Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Lo imperdonable - Televisa - 2015 -
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 274, 275, 276 ... 344, 345, 346  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rebelde
Idol
Idol


Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: 11:16:25 17-09-15    Temat postu:

Odcinek beznadziejny

Wypadek faktycznie wygląda groźnie w zapowiedzi, czyli teraz będzie saga z pocieszaniem Martina przez Rebece i tym samym zaginięcie Vero, utrata pamięci i Virginia zaś triumfuje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasiula85
Idol
Idol


Dołączył: 08 Sie 2015
Posty: 1916
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:59:22 17-09-15    Temat postu:

Lo imperdonable - Avance 17 de Septiembre

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madaprism
Motywator
Motywator


Dołączył: 02 Lip 2015
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:50:42 18-09-15    Temat postu:

Wypadek wyglądał bardzo ciekawie według mnie choć to typowa szarpanina, wybuch benzyny i fajerwerki, ale spodziewałam się czegoś gorszego. Oglądałam te scenę kilkukrotnie i w dalszym ciągu nie wiem jak Veronica się uratuje lub w którym momencie wypada z auta... Jutro Martin, Magdalena i Botel na miejscu wypadku dowiedzą się, że Vero nie żyje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucysia21
Idol
Idol


Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 1894
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Merida, Yucatan:)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:54:39 18-09-15    Temat postu:

Akcja z wypadkiem zrobiła na mnie wrażenie. Na Virgini również, chociaz jutro będzie triumfowała i udawała rozpacz .
Tak naprawdę nie wiemy, co stało sie z Veronicą.

Na końcu odcinka Martin, Magdalena i Botel dowiadują sie o wypadku i o śmierci Veroniki. Mina Martina... jakby ta informacja do niego nie docierała.

Jutro będzie rozpaczał . Oby tylko tak szybko nie pocieszyła go Rebeca, mam wrażenie, że Martin za bardzo sie jej spodobał.

Mini avance odcinka 110
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasiula85
Idol
Idol


Dołączył: 08 Sie 2015
Posty: 1916
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:03:09 18-09-15    Temat postu:

Lo imperdonable - Avance 18 de Septiembre

https://www.youtube.com/watch?v=XD3sxzs0UQA
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rebelde
Idol
Idol


Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 1421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: 22:36:06 18-09-15    Temat postu:

Scenę wypadku oglądałam parę razy, też nie wiem jak Vero to niby przeżyła, no ale cóż... Virginia triumfuje nie wiem już po raz który, denerwuje mnie to
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madaprism
Motywator
Motywator


Dołączył: 02 Lip 2015
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:03:05 19-09-15    Temat postu:

Odcinek nawet nawet, bo ratują go sceny rozpaczy Martina, świetnie zagranej. Momentami mi się wydaje, że Ivan jednak odgrywa tu jedne z najlepszych scen w swojej karierze, choć pewnie nikt się ze mną nie zgodzi.

Meji dziękuję za zatrudnienie Ivana, zatrudnienie Any i zatrudnienie tej dwojki razem w jednej telce jako protów. Strzał w dziesiątkę.

Piękna rozpacz i "żałoba" Martina, a sądząc po avance będzie jeszcze większa. Sugeruje się tym, że osobiście popłakałam się dopiero na avance.

Pojawienie się Rebecy na pogrzebie uważam za głupie posunięcie, prawie jej nie znała, a pogrzeby w domu (nie wiem ja to nazwać dobrze), są dla najbliższych...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasiula85
Idol
Idol


Dołączył: 08 Sie 2015
Posty: 1916
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:46:23 19-09-15    Temat postu:

Biedny Martin
Jak on rozpaczał i krzyczał: ¿Dónde está mi mujer?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madaprism
Motywator
Motywator


Dołączył: 02 Lip 2015
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:55:52 19-09-15    Temat postu:

Jak myślicie, jaką role odegra teraz Aaron w następnych odcinkach? Będzie szantażował Virginie czy coś innego? Bo po coś go jednak wypuscili z tego więzienia...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucysia21
Idol
Idol


Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 1894
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Merida, Yucatan:)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:33:14 19-09-15    Temat postu:

Madaprism napisał:
Odcinek nawet nawet, bo ratują go sceny rozpaczy Martina, świetnie zagranej. Momentami mi się wydaje, że Ivan jednak odgrywa tu jedne z najlepszych scen w swojej karierze, choć pewnie nikt się ze mną nie zgodzi.

Oczywiście, też sie z Tobą zgadzam .
Bałam sie, że te sceny będą przesadzone, ale o wiele większe wrażenie zrobił na mnie Martin, który wygląda jakby był nieprzytomny i wciąż nie dociera do niego to, co sie stało. Siedział na fotelu, patrzył na trumnę i powtarzał, ze to niemozliwe.
Madaprism avance również wryło mnie w fotel. Scena rozpaczy Martina, mnie też sie zakręciła łezka . Tak strasznie mi go żal.
Cierpienie Magdaleny również zagrane w naturalny sposób.

Oczywiscie Emiliano nawet w takim momencie nie mógł sie powstrzymać od komentarza, ze wypadek Veroniki to wina Martina . Wrrr...
A wujek Jorge dopiero po "śmierci" docenił Veronicę. Nadal nie rozumiem, jak po tym wszystkim, co zrobiła im Virginia, ta kobieta nadal mieszka w ich domu i gra jakby pierwsze skrzypce . Kiedy w końcu Emiliano i Jorge sie obudzą i wypedzą tę dziewuchę z rezydencji!!!

Naprawdę, nie wiem, jakim cudem Veronice uda sie wyjść cało z takiego wypadku . W pewnym momencie, widać, ajkby otworzyła sie klapa samochodu, który koziołkuje. Czyżby wtedy Veronica miałaby wypaść z auta???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:33:59 19-09-15    Temat postu:

Po pierwsze - to naprawdę nie mogę zrozumieć jak łatwo Emiliano i Jorge przeszli nad tym, że oskarżyli Vero o oszustwo, a Martina wrzucili do aresztu. A teraz tacy przepraszający. I to jak Emiliuś powiedział do Vero, żeby tak się nie zachowywała, a jak on oczerniał ją ile wlezie to było cudownie
Dwa - naprawdę menel Aaron pod taką firmę - i nikt go nie wyprosił, tak po prostu pozwolili mu siedzieć tam.
Wprowadzenia postaci Rebecci nie zrozumiem - nie wnosi ona moim zdaniem nic do całej fabuł historii - choć teraz to ja już sama nie wiem w ogóle co tu jest fabułą. Postać Danny jest dla mnie jakaś dziwna - widać, że idzie jej o Martina, a potem jednak mówi że nie zamierza występować w roli kochanki. W ogóle bardzo szybko i zręcznie przeszła z Martinem na ty - choć tego też w ogóle nie rozumiem, jakim cudem - oni się wcześniej znali czy coś?!
Mam wrażenie, że w ostatnich odcinkach - tak od momentu w którym Vero wkroczyła do kościoła na ślub Virginii i Emiliano - mamy powtórzenie wcześniejszej historii, tylko w przyspieszonym tempie. Znowu Virginia oczernia Vero i znowu jej się to udaję, a AP znowu daję się oszukać, znowu nie chce widzieć nic na temat Pabla i znowu od niego ucieka. Jej zachowanie i ukrywanie się przed nim jest żałosne. Zwłaszcza, że jest w ciąży.
Ten wypadek całkiem fajnie zmontowany i nakręcony - ja tam nawet nie bardzo zwracam uwagę jak Vero mogłaby z tego wyjść, bo i po co. Zawsze robią tak jak im pasuję. Przy tym trochę śmieszy mnie, gdy w telenowelach "zabijają" protagonistki, choć z góry wiadomo, że taka musiała przeżyć wątpię, żeby kiedykolwiek odważyli się na coś innego

Madaprism napisał:

Meji dziękuję za zatrudnienie Ivana, zatrudnienie Any i zatrudnienie tej dwojki razem w jednej telce jako protów. Strzał w dziesiątkę.


Ja natomiast żałuję. Nie przepadam za powtarzaniem duetów, a temu zdecydowanie należy się odpowiednia historia. I temu wolałabym, żeby zagrali razem w jakiejś dobrej, ciekawej i intrygującej telenoweli u dobrego producenta, a nie u Meji który wszystko potrafi zepsuć.

Ivan po raz kolejny udowadnia jakim świetnym i genialnym jest aktorem. Zapewne 3/4 aktorów na jego miejscu jęczałoby z rozpaczy i rzucało się na trumnę w tym domu. On natomiast pokazał tą cichą rozpacz, ból, żal którego nie da się cofnąć, nie da się ukryć. To jego chowanie głowy w dłoniach, to kołysanie - jakby nie chciał, wręcz nie mógł dopuścić do świadomości, że Vero nie żyje. No i ten punkt kulminacyjny w avance, gdzie pada na trumnę ależ mi go żal.
Chyba właśnie najlepiej sceny rozpaczy zagrał właśnie Ivan i Claudia. Bo w przypadku Emiliano to w ogóle nie było widać, że stracił kobietę, którą kochał
A w ogóle gdzie się podziewa Salma?


Ostatnio zmieniony przez Stokrotka* dnia 11:35:43 19-09-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madaprism
Motywator
Motywator


Dołączył: 02 Lip 2015
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:00:03 19-09-15    Temat postu:

Stokrotka* napisał:

Ja natomiast żałuję. Nie przepadam za powtarzaniem duetów, a temu zdecydowanie należy się odpowiednia historia. I temu wolałabym, żeby zagrali razem w jakiejś dobrej, ciekawej i intrygującej telenoweli u dobrego producenta, a nie u Meji który wszystko potrafi zepsuć.


Zgadzam się z Tobą, bardzo chcialabym powtorzenia tego duetu w jakiejś nowej telenoweli,ambitniejszej, u kogos innego.
Chodzilo mi raczej o to, że dobrze, że Meja "odkrył" ten duet, teraz wiemy, że bardzo iskrzy miedzy nimi i tworzą świetną pare na ekranie. Gdyby nie oni, to chyba nikt z nas by nie oglądał LI teraz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fantasma
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 3815
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:00:25 19-09-15    Temat postu:

Może sie myle, ale nie robi sie teraz badań DNA w razie watpliwosci zwiazanych z identyfikacja ofiary?? Bo przepraszam, ale to zaden dowód, ze to był samochód Veronici i zanaleźli jej torebkę.

Ale szczeze co tu sie spodziewac nie wiedomo czego, po tym jak wprowadza sie taki oklepany watek.


Ostatnio zmieniony przez fantasma dnia 12:02:14 19-09-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:36:31 19-09-15    Temat postu:

Madaprism napisał:
Stokrotka* napisał:

Ja natomiast żałuję. Nie przepadam za powtarzaniem duetów, a temu zdecydowanie należy się odpowiednia historia. I temu wolałabym, żeby zagrali razem w jakiejś dobrej, ciekawej i intrygującej telenoweli u dobrego producenta, a nie u Meji który wszystko potrafi zepsuć.


Zgadzam się z Tobą, bardzo chcialabym powtorzenia tego duetu w jakiejś nowej telenoweli,ambitniejszej, u kogos innego.
Chodzilo mi raczej o to, że dobrze, że Meja "odkrył" ten duet, teraz wiemy, że bardzo iskrzy miedzy nimi i tworzą świetną pare na ekranie. Gdyby nie oni, to chyba nikt z nas by nie oglądał LI teraz.


Problem w tym, że telenowela sukcesem się nie okazała i nie daj Boże mogą za to obwinić właśnie parę protagonistów. Kto ich tam wie.
Najbardziej szkoda mi w tej sytuacji Ivana. To taki świetny aktor a już drugi raz gra u Meji w takiej szmirze

fantasma napisał:
Może sie myle, ale nie robi sie teraz badań DNA w razie watpliwosci zwiazanych z identyfikacja ofiary?? Bo przepraszam, ale to zaden dowód, ze to był samochód Veronici i zanaleźli jej torebkę.

Ale szczeze co tu sie spodziewac nie wiedomo czego, po tym jak wprowadza sie taki oklepany watek.


Cóż - to telenowela. I mówiąc szczerze widziałam większe cyrki. Bo nic nie wskazuję na to, żeby ktoś z Veronicą miał w tym samochodzie być. Kto by jej ten samochód zabrał czy ukradł? A jeżeli tak to ona sama pojawiłaby sie gdzieś - czy to w domu czy na komisariacie zgłaszając to. Tak więc nie ma żadnych pobudek aby sądzić, że tym kimś w samochodzie nie była Veronica. Patrząc ogółem na całą telenowelę to nie jest to najgorsza rzecz jaka została zrobiona - pomijając oczywiście wprowadzanie takiego wątku.

A jeżeli chodzi ogólnie o identyfikację zwłok - to na spalonych zwłokach - a to jest ten przypadek - nie przeprowadza się badania DNA, bo ono już jakby nie istnieje (wszystkie tkanki uległy zwęgleniu). Przeprowadza się natomiast identyfikację stomatologiczną - a więc porównanie uzębienia nieznanego ciała z kartą leczenia stomatologicznego typowanej osoby. To jest chyba zbyt skomplikowane jak na telenowele, tym bardziej u Meiji


Ostatnio zmieniony przez Stokrotka* dnia 13:37:33 19-09-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta87
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 14390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:38:07 19-09-15    Temat postu:

Madaprism napisał:
Stokrotka* napisał:

Ja natomiast żałuję. Nie przepadam za powtarzaniem duetów, a temu zdecydowanie należy się odpowiednia historia. I temu wolałabym, żeby zagrali razem w jakiejś dobrej, ciekawej i intrygującej telenoweli u dobrego producenta, a nie u Meji który wszystko potrafi zepsuć.


Zgadzam się z Tobą, bardzo chcialabym powtorzenia tego duetu w jakiejś nowej telenoweli,ambitniejszej, u kogos innego.
Chodzilo mi raczej o to, że dobrze, że Meja "odkrył" ten duet, teraz wiemy, że bardzo iskrzy miedzy nimi i tworzą świetną pare na ekranie. Gdyby nie oni, to chyba nikt z nas by nie oglądał LI teraz.


Jak wiemy - chociażby po Angelique Boyer i Sebastianie Rulli, Televisa daje zielone światło do powtarzania duetów więc tylko patrzeć jak któryś z producentów będzie chciał parę Ana+Ivan. Jestem jak najbardziej za, ale w teli z dobrą fabułą. Doszłam ostatnio do wniosku, że po LQNPA Ana nie ma już szczęścia do dobrych scenariuszy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 274, 275, 276 ... 344, 345, 346  Następny
Strona 275 z 346

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin