|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hombree Idol
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1977 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 13:57:15 05-06-20 Temat postu: |
|
|
Odcinek 76. (część I.)
Romans Carmensity trwa na dobre Amant nie pije, ma pracę i codziennie się myje Gdy Chupes prosi ją o rękę, Doña Filo nie zastanawia się ani przez chwilę! Wzbudza to zazdrość sąsiadek, zwłaszcza Donii Chonity (Meche Barba). Chupes jest bowiem jej dawną miłością i ojcem jej syna, Chico (Fernando Colunga). Teraz, gdy Chupes ewoluował z pijaka spod baru w porządnego faceta, żal jej du*ę ściska By w całości zerwać z nałogową przeszłością, Carmensita nazywa swojego wybranka po imieniu i tak słodko mówi do niego „Argemiro” „Chupes” to ksywka, która w wolnym tłumaczeniu brzmi po prostu „Pijak”
Chico pociesza matkę, oczywiście zwracając się do niej w języku angielskim „mother” Colunga tutaj jest komiczny
Od momentu 14:00 możecie przekonać się jak bardzo Chonita jest zazdrosna o Chupesa, przepraszam – teraz już amanta Argemiro
[link widoczny dla zalogowanych]
Ciekawostka: trzy lata po zdjęciach do „Marii Mercedes” Carmensita (Filo), Meche Barba (Chonita), Rebeca Manriquez (Justa) oraz Raul Padilla "Choforo" (Chupes) spotkali się z Thalią i Fernando Colungą na planie „Marii z przedmieścia”
Przepychanki sąsiadek z dzielni są tu epickie Oczywiście główne skrzypce należą do Carmensity Najbardziej do tej cud ekipy nie pasuje Doña Rosa (pierwsza z prawej). Co prawda, ma wstydliwą przeszłość - z tego co mi wiadomo była kiedyś prostytutką, a w jej ślady poszła córka, Zafiro (Rossana San Juan, drugie zdjęcie). Mimo wszystko Rosa wydaje się najbardziej rozgarnięta, niż reszta mieszkańców
Malvina prowadzi Marię Mercedes do rezydencji. Meche nie zastaje tam jednak swojego mężą Jorge Luis wyjechał do Acapulco, bo poczuł się „agotado” = „wyczepany, zmęczony” I jak gdyby nigdy nic zrobił sobie wakacje
Malvina pokazuje MM pokój z kratami i zaprasza ją do środka Meche nie daje się jednak tak łatwo podejść i zamknąć za kratami...
... woli spać „o tam!” w salonie Brawo Meche!
Ostatnio zmieniony przez Hombree dnia 14:00:45 05-06-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Hombree Idol
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1977 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:07:16 05-06-20 Temat postu: |
|
|
Odcinek 76. (część II.)
Malvina zgadza się, by podczas nieobecności Jorge Luisa Meche zajęła pokój męża. Teraz razem z kamerdynerem zastanawia się jak definitywnie i bez podejrzeń wykończyć MM.
Meche nie zapomniała, że kamerdyner Cordelio chciał ją niedawno zabić w parku Gdy ten wszystkiego się wypiera, MM ostrzega go, że będzie miała go na oku
Rodzina i znajomi martwią się o Meche, bo ta wyszła z domu i nie wróciła Rosario i Candy dzwonią do niej do rezydencji. MM zapewnia ich, że nic jej w rezydencji nie grozi. Ciekawe
Meche tęskni za Jorge Luisem. Gdy nikt nie widzi, przytula i wącha jego ubrania Ona go baaardzo mocno kocha!
Myślałem, że wyjazd Jorge Luisa został wymyślony po to, by Malvina miała pole do popisu i dalej dręczyła Meche. Jorge Luis jednak szybko wraca z Acapulco. A Meche jest przeszczęśliwa
Malvina nie może znieść zbliżeń między Jorge Luisem i Meche. Podczas rozmowy z synem mówi mu, że z MM jest nadal źle, że jest szalona i ubzdurała sobie, że jest on śmiertelnie chory Malvina udaje, że polubiła Meche i chce dla niej jak najlepiej, bo się do niej przekonała. Głupek Jorge Luis oczywiście wierzy podstępnej matce
Maria Magnolia odwiedza Meche w rezydencji Del Olmo. Jeśli dziwi Was wystrój salonu, to już wyjaśniam. Po odczytaniu testamentu Santiaga salon został przedzielony niską ścianą tak, by Meche mogła przyjmować swoich gości w swojej części i na swoich meblach Magnolia przekonuje Meche, by starała się o Jorge Luisa, jeśli go naprawdę kocha. Przypomina jej, że chciała uczyć ją dobrych manier i może nadal to robić. Meche odpowiada jej, że już nie ma na to czasu I w sumie ma rację, bo do końca raptem kilka odcinków Z drugiej strony Meche jest w ciąży i twórcy ten czas mogli właśnie wykorzystać na jej przemianę. Na razie jednak się na to nie zapowiada Przypuszczam, że protka zostanie tutaj prostaczką do końca i jeszcze na ślubnym kobiercu walnie jakimś swoim tekstem I to jest prawdziwe zaskoczenie tej telenoweli
Pod koniec odcinka rozmowę Marii Magnolii z Marią Mercedes przerywa Malvina, insynuując, że Magnolia jest matką Meche. Spodziewam się, że MM dowie się wreszcie prawdy o matce
W następnej relacji Ślub Carmensity i Chupesa
Ostatnio zmieniony przez Hombree dnia 14:15:51 05-06-20, w całości zmieniany 5 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27539 Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:56:39 07-06-20 Temat postu: |
|
|
Stylizacje Colungi rozbrajają.
Wątek Carmensity najbardziej mnie ciekawi w tych relacjach, więc czekam na ślub. Postać Chico i Meche też intrygujący, z zapartym tchem śledzę ich losy dzięki Twoim relacjom! |
|
Powrót do góry |
|
|
Hombree Idol
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1977 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:09:24 09-06-20 Temat postu: |
|
|
Odcinek 77. (część I.)
Maria Magnolia oczywiście wykręciła się przed Malviną - Meche nadal nie wie, że Magnolia jest jej matką. Magnolia widocznie jeszcze obawia się reakcji córki i cały czas szykuje „grunt”, by wyznać prawdę. Po wizycie u Del Olmo udała się do Rodolfo. Wyznała mężowi, że go kocha i żałuje tego co zrobiła. Chce go odzyskać. I tu mamy kolejny absurd: mąż stawia jej ultimatum – albo on, albo dzieci z poprzedniego związku Postać Rodolfo też jest skopana na całej linii, bo najpierw ganił Magnolię za to, że porzuciła dzieci, teraz każe jej wybierać. Bez skrupułów wyrzucił żonę z domu i oddalił od kilkuletniego synka (Gustavito), a sam na boku podrywał Mistikę
Mamy kolejną transformację rudego wampa, czyli zmianę stroju z motocyklowego kombinezonu w wytworną suknię Nie będzie przecież siedziała w kawiarni w kombinezonie
Moment od 3:50:
[link widoczny dla zalogowanych]
Mistica pojechała oczywiście na spotkanie z Jorge Luisem Znowu go uwodziła i zdenerwowała się, gdy ten zaczął ją odpychać
Carmensita i Chupes odwiedzają Meche w rezydencji i zapraszają na swój ślub
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hombree Idol
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1977 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:14:12 09-06-20 Temat postu: |
|
|
Odcinek 77. (część II.)
Jorge Luis zapewnia Marię Mercedes o swojej miłości. Mówi, że będzie przy niej, że będzie dbał o nią i dziecko, kiedy się urodzi. Meche jest szczęśliwa Zakochani spędzają razem noc. W kolejnej scenie MM ma już dużo większy brzuch, więc można przypuszczać, że minęło trochę czasu. Widz musi sam się tego domyśleć, bo produkcja nie zadbała o żaden napis w stylu „Jakiś czas później”. MM wygląda na bardziej spokojną, ma nowe uczesanie i pozornie wydaje się poukładana – może ciąża ją zmieni i wreszcie skończy z prostactwem?
Nadchodzi długo wyczekiwany dzień ślubu Donii Filo i Chupesa/Argemiro Na uroczystość przybyła cała dzielnia – znajomi i przyjaciele pary Jorge Luis zdecydował, że nie założy garnituru, aby lepiej dopasować się do pozostałych gości A Carmensita… no po prostu lśniła!
Ślub Filo i Chupesa od momentu: 17:12:
[link widoczny dla zalogowanych]
Zapraszam do fotorelacji
Oczywiście dwukrotnie padło słowo „Acepto” |
|
Powrót do góry |
|
|
Hombree Idol
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1977 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:15:26 09-06-20 Temat postu: |
|
|
Odcinek 77. (część III.)
Jeszcze przed słowami księdza, zazdrosna Chonita musiała wtrącić kilka zdań w taki sposób, że wszyscy ją słyszeli Swoją "Mother" szybko uspokoił Chico (Colunga)
Drobny incydent w ogóle nie przeszkodził w szczęściu zakochanych. Ksiądz ogłosił parę mężem i żoną, a Carmensita dostała soczystego buziaka i… o mały włos nie upadła z wrażenia
Gratulacjom i uściskom nie było końca!
Ostatnio zmieniony przez Hombree dnia 14:15:59 09-06-20, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hombree Idol
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1977 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:17:57 09-06-20 Temat postu: |
|
|
Odcinek 77. (część IV.)
Telenowela oczywiście musiała utrzymać swój poziom „smaczków” - w pewnym momencie jeden z sąsiadów, Genaro odwrócił się do jednej z kamer i zaczął śpiewać
Moment od 19:42:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wesele odbyło się w dzielni. Były pląsy, tańce i dużo jedzonka Chico zarywał do Zafiro i pewnie ich na końcu sparują, tak coś mi się wydaje. Pojawiają się tylko pytania: czemu nie zrobili tego wcześniej i czy Chico nie przeszkadza to, że Zafiro jest prostytutką?
Pana młodego szybko zaczęły uwierać buty
Meche i Jorge Luis świetnie się bawili i wręczyli nowożeńcom bilety do nadmorskiego Ixtapa na podróż poślubną
Ostatnio zmieniony przez Hombree dnia 14:18:29 09-06-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Hombree Idol
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1977 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:22:22 09-06-20 Temat postu: |
|
|
Odcinek 77. (część V.)
Tego to się nie spodziewałem Rudy wamp w ciąży Znając życie będzie chciała wrobić w dziecko Jorge Luisa. Problem w tym, że nie wiem jak to zrobi skoro z nim nie spała
Carmensita i Chupes jadą do Ixtapa, do tego samego hotelu, w którym przebywali niedawno Meche, Jorge Luis i reszta ekipy. Zdjęcie poniżej to tylko wyobraźnia Chupesa, że tak ich powitano
Kolejny smaczek – Carmensita odwraca się do kamery i mówił: „Yo soy la picara soñadora” = „Jestem bezczelną marzycielką” Produkcja nawiązała tym samym do głównej bohaterki poprzedniej telenoweli Valentina Pimsteina, „La picara soñadora” (1991)
Moment od 25:12:
[link widoczny dla zalogowanych]
Chupes, który dotąd stronił od wody, na plaży także zaciekle jej unikał Wkurzył tym Carmensitę, która chciała w pełni korzystać z uroku kąpieli w towarzystwie męża. Aby wciągnąć go do wody, zaczęła udawać, że się topi Wtedy Chupes czym prędzej pobiegł na ratunek ukochanej
Moment od 28:45:
[link widoczny dla zalogowanych]
Malvina bardzo długo przygotowuje grunt, by pozbyć się Meche i kto wie co naprawdę kombinuje Gdyby chciała jej coś zrobić, już dawno by tego dokonała. A ona tymczasem… kupuje kołyskę dla wnuka Coś jednak musi być na rzeczy, bo kiedy Carmensita po powrocie z miesiąca miodowego stawia karty, te znów ostrzegają o niebezpieczeństwie
Ostatnio zmieniony przez Hombree dnia 14:25:09 09-06-20, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hombree Idol
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1977 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:22:00 24-06-20 Temat postu: |
|
|
Odcinek 78. (część I.)
Podczas wizyty w więzieniu u Memo, Maria Magnolia zbiera się na odwagę i mówi prawdę synowi, że to ona jest jego matką. Memo nie chowa urazy i szybko wybacza matce, bo wie, że tylko na nią może liczyć, jeśli chce wyjść z więzienia.
Minęło sporo czasu, Meche ma pokaźnie zaokrąglony brzuch i wciąż dziwi mnie dlaczego nic nie zrobiła, by pomóc bratu Była chyba nieświadoma problemu albo chciała, by Memo odsiedział swoje - innego tłumaczenia nie widzę Meche dopiero po rozmowie z Magnolią (która mocno się już zadłużyła) daje pieniądze na opłacenie adwokata. Trzymając w ręku plik pieniędzy nie może uwierzyć, że po włożeniu karty kredytowej do bankomatu, wyszło z maszyny aż tyle banknotów "Híjole" - co za ignorantka
Odbywa się absolutorium Jorge Luisa, na które Del Olmo nie zabiera matki, ale Marię Mercedes W końcu zachowuje się jak na męża przystało. Brawo! Na uroczystości pojawia się też rudy wamp, czyli Mistica. Gdy szczęśliwy po odebraniu dyplomu Jorge Luis przytula Meche, wściekła Mistica na głos przeklina MM i oznajmia, że rozdzieli zakochanych Ciekawe czy facet, który obok niej siedział to wszystko słyszał?
Moment od 12:18:
[link widoczny dla zalogowanych]
Mistica nie daje za wygraną i próbuje uwieść Jorge Luisa. Zabiera go do restauracji i nie wiem jakim cudem – upija go niemal do nieprzytomności To już nie pierwszy raz, kiedy JL tak się zachowuje po alkoholu. Czy naprawdę ma aż tak słabą głowę? Scenarzyści dali kolejny popis Mistica jedzie razem z JL do wynajętego domku za miastem. JL zasypia, a Mistica rozbiera go. Dalej – jak można się domyślić - mamy tradycyjny telenowelowy chwyt: gdy JL się budzi, Mistica wmawia mu, że ze sobą spali Jorge Luis szybko trzeźwieje i jest wściekły na siebie, że tak łatwo dał się omotać Dodaje, że nie zasługuje na Meche. Otóż to!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hombree Idol
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1977 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:25:01 24-06-20 Temat postu: |
|
|
Odcinek 78. (część II.)
Ciekawostka: w jednej ze scen Malvina czyta książkę o ś.p. księżnej Dianie
Maria Mercedes jest dopiero w 7 miesiącu ciąży. Na koniec odcinak 78. dostaje silnych bóli brzucha. Służąca prędko zawiadamia Malvinę, a ta z kolei cieszy się z cierpienia Meche. Chce, by umarła i wtedy cały spadek przeszedłby w ręce Jorge Luisa. Wstrętna teściowa udaje, że martwi się jej stanem zdrowia i już powiadomiła lekarza. Meche skręca się z bólu, a Malvina tak naprawdę nie wykonała żadnego telefonu…
|
|
Powrót do góry |
|
|
buldozka Komandos
Dołączył: 26 Lut 2014 Posty: 788 Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:32:44 24-06-20 Temat postu: |
|
|
A ja już chyba wiem, co to za nieszczęście w tych kartach było. Zaspoilerowałam sobie oglądając odcinek "Telenovelas are hell" o Marii Mercedes. Ogólnie filmik zabawny i bardzo w stylu Twoich recenzji Hombree (chociaż Twoje lepsze:D) Ja się nie zgadzam, że "telenovelas are hell" i potrafię przymknąć oko nawet na takie głupotki jak w MM, jak mnie wciągnie Uwaga w tym filmiku są spoilery!
W każdym bądź razie to, co się wydarzy, tego się wcale nie spodziewałam po tego typu telce :O |
|
Powrót do góry |
|
|
Hombree Idol
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1977 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:37:55 24-06-20 Temat postu: |
|
|
Odcinek 79.
Meche ma bóle od niemal dwóch godzin Malvina nadal zapewnia, że lekarz już jedzie. Jorge Luis na szczęście wraca w porę do rezydencji, Gdy widzi cierpiącą z bólu Meche, czym prędzej zabiera ją do szpitala. Lekarze opanowują sytuację, a jeden z nich oznajmia, że to ciąża bliźniacza.
Malvina ma już dość wymyślania intryg, bo boi się podejrzeń Jorge Luisa i nie chce stracić zaufania syna. Teraz trzyma kciuki, by dziecko Meche się nie urodziło, bo tylko mogłoby skomplikować sprawy. Twierdzi, że jeszcze lepszą opcją byłaby śmierć Meche, czemu wredna teściowa szczerze kibicuje. W oczach Malviny już widać obłęd, więc jestem niemal pewien, że skończy w wariatkowie.
Kiedy Malvina dowiaduje się od Jorge Luisa o bliźniakach, wpada w szał. Moment od 13:18:
[link widoczny dla zalogowanych]
Nasze gołąbeczki, czyli Filo i Chupes nie mają łatwego życia nawet po ślubie. Pod koniec historii (do finału zostały 3 odcinki) scenarzyści zaserwowali im kolejne perypetie. Chupes zaczął znowu pić, na czym przyłapała go Chonita. Szybko pobiegła z tą wiadomością do Filo i przestrzegła sąsiadkę, by do końca nie ufała mężowi. Na marginesie: Carmensita ma też nowe cienie do powiek – niebieskie
Filo idzie do swojej przyjaciółki Paquity, u której pracuje Chupes. Ta radzi jej, by namówiła męża na wizytę w AA i rozpoczęcie leczenia. Biedna Carmensita Na domiar złego, sama na własne oczy przekonuje się, że Chonita nie kłamała – nakrywa Chupesa przy kieliszku.
W dzielni za to jak zawsze jest wesoło Jeden z sąsiadów uraczył wszystkich przyśpiewką i grą na gitarze. W tym czasie Filo przyprowadziła pijanego Chupesa, czym sprowokowała śmiechy i drwiny sąsiadek. Moment od 19:28:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pijany Chupes po powrocie do domu zasnął przy stole, a nasza Filo rozmyślała co z tym wszystkim zrobić. Nie chce rozwodu, ponieważ przyrzekała przed Bogiem, że będzie z mężem na dobre i złe. Zamierza pomóc mężowi i razem pokonają jego nałóg Brawo Carmensita!
Maria Mercedes w 7 miesiącu ciąży rodzi bliźniaczki, dwie dziewczynki. Lekarz mówi Jorge Luisowi, że dzieci są bardzo słabe i radzi mu, by nie mówił o tym Meche. Teraz hicior: rodzina i bliscy Marii Mercedes nie wiedzą, że ta jest w szpitalu Jasna sprawa, że Malvina ich nie zawiadomi, ale gdzie w tym wszystkim jest Jorge Luis? Wykonuje kilka telefonów dziennie do matki, a nie powiadomi Rosario, czy Filo Ehh, koszmaaar! Po ciężkiej nocy spędzonej w szpitalu przy Meche, nasz panicz wrócił do domu i spał do „las once” Czyli do 11 Digna także mogłaby wreszcie postawić się matce, ruszyć du*ę i pomóc Meche (przecież bardzo ją lubi). Na szczęście zdrowy rozsądek zachowuje Berenice, służąca Del Olmo, która wymyka się z rezydencji i zawiadamia Filo, że Meche jest w szpitalu i urodziła. Tymczasem Malvina jedzie odwiedzić synową w szpitalu Medycy informują ją, że jedna z bliźniaczek jest bardzo słaba i mnie dają jej dużych szans na przeżycie. Malvina na przekór decyzji lekarzy, by nie niepokoić Meche, mówi Marii Mercedes, że jej córka jest w inkubatorze i może umrzeć w każdej chwili.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hombree Idol
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1977 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:43:45 24-06-20 Temat postu: |
|
|
buldozka napisał: | A ja już chyba wiem, co to za nieszczęście w tych kartach było. Zaspoilerowałam sobie oglądając odcinek "Telenovelas are hell" o Marii Mercedes. Ogólnie filmik zabawny i bardzo w stylu Twoich recenzji Hombree (chociaż Twoje lepsze:D) Ja się nie zgadzam, że "telenovelas are hell" i potrafię przymknąć oko nawet na takie głupotki jak w MM, jak mnie wciągnie Uwaga w tym filmiku są spoilery!
W każdym bądź razie to, co się wydarzy, tego się wcale nie spodziewałam po tego typu telce :O |
Tak, widziałem niedawno ten kanał na YouTube, ale dopóki nie obejrzałem całości "Marii Mercedes", filmiku nie oglądałem. Tak samo jest z "Marimar" - nie oglądam, dopóki nie obejrzę telenoweli, bo nie chcę sobie spoilerować.
buldozka napisał: | Ogólnie filmik zabawny i bardzo w stylu Twoich recenzji Hombree (chociaż Twoje lepsze:D) |
Dziękuję! Super, że Ci się podobają |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27539 Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:45:52 24-06-20 Temat postu: |
|
|
Emocje sięgają zenitu! Hombree Twoje opisy traktuje jak komiks i mam niezły ubaw, gdy je czytam. Aż szkoda, że jesteś już przy końcu telki! |
|
Powrót do góry |
|
|
Hombree Idol
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1977 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:12:30 24-06-20 Temat postu: |
|
|
Odcinek 80. (Część I.)
Maria Mercedes jest przerażona słowami Malviny. Wierzy, że tak się nie stanie i jej córeczka przeżyje. W szpitalnej sali pojawia się Jorge Luis i wspiera żonę. Decydują, że dadzą córce na imię Esperanza. W szpitalu Meche wreszcie odwiedzają Rosario i Magnolia.
Lekarz mówi Jorge Luisowi, że z jedną z bliźniaczek sytuacja nie wygląda najlepiej. Urodziła się z wadą serca i są marne szanse, by przeżyła. Doktora Meche gra David Ostrosky.
Malvina jest pewna, że bliźniaczki umrą. Wtedy JL odsunie się od MM, a zrozpaczona Meche wyniesie się do dzielnicy i da im spokój. Dziwi mnie znowu jej podejście, bo tak naprawdę żadna z niej villana. Ona raczej czeka na rozwój sytuacji na jej korzyść. Na pewno boi się umazać krwią i nie jest morderczynią, o czym można było się przekonać. O swojej zemście tylko głośno mówi i niewiele robi. Jest też przy tym naiwna, bo wciąż wierzy, że Jorge Luis zrezygnuje z Meche, a tymczasem jej syn z każdym dniem jeszcze bardziej zbliża się do żony. Malvina w końcu nie wytrzymuje i w jednej ze scen zaczyna wrzeszczeć na syna, by w końcu zostawił Meche i dzieci Nienormalna! Jakby tego było mało, Malvina nadal ma problem z kamerdynerem Cordelio, który się do niej przystawia. Szantażuje ją, że jeśli z nim nie będzie, powie Jorge Luisowi, że chciała zrobić z Meche wariatkę i zamknęła ją w psychiatryku.
Rosario nie podoba się, że lekarze oszukują Marię Mercedes i wmawiają jej, że urodziła tylko jedno dziecko. Postanawia wyznać siostrze całą prawdę, że urodziły się bliźniaczki i jedna z nich jest ciężko chora.
Meche dostaje dużo kwiatów do szpitala. Odwiedzają ją również Filo i Candy. Nie mogą uwierzyć, że urodziły się bliźniaczki
Mistica przychodzi do Jorge Luisa i ogłasza mu, że spodziewa się jego dziecka Nalega na to, by rozwiódł się z MM i ożenił z nią Co za kretynka!
Chupes znalazł sobie kompana do butelki i znów dał się przyłapać Carmensicie Moment od 38:56:
[link widoczny dla zalogowanych]
To już nie jest śmieszne, bo Chupes ma problem i to duży. Zaczął płakać, by żona pomogła mu z nałogiem, bo nie chce już więcej pić. Carmensita pewnie coś wymyśli
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|