Telenowele

Raquel Becker · Wysłany: 17:44:39 18-11-18 Temat postu:

Ja do tej pory nie rozumiem jak Irina dostała angaż w roli Natalii ona psuła każdą scenkę płacz , nie było w niej zaangażowania
Myślę że rolę Natalii idealnie zagrałaby np Ela Velden <3
Franco też mi podpadł w tych odcinkach ale sama zobaczysz czemu :(Tiziano też jest podły ale Ramiro świetnie tutaj gra

Mam słabość do tego aktora od czasu #TVA

Mayrin nie należy do moich ulubionych aktorek ale uważam że przyćmiła Irinę Zdecydowanie!
O to czekam na twoje dalsze relacje i podsumowanie finału :*
A co będziesz oglądała po #MDC ?

Reyyan · Wysłany: 18:04:16 18-11-18 Temat postu:

Ten irytujący Julian wciaż się przy niej kręci. Nie wiem czy na rozprawie chyba nie powiedzieli, ze była odurzona przez niego. Jeszcze przyjmuje pomoc od niego. Powinna już dawno posłać go do diabła! Gael zajął sie szukaniem FRanco. Nie mogła wynajac sobie innego adwokata?!

Natalia boi się, że Paolo odbierze jej dziecko, więc oczywiście Julian kolejny swój super pomysł wymyślił, że to on jednak będzie ojcem jej dziecka. Mam nadzieje, że jednak nie przystanie na ten pomysł. No ale też Paolo się trochę mści z tym odebraniem dziecka. To za duża kara dla niej. I co będzie je wychowywał z Katią?

Jestem ciekawa jak zareaguje na to, że Katia sypiała z Emmanuelem, bo chyba to się wyda?

Ehh jakoś wytrzymam, bo w końcu będzie lepiej

W TVA go lubiłam

ale tu mnie irytuje

Lubię Ele. Pewnie lepiej by wypadła

A kto był typowany do roli Natalii?
Na pewno coś napisze

Chyba Lo Imperdonable

Raquel Becker · Wysłany: 18:22:47 18-11-18 Temat postu:

Ja też nie wiem czemu Natalia przyjmuje pomoc od Juliana

ona powinna już w 1 odcinku zerwać z nim wszelkie kontakty. Nie potrafię jej zrozumieć

Ja też nie wiem jak Paolo sobie to wyobraża Katia zostanie matką jego dziecka a Natalia nie będzie miała do niego praw, jest jaka jest ale na to akurat nie zasługuje. W ogóle Paolo mi podpadł bardzo w ostatnich odcinkach. Nawet momentami widziałam w nim Alejandra z #LQLVMR

Zwłaszcza mi podpadł końcową sceną z odcinka 56 wiesz o którą mi chodzi

Napiszę to małym druczkiem by dziewczynom nie zepsuć oglądania

spoiler
[size=7]Tak dowie się ale niestety nie przejmie się tym [/size]

I tak #FyA mieli wiele cudownych scenek <3
Tutaj to gra głównego villiana i jego postać jest ciekawsza od Juliana który nic nie robi i szantażuje

Na początku z tego co wiem to Michelle a potem ciągle Irina niestety

O będę czekać

LI nie oglądałam

Reyyan · Wysłany: 18:56:20 18-11-18 Temat postu:

No ja też na jej miejscu posłalabym go do diabła, ale to Natalia, więc u niej wszystko możliwe

No Paolo teraz bardzo mnie wkurza. Katia niby taka chętna do wychowywania jego dziecka i Neni.

Wiedziałam, bo w końcu nie kocha Katii.

No jest lepszym villanem niż JUlian. Jak dla mnie Katia i Julian są tu najgorszymi villanami

Wybór nie był zbyt duży i też nie najlepszy

No troche zaczynam rozumieć Ingrid. Jaka przyjacielska się dla Alby zrobiła

Raquel Becker · Wysłany: 19:02:52 18-11-18 Temat postu:

No właśnie

zresztą wiadomo jaka jest Neni

Mnie najbardziej Paolo wkurzył w końcówce 56 odcinka

wiesz którą scenkę mam na myśli. Katia chce zrobić na złość Natalii Tylko!
Paolo kocha tylko Neni , chociaż ich miłość w mojej ocenie taka wielka nie była
Dla mnie Katia i Julian też są tutaj najgorszymi villianami

#LaMujerDelVendaval bym ci poleciła genialna protka i duet protów jest chemiczny

no i Michelle ma tam drugą najlepszą postać w karierze

Ingrid to zawsze lubiłam to postać wielowymiarowa nigdy nie wiadomo co ona tak na prawdę myśli

Reyyan · Wysłany: 22:30:13 18-11-18 Temat postu:

Obejrzałam finał

cała telka jako całość mi się podobała. Dałabym bardzo wysoką ocenę, ale niektóre rzeczy mi sie nie podobały.

Alba - moja ulubiona postać! Genialna protka! Mayrin bardzo mi się podobała w MPV, ale tutaj całkiem skradła moje serce. Protka z charakterem, waleczna. Potrafi się przeciwstawić Ingrid, Robercie i innym. Nawet jak płakała to miała powód i robiła tak prawdziwie, a nie sztucznie jak Natalia!

Franco - podobała mi jego kreacja jako adwokata do tego był świetnym ojcem. Niestety pod koniec wyskoczyli z tą głupią amnezją. Trochę mi podpadł na koniec, ale ogólnie jest i tak moją ulubioną postacią. Z Albą go uwielbiałam

Roberta - Daniela Castro jak zwykle dała popis

No nie powiem wkurzała mnie trochę z tym przywiązaniem do Franco, ale np. w konfrontacji z Natalią czy Julianem była świetna. Sporo osób na sumieniu. W finale normalnie hardkor. Otruła służącą , Tiziano i na koniec siebie . Może jakby nie przeszłość i ciągnięcie swojego małżeństwa, to byłaby inną osobą i nie skończyła jak skończyła?

Natalia - Irina niestety nie popisała się. Już od samego początku zdobyła u mnie minusa. Jak tylko nastąpił wypadek Paola. Potem tylko gorzej. Dała sobą manipulować, a to Robercie, a to Julianowi. Nie dość, że prawie cały czas płakała, histeryzowała, jęczała, a do do tego tak sztucznie jej to wychodziło. Zwlekanie z prawdą prawie do samego końca. No ale nie powiem było kilka fajnych scen z Paolo. Fajną miała relacje z Franco i zaimponowała mi na koniec! Została dawcą szpiku dla Gabriela.

Paolo - Juana Diego uwielbiam po Obliczach....tutaj sobie poradził, a to nie lada wyczyn zagrać inwalidę. W duecie z Iriną oczywiście on był lepszy, ale wkurzał mnie ze swoim użalanaiem czasami i na koniec też mi bardzo podpadł!

Ingrid - podobała mi się kreacja Sabine. Dobrze odegrała swoją rolę.Troche mnie wkurzała jak sie czepiala Alby, ale taka jej rola była. Na koniec zupełnie się nie spodziewałam, że zmienie co do niej zdanie. Czy ja dobrze zrozumiałam, że miała dziecko z Javierem? :szok:

Julian - co za irytująca postać. Najgorszy z villanów. Tak mnie wkurzał.Nie ma sensu o nim o pisac i tracic czas ;D

Katia - kolejna villana głupsza od Juliana, równie irytująca! Czasami nie dawałam rady jej oglądać.

Mauro- wiadomo jaką był osobą. Co zrobił z matką Roberty, jak się zachowywał wobec własnej córki, ale mimo wszystko miałam do niego jakiś sentyment.
Gael - zabawna postać. Taki pies na baby. Podpadł mi troche wtedy z tą kobietą, z którą się zabawiał zamiast pomóc Franco i przez to Alba wróciła do więzienia:/

Bianca - fajna postać. Alba miała zawsze w niej przyjaciółkę i była dla niej oparciem

Tiziano - tego aktora kojarze z TVA. Tutaj równiez mi się podobał. Był lepszym villanem od Katii i Juliana

Julieta - nie podobał mi się jej związek z Gabrielem, ale mimo wszystko szkoda, że wyjechała i nie skończyła z Gabrielem.

Gabriel - wkurzał mnie niekeidy jak Ingrid nim manipulowała i wątpił w Albę, ale mimo to miał fajne scenki z swoją mamą.

Minusy:
- Natalia!!!
- amnezja Franco
- Natalia bierze ślub z Julianem, który jest w śpiączce
- ślub Paola z Katią
- Ingrid , która rozmawia z duchami

1. Moja ulubiona postać męska : Franco
2. Moja ulubiona postać damska : Alba
3. Moja ulubiona para : Alba y Franco
4. Najlepsza postać : Alba, Franco
6. Najlepsi aktorzy : Mayrin, Juan Soler, Daniela Castro, Juan Diego , Sabine, Ramiro Fumazoni , Lisset, Alejandro Avila
7. Najgorsze aktorki : Irina Baeva i Alejandra Garcia
8. Najlepszy czarny charakter : Roberta
9. Najgorsza postać : Natalia, Katia, Julian

Raquel Becker · Wysłany: 22:35:41 18-11-18 Temat postu:

Geraldine - Świetne podsumowanie

prawie ze wszystkim się zgadzam

Mi też telka się podobała mimo minusów

Irina i Alejandra były największym minusem tej telki

po tej telce Alejandra pokazała że jest bardzo słabą aktorką

jej aktorstwo jest na miarę z Iriny

.

Reyyan · Wysłany: 22:41:37 18-11-18 Temat postu:

Mogłam o czymś zapomnieć. Jestem świeżo po finale. Sporo się działo

Mi Alejandra już się nie podobała w ADB, a była tam protką, lepsza już była w ZGS

Irina mimo wszystko była najgorsza i Julianek

Raquel Becker · Wysłany: 22:47:26 18-11-18 Temat postu:

Chociaż uważam że najlepiej się pisze podsumowanie po finale bo potem bardziej się zapomni

Zgadzam się też ze JD super się sprawdził w tej telce <3 pokazał ze ma talent też do dramatów

Chociaż dla mnie jego najlepszym protem jest Diego z #DQTQTQ

Paolowi daleko do niego

Mi też Alejandra już nie podobała się w #ADB ale tutaj mam wrażenie że coś z buzią robiła bo tak nienaturalnie wyglądała , w #LQLVMR miała najlepszą rolę

Irina to największa porażka tej telki

Pedra uwielbiam ale jego Julian był dla mnie marnym villianem lepszy był w #TVA jako Iniaki

.

Sylwia94 · Wysłany: 0:27:53 19-11-18 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 13:39:19 19-11-18 Temat postu:

Zatrzymajmy się na 15 odcinku MDC i kontynuujmy LSDP, żeby już skończyć tę drugą telkę.

Sylwia94 · Wysłany: 15:08:36 19-11-18 Temat postu:

Ok, a po LSDP tylko MDC czy AB też?

Lineczka · Wysłany: 19:00:57 19-11-18 Temat postu:

Po LSDP skupiłabym się tylko na MDC a jak je skończymy to dopiero wzięłybyśmy się za Nieposkromioną miłość. Chyba lepiej oglądać jedną telkę. Co Ty na to?

Sylwia94 · Wysłany: 19:21:03 19-11-18 Temat postu:

Też tak myślę

zresztą MDC pójdzie szybko

Sylwia94 · Wysłany: 0:38:14 24-11-18 Temat postu:

Odc. 15

Paolo pojawił się w domu Natalii i żądał od niej wyjaśnień. Ona oświadczyła mu, że wróciła do Juliana

Mimo iż chwilę wcześniej przysięgała Paolo wielką miłość. Co za tchórz! Zamiast powiedzieć prawdę woli uciekać, a przy tym krzywdzi chłopaka, który już wystarczająco cierpi po wypadku. Z perspektywy Paolo wygląda to tak, że Natali cały czas się nim bawi. Raz chce z nim być, za chwilę go zostawia i wraca do Juliana. Paolo powinien dać sobie z nią spokój!

Dobrze, że się nie poddaje i chce kontynuować rehabilitację. Jego trener tym razem wydawał się nieco milszy pod koniec treningu.
Szkoda mi go było, jak płakał w łóżku wspominając wspólne chwile z Natalią

Julian triumfował, że Natalia odprawiła Paolo. Jednak dziewczyna potem wyjaśniła mu, że to że zerwała z Paolo nie znaczy, że do niego wróci

Roberta nie przegapi żadnej okazji, by upokorzyć Albę. Gdy Franco pojechał odwieźć Paolo, Roberta zrobiła scenę mówiąc, że służąca wczoraj zemdlała. Alba postanowiła za nią posprzątać po kolacji

Ingrid jest chora!

Wysłała do Gabriela kobietę, żeby się z nim przespała. Zapłaciła jej za to oczywiście. Kobieta weszła do łóżka nastolatka i próbowała go uwieść. On śnił o Juliecie, a gdy się obudził był w szoku. Odmówił kobiecie, bo chce swój pierwszy raz przeżyć z miłości

Poprosił ją, by powiedziała ciotce, że ze sobą spali.

Gabriel udawał przed ciotką zadowolonego po nocy z kobietą

Scena z Robertą i Julianem jak zwykle świetna

Roberta nie potrafi długo nosić maski. Przy Franco znowu nazwała Albę dziwką i zabójczynią, a Paolo żałosnym inwalidą

Franco powiedział, że nie rozumie, jak mógł się w niej zakochać, bo ona uwielbia władze i traktuje ludzi jak śmieci. Uważa, że to żona namówiła Natalię do zerwania z Paolo i powrotem do Juliana.

Roberta podejrzewa, że jest w ciąży. Chyba za wcześniej

Luciana myśli, że Roberta sobie wmawia objawy. Oby nie udało jej się zajść w ciążę

Znowu pojawiła się ta denerwująca Katia i dręczy Paolo

Paolo niepotrzebnie zgodził się z nią pójść na obiad. Powinien zrobić sobie przerwę od związków i być sam

Ale muszę przyznać, że spodobało mi się, jak Katia utarła nosa Natalii i odebrała od niej telefon. Chociaż obu nie lubię

Katii zachowanie trochę żałosne. Zachowywała się jakby mówiła do dziecka. I ten złamany paznokieć

Ingrid poszła gzić się w łóżku z Julianem

Franco załatwił Albie czas na antenie w radiu

Franco jest cudowny

A słowa Alby piękne

Wszystko zepsuła Roberta, która zadzwoniła do radia, by obrazić Albę