|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:54:09 28-01-15 Temat postu: |
|
|
Flor33 napisał: | Chyba jednak Ana nie pożegna się z dziećmi i tej nocy odejdzie Ku..a Osioł jest chory psychicznie Jak można było z robić z takiego sekreciku tak straszny dramat Teraz roz..ie wszystko między protami i jak ono mają się pozbierać po takiej tragedii | Jak w bajce Za dotknięciem czarodziejskiej różdżki... albo czarodziejskiego scyzoryka
Krzemo1909 napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych]
Proszę macie | Dzięki Krzemo, że umożliwiłeś mi katowanie się tym avancem raz jeszcze
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 17:56:22 28-01-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 17:58:44 28-01-15 Temat postu: |
|
|
Tarmgea haha od razu wywalił za drzwi gabinetu Pewnie sama wyjdzie
Ja to odejście przeżywam przede wszystkim ze względu na najmłodsze dzieci ... Ana ciężko zapracowała na taki los Niestety giga foch był wiadomy i wybuch Fernanda był oczywistą oczywistością w takich okolicznościach (wszyscy znamy cyborga )
Choć się serce kraje jak się patrzy na Anę, która straciła w godzinę sens życia
I dla wszej wiadomości podaję, że nie przestałem jeszcze kibicować A&F Jestem Franią do końca ! (tylko jeden scenariusz zmieni moje zdanie... wiadomo jaki, bo kilka razy to pisałem )
Tak więc, Osioł to skończony debil, który zrobił tak na dobrą sprawę telkę dla nikogo
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 18:03:20 28-01-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:09:58 28-01-15 Temat postu: |
|
|
Krzemo1909 napisał: | Tarmgea haha od razu wywalił za drzwi gabinetu Pewnie sama wyjdzie | Odwrócenie się do rozmówczyni plecami, kiedy ta prosi o rozmowę jest szczytem bezczelności i chamstwa - dla mnie równoznaczne z wywaleniem za drzwi Nie życzę sobie twojej obecności, więc wypierd**aj A w dodatku ostentacyjnie zamknął jej drzwi przed nosem... no sorry... Ana zapracowała na skarcenie, ale nie na to, żeby ją traktować jak śmiecia
Nawet mordercy mają prawo do obrony i wytłumaczenia się
Ale nie grzesznica Ana! Która za pewne w finale będzie po stopach Frajernada całowała, bo Frajerando raczył jej wybaczyć!
Krzemo1909 napisał: | Ja to odejście przeżywam przede wszystkim ze względu na najmłodsze dzieci ... | Los ich pokarał takim ojcem W dodatku zabrał im kochającą mamę, a teraz nianię
Krzemo1909 napisał: | I dla wszej wiadomości podaję, że nie przestałem jeszcze kibicować A&F Jestem Franią do końca ! (tylko jeden scenariusz zmieni moje zdanie... wiadomo jaki, bo kilka razy to pisałem ) | Przepraszam bardzo ty masz jeszcze wątpliwości, że Frajerando zwątpi w ojcostwo? Czy masz nadzieję, że tego nie zrobi?
Krzemo1909 napisał: | Tak więc, Osioł to skończony debil, który zrobił tak na dobrą sprawę telkę dla nikogo | Chciał zrobić dla wszystkich, zrobił dla nikogo Tak to jest, kiedy się robi telkę pod rating... pomimo wielkiego wysiłku i talentu Silvii mam nadzieję, że ten frajer naprawdę się przejedzie i kiedyś udławi tymi ratingami... |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:17:01 28-01-15 Temat postu: |
|
|
Ja chcę powrotu to tych chwil......
Fernando w tym avance się oderwał od Fanny jakby zaczęła parzyć
Ja rozumiem focha, ale kurde od razu "Zaręczyny zerwane", "Nie chcę cię więcej widzieć"... Co za bałwan jeden No jednak muszą skończyć to co zaczęli, czyli totalnie spieprzyć postać Fernanda.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:24:26 28-01-15 Temat postu: |
|
|
Cacy obrazeczek Ulotne... jakie to ulotne... kruche i nietrwałe... Uradowany Frajerado w objęciach Anielicy, która nagle okazała się być diablicą I trzeba ją wywalić
Oczywiście, że to w złym guście zaczynać coś i nie kończyć, więc brawa dla Osiołria za konsekwencję w beznadziejnym prowadzeniu postaci Frajeranda...
No słuchajcie, przecież Ana składa takie deklaracje, że nawet głaz by ją wysłuchał...Oddała by życie za niego i jego dzieci, że oni są sensem jej życia... a ten się odwraca od niej i wywala z rezydencji
Jeszcze niech tylko Frajerando wróci do tarantuli i prowadzący Hoy będą sikali w majtki z radości... i jeszcze p. Osiołrio do kompletu
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 18:27:06 28-01-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:29:47 28-01-15 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | No słuchajcie, przecież Ana składa takie deklaracje, że nawet głaz by ją wysłuchał...Oddała by życie za niego i jego dzieci, że oni są sensem jej życia... a ten się odwraca od niej i wywala z rezydencji |
Ma w d... wszystko poza swoją urażoną dumą i wściekłością, że się tak dał zrobić w balona. Nie obchodzą go uczucia ani Any ani jego własnych dzieci!!!!! Ja rozumiem, że jest wściekły, ale są pewne granice focha |
|
Powrót do góry |
|
|
Szerii Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2014 Posty: 14536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:41:48 28-01-15 Temat postu: |
|
|
O matko kto dodał Avance i dlaczego ja go obejrzałam jade do kina na wkręceni 2 obym wróciła radośniejsza u silniejsza abym mogła wstac w nocy obejrzec odcinek. W dzień nie dała bym rady po pierwsze czas po drugie pewnie sie wzruszę nie ma innej opcji a te zamykające drzwi i rozpacz Any to nie na moje siły |
|
Powrót do góry |
|
|
Flor33 Idol
Dołączył: 01 Lip 2014 Posty: 1726 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sweden Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:44:04 28-01-15 Temat postu: |
|
|
A Ja się wcale nie zdziwię jak ten zjebany Osioł wepcha Fernanda w łapy Tarantuli Nie ,nie ja sobie nie wyobrażam jak po takich akcjach Ana z Fernando mają się zejsć w wiarygodny sposób dla widza Czuje że ten pajac tak nam obrzydzi przez najbliższe 20 MCET że wcale nas finał nie będzie cieszył Mnie na pewno teraz wszystko rozjebał w taki perfidny sposób że takie zejscie na finał protów to niech sobie w du..e wsadzi |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:51:11 28-01-15 Temat postu: |
|
|
Chciałem napisać jedną rzecz i źle wyszło ... Wiadomym było, że foch Fernanda właśnie taki będzie ... chamski, dlatego się nie zdziwiłem...
tyle
Po takich deklaracjach Any to nawet Enrique puściłby ją żywcem Też to wiem
Wiem też , że jest skończonym dupkiem
Rozumiem focha, ale w granicach rozsądku
I mimo wszystko dalej liczę na A&F bo uwielbiałem oglądać ich szczęśliwych Jeśli wyskoczy wątek ze zwątpieniem w ojcostwo... ludzie powieszą Fernanda za jaja... a ja stracę ostatecznie radość z oglądania MCET
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 18:54:05 28-01-15, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szerii Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2014 Posty: 14536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:55:40 28-01-15 Temat postu: |
|
|
Ja bardziej sie obawiam konia Angela.
Tarantula może i zamieszka u Fernanda ale nie będą razem bardziej wkurzy mnie uśmiech Angela kiedy się dowie że córka Soledad jest sama, samotna itp a ten poleci do niej aby ją pocieszać, w sumie nie wyobrażam sobie ich spotkań, chyba że Ana zamieszka z Soledad a tej pacan będzie tam przyłaził |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:02:55 28-01-15 Temat postu: |
|
|
Angel to dobry człowiek , więc jako postać jest ok ! Niech startuje do Any... lepsze to niż scyzoryk... |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:14:32 28-01-15 Temat postu: |
|
|
Ja tam Angela się nie boję, bo wiadomo, że Ana ma go gdzieś, za to zgadzam się z Tarmgeą, że jeśli chodzi o Tarantulę i Fernanda to sprawy wyglądają jednak trochę inaczej. Jednak Tarantula jest jego byłą żoną i mają razem dziecko (no przynajmniej tak się Fernando wydaje ). A do tego ona nienawidzi Any, a Angel jednak raczej nie nienawidzi Fernanda i nie chce go wykończyć Może i będzie startował do Any, ale nie dlatego, żeby widzieć jak Fernando cierpi, a Tarantula oczywiście może mieć Fernanda głęboko w d...., ale zrobi wszystko żeby Anę jeszcze bardziej dobić.
Ech co za scena.....
Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 19:25:25 28-01-15, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:27:16 28-01-15 Temat postu: |
|
|
Kamienna twarz Frajeranda będzie już nam towarzyszyć do końca telki...
Shelle napisał: | Jednak Tarantula jest jego byłą żoną i mają razem dziecko (no przynajmniej tak się Fernando wydaje ). A do tego ona nienawidzi Any, a Angel jednak raczej nie nienawidzi Fernanda i nie chce go wykończyć Może i będzie startował do Any, ale nie dlatego, żeby widzieć jak Fernando cierpi, a Tarantula oczywiście może mieć Fernanda głęboko w d...., ale zrobi wszystko żeby Anę jeszcze bardziej dobić. | I to jest właśnie scenariusz na nadchodzące odcinki W końcu nie bez powodu sekrecik tarantuli tak długo pozostawał bezpieczny... no i nie bez powodu tarantula będzie ofiarą pobicia, którą ktoś się będzie musiał zaopiekować A któż to zrobi lepiej niż wspaniałomyślny człowiek - ojciec dzieci, nad którymi tarantula się znęcała (ze wzajemnością ), a który to wzgardził kochającą jego dzieci nianią, tylko dlatego, że go w jakimś tam stopniu okłamała...
Angel... Angel naprawdę może się okazać aniołem, którego zesłano Anie z nieba Nie spodziewam się szału, jak w przypadku Diega, ale na pewno w dużym stopniu pomoże Anie
Flor33 napisał: | Mnie na pewno teraz wszystko rozjebał w taki perfidny sposób że takie zejscie na finał protów to niech sobie w du..e wsadzi | Podpisuję się pod tym... nie udało się uratować wątku protów... głównie za sprawą głupoty Any i niestety braku trwałej ewaluacji postaci Frajeranda, która zamiast się rozwijać... uwsteczniła się... wróciliśmy do punktu wyjścia... w którym drzwi przed nosem zatrzaskuje nam rasowy don Hielo
Krzemo1909 napisał: | Po takich deklaracjach Any to nawet Enrique puściłby ją żywcem Też to wiem | Może będziemy mieli okazję się o tym przekonać
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 19:35:46 28-01-15, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:29:03 28-01-15 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Ja tam Angela się nie boję, bo wiadomo, że Ana ma go gdzieś, za to zgadzam się z Tarmgeą, że jeśli chodzi o Tarantulę i Fernanda to sprawy wyglądają jednak trochę inaczej. Jednak Tarantula jest jego byłą żoną i mają razem dziecko (no przynajmniej tak się Fernando wydaje ). A do tego ona nienawidzi Any, a Angel jednak raczej nie nienawidzi Fernanda i nie chce go wykończyć Może i będzie startował do Any, ale nie dlatego, żeby widzieć jak Fernando cierpi, a Tarantula oczywiście może mieć Fernanda głęboko w d...., ale zrobi wszystko żeby Anę jeszcze bardziej dobić.
|
Popieram i zgadzam się w 100 %
A scena ze zdjęcia |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:39:50 28-01-15 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Kamienna twarz Frajeranda będzie już nam towarzyszyć do końca telki...
Shelle napisał: | Jednak Tarantula jest jego byłą żoną i mają razem dziecko (no przynajmniej tak się Fernando wydaje ). A do tego ona nienawidzi Any, a Angel jednak raczej nie nienawidzi Fernanda i nie chce go wykończyć Może i będzie startował do Any, ale nie dlatego, żeby widzieć jak Fernando cierpi, a Tarantula oczywiście może mieć Fernanda głęboko w d...., ale zrobi wszystko żeby Anę jeszcze bardziej dobić. | I to jest właśnie scenariusz na nadchodzące odcinki W końcu nie bez powodu sekrecik tarantuli tak długo pozostawał bezpieczny... no i nie bez powodu tarantula będzie ofiarą pobicia, którą ktoś się będzie musiał zaopiekować A któż to zrobi lepiej niż wspaniałomyślny człowiek - ojciec dzieci, nad którymi tarantula się znęcała (ze wzajemnością ), a który to wzgardził kochającą jego dzieci nianią, tylko dlatego, że go w jakimś tam stopniu okłamała... |
No przecież znęcanie się fizyczne i psychiczne nad dziećmi to pikuś wobec sekretu Any. Wiadomo, że lepsza bijąca dzieci kobieta z wyższych sfer niż kochająca je nad życie tancerka
I teraz przez 20 odcinków Fernando będzie Anie wkładał do głowy jaka jest podła i okropna i jak go oszukała, zdradziła i w ogóle nie zasługuje na to, żeby żyć, po to żeby w finale nagle zrobić obrót o 180 stopni i piękny happy end dla protów No po prostu telka marzenie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|