|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27488 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:25:21 29-11-16 Temat postu: |
|
|
Oglądam telki z napisami albo lektorem, więc ta odpada, ale dzięki za propozycję. |
|
Powrót do góry |
|
|
cukierki Generał
Dołączył: 16 Cze 2014 Posty: 7712 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:25:20 29-11-16 Temat postu: |
|
|
Odcinek 50!
Taką Lucię lubie. Swietnie potraktowala Nore gdy ta zaczęła zblizac sie do Marcelo takie protki to ja lubie i nawet nie zaufała matce ukochanego ... Milagros jest fałszywa. Szkoda ze nie docenia Lucii .. Bo ta cala Daniela to ani ładna ani mądra
Ricardo wrocil. Namieszal w zyciu Magadaleny ale jeszcze bardziej moze namieszac w zyciu Rebeci o ktorej wie wiele ciekawych rzeczy
Odcinek 51.
Niespodziewalam sie pierwszego razu Marcelo i Lucii...choc jak ją obudził leżącą na jego łóżku czulam ze cos z tego będzie... Kurcze latino to jednak potrafi pokazac sceny miłosne. Przyjemnie mi sie na nich patrzylo mam nadzieje ze jeszcze nieraz to powtorzą
Ricardo to nie jest czasem ojcem Nory? Po tym telefonie od niego tak jakos pomyślałam. To by byl szczyt chamstwa ze strony Rebeci...
Ostatnio zmieniony przez cukierki dnia 11:33:54 30-11-16, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27488 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:23:25 30-11-16 Temat postu: |
|
|
Ricardo to czarny charakter, ale postać ciekawa i ważna dla telki.
Pierwszy raz protów piękny, zachwycałam się tymi subtelnymi scenami.
Cukierki, nawet szybko idzie Ci oglądanie tej telki, ale w ogóle się nie dziwie. |
|
Powrót do góry |
|
|
cukierki Generał
Dołączył: 16 Cze 2014 Posty: 7712 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:13:13 01-12-16 Temat postu: |
|
|
Telka jest wspaniala
Odcinek 53/54 gdy Lucia poznaje prawde o Rebece. Łał akcja goni akcje, Najpierw Marcelo mowi jej o kobiecie przez ktora jego brat sie zabil , pozniej Rebeca mowi ze to ona jest tą kobieta. Lucia zrywa z Marcelo ktory przyznaje sie do tego ze uwiodl Rebece i dostaje dwa razy w twarz Lucia stawia warunek Rebece- nie powie o tym ojcu ale ta ma sie szybko z nim rozwiesc i wyjechac protka wymiata!!! Lucia poznaje prawde od Marcelo o tym ze Rebeca wykorzystala imie jej matki po czym przybiega do domu i kloci sie z macochą, targając ja za wlosy krzyczy "wynos sie" jestem pelna podziwu dla gry aktorskiej w tej telce zostalam przeczołgana po tych odcinkach. Lucia jest swietna!!! Łał... Po prostu łał |
|
Powrót do góry |
|
|
karolinao Wstawiony
Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 4048 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:19:24 02-12-16 Temat postu: |
|
|
Ależ mnie cieszy, że telka została na nowo "odkryta" Eh...Jak sobie przypomnę co tu się działo jak oglądałyśmy na żywo Miłego dalszego oglądania |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27488 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:07:45 02-12-16 Temat postu: |
|
|
Wrażenia po odcinkach 105-110:
Śmierć Ricardo
Niezłe zaskoczenie, nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Przeczuwałam, że ta postać źle skończy, ale nawet przez myśl mi nie przeszło, że zabije go Nora! Może i był to wypadek, w końcu nasza bohaterka nie zaplanowała tego, nie działała z premedytacją. Jednak to co zrobiła jest pokłosiem jej wybryków z przeszłości z których wychodziła bez konsekwencji. Prędzej czy później musiało dojść do tragedii, zwłaszcza przy jej emocjonalnym rozchwianiu.
Ricardo jakoś za bardzo szkoda mi nie było, w końcu to drań, ale wstrząsnęły mną sceny jego śmierci. Poza jednym ujęciem, gdy wysmarował krwią sukienkę Nory bo wyglądało to tak jakby ją obłapiał.
Wkurzyło mnie, że Rebeca nawet tak dramatyczną sytuację córki postanowiła wykorzystać by wzbudzić poczucie winy w Lucii i nie dopuścić do jej ślubu z Marcelo. Szczyt podłości!
Aktorka wcielająca się w postać Nory kapitalnie zagrała targające nią emocje po zabójstwie Ricardo. Szacun! Jej przerażenie wyglądało autentycznie, nie było przejaskrawione. Świetnie poprowadzony wątek!
Nora córką Alfredo Suareza
Już od jakiegoś czasu podejrzewałam, że łączą ich więzy krwi, więc nie była to dla mnie żadna niespodzianka. Wszystko ułożyło się w logiczną całość. Dziwię się tylko, że osoby zdające sobie sprawę z poczynań Rebeci z przeszłości nie wzięły pod uwagę możliwości, iż Nora może nie być córką Alonso. Chyba nie sądziły, że mogłaby w tak perfidny sposób oszukać męża...
Intryga Danieli i Milagros
To już jest żenujące co obie wyprawiają by zatrzymać przy sobie Marcelo. Brak mi słów na to. Ich relacja jest toksyczna. Największą winę ponosi Milagros, bo manipuluje Danielą (wciąż żywiącą uczucia do Marcelo) i daje jej nadzieje. Dojrzała kobieta a działa przeciwko własnemu synowi i chce go unieszczęśliwić. Ogromnie wkurza mnie ta postać! Wydaje jej się, że jest najmądrzejsza i wszystko wie lepiej.
Daniela powinna w końcu odpuścić. Nikogo nie zmusi na siłę do miłości, próbowała budować związek na kłamstwie i litości, nic z tego nie wyszło a ona nadal w to brnie. Marcelo nie jest ostatnim mężczyzną na świecie, dobrze jej ojciec radził by ułożyła sobie życie bez niego. Niech się zajmie Rodrigo. On jest nią zainteresowany, pasują do siebie, sporo ich łączy, nawet przeszłość.
Zdemaskowany Venicio
Co za gnojek, w ramach zemsty na Lalo wykorzystał Tere i ją zgwałcił. Miałam nadzieje, że jakoś uda jej się uciec, ale niestety nie dała rady. Biedna. Poruszyła mnie jej rozpacz, było mi jej ogromnie żal, a Venicio miałam ochotę rozszarpać. Co za drań! Dobrze, że Lucia wspierała Tere w tych ciężkich chwilach.
Nie dziwię się, że Lalo chciał wymierzyć sprawiedliwość własnymi rękami. Szkoda, że nie udało mu się obić wstrętnej gęby tego bandziora, ale przynajmniej go zdemaskował i odkrył, że to właśnie Venicio przyczynił się do śmierci Trini.
Problemy Mario z płodnością
Już od jakiegoś czasu obstawiałam, że jest bezpłodny. Magdalena miała zrobione wszystkie wyniki i nic niepokojącego w nich nie było. Czekałam aż Mario wpadnie na pomysł by się przebadać. Szkoda mi go, ale tak się zdarza. Jeśli pragną z Magdaleną dziecko to mogą je adoptować.
Kłamstwa Clary
Jakoś nigdy za tą postacią nie przepadałam. Wkurza mnie, że Clara robi z siebie ofiarę tłumacząc, że nic nie ukradła. A kto te ponad 20 lat temu wpuścił złodzieja do domu i pozwolił mu wynieść cenne rzeczy i to jeszcze po tragedii jaka spotkała Adrianę? To się nazywa podłość, bezczelność i żerowanie na cudzym nieszczęściu. Niech Clara nie robi z siebie ofiary. Ta kobieta jest tchórzem - uciekała przed policją chociaż nie miała nic wspólnego ze śmiercią Trini, syn był rozsądniejszy od niej. W żywe oczy okłamała Magdalenę w sprawie śmierci jej siostry i wzięła pieniądze od Rebeci. Rozumiem, że ma chore dziecko i to on jest jej priorytetem, ale źle postępuje ukrywając prawdę a tym samym chroniąc osobę odpowiedzialną za śmierć Adriany.
Marcelo szukający prawdy na temat śmierci ojca
Podobała mi się jego stanowcza postawa wobec matki! Po mistrzowsku się jej sprzeciwił i nie dał sobą manipulować! Bystry i inteligentny prot. Szkoda, że Aida nie zdecydowała się mu powiedzieć o wszystkich swoich podejrzeniach, ale i tak ziarno wątpliwości zostało w Marcelo zasiane. Wzruszająca była scena, gdy odwiedził grób ojca i razem z nim płakało niebo. Miałam ochotę przytulić Marcelo.
Wspierający się proci
Mają sporo problemów, ale się nie poddają i walczą o swoje szczęście. To mi się podoba, chociaż przyznam, że cały czas byłam niepewna Lucii. Obawiałam się, że w pewnym momencie się wycofa dla dobra innych, zwłaszcza Nory. |
|
Powrót do góry |
|
|
cukierki Generał
Dołączył: 16 Cze 2014 Posty: 7712 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:02:38 05-12-16 Temat postu: |
|
|
58 odcinek
Amador dusi Ligię no tego sie naprawde nie spodziewałam intryguje mnie doktorek Nory, przystojny Nora by mogla dla niego sie zmienic. A tak coraz wiecej osob wokol Rebeci ktore znaja prawde |
|
Powrót do góry |
|
|
LuzPablo85 Generał
Dołączył: 06 Lip 2016 Posty: 7603 Przeczytał: 79 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: maisto k.Poznania/Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:52:40 09-12-16 Temat postu: |
|
|
Odcinki 20 i 21 ECDLP Lucia staje się pomału moją ulubioną protką, dobrze że przyjeła pracę w firmie ojca i widać że jej się to spodobało, fajna była scena jej i Marcela jak ona fotografowała ceramiki a on był w tym samym pomiesczeniu.
Nora to istna histeryczka bo jak Sergio powiedział jej że wie co ona i Rodrigo zrobili aby nie doszło do ślubu Lucii i Rodriga to wpadła w totalną panikę, ale Rebeca jej mamusia będzie po jej stronie.
W fabryce doszło do wypadku wybuchł pożar z winy Amadora, i Nazario ucierpiał, na sczęście Marcelo uratował mu życie i to zdarzenie zbliżyło do siebie jego i Lucię i ona nawet przeprosiła go za złe ocenianie.
Natomiast Amador po rozmowie z Alonsem będzie mógł wrócić do fabryki a jego rodzina nabrała podejrzeń że to on miał coś wspólnego z pożarem fabryki a wiecie może jak nazwywa się podpalacz którego wynajął Amador?
A koncówka mocna jak Rebeca próbowała uwieść Marcela w jego mieszkaniu na co weszła w tym momencie jej córka Nora.
Wieczorem obejrzę 22 odcinek. Telenowela jest rewelacyjna. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27488 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:18:48 09-12-16 Temat postu: |
|
|
Podpalacz to Vinicio.
Telka to na ten moment mój numer jeden wśród produkcji latino.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 15:19:10 09-12-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:34:40 09-12-16 Temat postu: |
|
|
Trzeba przyznać, że zaczęłaś i skończyłaś w mgnieniu oka
Czekam na Twoje wrażenia z finału i w sumie tego odcinka przedostatniego, bo dużo się działo |
|
Powrót do góry |
|
|
cukierki Generał
Dołączył: 16 Cze 2014 Posty: 7712 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:24:39 09-12-16 Temat postu: |
|
|
60-67
Amador odkrywa romans Ligii i swojego syna. Rodrigo jest podejrzany o zabójstwo Ligii i trafia do więzienia W tym wszystkim najbardziej poszkodowana jest Brygida, zaczelam jej współczuć. Nie dosyć ze wydal sie romans Amadora to jeszcze jej syn poszedl siedziec. Brigida nie daje sobą pomiatac i wyrzuca wszystko swojemu mezowi. Podoba mi sie w tej telce to ze postacie pozytywne nie są ciamajdami. Czy to Lucia sprzeciwiajaca sie Norze czy to Alonso sprzeciwiajacy sie Rebece... Konfrontacje ich sa swietne. Alonso zakochal sie w Sarze i poprosil ja o rękę na oczach Rebeci wow po prostu mnie poraz kolejny zaskoczyli.
Doktorek Nory jest ciekawą postacia. Ma piekne oczy. Chcialabym zeby Nora sie dla niego zmienila i z nim byla...ale jemu chyba podoba sie Lucia. Proci są slodcy razem. Maja fajne pocalunki. Teraz Marcelo jest kontuzjowany ale mam nadzieje ze spędza niedlugo razem noc bo sie stesknilam za tymi scenami hahah
Mario i Magdalena tez sa cudowni zycze im udanego slubu
Matka Marcela węszy, chce poznac kobiete dla której jej syn Federico sie zabil. Proci ukrywaja to dla dobra Alonsa ktory ma problemy z sercem... Bedzie sie dzialo.
lineczko wracam do twoich komentarzy tak jak mi zasugerowalas
Jestem na odcinku 70. Wkurza mnie to ze Alonso nie zna prawde o Rebece i proci ją przed nią ukrywają zycze mu szczęścia z Sarą choć ją srednio lubie..
Ostatnio zmieniony przez cukierki dnia 13:27:11 13-12-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:36:04 15-12-16 Temat postu: |
|
|
A ja mam animacje
|
|
Powrót do góry |
|
|
cukierki Generał
Dołączył: 16 Cze 2014 Posty: 7712 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:10:11 15-12-16 Temat postu: |
|
|
73
Ricardo powiedzial Alonso o Rebece i Adrianie a ten przyrzeka jej ze dowie sie prawdy prędzej czy pozniej
Amador i Rebeca tracą kontrole nad sobą i dobrze im tak. Szkoda mi Brygidy i nawet troche Rodrigo...
Alonso nad grobem Adrianny biedny facet. Zlapany w sidla przez Rebece... Jakie to przykre.
Podoba mi sie to ze Leti sie zakochala w Sergio pasuja do siebie
Nie moge sie doczekac slubu Magdaleny mam nadzieje ze dojdzie do skutku
stokrotka super Aminki
Ostatnio zmieniony przez cukierki dnia 11:11:07 15-12-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27488 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:28:05 15-12-16 Temat postu: |
|
|
Stokrotka*, piękne animki.
Cukierki, szybko Ci idzie. Oj ślub Magdaleny i Mario to będą świetne odcinki!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
cukierki Generał
Dołączył: 16 Cze 2014 Posty: 7712 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:14:06 19-12-16 Temat postu: |
|
|
77
Moim zdaniem jeden z lepszych.
Pomijajac cudowne chwile Mario i Magdaleny to sporo sie działo. Konfrontacja Nory i Rebecci w sprawie Rocardo... Matka do corki: "Przeciez ty zrobilas to samo, przespalas sie z Rodrigo i zaszlas z nim w ciaze?"
Pozniej rozmowa Rodrigo z Amadorem "tu nie chodzi o wybaczenie ale o uwielbienie do Ciebie które sie skonczylo" ... Wzrok Amadora.. Rodrigo to fajny chlopak. Nie mam do niego zalu naprawde mogliby mu dac jakas fajną dziewczyne do pary
Czekam az Sergio dowie sie co czuje do niego Leti. Bardzo ciekawi mnie ta para uwielbiam takie podchody w serialu
No i wisienka odcinka -Nora przychodząca na slub Magdaleny cała rozstrzęsiona... Wtula sie w ojca i mówi "prosze nie zastawiaj mnie, jak sie wyprowadzisz moge mieszkac z Toba? Tato proszę" łzy mi same leciały... Naprawde przezylam to. Nora jest ofiarą swojej matki.
Końcówka Nora stoi z bronią na przeciwko Mercela i Lucii
78
Nora strzela do Lucii ale na szczescie to nic powaznego. Alonso jest przy Norze, uważa ja za niepoczytalną... mam nadzieje ze Nora wyjdzie z tego. W ogole bardzo mi jej zal... Ta aktorka gra swietnie! Jej historia ciekawi mnie bardziej niz wątek glownej pary...
Lucia zrzuca wine na siebie. Jej rowniez żal Nory. Muszą jej wszyscy pomoc.
Andrade przyszedl. Wierze ze Nora sie zmieni na lepsze, ze wyjdzie z cienia matki. Doktorek powinien przestac interesowac sie Lucia a zacząć myslec o Norze.Czekam tez jak Alonso pozna prawdę o Federico.i w końcu Marcelo powiedział Alonso prawdę o Rebecce. Trzymaj sie chłopie!!!
Ostatnio zmieniony przez cukierki dnia 14:56:18 19-12-16, w całości zmieniany 5 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|