak przyszła do niej po raz pierwszy do domu i prosiła, zeby zaufała Marcelo, a druga to kiedy w fabryce mówi do Lu, że serca nie da się oszukać Tę drugą scenę uwielbiam i te oczy Lu w których pojawiają się łzy, bo wie, ze Rafaela ma rację.
Drugą taką osobą byłą Trini, niestety szkoda, że tak krótko oglądaliśmy tę postać...
3. O jakie momenty wzbogaciłybyście telenowele?
Przydałaby się jeszcze z jedna pokazana noc Lu i Marcelo Chociaż sceny nad morzem były naprawdę gorące i nieco rekompensujące jej brak. No i oczywiście bardzo chciałabym zobaczyć bobasa, który byłby owocem miłości naszych słodziaków, a przy tym ten uśmiech radości u Marcelo, że został tatusiem
4. Wina, która nie powinna zostać przebaczona?
Nie wybaczyłabym Norze, że przespała się z Rodrigo
5. Aktorskie odkrycie i postać najlepiej zagrana na przestrzeni całej telenoweli?
Horacio I niech ten chłopak gra jak najwięcej
Natomiast co do najlepiej zagranej postaci to mam wielki dylemat, bo jest ich aż cztery: Lucia, Marcelo, Rebeca i Amador. Cała czwórka dała niesamowity popis umiejętności. Natomiast gdybym miała wybrać jedną to chyba jednak Lucia, czyli Esmeralda Pimentel. Uważam, że w ostatnich 10 odcinkach, a już w ogóle w ostatnich pięciu to pobiła wszystkich na głowę nawet Claudię. Była absolutnie genialna i patrzyłam z rozdziawioną buzią na to co grała w tych najważniejszych scenach. Uwielbiam ją i bardzo jej kibicuje! 
Ostatnio zmieniony przez karolinao dnia 17:31:33 12-09-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Raquel Becker Arcymistrz

Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:43:26 12-09-14 Temat postu: |
|
|
Odcinek 30 już obejrzałam :
Amador biedaczek Rebeca ma go w garści i groziła mu że jeśli powie Alonsowi o ciąży Nory to ona powie wszystkim że ma kochankę. Amador wyładowywał swoją zła na Ligii . Ligia aż była przestraszona boi się Amadora . Nie dziwię się Trini że była zła na Nazario , bo on poszedł do pracy mimo że jeszcze nie jest w najlepszej formie a Trini go kocha i gdyby coś mu się stało to umarłaby . Podoba mi się w nich to że kochają się i wspierają się Mogą na siebie zawsze liczyć. Rebeca uspokoiła Norę że nie weźmie ślub z Rodrigo . Rebece to tylko zależy na Norze widać że ją jedną kocha. Marcelo ma rację że Milagros nie powinna przychodzić do jego pracy i dobrze zrobił zwracają jej za to uwagę. Milagros powinna zostawić go w spokoju i nie wtrącać się do jego życia a także pracy. Amador pijany jest jeszcze słodszy powiedział Rodrigowi że nie musi już brać ślubu z Norą. Alonso jaki był stanowczy wobec Rebecki powiedział jej że chce wiedzieć w jakim szpitalu Nora robiła badania i chce dostać ich wyniki . Marcelo podjechał pod domu Lucii . Lucia go zobaczyła <3 jak on słodko na nią patrzył A gdy Lucia zeszła na dwór to Marcela już nie było .Rebeca jaka ciekawa była co Lucia robiła na dworzu . Lucia jej powiedziała że widziała Marcela ale gdy zeszła na dwór to go już nie było. No wreszcie Lucia wyjaśniła nieporozumienia z Marcelo. Marcelo jej powiedział że nie interesuje go Nora , a Rebecki nienawidzi najbardziej na świecie bo jest fałszywa , ale był zły gdy mówił o Rebece . Ale Lucia chyba mu uwierzyła bo się uśmiechnęła <3 . Szkoda że Alonso im przeszkodziło może doszło by np do Beso <3 . Rebeca powiedziała Norze że okłamała Lucię że Marcelo też ją podrywał i zrobiła to by Nora miała wolną rękę do Marcela. Alonso zrobił awanturę Amadorowi za to że tak potraktował Norę i kazał mu żeby opanować swój charakter, by taka sytuacja już więcej się nie powtórzyła . Lucia pokłóciła się z Rebeca , bo zarzuciła jej kłamstwo o Marcelo . Dobrze że Lucia nie uwierzyła już Rebece Hahha Magdalena jest dobra mówi Lucii że Rebeca jest zdolna do każdej podłości i Magdalena wierzy Marcelo. Dobrze że Lucia już nie ma co do tego wątpliwości i widać że jest zakochana w Marcelo niech mu szybko o tym powie Podoba mi się postawa Marcela wyznał otwarcie Alonsowi i że kocha Lucię jest gotów o nią walczyć i dla niej może nawet odejść z pracy Marcelo to prot z krwi i kości który walczy o wszystko co kocha Dobrze że Sara powiedziała Lucii o ciąży Nory. Czyżby Nora zamierzała usunąć ciąże . Ona i Rodrigo nie mają serca są okropni ! Lucia poszła do Sergia i miała do niego pretensje że spał z Norą . Sergio zachował się jak należy powiedział Lucii że to Nora była kobietą z którą ją zdradził Rodrigo. Sergio jest odważny nie to co ten tchórz Rodrigo. Rodrigo przyparty do muru przyznał się Lucii że zdradził ją z Norą. Biedna Lucia chyba serce jej pęknie że coś takiego ją spotkało przez siostrę. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:04:38 12-09-14 Temat postu: |
|
|
Banerki już były to dodaję avki
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ustronianka Prokonsul

Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 3402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 19:56:39 12-09-14 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | Wydaję mi się, że ona nie była tak po prostu cięta na Rebekę, tylko - tak mi się wydaję - jako jedyna osoba była bardziej świadoma defektów swojej siostry, jednak ją kochała. Próbowała się z nią jakoś pogodzić, ale wyszło zupełnie inaczej. Wydaję mi się, że to też przez ich diametralnie różne charaktery No i też zależy dlaczego ty uważasz, że była specjalnie cięta i w jakich okolicznościach to wrażenie się u Ciebie pojawiło. Bo ja w sumie nigdy tego tak nie odczułam  |
Znaczy te moje odczucia są tylko na podstawie tych 12 odcinków, które do tej pory obejrzałam, ale chodzi o to, że już od najmłodszych lat Magdalena miała do Rebeki zupełnie inny stosunek niż Adriana, jakoś na wszystko co robiła Rebeca była na nie. Rebeca miała i ma swoje za uszami, ale też nie wiem czemu już po latach się tak ciągle kłócą. Możliwe, że kwestia charakterów, po prostu zastanawiałam się, czy coś jeszcze się za tym kryje  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ustronianka Prokonsul

Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 3402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 19:57:39 12-09-14 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | Wydaję mi się, że ona nie była tak po prostu cięta na Rebekę, tylko - tak mi się wydaję - jako jedyna osoba była bardziej świadoma defektów swojej siostry, jednak ją kochała. Próbowała się z nią jakoś pogodzić, ale wyszło zupełnie inaczej. Wydaję mi się, że to też przez ich diametralnie różne charaktery No i też zależy dlaczego ty uważasz, że była specjalnie cięta i w jakich okolicznościach to wrażenie się u Ciebie pojawiło. Bo ja w sumie nigdy tego tak nie odczułam  |
Znaczy te moje odczucia są tylko na podstawie tych 12 odcinków, które do tej pory obejrzałam, ale chodzi o to, że już od najmłodszych lat Magdalena miała do Rebeki zupełnie inny stosunek niż Adriana, jakoś na wszystko co robiła Rebeca była na nie. Rebeca miała i ma swoje za uszami, ale też nie wiem czemu już po latach się tak ciągle kłócą. Możliwe, że kwestia charakterów, po prostu zastanawiałam się, czy coś jeszcze się za tym kryje  |
|
Powrót do góry |
|
 |
marta87 Mistrz

Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:36:23 12-09-14 Temat postu: |
|
|
karolinao napisał: | Poniżej piątkowe, przed weekendowe pytania
1. W którą z postaci chciałabyś się wcielić i dlaczego?
2. Bohater o złotym sercu to?
3. O jakie momenty wzbogaciłybyście telenowele?
4. Wina, która nie powinna zostać przebaczona?
5. Aktorskie odkrycie i postać najlepiej zagrana na przestrzeni całej telenoweli? |
Ad. 1. Ciężko mi wybrać postać, w którą chciałabym się wcielić. Jednak jeśli mam wybrać to...chyba Rebeca! Chciałabym poznać jej punkt widzenia na to wszystko co w życiu zrobiła, co nią kierowało tak na prawdę, co sprawiło, że zaczęła tak postępować.
Ad. 2. Trini.
Ad. 3. Wątek Sara-Alfredo.
Ad. 4. Nora i jej przespanie się z Rodrigiem.
Ad. 5.
- Esme... nie spodziewałam się, że drzemie w niej taki potencjał.
- Claudia, bo nigdy jej w innej teli nie widziałam i po komentarzach o totalnym drewnie miałam jak najgorsze wyobrażenie... a tu niespodzianka! Jedna z lepszych villan jakie widziałam w telach. I jestem na tak, by wyróżniono ją Premiosem... ją zamiast Danieli Castro.
Ostatnio zmieniony przez marta87 dnia 20:39:50 12-09-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:38:31 13-09-14 Temat postu: |
|
|
Ustronianka napisał: | Stokrotka* napisał: | Wydaję mi się, że ona nie była tak po prostu cięta na Rebekę, tylko - tak mi się wydaję - jako jedyna osoba była bardziej świadoma defektów swojej siostry, jednak ją kochała. Próbowała się z nią jakoś pogodzić, ale wyszło zupełnie inaczej. Wydaję mi się, że to też przez ich diametralnie różne charaktery No i też zależy dlaczego ty uważasz, że była specjalnie cięta i w jakich okolicznościach to wrażenie się u Ciebie pojawiło. Bo ja w sumie nigdy tego tak nie odczułam  |
Znaczy te moje odczucia są tylko na podstawie tych 12 odcinków, które do tej pory obejrzałam, ale chodzi o to, że już od najmłodszych lat Magdalena miała do Rebeki zupełnie inny stosunek niż Adriana, jakoś na wszystko co robiła Rebeca była na nie. Rebeca miała i ma swoje za uszami, ale też nie wiem czemu już po latach się tak ciągle kłócą. Możliwe, że kwestia charakterów, po prostu zastanawiałam się, czy coś jeszcze się za tym kryje  |
Wiesz wydaję mi się, że nic ponadto specjalnie nie było. Ja widzę to tak, że Magdalena była w pełni świadoma wad siostry i tego, że ta jest zakochana w Alonso, a że lepiej dogadywała się z Adrianą - co też poniekąd wynikało z charakteru Rebeki, która niemal na każdym kroku starała się ją zdołować, bo ta była szczęśliwa i wychodziła za mąż, brała więc stronę starszej siostry i była bardziej cięta na to co robi ta młodsza, tyle że wynikało to bardziej właśnie ze świadomości Magdaleny o uczuciach Rebeki, o tym jaka jest i co może zrobić, a takich informacji Adriana już nie miała Ale w późniejszych odcinkach Magdalena choć trochę starała się poprawić ich relację, ale czemu nie wyszło to już sama się dowiesz  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Raquel Becker Arcymistrz

Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:16:09 13-09-14 Temat postu: |
|
|
Już obejrzałam odcinek 31 Dla mnie za krótkie są te odcinki hahahaha xd
Kurcze tak mi szkoda Lucii bardzo się zawiodła na Norze . Rodrigo pobiegł za Lucią , Lucia ma rację że powinien jej od razu powiedzieć kiedy pytała czy ją zdradza a on zachował się jak tchórz ! Bardzo dobrze że płacze wcale nie jest mi go szkoda Zasłużył sobie na to własną głupotą.Biedna Lucia przeżyła straszny zawód. Rodrigo jeszcze stracił pracę do tego . Rodrigo jeszcze miał pretensje do Sergia że wszystko powiedział Lucii , Myślał Rodrigo że Sergio nie powie i nakłamie że Nora jest z nim w ciąży . Bezczelny jest ten Rodrigo ! . Marcelo znów się pokłócił z Milagrosa , bo ona zle mówiła o Lucii i zaczęła wychwalać pod niebosa Daniele. Ale irytująca jest ta Milagrosa . Alonso też nie powinien przejmować się Norą .Tylko powinien wspierać Lucię Ale Lucia przywaliła Norze , należało jej się . Uwielbiam Lucię . Ale ta Nora mnie wkurzyła powiedziała Lucii że zrobiła jej to dlatego żeby nie było szczęśliwa i jej nienawidzi . Rebeca usłyszała krzyki i weszła do pokoju . Lucia powiedziała Rebece że żałuje że ojciec ożenił się z nią. Rodrigo jaki załamany , ale dobrze mu tak. Nora i Rebeca teraz mają kłopot. Załamana Lucia poszła do Trini .Vinicio przyszedł do firmy Alonsa w sprawie pracy , powiedział że pracował kiedyś z Ricardo byłym narzeczonym Magdaleny i Amadorem. Amador udawał że go nie zna. Alonso teraz całkowicie stracił zaufanie do Amadora i już nie uważa go za przyjaciela. Gdy Brigida zadzwoniła do Amadora w sprawie Rodriga to ten ją olał hahaha Dobrze tak Brigidzie niech radzi sobie sama i porozmawia z synem. Lalo jaki wkurzony chodzi hahaha xd . Nazario opowiedział Marcelo o historii Magdaleny i Ricarda. Marcelo był zszokowany że Lucię i Magdalene spotkało podobne rozczarowanie ze strony ukochanych. Magdalena znów odwiedziła Sarę , Sara doradziła Magdalenie by poszła do Lucii która jej bardzo potrzebuje . Trini zadzwoniła do Alonsa by do niej przyjechał , Marcelo bardzo się martwił chciał z nim jechać ale Alonso wolał by Marcelo został w pracy . Jestem zdziwiona że Rebeca powiedziała całą prawdę Magdalenie o ciąży Nory i że ojcem jest Rodrigo. Uwielbiam Rebece , ale w jednym Magdalena ma rację że to duża winna jest Rebece , bo Rebeca wbijała do głowy Norze żeby nienawidziła Lucii. Alonso wreszcie przyjechał do domu Trini. Lucia wszystko mu opowiedziała o Norze i Rodrigo a także o tym że Nora powiedziała jej że jej nienawidzi. Esme genialnie odegrała scenę płaczu aż serce mi się kroiło gdy płakała i mi samej łza poleciała. Esme jest idealna aktorką . A scenki Lucii i Alonsa uwielbiam <3 ,Alonso zawsze wspiera i pomaga Lucii . Amador żąda od Vinicio by zniknął z Puebli jak najszybciej. Marcelo jest kochany przyjechał do domu Trini bo zmartwił się o Lucię . Trini mu powiedziała by na razie Lucii nie przeszkadzał bo jest załamana , ale gdy Lucia się uspokoi to żeby ją wspierał bo ona tego potrzebuje. Ale Alonso przyszedł wściekły do domu zaczął Norą szarpać i się na nią wydzierać ale zasłużyła ona na to ! Dobrze że Alonso dla Lucii zrobi wszystko . Rebece i Alonso strasznie się kłócili , nie dziwie się że jest wkurzony bo Rebeca zataiła przed nim ciąże Nory a także to że Nora odbiła Rodriga Lucii, Alonso zażądał od Rebecki rozwodu . |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|