 |
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naomi16 Arcymistrz

Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:47:52 10-03-16 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za info  |
|
Powrót do góry |
|
 |
BlueSky Wstawiony

Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:16:20 10-03-16 Temat postu: |
|
|
Stokrotka*... bardzo dziękuję za informację. To chyba w takim razie nie będę czekać i zabiorę się szybciej za "Hotel" - tym bardziej, że strasznie podobają mi się Twoje animacje w podpisie. A widziałam już kilka (początkowych) scenek i widać, że Erick bardzo dobrze czuje się w ciele Julia. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:59:56 11-03-16 Temat postu: |
|
|
Julio za to co zrobił zasługuję na mocny, siarczysty policzek od Isabel! Nie wiem jak on mógł jej to zrobić! Swoją siostrę chronił i bronił przed Alarconami - pomimo tego wszystkiego co się o niej dowiedział, przecież ona okradała tą rodzinę, spała z Diegiem i wszystkich oszukiwała, byleby tylko zdobyć pieniądze, a ten wyskakuje i wydaję Sofie naprawdę zasługuję na to by go cisnąć o ziemię i zdeptać! Mam wrażenie, że on totalnie postradał rozum - czy on naprawdę nie zdaje sobie sprawy jaka ta sytuacja jest delikatna! Wszystkich na około bronił, bo brał pod uwagę okoliczności, a Alraconów wręcz prześladuję nie wiem jak nie mógł się zorientować, że Alfredo wziął winę na siebie, by jego żona nie poszła do więzienia - chyba spędził już jakiś czas w hotelu, powinien móc sobie wyrobić opinie na temat Alfreda (który chyba muchy by nie skrzywdził), zresztą czy on dla swojej siostry czegoś podobnego by nie zrobił?! Mam nadzieję, że Iska mu przygada w kolejnym odcinku, bo jego międolenia aż się słuchać nie chce
Btw. EHDLS jednak poleci na CDLE - zostanie wyemitowane po skończeniu PyP w prime time 
Ostatnio zmieniony przez Stokrotka* dnia 0:00:29 12-03-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ansza Mocno wstawiony

Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 6710 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:53:54 12-03-16 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się całkowicie, skoro i tak już wiedział kto zabił Cristinę to czemu nie dał spokoju Sofii albo przynajmniej nie odczekał do momentu kiedy ta wyzdrowieje...
I wzięli i uziemili nam Andresa jedyny plus tego to, że się nie ożenił z Belen. Mam nadzieję, że po jakimś czasie jednak wyjdzie z tej śpiączki i wtedy nie będzie pamiętał o Belen, tylko zejdzie się z Natalią (bo aż serce mi się krajało jak ona dekorowała kościół tymi kwiatami )
Fajny był dzisiaj odcinek z takim przeskokiem czasowym i bardzo mi się podobało, że zrobili to w formie listu Julia do matki  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jantar Generał

Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:07:06 12-03-16 Temat postu: |
|
|
Widzę że tylko ja jedyna będę bronić Julia .
Bardzo was zaszokuję jeśli napiszę, że nie wiem czy na jego miejscu nie postąpiłabym tak samo?
Nati kochana kradzież to nie morderstwo, a Sofia to nei święta dziewica lelyja. Jej odciski palców nie znalazły się tam, bo ktos jes podrzucił, zastawił pułapkę itd itd. Ona są, ponieważ pomagała matce ukryć ciało tejże kobiety. Ma prawo sądzić, że ta matka ją zabiła, z jej zachowania wnioskuję, że widziała jak matka, może z Diegiem, może sama, ale też zabijała jej ojca, mimo to się nie zająknęła, bo dała się dzieckiem przekupić.
Sofia jest niewinna, fakt,ale jest wspólniczką morderczyni, mimo to mamuśka nawet się nie zająknęła by ją ratować, to czemu niby miał to zrobić Julio? Sofia też jest na tyle świadoma, mimo to nie powiedziała prawdy.
W tym wszystkim tak naprawdę żal mi Alfredo, tu mamy jednakowe zdanie, bo facet muchy by nie skrzywdził, a jak się dowie jaką ma teściową i także żonę (chciała mu wmówić dziecko, zamierza je kupić, wie także że matka je chce załatwić nie dla zaspokojenia jej instynktu macierzyńskiego, ale pewnie dla spadku po ojcu, gdzie wnuk jest konieczny. Ukrywała prawdę ze śmiercią ojca i Cristiny - jakaby ona nie była, nie zasługiwała na taki koniec) to nie sądzę, by ją chciał znać.
Osobiście gdybym była Isabel, to fakt, byłabym ściekła na Julio, ale nie zostawiłabym tak tego, niech trwa. Za wszelką cenę starałabym się odkryć co ojciec napisał w ostatnim liście i skąd się wzięły odciski Sofii na tłuczku, którym została zabita Cristina.
Ostatnio zmieniony przez Jantar dnia 11:23:00 12-03-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ansza Mocno wstawiony

Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 6710 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:30:13 12-03-16 Temat postu: |
|
|
Jantar chyba masz rację z postawą Julia, bo na pewno też w pewien sposób jest zdesperowany (tak naprawdę nic innego go w tym hotelu nie trzyma jak odkrycie prawdy o Cristinie). I widać, że chce żeby sprawiedliwości stało się zadość, co jest bardzo dobrą cechą. Może tylko bardziej bym się skłoniła do przeczekania w sprawie Sofii, bo domyślam się, że wtedy w sprawie aresztowania nie miało znaczenia czy ktoś jest chory itp.
I zgodzę się, że Doña Teresa to sobie leci w kulki z tym wszystkim. To największa egoistka spośród wszystkich bohaterów. Ona się zachowuje jakby cały świat był winny wszystkiego tylko nie ona, jedyna sprawiedliwa, która dba o wszystko, a tak naprawdę nie dba o nic jej relacje z dziećmi to jest jakaś masakra - to jak traktuje Sofię to aż szkoda słów. Jeżeli myśli, że Sofii się poprawi jak będzie mówiła "uspokój się i wytrzymaj" to życzę powodzenia. Jest bezduszna w tym wszystkim i strasznie cyniczna. Bardziej już niż o swoje dzieci dba o Diega. Wszystko by ratować swoją reputację. (na prawdę jestem ciekawa jakie rzeczy są wypisane w tym liście, bo chciałabym już zobaczyć jak ktoś upokorzy tą podłą kobietę).
I zastanawiam się czy ta budowa szpitala to kolejna jakaś zagrywka Diego, czy może facet jakoś po prostu się zmienia, bo widać było, że ten list od Isabel w pewnym sensie nim wstrząsnął. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:46:56 12-03-16 Temat postu: |
|
|
Może masz rację Aguś - może i ja zastanawiałabym się i nie zrobiłabym tego samego. Jednak co mnie najbardziej wkurzyło to sposób w jaki to zrobił (a nie sam czyn). Wkradł się do pokoju, ukradł rzecz z odciskami palców, a później poleciał do Isabel by ją uprzedzić nie wiem, ale mnie się to za grosz nie podobało, może dlatego że zabrakło mu w tym wszystkim taktu i współczucia dla niej. Ok - jej siostra może być zabójczynią Cristiny, jednak chyba Isabel kocha, a panoszył się tam i zglądał jakby tylko chciał jej udowodnić, że to on ma rację! Mam świadomość tego, że kradzież to nie to samo co zabójstwo jednak patrząc na ogół wydarzeń Julio ciągle czegoś oczekiwał i wymagał od Isabel - czy to w sprawie Cristiny czy w wielu innych sprawach - jak np. aresztowanie Andresa i to jak kazał jej wręcz przymusić Felipe do przyznania się. Natomiast ten jeden raz kiedy ona go o coś poprosiła, by chronić swoją rodzinę (tak jak on próbował wcześniej chronić swoją rodzinę oraz osoby które kochał), on nawet się nie zastanowił. Nie pomyślał co może dla niej znaczyć ta prośba - czy naprawdę sądzi, że przy tym wszystkim co Isabel dla niego zrobiła, ile mu pomogła, byłaby wstanie oszukiwać go z chorobą siostry? Niestety, ale zachował się jak egoista - rozumiem jego pobudki, ale po raz kolejny siebie stawia na czele, mam wrażenie, że on sam przed sobą się usprawiedliwia, bo rodzina Alarcon jest bogata, wykształcona, wykorzystuje ludzi, służących etc. więc należy jej się nauczka. Cóż - nie tędy droga jak dla mnie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jantar Generał

Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:23:04 12-03-16 Temat postu: |
|
|
Kochana zgadzam się, Julio załatwił to totalnie obcesowo i bez taktu, ale w ogólnym rozrachunku, to co obecnie się dzieje, pokazuje że miał rację. Obejrzałam odcinek do końca, Alfredo "spokojnie" sobie siedzi w więzieniu, a reszta ma to gdzieś. Najlepsze jest to, że policjant, w sumie Julio też wie że kłamie i próbuje rozwikłać zagadkę, a Isabel nie. Przyznam ci się, że rozczarowała mnie w tej retrospekcji Julia, śmiech zabawa. Naprawdę nie interesuje ją co się stało z ojcem. Potrafię zrozumieć dlaczego olała sprawę Cristiny, chociaż ja osobiście chciałabym wiedzieć jakie relacje ją łączyły z moją rodziną i dlaczego zginęła, ale historię z ojcem i listem? Zachowując proporcje, to trochę została ona przekupiona tym szpitalem, jak Sofia dzieckiem. A Felipe, ktoś się nim interesuje, matka wiadomo, siostra jedna chora, a druga? nawet jeśli wmówiono im że studiuje historię sztuki, to naprawdę nie dziwi jej brak listów, kontaktu, czegokolwiek?.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:52:48 12-03-16 Temat postu: |
|
|
To ja patrzę na to zupełnie inaczej i mówiąc szczerze bardzo cieszę się, że ona pozostawiła tą sprawę w spokoju - tak naprawdę cała sytuacja z Cristiną jedynie zniszczyła jej rodzinę - Sofia wpadła w chorobę, uzależniła się od opium, Alfredo siedzi w więzieniu za czyn, którego nie popełnił, ona utknęła w hotelu, choć jej marzeniem były studia, a Felipe skończył nie wiadomo gdzie. O wiele bardziej wolę ją widzieć taką uśmiechniętą, zadowoloną.
Dla mnie Julio postąpił źle. Ponieważ nie obeszło go prawie wcale jak Isabel na to zareagowała - potrafił jedynie wciąż i wciąż czegoś od niej oczekiwać, tak naprawdę nie dając nic w zamian. Nie wydaję mi się, żeby Julio uważał, że Alfredo jest niewinny - sam przecież powiedział, że zapłaci za to co zrobił jego siostrze. Bardzo się cieszę, że Isabel zerwała z nim wszelki kontakt - zrobił coś czego tak łatwo się nie wybacza, zwłaszcza że on w podobnej sytuacji także zrobiłby wszystko by ochronić swoją siostrę. Zresztą Isabel nigdy tego listu nie widziała - jedyne słowa na potwierdzenie jego istnienia to słowa Cristiny, która zresztą była zwykła złodziejką i kłamała w żywe oczy. Chyba większość z nas uwierzyłaby raczej rodzinie niż postronnej osobie, nie posiadającej dowodu na swoje słowa - również na to i że została zaatakowana przez Diega. Nie dziwi mnie bagatelizowanie tej sprawy - nie przyniosła ona Isabel wiele dobrego. Dla mnie to Julio zachowuję się źle - zachowuję się prawie tak jak gdyby nic się nie stało, jak gdyby jej nie zdradził - wodzi za nią wzrokiem, robi smutne oczy i niemal dziwi się, że ma go gdzieś rozumiem jego wybór, bo możliwe że postąpiłabym tak samo, ale Isabel należały się przynajmniej przeprosiny  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ansza Mocno wstawiony

Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 6710 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:15:04 13-03-16 Temat postu: |
|
|
A partir de este Lunes deben estar lanzando los promos de #ElHotelDeLosSecretos por @Canal_Estrellas para ocupar el lugar de #PasionyPoder.
Jestem ciekawa czy będą to takie same jak te na Uni czy coś może dodadzą  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:18:51 13-03-16 Temat postu: |
|
|
Też jestem ciekawa
Ha nacido Don Olegario en EL hotel de.los secretos
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jantar Generał

Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:26:51 13-03-16 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | To ja patrzę na to zupełnie inaczej i mówiąc szczerze bardzo cieszę się, że ona pozostawiła tą sprawę w spokoju - tak naprawdę cała sytuacja z Cristiną jedynie zniszczyła jej rodzinę - Sofia wpadła w chorobę, uzależniła się od opium, Alfredo siedzi w więzieniu za czyn, którego nie popełnił, ona utknęła w hotelu, choć jej marzeniem były studia, a Felipe skończył nie wiadomo gdzie. O wiele bardziej wolę ją widzieć taką uśmiechniętą, zadowoloną.
Dla mnie Julio postąpił źle. Ponieważ nie obeszło go prawie wcale jak Isabel na to zareagowała - potrafił jedynie wciąż i wciąż czegoś od niej oczekiwać, tak naprawdę nie dając nic w zamian. Nie wydaję mi się, żeby Julio uważał, że Alfredo jest niewinny - sam przecież powiedział, że zapłaci za to co zrobił jego siostrze. Bardzo się cieszę, że Isabel zerwała z nim wszelki kontakt - zrobił coś czego tak łatwo się nie wybacza, zwłaszcza że on w podobnej sytuacji także zrobiłby wszystko by ochronić swoją siostrę. Zresztą Isabel nigdy tego listu nie widziała - jedyne słowa na potwierdzenie jego istnienia to słowa Cristiny, która zresztą była zwykła złodziejką i kłamała w żywe oczy. Chyba większość z nas uwierzyłaby raczej rodzinie niż postronnej osobie, nie posiadającej dowodu na swoje słowa - również na to i że została zaatakowana przez Diega. Nie dziwi mnie bagatelizowanie tej sprawy - nie przyniosła ona Isabel wiele dobrego. Dla mnie to Julio zachowuję się źle - zachowuję się prawie tak jak gdyby nic się nie stało, jak gdyby jej nie zdradził - wodzi za nią wzrokiem, robi smutne oczy i niemal dziwi się, że ma go gdzieś rozumiem jego wybór, bo możliwe że postąpiłabym tak samo, ale Isabel należały się przynajmniej przeprosiny  |
Nati myślę że piszemy o dwóch różnych rzeczach. Czym innym jest dla mnie relacja Isabel-Julio, tu mogę się z tobą zgodzić, a czym innym wyjaśnienie sprawy.
Nie prawdą dla mnie jest, że historia Cristiny zrujnowała jej rodzinę, gdyby nie było jej byłaby inna służąca, przyjaciółka lub ktokolwiek. Piszesz że nie miała powodu wierzyć Cristinie, przecież podsłuchała rozmowę matki z nią, gdzie ta powiedziała o liście ojca, potwierdzając wszystko, co Cristina powiedziała. Ona wcale nie musi nikogo oskarżać, dla mnie jest dziwnym i niezrozumiałym, że nie chce tego wyjaśnić.
To samo z tym opium. Przecież jak dobrze zrozumiałam z rozmowy Matilde i Diego, miały one wrócić na czwarty rok studiów lekarskich. A więc ma za sobą 2/3 tych studiów i nie interesuje jej dlaczego podają narkotyki jej cieżarnej siostrze, jak to wpłynie na nią i jej dziecko. Przecież niedługo będzie lekarzem, więc sama wie najlepeij. Krzyknął raz ten lekarz co się zajmuje Sofią, Isabel skuliła uszy po sobie i przeszła do porządku dziennego.
Ja rozumiem że nei chce znać Julia, ale mi przeszkadza w niej to, że nie interesuje jej, co znajdowało się w liście, który ojciec zostawił służącej, czemu akurat jej a nie rodzinie, czemu w związku z tym ta służąca została zamordowana. Dalej czemu narkotyzują jej ciężarną siostrę, czemu nie ma żadnych wieści od brata, czemu odciski palców jej siostry znalazły się na narzędziu zbrodni, czemu matka tak wyraźnie faworyzuje Diego, kosztem prawdziwego zięcia, który jest uczciwy, inteligentny i oddany rodzinie itd, itd. Jedna dziwna rzecz może się zdarzyć, druga powiedzmy zbieg okoliczności, a tu jest, piąta, szósta, a Isabel- tak przecież inteligentna to ignoruje, robiąc to co Sofia, chowając głowę w piasek i udając że tego nie widzi. Bo jak się nie widzi, to tego nie ma. To mi przeszkadza. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ansza Mocno wstawiony

Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 6710 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:51:32 13-03-16 Temat postu: |
|
|
Jantar zgadzam się całkowicie z tym co napisałaś. I może bym dodała, że bardziej niż samo opium dziwi mnie, że ten doktor podał Sofii morfinę, a ani Isabel ani Matilde nie zaczęły się zastanawiać i przejmować po podaniu co się stanie z dzieckiem (czy to przeżyje) i obserwować po tym jakoś bardziej Sofię. Isabel w końcu sama powiedziała przecież doktorowi w tej scenie, że ciężarnym nie podaje się morfiny...
Mam nadzieję, że Don Olegario nie będzie kolejnym uwikłanym po uszy we wszystko tylko wniesie trochę luzu do hotelu  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:08:51 13-03-16 Temat postu: |
|
|
Aguś w sumie masz rację Ja po prostu rozumiem fakt zostawienia całej tej sprawy w spokoju - w końcu śmierć Cristiny wiąże się z listem i jej ojcem - nie przyniosła jej (ani jej rodzinie) żadnego pożytku. Sofia była na granicy choroby psychicznej, uzależniona od narkotyków, ona sama zakochała się w facecie, który jedynie ją wykorzystywał, nie potrafiąc zrozumieć jej sytuacji.
Natomiast jeżeli chodzi o Felipe - to my przecież nie wiemy czy takowych kontaktów, listów nie było - zresztą czy Felipe był aż tak bardzo zżyty z rodziną i z nią, bo ja mam wrażenie, że właśnie nie. Sprawa z Sofią jest mocno dziwna, ale też nie wiemy czy ona drążyła tą kwestię czy nie. A sama Sofia już jej wyjaśniła czemu znalazły się jej odciski palców na tłuczku. Ja nie odbieram tego tak, że Isabel nie chce tego widzieć, jak dla mnie to ona jest na tyle inteligenta, żeby zdać sobie sprawę, że jeżeli będzie drążyć dalej to skrzywdzi tych których nie chce - na czele z Sofią. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:12:02 15-03-16 Temat postu: |
|
|
@HotelDLSecretos #ignacioalarcon
Nowy Alarcon
#Violeta #Gabriel @HotelDLSecretos
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|