 |
Telenowele
Forum Telenowel
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Krzemo
Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 4238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: 16:22:47 28-01-15 Temat postu: |
|
|
W sumie w człowiek uświadamia sobie kolejne bagno ...
Facet się oświadczył ... ona zaakceptowała ... i jeszcze w ten sam dzień wyskakuje mu z bombą  no nie jest to ciekawa perspektywa 
Ogólnie cierpienie A&F zafundowane jest na ich własny koszt (no teraz Ana może mieć do siebie żal) , więc to mnie tak nie drażni...
Mam nadzieję, że coś z tymi najmłodszymi dziećmi zrobią.. bo to jest najsmutniejsze w tym wszystkim 
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 16:31:51 28-01-15, w całości zmieniany 2 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Shelle
Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 16:30:29 28-01-15 Temat postu: |
|
|
| Tarmgea napisał: | | Ojjjj, żeby nie było - ja też uważam, że Frajerando jeszcze nie dał wystarczającego popisu swojego rozżalenia... a to, że przyszła do niego nie wiem, czy świadczy o jej naiwności, odwadze, czy może głupocie...? |
Nie no bez przesady, a co miała zrobić? Zostawić liścik i pierścionek na stoliku nocnym i spieprzać??? 
| Tarmgea napisał: | | No i faktycznie trochę tych kłamstewek Any się nazbierało, ale to nie fair, że Frajernado teraz nie bije się z myślami, tylko rozpamiętuje to, co złe... mógłby się przynajmniej zastanowić jak to możliwe, że Ana - taka cudowna kobieta, wywinęła mu taki numer? |
No właśnie, jakby kurde wszystko co było między nimi się nie liczyło tylko tak rach ciach machnął ręką i po zaręczynach... Jakby to było takie proste, że on sobie powie i sprawa załatwiona. I jakby w ogóle wszystko co dobre mu automatycznie z głowy wyleciało  |
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzemo
Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 4238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: 16:37:51 28-01-15 Temat postu: |
|
|
No zobaczymy co jutro będzie... bo nie zdziwię się , że może i będzie myślał o dobrych chwilach... tylko, że w kategorii jakiejś iluzji nic prawdziwego... ale kwas... No poczekajmy aż mu ten amok przejdzie... gorzej, że po rozmowie z Aną dowie się o Fanny No musiał Osioł dramatu narobić !!
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 16:38:57 28-01-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Tarmgea
Generał
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 16:39:13 28-01-15 Temat postu: |
|
|
Kolejny żal do Any o to, że przekabaciła Fanny - oczywiście nie da sobie nic wytłumaczyć 
| Shelle napisał: | | Tarmgea napisał: | | Ojjjj, żeby nie było - ja też uważam, że Frajerando jeszcze nie dał wystarczającego popisu swojego rozżalenia... a to, że przyszła do niego nie wiem, czy świadczy o jej naiwności, odwadze, czy może głupocie...? |
Nie no bez przesady, a co miała zrobić? Zostawić liścik i pierścionek na stoliku nocnym i spieprzać??? |
No dokładnie Dać mu czas na ochłonięcie, przemyślenia Przecież kto jak kto, ale Ana zna dobrze Frajeranda i wie, że on potrafi być emocjonalnym CYBORGIEM  Co udowodnił mówiąc, że zrywa zaręczyny
| Krzemo1909 napisał: | | Facet się oświadczył ... ona zaakceptowała ... i jeszcze w ten sam dzień wyskakuje mu z bombą no nie jest to ciekawa perspektywa |
To jest hardcorowe
Nawet nie można napisać, że jednego dnia kochał do szaleństwa i chciał z nią spędzić resztę życia, a drugiego wypędził ją ze swojego życia, bo to się stało tego samego dnia
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 16:44:11 28-01-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Shelle
Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 16:54:11 28-01-15 Temat postu: |
|
|
| Tarmgea napisał: | Kolejny żal do Any o to, że przekabaciła Fanny - oczywiście nie da sobie nic wytłumaczyć
| Shelle napisał: | | Tarmgea napisał: | | Ojjjj, żeby nie było - ja też uważam, że Frajerando jeszcze nie dał wystarczającego popisu swojego rozżalenia... a to, że przyszła do niego nie wiem, czy świadczy o jej naiwności, odwadze, czy może głupocie...? |
Nie no bez przesady, a co miała zrobić? Zostawić liścik i pierścionek na stoliku nocnym i spieprzać??? |
No dokładnie Dać mu czas na ochłonięcie, przemyślenia Przecież kto jak kto, ale Ana zna dobrze Frajeranda i wie, że on potrafi być emocjonalnym CYBORGIEM Co udowodnił mówiąc, że zrywa zaręczyny
|
Ale ja myślę, że Ana miała już dosyć uciekania i odwlekania wszystkiego. Wolała wreszcie mieć jasną sytuacją, a nie znowu zwiać i zastanawiać się w nieskończoność "Wybaczy, nie wybaczy...." A poza tym pewnie chciała mu też coś wytłumaczyć, zapominając jednak, że jak Fernando wchodzi w tryb cyborga to żadnych tłumaczeń nie przyjmuje
Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 16:54:52 28-01-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Tarmgea
Generał
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 17:08:13 28-01-15 Temat postu: |
|
|
| Shelle napisał: | | Ale ja myślę, że Ana miała już dosyć uciekania i odwlekania wszystkiego. Wolała wreszcie mieć jasną sytuacją, a nie znowu zwiać i zastanawiać się w nieskończoność "Wybaczy, nie wybaczy...." A poza tym pewnie chciała mu też coś wytłumaczyć, zapominając jednak, że jak Fernando wchodzi w tryb cyborga to żadnych tłumaczeń nie przyjmuje |
Ana w końcu zrozumie, że kiedy jaśnie wielmożny pan chce siężenić z inną, to musi mu na to pozwolić Kiedy ten sam pan zechce do niej wrócić, to niezwłocznie musi się zgodzić, ale pod żadnym pozorem nie może mieć przed nim tajemnic, bo niewolnicy nie wypada ukrywać sekrety przed szefem
Tak ciężko mi się oddycha, kiedy patrzę na tę scenę, że musiałam sobie odpalić moment, kiedy odkrywa prawdę o Anie... jakie to było przyjemne, lekkie i zabawne... tutaj jest taki dramat, że chyba potrzebny mi będzie inhalator 
 |
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzemo
Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 4238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: 17:24:03 28-01-15 Temat postu: |
|
|
Avance jest okropne !! Ana odejdzie z domu !! ale to paskudnie wygląda !!
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 17:25:35 28-01-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Shelle
Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 17:25:43 28-01-15 Temat postu: |
|
|
| Krzemo1909 napisał: | | Avance jest okropne !! |
Wyobrażam sobie Jak będziecie mieć link to rzućcie proszę, a ja tymczasem lecę na Polska-Chorwacja! Oby tutaj przynajmniej poszło po mojej myśli |
|
| Powrót do góry |
|
|
Tarmgea
Generał
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 17:26:12 28-01-15 Temat postu: |
|
|
Weź mi nie mów!!!
Frajerando jest u mnie definitywnie skończony!!!!
Już nie chcę tej animki - sorry za zawracanie głowy 
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 17:27:11 28-01-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Shelle
Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 17:31:04 28-01-15 Temat postu: |
|
|
| A co takiego ten bałwan znowu zrobił/powiedział???? |
|
| Powrót do góry |
|
|
Tarmgea
Generał
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 17:34:12 28-01-15 Temat postu: |
|
|
Wywalił Anę za drzwi gabinetu Zamknął jej drzwi przed nosem
A kiedy Fanny mu powiedziała, że wiedziała o wszystkim... bożeee, żeby z taką pogardą na rodzoną córkę patrzeć...
kurcze, no telka się kończy... Frajerando jeszcze nie zdążył mnie do siebie przekonać ani w 50 procentach, a teraz już zabił całą trumnę długimi gwoźdźmi i zasypuje dołek
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 17:36:09 28-01-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzemo
Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 4238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: 17:34:55 28-01-15 Temat postu: |
|
|
W sumie to nic więcej co było ... tylko , że później Bruno powie do Ana vamos a Fernanado zamknie drzwi gabinetu przed nosem Any wtedy Ana w salonie upadnie na kolana w płaczu a Fer w gabinecie będzie przeżywał... później Fanny powie o tym , że wiedziała o wszystkim wtedy Fernando się wścieknie ...
Tarmgea ile razy pisałaś o tej trumnie  ?? Dla Ciebie Fernando się skończył w 13 odcinku więc nic odkrywczego nie napisałaś
[link widoczny dla zalogowanych]
Proszę macie
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 17:43:05 28-01-15, w całości zmieniany 3 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Flor33
Idol
Dołączył: 01 Lip 2014
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sweden
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 17:43:11 28-01-15 Temat postu: |
|
|
Ja tez to widziałam no strasznie będzie to wyglądać  Fernando jest mocno zraniony i nie chce słuchać Any ale kiedy zamknie te drzwi będzie słyszał straszną rozpacz Any i tez będzie płakał Teraz będą cierpieć obydwoje i to strasznie Chyba jednak Ana nie pożegna się z dziećmi i tej nocy odejdzie Ku..a Osioł jest chory psychicznie  Jak można było z robić z takiego sekreciku tak straszny dramat Teraz roz..ie wszystko między protami i jak ono mają się pozbierać po takiej tragedii   |
|
| Powrót do góry |
|
|
Tarmgea
Generał
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 17:45:15 28-01-15 Temat postu: |
|
|
| Krzemo1909 napisał: |
Tarmgea ile razy pisałaś o tej trumnie ?? Dla Ciebie Fernando się skończył w 13 odcinku więc nic odkrywczego nie napisałaś |
Ale też pisałam, że niektórymi czynami wyjmował niektóre gwoździki Tym razem, to już jest koniec - DEFINITYWNY Frajerando to tak beznadziejnie rozpisana postać, że może na uszach stawać, a ja w życiu nie uwierzę w jego miłość do Any
Chociaż wiem, że Osiołrio rozwiąże problem tak, że to Ana znów będzie za nim łaziła i błagała go o przebaczenie... bo przecież Frajerando nie potrafi się ukorzyć, przyznać, że przesadził, przeprosić, poprosić, ani tym bardziej płaszczyć - w tym ekspertką jest Ana
I w dodatku prowadzący Hoy muszą widzom dyktować jak to świetnie Mayrin zagrała... bo sami widzowie się tego nie domyślą... też mi wielkie halo zagrać wredną babę przebraną za faceta... prawdziwą sztuką jest wyrazić emocje... ale jakoś o tym, to powiedzieli dopiero na koniec swojego wywodu... Skończeni kretyni z tych prowadzących... |
|
| Powrót do góry |
|
|
Shelle
Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 17:46:11 28-01-15 Temat postu: |
|
|
| Tarmgea napisał: | | Wywalił Anę za drzwi gabinetu Zamknął jej drzwi przed nosem |
Dobra, lecę na mecz, bo to mimo wszystko przyjemniejsze nerwy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
