Telenowele

Brando · Wysłany: 14:51:47 02-07-13 Temat postu:

Matilde

co to za matka. Jak mogła powiedzieć do Cesara że ma się wynosić z domu i że nie jest już jego matką i nigdy już jej nie zobaczy bo chce być misjonarzem. Mam nadzieję że ona źle skończy.

Fidelia powiedziała Palomie o liście który dostała Oriana. Musiała wymyślić że chodzi o szantaż kim była w przeszłości.
Wydaje mi się,że to Berto szantażuje Orianę. Jose Luis coraz bliżej Oriany.

julia0819 · Wysłany: 15:34:59 02-07-13 Temat postu:

Fidelia ma następnego minusa u mnie.

Wszystko wypaplała Palomie. Poskarżyła się na Marie i wspomniała o tajemniczym liściku do Inez. Co za plotkara...

Mati dziś szalała. Santos nie chciał jej powiedzieć jaką ma sprawę do jej cioci więc nie miała innego wyjścia i musiała podsłuchać.

Dowiedziała się o przeszłości Inez i gdy miała możliwość powiedziała o tym Rubenowi. Jej próby przekonania Cesara do zmiany postanowień mnie rozbawiły. Próbowała go namawiać a jak on się nie zgodził to zagroziła, że nigdy więcej jej, Rubena i Fabioli nie zobaczy. Jak i to nie poskutkowało to wyrzuciła go z domu. Ale się chłopak przeją....

Istna depresja

Pewnie się nawet ucieszył, że nie będzie musiał z taką matką pod jednym dachem żyć, nawet nigdy jej więcej nie zobaczy.

Nie rozumiem dlaczego Oriana nie chciała wrócić do Ricarda. On tak ślicznie do niej mówił, był wyrozumiały i kochany a ona go znowu odrzuciła.

A potem ryczała... Niech szybko do niego wraca bo trochę już mnie denerwują te jej płacze.

Zawszę się śmieje, gdy widzę Matilde stojącą na tym balkonie spoglądającą na ludzi na dole i podsłuchującą.

Jose Luis zadzwonił już do Luciny i będzie chciał się zatrzymać w jej hotelu oczywiście pod innym nazwiskiem. Jak wszyscy tak będą zmieniać tożsamość to chyba będzie trzeba jakąś listę zrobić by się połapać kto jest kim.

Santos bardzo dobrze szuka informacji o Inez i niestety różnią się one coraz bardziej od tych które Paloma ma o wnuczce. Niedługo może wpaść na dobry trop i np. dostać zdjęcie prawdziwej Inez. Paloma powinna go zwolnić i zatrudnić jakiegoś głąba.

Smutne jest, że Ricadro i Oriana muszą oszukiwać Palomę w sprawie tego listu. Dochodzi następne kłamstwo/

A to wszystko przez Fidelię. Gdyby ona nie wspomniała o tej wiadomości bardzo możliwe, że nic by nie wyszło na jaw i Paloma nie musiałaby się tym przejmować.

Mauro · Wysłany: 15:43:30 02-07-13 Temat postu:

Do Palomy przyszedł detektyw. Matilde, jak to ma w zwyczaju, podsłuchiwała pod drzwiami i dowiedziała się o przeszłości Ines

. Wszystko powiedziała Rubenowi. Myślę, że ten detektyw odkryje wkrótce prawdę , że Ines to Oriana.

Ale Lucina wygarnęła Raquel, że zachowuje się jak prostytutka

. Czuję, że ta przyjaźń niedługo dobiegnie końca.

Matilde chciała przekonać Cesara, żeby zmienił zdanie co do swojej przyszłości, ale ten jej nie posłuchał

. Kazała mu więc wynieść się z domu. Myślała, że może będzie błagał ją na kolanach, żeby mógł zostać, a tu się zdziwiła

. Powiedział, że odejdzie, jeżeli ona tego chce. Wszystko słyszała Lucina, która zaproponowała Cesarowi, żeby zamieszkał u nich w hotelu przez jakiś czas.

Do Palomy przyszła też Fidelia. Spotkała się z Matilde i jakie spojrzenia rzucały sobie

. Fidelia powiedziała Palomie o liście. Później Paloma pytała się Ines o ten list, a tej udało się skłamać, że grożą jej wyjawieniem prawdy o jej przeszłości

.

Oriana nadal nie chce być z Ricardo. Marilu widać zadowolona

Adrian · Wysłany: 20:52:06 02-07-13 Temat postu:

Rating z wczoraj: 14.2 (5 miejsce)

Brando · Wysłany: 22:39:39 02-07-13 Temat postu:

Widział ktoś ten filmik w trakcie odcinka, zlepki scen? Czy to ma być entrada?

Jeśli tak to beznadzieja, widać że robione na szybkiego, wgl brak pomysłu.

Mauro · Wysłany: 22:49:23 02-07-13 Temat postu:

Brando · Wysłany: 22:52:13 02-07-13 Temat postu:

Mauro · Wysłany: 22:55:25 02-07-13 Temat postu:

Brando · Wysłany: 23:03:03 02-07-13 Temat postu:

Agnesita653 · Wysłany: 23:09:33 02-07-13 Temat postu:

Matilde dzisiaj wkurzyła mnie na maksa...

Nie znoszę takich matek, które kochają swoje dzieci, za to KIM są, a nie za to, że PO PROSTU SĄ...
Niestety dużo jest takich rodziców, nawet u nas w Polsce... Słynny pretekst "dopóki cię utrzymuje, mieszkasz pod moim dachem masz robić to co ci każe" jest przecież na porządku dziennym...

Poza tym obawiam się, że z Oriany robią nam protke płaczkę i cierpiętnice... Oby nie szli tą drogą, rozwijając tą postać, bo to jest najgorszy rodzaj protek...

Kompletnie nie rozumiem jej zachowania w stosunku do Ricarda...

marta87 · Wysłany: 3:37:40 03-07-13 Temat postu:

Oriana mogła się zgodzić i być nadal z Ricardo, przecież on sam chce z nią być i wie o wszystkim a ona go odtrąca. Dobrze, że próbował ją odwieść od pomysłu spotkania się z tym oblechem, ale na nic...

Matilde wkurzyła mnie w poprzednim odcinku, bo nie dosyć, że wyrzuciła syna z domu to jeszcze musiała podsłuchiwać rozmowę Palomy z detektywem, a teraz pruje pysk na Palomę i Rubena, że chcą widywać Cesara. Ruben opowiedział Lucinie prawdę o swym małżeństwie i to, że nie może i nie chce się rozwieść, bo straci wygodne życie. Oby zmienił zdanie, bo z tą wariatką nie da się żyć

Berto zawarł pakt z Raquel - on chce Inez i jej kasę a ona chce Ricardo. Nie podoba mi się to. Dobrze, że Oriana namówiła Lucinę, aby wyciągnęła informacje od Raquel, ale ta źle to rozegrała, bo jak widać Raquel nie chce pomóc Orianie tylko cieszy się, że Berto może jej zaszkodzić. Może ten oblech będzie szantażem chciał zmusić Orianę do bycia z nim więc z dwojga złego wolę już żeby pojawił się Jose Luis. Po co ten oblech zaprosił Orianę na obiad? A ona się musiała zgodzić? Mam nadzieję, że Ricardo im przeszkodzi w spotkaniu, bo pomysł Luciny żeby go kokietowała i uwodziła mi się nie podoba

Przecież jak to nie on jest zabójcą to się od niej nie odczepi i jeszcze nagada Ricardo, że ona go próbowała poderwać.
Dobrze, że chociaż Lucina dała ten pistolet.

Hahah pięknie, że Oriana opieprzyła Marilu! Powinna ją wywalić a nie kazać obiecywać, że to się nie powtórzy. Marilu myślała, że będzie szpiegować i ploty roznosić razem z Fidelia a tu się pomyliła.

Sebastian dobrze wymyślił z tym albumem. Dzięki temu już wie kto spał z Marią... ten służący Celio powiedział Ricardo i już myślałam, że on wyciągnie prawdę od Marii. Cieszę się, że ksiądz Mariano zasiał w Ricardo wątpliwości co do ojcostwa Sebastiana i że to może być ten sekret.

O ile dobrze widziałam w tej "entradzie" to Alinka trafi do domu dziecka???

Ciekawe jak do tego dojdzie, bo chyba Oriana nie pójdzie do więzienia

Jeśli to miałaby być entrada to kiepsko, bo po co pisali, że pracują nad nią skoro ją posklejano ze scen z teli? Głupie trochę... mam nadzieję, że to jednak nie entrada.

Ciekawe z kim Luis zobaczy Orianę, bo w trailerze z tego co pamiętam widział ją z Ricardo, ale kto wie czy to nie ten "obiadek" z oblechem...

Sunshine · Wysłany: 13:00:39 03-07-13 Temat postu:

Dulce María tendrá que Mentir para vivir

Por: Alejandro Guzmán | Fuente: Televisa Espectáculos | 2013-07-02

Dulce María regresa a la pantalla chica después de 3 años de ausencia para realizar una participación especial en Mentir para vivir. La actriz habla sobre este nuevo proyecto y su personaje en la trama.

"Así es, súper sorpresivo porque hace poco platicaba que no quería hacer telenovela, ya llevaba 3 años así y llegó esta propuesta de Rosy Ocampo que es una gran productora, que trabaje con ella desde Plaza Sésamo y justo ya terminé de grabar el disco, entonces dije -es un personaje especial, son 3 meses de grabación-. Es un melodrama algo diferente a lo que venía haciendo" comentó la actriz.

Dulce María dará vida a un personaje muy intenso que llega a México para descubrir la obscura ocupación de su padre, papel interpreto por el actor Joaquín Cosío: "Se llama Jacquie, bueno en realidad se llama Joaquina Barragán, ella viene llegando del extranjero, su papá le ha dado muy buena vida aunque ella no sabe porqué, y a eso viene a México, a descubrir de dónde viene el dinero de papá, se va a llevar una gran sorpresa, pero quiere hacer justicia, quiere las cosas claras" aseguró.

En Mentir para vivir, Dulce María se enfrentará cara a cara con el mundo de la delincuencia: "Quiere aclarar todo este rollo sucio que va a descubrir. Se va a encontrar con gente peligrosa, es un personaje más real y más sobrio" declaró la actriz quien se mostró emocionada con este nuevo personaje.

No te pierdas el regreso de Dulce María a la pantalla chica con este personaje que continuará imprimiendo emoción a la historia. Mentir para vivir de lunes a viernes 7:25 de la tarde por el Canal de las Estrellas.

julia0819 · Wysłany: 19:03:03 03-07-13 Temat postu:

Sebastian już wie, że jeden z przyjaciół Ricarda to jego ojciec. Sprytnie podpytał Marie pokazując jej zdjęcia. A ona jaka szczęśliwa była jak zobaczyła nową lalkę.

Z jaką dumą zmieniła jej imię haha.

Berto zawarł z Raquel umowę. Ona z Ricardo to jeszcze rozumiem ale on z Orianą. Dobre, żarty. Jakoś nie wierzę, że podoba mu się, na pewno zainteresowały go jej pieniądze... Mam nadzieje, że Oriana się z nim się spotka i nie będzie chciała wyciągnąć z niego informacji. Myślę, że to nie Berto zabił, za dużo o nim rozmawiają i podejrzewają go. Zaczynam się nad Pierem zastanawiać... Powinniśmy się już niedługo dowiedzieć kto to był.

Oriana ochrzaniła Marilu

Szkoda, że jej nie zwolniła. Nie tyle, że powiedziała o tym liściku cioci to jeszcze Berowi

Wcale nie zna Oriany a opowiada o jej życiu prywatnym.

Ale Ruben urządził Mati awanturę. Aż się kurzyło haha. Ona zagroziła, że się wyprowadzi jeśli Cesar wróci a on nie miał nic przeciwko, powiedział jej nawet, że woli syna od niej

Tego to się po nim nie spodziewałam.

W następnym odcinku Oriana będzie bardzo blisko męża. Pewnie on każe komuś ją śledzić i niedługo się spotkają. Skoro Oriana już nie chce być z Ricardem to aż się boje co będzie wyprawiać jak Jose Luis się pojawi.

Mauro · Wysłany: 20:26:29 03-07-13 Temat postu:

Ależ inteligentny i domyślny jest ksiądz Mariano

Ricardo powinien teraz iść do Marii i okłamać ją, że zna jej sekret o tym, że Sebastian nie jest jego synem. Ona byłaby bardzo zdziwiona i po jej reakcji mógłby się domyślić czy to jest rzeczywiście prawda.

Dobrze, że Ruben ma własne zdanie i nie jest całkowicie zdominowany przez żonę.

Ten pomysł Luciny wcale mi się nie podobał. Berto w życiu nie powiedziałby Orianie prawdy. Chyba, że to nie on był i jedynie widział całe zdarzenie.