Telenowele

Shelle · Wysłany: 21:59:40 28-01-15 Temat postu:

No ja z dwojga złego wolę, żeby Don Hielo wywalił Anę i nie chciał jej słuchać niż żeby w amoku w jakiejś kłótni powiedział jej o parę słów za dużo... Ale tak czy inaczej nie mogę na to wszystko patrzeć!!!!!

Krzemo · Wysłany: 22:07:30 28-01-15 Temat postu:

Nie rozumiem niektórych twittów ... niby Mayrin w hoy zostawia notkę, że separacja A&f nie będzie trwać długo.... niby navarro team zostawią gdzieś ją , ale nie mogę jej znaleźć

[link widoczny dla zalogowanych]

Tarmgea · Wysłany: 22:08:09 28-01-15 Temat postu:

No pewnie, że nie będzie trwać długo.. raptem 20 odcinków

Jedna z nielicznych rzeczy, które czynią MCET najgenialniejszą telką pod słońcem

Ale świetna robota!!!

Silvia Navarro {Pole dance} Fanmade video

I szkoda, że taki talent marnowany jest u takiego shit'owego producenta

Separacja nie będzie trwać długo?

To dzięki...

Shelle · Wysłany: 22:13:31 28-01-15 Temat postu:

Flor33 · Wysłany: 22:14:41 28-01-15 Temat postu:

Krzemo to kiedy mamy się przekonać ile Fernando jest wart w Finale

wtedy to już będzie za późno

tak jak pisałam wczesniej jeżeli Fernando szybko zareaguje na tą sytuację i porozmawia z Aną pozwoli jej się wytłumaczyć i powoli znowu zaczną się zbliżać do siebie

a on znowu zacznie dostrzegać ile Ana ma zalet i jak swietną kobietą jest to okej takie wzburzenie zaakceptuję

Ale jeżeli Fernando ocknie się w momencie kiedy Scyzoryk dopadnie Anę i będzie zagrożone jej życie

to nie będzie dowodem miłosci z jego strony ale raczej aktem wielkiej łaski wielmożnego pana

Ja uwielbiam tą parę i nadal jestem FerAna ale są pewne granice absurdu na które nie mogę się zgodzić

Fernando wcale nie musiał wyrzucać Any z domu

wystarczy że powiedział że nie chce jej widzieć nigdy więcej

więc nie dał jej żadnego wyboru

Ja się obawiam że obwini ją za to że dzieci tak ja pokochały a teraz to przez nią będą cierpieć

Krzemo · Wysłany: 22:18:00 28-01-15 Temat postu:

W sumie... 20 to nie dużo względem 120 ... w sumie koniec zaraz będzie tak czy siak

Nie wierzę, że Fernando będzie robił jakiekolwiek wyrzuty Anie o dzieci ... bez przesady...

Flor33 no jak to kiedy ?? od następnego odcinka , kiedy Ana odejdzie... ja pisałem , że jutrzejsze mu odpuszczam(amok u niego jest paskudny ) .. więc dla mnie liczy się co będzie się z nim działo po tym jutrzejszym odcinku !

Shelle · Wysłany: 22:20:25 28-01-15 Temat postu:

Tarmgea · Wysłany: 22:22:58 28-01-15 Temat postu:

Jednego jestem pewna - Frajerando nas na pewno jeszcze zadziwi... negatywnie

Ludzie są niemożliwi

Shelle · Wysłany: 22:26:16 28-01-15 Temat postu:

Krzemo · Wysłany: 22:27:36 28-01-15 Temat postu:

Kurcze od waszych postów odechciało mi się oglądać MCET

Nie byłem tak nastawiony negatywnie jak Wy , ale zaczynam się nakręcać !

Chyba będę musiał zrezygnować z forum na dłuższy czas !

Myślę, że dobrze mi to zrobi

Przecież ta notka nic nie mówi o długości separacji...

natalka0125 · Wysłany: 22:30:09 28-01-15 Temat postu:

to co robi Osioł przechodzi ludzkie pojęcie . teraz to Ferando na prawdę się wścieknie jak się dowie że Fanny o wszystkim wiedziała a on dopiero dostanie ataku szału jak będzie wiedział że jego własny ojciec i brat wiedzieli o wszytskim

Shelle · Wysłany: 22:32:16 28-01-15 Temat postu:

Obejrzałam właśnie filmik z Mayrin i nie wiem kto pisał o tym, że separacja A&F nie będzie trwała długo, ale albo oglądał inny wywiad albo ma z Mayrin jakiś tajemniczy kod, którego ja jeszcze nie rozszyfrowałam

Krzemo1909 ani mi się waż zostawiać nas w takim momencie!!!!!!

Flor33 · Wysłany: 22:35:12 28-01-15 Temat postu:

No daj spokój chłopie nie uciekaj

zostałes naszym rodzynkiem pod nieobecnosć Tri

A po za tym masz tyle wiary w Fernanda że już od następnego odc zacznie się zachowywać jak cywilizowany człowiek...

A z tą Magdą to może tak być że teraz będzie niańczyć dzieci Fernanda

skoro Anioł będzie latał za Aną to muszą jej znaleźć jakies zajęcie

Shelle · Wysłany: 22:36:20 28-01-15 Temat postu:

Krzemo · Wysłany: 22:37:30 28-01-15 Temat postu:

Shelle no racja !! Przecież nic a nic nie ma o długości separacji A&F ...

No poważnie się zastanawiam ...

Naprawdę byłem spokojny ... nawet oglądając ten przeklęty avace de hoy ... czytam komentarze, nakręcam się i z każdym kolejnym coraz bardziej a obiecałem sobie, że nie będę się wściekać

(Najgorsze jest to , że zepsuty humor przenoszę na rzeczywistość a to nie jest dobre

)